Polska jako szprychy CPK

[Kleofas]

Jak ja tutaj niektórych czytam to mi się od razu kojarzy z jednym:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pożyteczny_idiota

 

Nic się nie da, nic nie warto, USA nas zeżre, CPK jest tylko po to, żeby super tajne transportowce amerykańskie tam stacjonowały a pod lotniskiem będzie super tajna masońska baza wojskowa, żydy amerykańskie nas przejmą, żydy amerykańskie przejmą nasz surowce mineralne, przekop mierzei jest niepotrzebny i jest tylko po to, żeby żydy amerykańskie nam bursztyn ukradli, Putin jest zajebisty, w Rosji żyje się długo i dostatnio, Rosja to kraj czysty i zadbany a żywność tam ekologiczna i jest jej pod dostatkiem.

 

Ten Pan Wam wszystko lepiej objaśni, patrzcie długo w jego oczy. Dla młodszych wyjaśniam:  to popularny swego czasu w Rosji i w Polsce  hipnotyzer - Kaszpirowski.

 

 

Edytowane 5 Lipca 2020 przez Kleofas

[Adams]

5 godzin temu, Conrad napisał:

O jakim ty samolocie transportowym myślisz?

Też chętnie się dowiem. Pewnie o takim tajnym, co nigdzie nie ma specyfikacji i nikt w ogóle nie wie, że takie są

 

Tytułem wyjaśnienia dla braci - najcięższy transportowiec jaki istnieje, Antonow AN-225 wymaga drogi startowej długości 3500m. W daleszej kolejności są różnorakie wersje Boeingów 747, których wymagania mieszczą się poniżej 3100m. Co ciekawe 747 Dreamlifter ma krótszą drogę startowania od niektórych innych wersji 747. I to są wartości przy maksymalnej masie startowej. Sytuacja zmienia się wraz z wysokością nad poziomem morza i dlatego lotnisko Qamdo Bamda w Chinach (Tybet) ma pas startowy o długości 5500m. Ale to jest 4400m n.p.m. Polska centralna leży około 90m n.p.m co oznacza, że wpływ wysokości na w/w wartości (podawane dla poziomu morza) jest znikomy.

Edytowane 5 Lipca 2020 przez Adams

[rycerz76]

11 godzin temu, absolutarianin napisał:

Co też Pan pisze! Ameryka to nie tylko symbol wolności, ale i fair play w stosunkach międzynarodowych.

Piszesz jakbyś odkrył Amerykę mają siłę to zapewniają sobie swoje interesy tak samo robią Rosjanie czy Chińczycy skąd ten ból? Po to stworzyli cały zachodni ład żeby czerpać dla siebie o jakie to dziwne i niesprawiedliwe chyba dzisiaj nie zasnę. Mam za to nie lubić Amerykanów, że dbają o swoje interesy kosztem innych?

Mogę mieć tylko pretensję, że polskie rządy jeszcze nie nauczyły się negocjować i wykonują prośby Amerykanów bez odpowiedniego symetrycznego wynagrodzenia.

Niemcy pod amerykańskim parasolem rozwijały się jak szalone teraz czas na Polskę ku wściekłości braci Słowian ze wschodu.

[ATE50]

W dniu 5.07.2020 o 10:22, maroon napisał:

Przykładem rzeczywistej strategicznej inwestycji jest np. gazoport, albo linia hvdc do Szwecji. To są inwestycje, które realnie wpływają na bezpieczeństwo państwa oraz powodują realne zagrożenie ekonomiczne dla innych krajów (w tym przypadku Rosji). 

 

A przekop, to taki słomiany miś pod publiczkę. Coś jak fundacja narodowa. Co tu zrobić, żeby kasę przewalić, w czym pisiory są mistrzami. 

 

I tu muszę się z tobą zgodzić. Przekop mierzei ekonomicznie i gospodarczo się nie spina. Jednak jest to demonstracja polityczna i tu punkt, drogi punkt bo z naszych podatków, dla Polaków.

