Skocz do zawartości

Kity Karynki na randce


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Personal Best napisał:

To co powyżej podałeś, jako przykład jej zachowania nie jest najgorsze. Najgorsze jest, Twoje marne podejście do tematu.

 

Wyciągnij tego kija z 4 liter. Skoro temat błahy nie wart uwagi to po co komentujesz? Poprawiłeś sobie samopoczucie? Czy to nie Ty tak samo cały czas komentujesz to co ja napiszę?

 

Dla mnie jest to istotne ponieważ trafiają tutaj też niedoświadczeni i warto aby dowiedzieli się co tak naprawdę się kryje za tym co pańcie opowiadają na spotkaniach.

 

Przykład?

 

1. Pracowałam w ambasadzie w słonecznej Italii, chcę ratować świat przed mężczyznami w krajach arabskich, chce pracować w ONZ -

 

jaka zaradna kobieta martwi się przyszłością świata losem ludzi i zwierząt. A tak naprawdę to karyna jakich miliony czyli nic szczególnego. Ja marzę aby Pracować w NASA i będę dla ludzkości zdobywał nowe planety.

 

2. Mieszkam z rodzicami bo bardzo chorzy ojciec na serce a matka na alzheimera - 

 

- prawdziwa opiekuńcza kobieta poświęca się dla rodziców, dobry materiał na żonę, jak będziemy razem też się mną tak zajmie

- a naprawdę mieszka ze starymi bo nie ma gdzie i nie ma za co, pomimo pracy w ambasadzie w wieku 37 lat nie ma nic, ani mieszkania ani samochodu, w dodatku ma 16 miesieczne dziecko - które zostawia pod opieką matki z alzheimerem (?) w dodatku nie ma pracy i nawet nie szuka.

 

itd itp.  Facet ma prawo wiedzieć co jest realne i umieć rozpoznać kity jakie mu się wstawia aby nie wdepnąć na minę i nie zmarnować życia - na spotkaniu udawałem bardzo przejętego tym co ona mówi wieć uznała że łykam wszystko jak pelikan. stad jej teksty że fajny facet ii szkoda że się wcześniej nie spotkaliśmy (wiele razy to w życiu już słyszałem) - Miśśśś gdybyśmy się spotkali 10 lat wczesniej to teraz mielibyśmy 3 bąbelki i szczęśliwą rodzinę

  • Like 7
  • Dzięki 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem robić długą analizę, ale mi się nie chce ?

Podsumuję tylko w żołnierskich słowach:

 

1. Pani GWAŁTOWNIE, ale to kurwa DESPERACKO szuka sponsora/tateła.

Gdybyś zażyczył sobie gałeczki na środku chodnika - dostałbyś.

 

2. Z pktu 1 wynika to, że pani jest absolutnie 100% sprzedażowa. Każda negatywna cecha jest przykryta w przekazie reklamowym setką cech pozytywnych. Podkreślanie "niezależności finansowej", bycia "silną, niezależną kobietą", "fajną laską", komplementowanie Cię - to tu nic innego jak projekcja i czarowanie rzeczywistości. Ale tak aż do porzygu ?

 

3. Historia z "niefajnym tatełem" to cebula na torcie z napisem "spierdalaaaaaaaććć!!". Tylko jeden strzał tu zrobię: A kto go, kurwa, wybrał na ojca swojego dziecka?! W wieku 35 lat to już ma się ogarniętą antykoncepcję na poziomie "master". Wpadki nie istnieją.

 

4. Story z "nie chcę alimentów" to nic innego jak przekaz reklamowy. "No coś ty, nic od Ciebie nie będę chciała". A potem...

Możliwa rzeczywistość? Może pan jest na tyle daleko, że jest nieuchwytny. Mogą o tym świadczyć opowieści o wysyłaniu zdjęć dziecka. Może słuszna jest teza "Ciapaty pliz dont brejk majhart". Wariant B - pani boi się zagaić o alimenty, bo może bęcki obskoczyć. Wariant C - tateł pierdzi w pasiaki w Sztumie czy gdzietam ?

