Skocz do zawartości

Badoo - arcytokstyczna dziewczyna i aktorka - Panowie uważajcie i bądźcie czujni!


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Panowie.

 

Materiał poglądowy z mojego życia - najnowszy. Poznałem na Badoo panienkę, 8 lat młodsza (ja 32 w tym roku). Super fajnie pięknie. Młoda niewinna dziewczęca. Pierwsze spotkanie, ona niby nieśmiała, delikatna jak płatek róży! hahah :D typowe cechy młodziutkiej mało rozgarniętej dziewczyny. Niejeden beciak by się już rozczulił i zakochał. Ale nie ja. Myślę poczekamy do drugiego spotkania. Poszliśmy na obiad, Pani nie poczuwa się do płacenia, trudno, moja strata (kwota nieduża). Potem w sklepie przy kasie zwróciłem uwagę ze moze jednak ty zapłacisz tym razem (humorystcznie). Pani zaśmiała się wstydliwie i szlachetnie wyciągnęła parę zeta. W mieszkaniu niby fajnie całusy, macanki etc. 

Do rzeczy:

W tym wszystkim (dwa spotkania) dostałem tyle testów ile przez większość życia. Ciągle podjazdy, zaczepki, manipulacje, smichy chichy, próby wbicia na ego, wpędzenie w poczucie winy etc. Ciągle kamienna stoicka postawa z mojej strony i trafne riposty, które zabolały.

Co mnie wkurwiło ? Jak drapała mnie po plecach nagle tak silnie przejechała specjalnie pazurami że aż mnie zabolało. Chwile później jak siedzieliśmy znienacka (nie spodziewałem się) uderzyła mnie w dół pleców i się zaśmiała prostuj się (nie powiem zabolało na gołą skórę). Instynktownie się odmachnąłem i wywrzeszczałem "Weź bo ci wyj....." a ona "noooo takiego cie lubię". Powiedziałem ze wystarczy tego dobrego i out na przystanek autobusowy. Polazła.

 

Panowie - tak skrajnej aktorki i manipulantnki nie widziałem od dawna. Jestem już otrzaskany wiec nie zrobilo to na mnie wrażenia (wyczułem po pierwszym spotkaniu ją, a na drugiej się utwierdziłem), ale pomyślałem, ze się podzielę ku dobroci MŁODSZYCH I MNIEJ DOŚWIADCZONYCH BRACI.

 

Oczy dookoła głowy, nie ufać za bardzo, nie mieć skrupułów, być pewnym siebie. A na Badoo to już w ogóle. Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu jak czytam wasze historie chłopaki, to autentycznie wam współczuję. Ja na szczęście okres randkowy mam za sobą (a przynajmniej tak mi się wydaje;)), ale jak czasem pooglądam  pewien typ młodych dziewczyn i posłucham o czym gadają, to współczuję facetom, którzy próbują je "łowić". 

Z drugiej strony obracając się w środowisku gdzie jest sporo młodszych ode mnie ludzi, widzę też, że nadal są: młode, fajne i niezepsute dziewczyny, które mogą być niezłym materiałem na żonę. Ale wydaje mi się, że na badoo czy tinderze takich nie uświadczysz.

 

Może zatem to kwestia gdzie odbywają się poszukiwania?  

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Tyson napisał:

obracając się w środowisku gdzie jest sporo młodszych ode mnie ludzi, widzę też, że nadal są: młode, fajne i niezepsute dziewczyny, które mogą być niezłym materiałem na żonę. Ale wydaje mi się, że na badoo czy tinderze takich nie uświadczysz.

Polecam każdemu założyć konto jako młoda kobieta. Zobaczycie z jaką patologią się spotkacie. Niezepsute kobiety po zobaczeniu co tam się dzieje uciekają z tych portali.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda wszystko Panowie co piszecie.

1. Badoo i Tinder to wylęgarnia różnych rzeczy, niestety. Koleżanki mają tam profile i osobiście widziałem ich skrzynki odbiorcze - rzyg.

2. Bzykać mi się jej nawet nie chce - straciłem jakiekolwiek uznanie do tego człowieka przez brudne gierki i prostackie zachowanie. Seks poczeka.