Sporo za i przeciw mierzei w dyskusji o transporcie wodnym w poniższym forum:

https://www.skyscrapercity.com/threads/elbląg-port-morski-przekop-mierzei-wiślanej-hydepark.2270606/

W dniu 4.07.2020 o 21:15, maroon napisał:

To powinieneś doskonale zdawać sobie sprawę, że koncepcyjnie w niektórych kwestiach jesteśmy naprawdę dobrzy, ale niestety stałym problemem jest wdrożenie pomysłu do produkcji - kłania się brak doświadczenia i czystki w kadrze, jak też w sporej ilości technologii nie da rady przeskoczyć -

 

Reasumując mamy coś, co zbrojeniówkę przypomina. 

Powiem ci, że nawet koncepcyjnie nie mamy nic do gadania. Jesteśmy skazani na zakup technologii, a i to na warunkach dużo gorszych od mniejszych krajów.

Przykład programu Krab pokazuje gdzie jest nasz potencjał technologiczno-wytwórczy. Lotnictwo skończyło się na Irydzie zaorany program po katastrofach). Nasze F-16 nie mogą odpalić pocisków bo nie mamy kodów dostępu do większości z nich, pancerza ze zubożonego uranu amerykanie także nam nie udostępnią dokumentacyjnie, etc, etc, etc.

21 godzin temu, Adams napisał:

Tytułem wyjaśnienia dla braci - najcięższy transportowiec jaki istnieje, Antonow AN-225 wymaga drogi startowej długości 3500m. W daleszej kolejności są różnorakie wersje Boeingów 747, których wymagania mieszczą się poniżej 3100m.

A gdzie Rusłan, który często bywa w Polsce?

[Adams]

1 godzinę temu, ATE50 napisał:

A gdzie Rusłan, który często bywa w Polsce?

On jest nieznacznie lżejszy od 747-400 i wymaga odrobinę krótszej drogi startowej (3000m), także niczego nowego nie wnosi do dyskusji.

[Cortazar]

W dniu 5.07.2020 o 21:40, Adams napisał:

Dreamlifter

Tylko nie mylić z Dream Milf-er.

[maroon]

3 hours ago, ATE50 said:

. Jednak jest to demonstracja polityczna i tu punkt, drogi punkt bo z naszych podatków, dla Polaków.

 

A stać nas na finansową grę na punkty z Rosją? Ich stać na wystrzeliwanie satelitów w kosmos. Ile satelitów ma Polska? 

 

Putin się brechta z tego przekopu, a miliard +, ktory mógł zasilić obronność lub dowolny inny potrzebny cel, nie zasili. 

 

3 hours ago, ATE50 said:

 

Powiem ci, że nawet koncepcyjnie nie mamy nic do gadania. Jesteśmy skazani na zakup technologii, a i to na warunkach dużo gorszych od mniejszych krajów.

Przykład programu Krab pokazuje gdzie jest nasz potencjał technologiczno-wytwórczy. Lotnictwo skończyło się na Irydzie zaorany program po katastrofach). Nasze F-16 nie mogą odpalić pocisków bo nie mamy kodów dostępu do większości z nich, pancerza ze zubożonego uranu amerykanie także nam nie udostępnią dokumentacyjnie, etc, etc, etc.

 

Coś tam jednak mamy. Trochę w elektronice i w krypto na Wacie. Ale w szczegóły nie mogę się zagłębiać. Niestety problem to hajs i brak zdolności produkcyjnych. Czyli w sumie tak jakbyśmy nie mieli. 

 

Zobacz, że to co wymieniasz, to cały czas polityka. Takie a nie inne decyzje powodujące śmieszne ofsety lub ich brak, brak transferu technologii, itp. Nie można oczekiwać, że dana branża będzie prężna skoro latami nic nie robi. A nie robi, bo Kowalski czołgu przecież nie zamówi, to jest domena państwa, a państwo ma to w dupie. I jest jak jest. 

[ATE50]

18 godzin temu, Adams napisał:

On jest nieznacznie lżejszy od 747-400 i wymaga odrobinę krótszej drogi startowej (3000m), także niczego nowego nie wnosi do dyskusji.

Owszem, wnosi, bo An-224 jest ewenementem (1 szt), a 124 jest wołem roboczym (ma kilka rekordów), z którego korzysta kilkadziesiąt państw na co dzień. I ma świetną przestrzeń załadunkową przy czym kosztuje mniej.