 

5. Opowieści o "piękna młoda jestem ach" - dobre geny, dobra dbałość i może być OK. Przynajmniej na razie ?

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy jestem urody tej pani, od niektórych osób zwyczajnie mnie odpycha, mimo, że urodę oceniam na plus, to tak jakby widzę pewne rysy charakteru które potrafią mnie skutecznie odpychać. Dotąd wszystkie przykre sytuacje z paniami spływają po mnie jak po kaczce. Może jakiś przykład znanej aktorki, porównanie  opis @rarek2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, rarek2 napisał:

1. Kocha zwierzęta, połamałaby ręce i nogi ludziom którzy zwierzęta krzywdzą, też nie lubi jak ludzie się krzywdzą wzajemnie.

Kotek czy piesek będzie miał zdecydowanie u niej dobrze. Może nawet lepiej niż facet jak opcja demo się zakończy (znaczy po ślubie).

9 godzin temu, rarek2 napisał:

2. Pracowała w Polskiej ambasadzie za granicą - chyba w słonecznej Italii. Tam poznała przystojnego Italianca ale ją zostawił bo jest silną kobietą i nie mógł sobie z nią dać rady.

Albo zostawił dla innej, ale racjonalizujący chomik w głowie działa na wysokich obrotach.

9 godzin temu, rarek2 napisał:

4. Jakby ją dali do krajów arabskich to by tam zrobiła porządek z facetami krzywdzącymi kobiety.

Słomiany zapał +10. Chomik przyspieszył :)

9 godzin temu, rarek2 napisał:

8. Jak zacząłem mówić o swoim dziecku to nagle się okazało, że jest u niej bąbeleg 16 miesięcy, chwaliła się fotkami jak urządziła pokój - przy czym cały czas podkreślała że ona sama wszystko zrobiła i za własne pieniądze.

Ciekawe, jakbyś nie wspomniał o swoim.

9 godzin temu, rarek2 napisał:

9. Będąc na spotkaniu zostawiła bąbelga pod opieką swojej matki - a matka ma ponoć Alzheimera.

Wygoda przede wszystkim. To rzuca nowe światło na:

9 godzin temu, rarek2 napisał:

6. Teraz temat rodziców - mieszka z nimi bo są chorzy i im pomaga/troszczy się o nich - mama Alzheimer a tata coś z sercem - super córka każdy chciałby mieć taką.

7. Aktualnie nie pracuje i żyje z oszczędności jakie poczyniła pracując za granicą

Przynajmniej wydaje swoje. Jeszcze ;)  Ale wiesz, może rzeczywiście taka rodzinna, nie to co dzisiejsze atencyjki.

9 godzin temu, rarek2 napisał:

11. Karynka nie ściga domniemanego ojca o alimenty - utrzymuje dziecko za swoje i twierdzi, że on sam ma się poczuć ojcem i do sądu nie będzie szła

Gdyby był providerem lub miała bardzo mało kasy to raczej by nie odpuściła. Znów racjonalizacja mocno. Ale może jest potencjał i byłaby w stanie normalnie pracować?

9 godzin temu, rarek2 napisał:

12. Jest bardzo wierna i rodzinna

No bo inne opcje już zaliczone. Doświadczenie zdobyte. Zapewne ten italianiec to nie był ten badboy od dziecka?

9 godzin temu, rarek2 napisał:

13. Nie chciała się rozstać przy pożegnaniu - chciała sobie fotki robić razem, to odprowadź mnie jeszcze do mostu to jeszcze do świateł itd.

Dobra partia z Ciebie. Będzie się czym pochwalić.

9 godzin temu, rarek2 napisał:

16. Podkreślała stale, że wygląda bardzo młodo jak na swój wiek (37) bo nie pali i nie paliła nigdy, nie chlała, i nie brała dragów

A przynajmniej już zostały zmetabolizowane, więc się nie liczy :) Może się dobrze odżywia?