3. Temat tej panienki to już ósmy mój temat w tym roku - powiem tak "bleh..." - cenne doświadczenie, za miesiąc nie będę już o niej pamiętał, ale bardzo dobrze naświetliła mi pewne sprawy.

4. Takie doświadczenie to potężne kroki do budowania wyższej samoświadomości.

5. Nie żaluję tego. Próbować, próbować, próbować, otrzaskać sie z tym i z czasem jest luźniej (ja już zauwazylem z jakim luzem podchodze do tych tematów, w porównaniu do tego co było rok temu chociazby).

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, nowy00 napisał:

Zamocz i tyle. Młoda myszka nie jest zła. Później zerwij kontakt. Co podymasz to twoje :) Dla sportu chociaż.

Trening czyni mistrza w randkowaniu. 

Dlatego tak dużo trenuję i efekty widać - jestem duuużo pewniejszy siebie.

 

Nie mam już ochoty na nią po tej akcji - ja mam tak, ze jak ktos wali chamem do mnie to won, seks to nie powietrze, poczeka.

 

Ale doświadczenie bezcenne ;)

Godzinę temu, Tyson napisał:

Jezu jak czytam wasze historie chłopaki, to autentycznie wam współczuję. Ja na szczęście okres randkowy mam za sobą (a przynajmniej tak mi się wydaje;)), ale jak czasem pooglądam  pewien typ młodych dziewczyn i posłucham o czym gadają, to współczuję facetom, którzy próbują je "łowić". 

Z drugiej strony obracając się w środowisku gdzie jest sporo młodszych ode mnie ludzi, widzę też, że nadal są: młode, fajne i niezepsute dziewczyny, które mogą być niezłym materiałem na żonę. Ale wydaje mi się, że na badoo czy tinderze takich nie uświadczysz.

 

Może zatem to kwestia gdzie odbywają się poszukiwania?  

Jeszcze tu się ustosunkuję - tak, oczywiście, moje spostrzeżenia dotyczą głównie portali randkowych, a tam o przygłupa nie trudno.

 

Zgadzam się, ze poznając w realu, a zwłaszcza w jakichś poważniejszych miejscach (uczelnia, praca, studia podyplomowe etc.) można poznać fajne dziewuchy. Problem, ze jestem mega zalatany więc na przestrzeni miesięcy ostatnich zostały mi portale, ale uwaga słuszna.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Brat Jan napisał:

Polecam każdemu założyć konto jako młoda kobieta. Zobaczycie z jaką patologią się spotkacie. Niezepsute kobiety po zobaczeniu co tam się dzieje uciekają z tych portali.

Zrobiłem taki eksperyment w godzinę +99 polubień. Dla hecy dawałem wszystko w prawo, żeby to sprawdzić. Finał? W dwa dni 600 par i 200 wiadomości. 
Rzygać mi się chciało. Spam wiadomości typu hej ładne oczy i inne teksty czerstwe jak chleb z hipermarketu. 
Drugi eksperyment to model meksykański z instagrama. 100 par w tydzień ale niektóre księżniczki nie odpisywały. Kilka potem widziałem na mieście. Na zdjęciach nie miały podwójnego podbródka. 
 

Pozdrawiam 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nieszczęście poznać jedną taką młodą panią (nie w celach seksualnych bo bardzo daleko mieszkała i nie na portalu randkowym) w rozmowie (przez telefon) fajna, miła ale po pewnym czasie przy prowadzeniu pisemnych konwersacji zaczęły się u niej pojawiać dziwne jazdy. Co jakiś czas obrażała mnie w sposób prześmiewczy (lub zwykłe inwektywy), to ja odgryzałem się dla niej tym samym (zabawa niczym w gimnazjum z kolegami, gdzie, to jeszcze było zabawne). Czasami wysyłała mi jakieś drastyczne zdjęcia, dość często zdjęcia transwestytów/gejów i pytała czy mi się podobają. Czasami pojawiały się zdjęcia kobiet (grubych i brzydkich). Do tego mnóstwo nagrań jak beka XD (nie mam pojęcia, co to miało na celu, biła jakiś rekord Guinnessa i chciała się pochwalić?). Udało mi się, ją w pewnym stopniu okiełznać, poprzez prawilną zjebkę, że zachowuje się okropnie i nie mam zamiaru tego tolerować + urwanie kontaktu na dłuższy miesiąc, co zadziałało w 90 procentach, bo potem znowu zaczęła świrować i po prostu zablokowałem ją wszędzie, ponieważ już nie miałem ochoty na prowadzenie takich rozmów i stratę swojego czasu w tej znajomości. 