16 godzin temu, maroon napisał:

Zobacz, że to co wymieniasz, to cały czas polityka. Takie a nie inne decyzje powodujące śmieszne ofsety lub ich brak, brak transferu technologii, itp. Nie można oczekiwać, że dana branża będzie prężna skoro latami nic nie robi. A nie robi, bo Kowalski czołgu przecież nie zamówi, to jest domena państwa, a państwo ma to w dupie. I jest jak jest. 

No..., tak i nie..., ponieważ czym innym jest dostępność technologii, czym innym jej adaptowalość przez kadry inżynieryjno-techniczne, a czym innym możliwości odtworzenia przez zespoły wytwórcze. Dobrym przykładem jest silnik F-100 do F-16 i offset (tzw.)

Miałem tę przyjemność, że pracowałem swojego czasu jako kadra średnia przy produkcji lotniczej na przełomie transformacji systemowej w Polsce. To wówczas najbardziej zaawansowane technologie w Polsce. Pisałem, liznąłem ruskich i zachodnich. Nigdy nie dopuszczali nas do hi-techu, zawsze klepaliśmy najwyżej coś zwykłego.

Tzw. offset na F-100 to zaoranie naszych dążności do rozwoju. Zamknięty szybciej, niż otwarty. Ruscy robili to samo.

Offsety kreowane są w ten sposób jak montownie samochodów, dostajesz części i montowanie. Szkoda.

Tak, masz rację że to polityka, i że ci co udowodnią posiadaczom wysokich technologii, że powinni być do niej dopuszczeni trochę tego lizną. My na razie nic.

Aż strach pomyśleć jak wyglądałby bój zakupionego za miliardy F-35 z niemożliwością odpalenia pocisku p-p do jakiegoś Miga... .

17 godzin temu, maroon napisał:

A stać nas na finansową grę na punkty z Rosją? Ich stać na wystrzeliwanie satelitów w kosmos. Ile satelitów ma Polska? 

 

Putin się brechta z tego przekopu, a miliard +, ktory mógł zasilić obronność lub dowolny inny potrzebny cel, nie zasili. 

To tak jak z marynarką wojenną RP, my jej wo ogóle nie potrzebujemy paradoksalnie. Dobry system rakietowy obrony wybrzeża i nikt na Bałtyku bez nas palcem nie ruszy włącznie z Rosją. Po co pakować kasę w okręty w ty podwodne. Dla mnie to niezrozumiałe.

Co do przekopu, tak to bardzo drogie kiwnięcie palcem, ale... dowód na niemożliwe u Polaków staje się możliwe i to sygnał. Poza tym, ruscy mają świadomość, że na coraz więcej nas stać i ta coraz większa samodzielność ich drażni. Zresztą jak przez ostatnie 500 lat.

[lync]

W dniu 4.07.2020 o 17:10, absolutarianin napisał:

Chcę się z Wami podzielić i od tego zacząć, od wspaniałej idei Centralnego Portu Komunikacyjnego

Punkt centralny w gminie (lub jak mówisz na filmie, w miejscowości) Baranów.

 

Cóż za przypadek.

 

 

[Reflux]

CPK kolejne rozwalanie publicznych pieniędzy, skończy się jak lotnisko w Radomiu. Ale ktoś zarobi i da zrobić swoim przydupasom
Brak jakiegokolwiek uzasadnienia, strategicznego, ekonomicznego i praktycznego. Urojony pomysł żeby dać zarobić swoim kumplom i tyle.

Edytowane 9 Lipca 2020 przez Reflux

[Adams]

1 godzinę temu, Reflux napisał:

skończy się jak lotnisko w Radomiu

Otóż to. Tylko z uwagi na skalę pomysłu warto zapoznać się z historią lotniska Montreal-Mirabel.

[BumTrarara]

I wszystko jasne

 

 

[paazik]

W dniu 4.07.2020 o 18:24, absolutarianin napisał:

Ich wielkie samoloty transportujące uzbrojenie potrzebują takiego lotniska z przyczyn technicznych - wymagają pasa startowego minimum 4 kilometrowej długości. 

Tak swoją drogą na temat CPK i długich pasów startowych.

 

https://www.defence24.pl/jak-bedzie-wygladala-polsko-amerykanska-baza-we-wroclawiu

 

Dla leniuszków, Wrocław wybrany dla obsługi logistycznej wojsk amerykańskich oraz miejsce przerzutu powietrznego w przypadku konfliktu.