9 godzin temu, rarek2 napisał:

17. Podkreślała, że ja wyglądam naprawdę młodo jak na swój wiek

Na polepszenie apetytu. Może widzi, że i Ty masz dobre geny. A może chce Cię urobić, bo to nie ten level, że może wybrzydzać.

1 godzinę temu, rarek2 napisał:

Dla mnie jest to istotne ponieważ trafiają tutaj też niedoświadczeni i warto aby dowiedzieli się co tak naprawdę się kryje za tym co pańcie opowiadają na spotkaniach.

True true. Masz miękkie serce to musisz mieć twardą dupę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, rarek2 napisał:

1. Kocha zwierzęta, połamałaby ręce i nogi ludziom którzy zwierzęta krzywdzą, też nie lubi jak ludzie się krzywdzą wzajemnie.

2. Pracowała w Polskiej ambasadzie za granicą - chyba w słonecznej Italii. Tam poznała przystojnego Italianca ale ją zostawił bo jest silną kobietą i nie mógł sobie z nią dać rady. (Massimo i Laura?)

4. Jakby ją dali do krajów arabskich to by tam zrobiła porządek z facetami krzywdzącymi kobiety.

5. Chciałaby pracować w ONZ i jeździć po świecie i pomagać ludziom i zwierzętom to jej wymarzona praca.

8. Jak zacząłem mówić o swoim dziecku to nagle się okazało, że jest u niej bąbeleg 16 miesięcy

10. Ojciec bąbelga określony jako Piotruś Pan i imprezowicz (ciekawe, jak się z tym krył - i jak to możliwe, że zauważyła dopiero po czasie...)

15. Aspiracje wielkie prawie chce zbawiać świat. (red alert)

 

 

No to teraz dawajcie Waszą interpretację

Interpretacja może być tylko jedna: 

 

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/7/2020 at 1:42 PM, rarek2 said:

13. Nie chciała się rozstać przy pożegnaniu - chciała sobie fotki robić razem, to odprowadź mnie jeszcze do mostu to jeszcze do świateł itd.

To jest wielki czerwony baner jak na Placu czerwonym podczas Majowego marszu...

 

On 7/7/2020 at 1:42 PM, rarek2 said:

Na fotkach wyglądała ładnie, Ale na żywo ......  100x lepiej. Zdziwiłem się. Bardzo ładna kobieta. Kurna na wszystko mi w niej pasowało. Skóra, dłonie, twarz niemalże mój ideał.

Ruchał bym ile wlezie w gumie.. i tyle w temacie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, horseman napisał:

Reasumując: Pani siedzi u rodziców, nie ma pracy, ma bąbelka (być może nie zna nawet ojca), szuka atencji i pcha się na kijek. 

 

Sprawdziłeś ją w Google, na FB, LinkedIn? 

Uważaj, żeby Ciebie pańcie tak nie skanowały bo możesz mieć słabo. Przy okazji, zawsze było tak , że po jednej pracy miałeś od razu drugą pracę?  Rozumiem, że zarówno Ty jak i Twój idol, twórca tego wątku cały czas na fali wznoszącej, czego winszuję każdemu  ALE...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.07.2020 o 14:42, rarek2 napisał:

7. Aktualnie nie pracuje i żyje z oszczędności jakie poczyniła pracując za granicą

Jest tak silna i niezależna, że żyje na bezrobociu na koszt rodziców, mieszkając u nich. Do tego z bąblem po bad-boyu, który gdzieś się ulotnił i prawdopodobnie nie może ściągnąć od niego alimentów. Jednak obstawiam, że za granicą była taka karuzela, że sama nie wie kto jest ojcem. ?

@rarek2 Trafiłeś na zużytą desperatkę, jakich teraz jest wiele.