 

Podsumowując: poraziły mnie jej wielokrotne chamskie zagrywki w moją stronę: obrażanie, wysyłanie okropnych treści, umniejszanie mojej wartości, wchodzenie na moje ego (np. poprzez zwracanie się do mnie za pomocą innego imienia, naśmiewywanie się z mojego statusu - praca, brak mieszkania, auta - [oczywiście sam jej kitów nawciskałem w tym temacie umniejszając swoje zasoby, co dobrze ujawniło jej prawdzie oblicze]). Jestem bardzo zniesmaczony tą znajomością, jej wulgarnością i bezpruderyjnością, które były bardzo odrzucające. 

 

Czy zdarzyły się wam również takie znajomości?

Edytowane przez Gołodupiec
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Brat Jan napisał:

Ale też ilość zdjęć z kutasami i wszelakie rozpustne propozycje i to obrzydza te porządniejsze.

Nie tylko na tinderze, goście walą takie foty na rozmaitych portalach do kobiet.

Ba, żeby tylko na portalach, choćby w grach online ilość produkujących się do samic samców jest zatrważająca.

Znam historię, gdzie laska zrobiła sobie tapetę (kolaż) z wszystkich wysłanych jej przez kilka dni kutasów przez różnych gości, gdzie obśmiewała to z koleżankami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, jankowalski1727 napisał:

Ciągle podjazdy, zaczepki, manipulacje, smichy chichy, próby wbicia na ego, wpędzenie w poczucie winy etc.

Po co to zbijać i pokazywać postawę. Odnoszę wrażenie że broniłeś się tam jak na Helu.

 

Ja bym kazał jej ,,wypierdalać” w ładnie ubranych słowach.

 

Nie warte to całowania i miziania.

 

Edytowane przez BlacKnight
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, jankowalski1727 napisał:

się podzielę ku dobroci MŁODSZYCH I MNIEJ DOŚWIADCZONYCH BRACI

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że sporo takich młodszych i niedośwadczonych Braci tu na forum bardzo mocno marzy o tym, aby nie tylko zamoczyć, ale właśnie mieć dostęp i możność spotkania się z taką panią, ile oni by dali za to żeby zostać tak stestowanym, zmanipulowanym, upodlonym czy upokorzonym. A to wszystko w imię magicznego dostępu do tego czegoś między nogami kobiety:D Ależ to jest potęga...

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, jankowalski1727 napisał:

Dlatego tak dużo trenuję i efekty widać - jestem duuużo pewniejszy siebie.

 

Nie mam już ochoty na nią po tej akcji - ja mam tak, ze jak ktos wali chamem do mnie to won, seks to nie powietrze, poczeka.

Prawidłowo bracie @jankowalski1727

Trening randek i praktyka wyjdzie Ci na dobre. Wyciągaj wnioski i będzie progres non stop. 

Jak już brak ochoty na seks z dziewczyną w takim razie nie ma co się zmuszać. Tylko podziwiam gdyż młoda ci*ka zawsze kusi :)

1 godzinę temu, Quo Vadis? napisał:

Nie tylko na tinderze, goście walą takie foty na rozmaitych portalach do kobiet.

Ba, żeby tylko na portalach, choćby w grach online ilość produkujących się do samic samców jest zatrważająca.

Znam historię, gdzie laska zrobiła sobie tapetę (kolaż) z wszystkich wysłanych jej przez kilka dni kutasów przez różnych gości, gdzie obśmiewała to z koleżankami.

Moja kuzynka założyła z nudów ze swoim chłopakiem konto na Badoo. Bardzo duża ilość wiadomości od napaleńców. Pytali o różne rzeczy, dość dziwne. Notorycznie o zdjęcie stóp, majtki. Niektórzy chcieli dostać paczką mocz kuzynki. 

 

1 godzinę temu, BlacKnight napisał:

Po co to zbijać i pokazywać postawę. Odnoszę wrażenie że broniłeś się tam jak na Helu.

 

Ja bym kazał jej ,,wypierdalać” w ładnie ubranych słowach.

 

Nie warte to całowania i miziania.

 

 

@BlacKnight

Ostro. Myślę, że to byłoby potraktowanie lekko niehumatytarnie ;) Jednak nie jest złym pomysłem takie coś. ? 

 

1 godzinę temu, Krugerrand napisał:

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że sporo takich młodszych i niedośwadczonych Braci tu na forum bardzo mocno marzy o tym, aby nie tylko zamoczyć, ale właśnie mieć dostęp i możność spotkania się z taką panią, ile oni by dali za to żeby zostać tak stestowanym, zmanipulowanym, upodlonym czy upokorzonym. A to wszystko w imię magicznego dostępu do tego czegoś między nogami kobiety:D Ależ to jest potęga...

Niestety...

Jednak po czytaniu forum, byciu dobrym studentem i wyciągania wniosków z relacji damsko-męskich są szanse na wyjście z szufladki ,,latającego pieska za panią" przez tych użytkowników niedoświadczonych, młodszych. Jednak każdy indywidualnie przekonuję się(albo i nie)o tym, że kobieta to co ma między nogami nie jest ze złota.

Edytowane przez nowy00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Krugerrand napisał:

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że sporo takich młodszych i niedośwadczonych Braci tu na forum bardzo mocno marzy o tym, aby nie tylko zamoczyć, ale właśnie mieć dostęp i możność spotkania się z taką panią, ile oni by dali za to żeby zostać tak stestowanym, zmanipulowanym, upodlonym czy upokorzonym. A to wszystko w imię magicznego dostępu do tego czegoś między nogami kobiety:D Ależ to jest potęga...

Masz rację Brachu, ale wychodze z pewnego rodzaju założenia że wszyscy tutaj jesteśmy, żeby każdy dolożył choć cegiełkę do uświadomienia tych beciaków. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, BlacKnight napisał:

Po tym jak traktowała ciebie na tych spotkaniach to sory ale nie powinno cię obchodzić czy to humanitarne czy nie.

 

Ona nie miała jakoś takich dylematów.

Wychodzę z identycznego założenia. Dla mnie człowiek który nie przejawia dla mnie szacunku jest na poziomie peta, a pety idą do śmietnika.

48 minut temu, nowy00 napisał:

Prawidłowo bracie @jankowalski1727

Trening randek i praktyka wyjdzie Ci na dobre. Wyciągaj wnioski i będzie progres non stop. 

Jak już brak ochoty na seks z dziewczyną w takim razie nie ma co się zmuszać. Tylko podziwiam gdyż młoda ci*ka zawsze kusi :)

Moja kuzynka założyła z nudów ze swoim chłopakiem konto na Badoo. Bardzo duża ilość wiadomości od napaleńców. Pytali o różne rzeczy, dość dziwne. Notorycznie o zdjęcie stóp, majtki. Niektórzy chcieli dostać paczką mocz kuzynki. 

 

 

@BlacKnight

Ostro. Myślę, że to byłoby potraktowanie lekko niehumatytarnie ;) Jednak nie jest złym pomysłem takie coś. ? 

 

Niestety...

Jednak po czytaniu forum, byciu dobrym studentem i wyciągania wniosków z relacji damsko-męskich są szanse na wyjście z szufladki ,,latającego pieska za panią" przez tych użytkowników niedoświadczonych, młodszych. Jednak każdy indywidualnie przekonuję się(albo i nie)o tym, że kobieta to co ma między nogami nie jest ze złota.

Oj kusi i nie kusi. Bez przesady. Dwa - trzy tygodnie więcej i będzie inna, na luzie. Ja już się nie napalam. Coś wpadnie to ok, coś nie wpadnie, to podszkalam wiele ważnych dla mnie kwestii w życiu.

 

Luz. Spokój. Dystans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio spotkałem jedną dziewczynę z którą się kiedyś spotykałem w celach romantycznych, przechodząc do rzeczy to dzisiaj panna ( a jest w moim wieku, 25 lat ) jest w związku z jednym z najbardziej białorycerskich gości jakich w życiu poznałem, nie jest również atrakcyjny, ma jednak dużo pieniędzy i za cipkę zrobi wszystko, to widać na pierwszy rzut oka że jest skłonny do poświęceń , rzadko kiedy aż na takiego spermiarza trafić można.