Temat to cenna lekcja dla nowych na forum, warto podpiąć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Personal Best napisał:

Uważaj, żeby Ciebie pańcie tak nie skanowały bo możesz mieć słabo. Przy okazji, zawsze było tak , że po jednej pracy miałeś od razu drugą pracę?  Rozumiem, że zarówno Ty jak i Twój idol, twórca tego wątku cały czas na fali wznoszącej, czego winszuję każdemu  ALE...

1. Nie rozumiem tych uszczypliwości... 

2. Nie mam pracy marzeń, ale się rozwijam. Miałem problemy w robocie jak każdy. 

3. Jeśli ktoś opowiada mi o swoich sukcesach i w tej opowieści widzę, że coś się nie klei to sprawdzam. Lubię za wczasu wiedzieć czy rozmawiam z mitomanem lub pospolitym kłamcą.

Edytowane przez horseman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie miałem jej nazwiska żeby wrzucić. Ale pomysł jest przedni.

 

Zrobiłem tak z poprzednią panną co już tu opisałem i okazało się że ma swój kanał na YT na którym ma swoje ulubione teledyski i ogólnie muzykę. Mi wciskała że lubi muzę jak ja z lat 80 a na kanale same rapiska, latino i arabiska.

Ot trochę taki dysonans. Było nie raz już opisywane, że będą pańcie udawać, że lubią muzę taką jak WY, filmy takie jak WY aby wkraść się w łaski. Jak sobie przypomnę to kilka z moich kobiet postępowało identycznie a potem się okazywało, że lubią muzę czarnych.

 

Więc katujcie je swoją muzą i patrzcie na reakcję ?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rarek2 napisał:

 

Jak sobie przypomnę to kilka z moich kobiet postępowało identycznie a potem się okazywało, że lubią muzę czarnych.

 

?

 

Przebijam:

1. Skromna dziewczyna o anielskich rysach. Porządna dziewczyna, wierząca, nie klękająca. Znalazłem konto na MaxModels, gdzie Pani ordynarnie świeciła golizną. 

2. Pani, która wciskała mi, że jest Art Directorem w agencji, a na LI wyszło, że jest... Na stażu.

3. Opowieść o studiach pewnej Pani, gdzie wyszło na jaw, że to jakaś szkoła policealna, a Pani matury nawet nie zdała.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej rozczula mnie, że o bombelku odważyła się mówić wtedy, gdy już wyczuła, ze to bezpieczne :D

 

Ogólnie straszliwie zdesperowana pani, chce betabankomatu na już, wszystko się zgadza: wiek (ładniejsza już nie będzie), sytuacja (bombel, bezrobocie, mieszkanie z rodzicami), no i wyszalała się już na orgazmusie z Ahmedem i Enrique.

 

będą jaja, jak dziecko jest czarne.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Estranged napisał:

Ustawiaj się na kolejną randkę

@rarek2 sprawdź weź dla ciekawości jaka dobra będzie wstępna 'promocja łóżkowa'.

Może być dobra w te klocki, skakanie przodem, tyłem, nadziewanko, pucowanie kolby i abarot, co tylko dusza zapragnie. :)

 

Oczywiście zdawaj relację z frontu. Cenna nauka dla młodych padawanów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/9/2020 at 1:57 PM, Januszek852 said:

będą jaja, jak dziecko jest czarne.

On 7/7/2020 at 2:42 PM, rarek2 said:

Ojciec bąbelga określony jako Piotruś Pan

Można pójść o krok dalej i wyjdzie czarny Piotruś Pan - czyli nowocześnie i postępowo jak u samej bohaterki tematu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.07.2020 o 08:56, nihilus napisał:

Dostaniesz demo, wiec ruchoj ile wlezie, a potem hasta la vista bejbe

O ile ma twardą psychikę. Nie da się urobić i wkręcić w kolejnego bąbla Karynki. Wielu, nawet doświadczanych Braci z tego forum poległo. W zderzeniu z bardzo dobrymi manipulatorkami.

Edytowane przez ufo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.