 

Pani przy mnie wali do niego teksty, że miło mnie wspomina, że to mój taki kolega z przeszłości że  dobrze się całowałem hihihihahaha, gadka szmatka co u mnie słychać itd.  a  jej partner - rycerz cały czerwony z wkurwienia, a ja stoję, lekko się uśmiecham z zażenowania nad tą całą sytuacją, lekko również rozbawiony.

 

Najzabawniejsze że Pan był wściekły nie na swoją oblubienicę,  a  NA MNIE  - miałem wrażenie że ma wielką ochotę mi wpierdolić :D

 

I ta lala  mnie szanuje dużo bardziej i czuję większą miętę do mnie  aniżeli  do  tego swojego beciaka, a ostatnio widzieliśmy się chyba z 2 lata temu :D  

 

W przeszłości zerwałem kontakt i się nie odzywałem bo mnie po prostu wkurwiła i nigdy nie stawiałem jej na piedestale jak randkowaliśmy  - musiała się o mnie starać tak samo jak ja o nią.

 

Obstawiam że w ciągu najbliższych tygodni, dostanę sms-a z zapytaniem co teraz robię i że miło by było się spotkać.

 

Z całej tej sytuacji najbardziej jednak niesmacznie wspominam nie  ją - to już przeszłość, a tego właśnie GOŚCIA-  zazdrość, agresja, brak pewności siebie,  słabość, brak wiedzy i obycia z kobietami traktowanie ich jak 8 cud świata sprawia na dzień dzisiejszy że chce mi się wymiotować gdy o nim myślę.

 

Nie wiem czy nie mam nawet teraz ochoty go ukarać kopulując z jego lalą...

 

Po cóż jednak nużyć się w błocie ?

 

Głupi RENGERS oj głupi...

Edytowane przez RENGERS
  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, BlacKnight napisał:

Po tym jak traktowała ciebie na tych spotkaniach to sory ale nie powinno cię obchodzić czy to humanitarne czy nie.

 

Ona nie miała jakoś takich dylematów.

Rzeczywiście kobieta się nie rozczulała, była wyrachowana. Facet tym samym może odpłacić.

 

31 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Oj kusi i nie kusi. Bez przesady. Dwa - trzy tygodnie więcej i będzie inna, na luzie. Ja już się nie napalam. Coś wpadnie to ok, coś nie wpadnie, to podszkalam wiele ważnych dla mnie kwestii w życiu.

 

Luz. Spokój. Dystans.

Tak przyda się się chłodne podejście i spokój. Jak się nie napalasz to plus dla Ciebie. 

18 minut temu, BlacKnight napisał:

Kto taki nie był. 
Ja aż czuje wstyd do siebie z kiedyś.

Ja też...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, nowy00 napisał:

Rzeczywiście kobieta się nie rozczulała, była wyrachowana. Facet tym samym może odpłacić.

 

Tak przyda się się chłodne podejście i spokój. Jak się nie napalasz to plus dla Ciebie. 

Ja też...

Brachu, spokój i chłód to nasi najwięksi sprzymierzeńcy na tym polu walki. Ja mam w okolicach 30stki i to wdrażam dopiero. Ale są pierwsze efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje, że takich lasek jest więcej. Czerpią satysfakcję z upokarzania innych ludzi wtedy czują siłę, silę ktora została im odebrana, bo takie zachowania nie biorą się znikąd. Najczęściej to osobniczki ostro pogryzione przez życie z DDA/DDD. Albo poturbowane po związkach, chcące się zemścić na mężczyznach. Obie grupy maja wspolna cechę - zdeptane zycie wewnętrzne. Dobrym miernikiem tego, czy panna nie jest spie... jest to, jak chroni swoje życie emocjonalne. Zdrowe kobiety są świadome, co jest dla nich ważne, wiec co jest ważne dla partnera. Jasne jest to, ze nie będą naruszały sfery drażliwej dla was, tylko ja chroniły. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.