Problem z przedwczesnym wytryskiem

[karol944]

Witam,zaczne od początku.

 

Masturbowalem sie od paru ladnych lat, nie jakoś nałogowo aby poprostu rozladowac stres ( 3-4 razy w tygodniu) glownie przez krotkie wedzidelko unikalem kontaktow z Paniami. W wieku 25 ( czyli obecnie ) zdecydowalem sie przerwac te passe gdyz mam kochajaca i wyrozumiala kobiete ktora mnie do tego przekonala. Po zabiegu wszystko elegancko wygojone no to czas użyć sprzętu pierwszy raz no i tutaj zaczely sie schody poniewaz nie zdazylem go wlozyc a juz musialem wyciagac.... kompromitacja na maksa chociaz troche tego sie spodziewalem poniewaz to byl moj pierwszy raz. Dobra czas przejsc do nastepnego razu moze bedzie lepiej,niestety nie bylo dalej to samo. Po 3 czy 4 razie przestal mi stawac tak jak powinien ( moze to efekt masturbacji?) tylko to postawi go na maksa i Panna moze robic mi reka 15-20 minut i nie dojde a seks konczy sie w 5 sekund. I teraz mam dwa pytania : jak walczyc z efektem paroletniej masturbacji ( tylko to mnie postawi w 100% ) i jak wyleczyc ten przedwczesny wytrysk.Uzywalem gumek na przedluzenie z lubrykantem 0 efektu, chusteczki OC wipes rowniez pieniadze wywalone w bloto. Prosze o pomoc poniewaz teraz to mi siedzi w glowie i kazdy nastepny raz to gorszy nastroj i strach.

 

Edytowane 7 Lipca 2020 przez karol944

[Wincenty]

4 minuty temu, karol944 napisał:

nie jakoś nałogowo aby poprostu rozladowac stres ( 3-4 razy w tygodniu)

"Nie nałogowo" mózg Cię robi brzydko w chu*a Kolego

 

Jak teraz z fapaniem? Kontynujesz? 

[karol944]

od 8 dni nie.

Wiem,że to miało zły wpływ na wacka i psychike.Ale przedwczesny wytrysk tym może być spowodowany?

Edytowane 7 Lipca 2020 przez karol944

[Quo Vadis?]

@karol944 Popraw pisownię póki mozesz żeby nie wyłapać warna.

Zdania z dużej, kropki, przecinki.

Masz 15m na edycję posta. 

[karol944]

3 minuty temu, Quo Vadis? napisał:

@karol944 Popraw pisownię póki mozesz żeby nie wyłapać warna.

Zdania z dużej, kropki, przecinki.

Masz 15m na edycję posta. 

Gotowe. Pisane na szybko,może troche z nerwów?

[mph25]

Napinasz mimowolnie mięśnie PC podczas masturbacji? wyobraź sobie że próbujesz wstrzymać strumień moczu na sucho, zaciśnij mięśnie i puść po sekundzie - robisz tak w trakcie masturbacji? niektórzy tak robią żeby zwiększyć wrażliwość.

[karol944]

Chyba nie robie tak , jedynie odruchowo spinalem sie cały żeby " szybciej dojść ". A gdy dochodziłem to przerywałem i czekałem chwilke.

[mph25]

Tzn praktykowałeś "edging" dobrze rozumiem? masturbowałeś się prawie do wytrysku, gdy zbliżał się orgazm to przerywałeś aż napięcie opadnie i od nowa? czy źle zrozumiałem?

[karol944]

Teraz, mph25 napisał:

Tzn praktykowałeś "edging" dobrze rozumiem? masturbowałeś się prawie do wytrysku, gdy zbliżał się orgazm to przerywałeś aż napięcie opadnie i od nowa? czy źle zrozumiałem?

Tak dobrze zrozumiałeś. 

Edytowane 7 Lipca 2020 przez karol944
poprawa pisowni

[vodkas85]

Desmoksan sobie kup. Jest na rzucenie palenia, ale jednocześnie możesz chędożyć znaczenie dłużej. Jedna tableta co dwie godziny przez tydzień, a będziesz wackiem gruszki strząsać.

[mph25]

16 minut temu, karol944 napisał:

Tak dobrze zrozumiałeś. 

Tak robią dopaminowe ćpuny - sam się do nich zaliczałem.  Możesz sobie stosować durexy performa, pryskać drągala czym chcesz a i tak dojdziesz momentalnie - nie dlatego że masz wrażliwego gargamela.. a dlatego że wszystko siedzi w głowie i Twój organizm przyzwyczaił się do szybkich wystrzałów, musisz to zresetować a w tym pomoże Ci tylko całkowity nofap (po dłuzszym okresie abstynencji dojdziesz bardzo szybko ale wraz z kolejnym razem powinno być coraz lepiej) a teraz nawet nie ma szans żeby było lepiej.  Opcja nr 2    10-20 mg paroksetyny dziennie (ssri opóźniają orgazm, ale to wersja hardcore i raczej bym tego nie robił - to dla ekstremalnych przypadków)

Dodatkowo nie napinaj mięśni pc w trakcie masturbacji (zresztą nie możesz trzepać gruchy jak się chcesz wyleczyć)
 

Edytowane 7 Lipca 2020 przez mph25

[karol944]

3 minuty temu, mph25 napisał:

Tak robią dopaminowe ćpuny - sam się do nich zaliczałem.  Możesz sobie stosować durexy performa, pryskać drągala czym chcesz a i tak dojdziesz momentalnie - nie dlatego że masz wrażliwego gargamela.. a dlatego że wszystko siedzi w głowie i Twój organizm przyzwyczaił się do szybkich wystrzałów, musisz to zresetować a w tym pomoże Ci tylko całkowity nofap (po dłuzszym okresie abstynencji dojdziesz bardzo szybko ale wraz z kolejnym razem powinno być coraz lepiej) a teraz nawet nie ma szans żeby było lepiej.  Opcja nr 2    10-20 mg paroksetyny dziennie (ssri opóźniają orgazm, ale to wersja hardcore i raczej bym tego nie robił - to dla ekstremalnych przypadków)

Dodatkowo nie napinaj mięśni pc w trakcie masturbacji (zresztą nie możesz trzepać gruchy jak się chcesz wyleczyć)
 

Dzięki za konkret odpowiedz, już wymyślałem czym by się faszerować aby coś to dało. Jak myślisz ile czasu minie ( mniej więcej bo wiadomo,że każdy organizm jest inny) zanim zaczne widzieć efekty? A czy z partnerką próbować dalej czy narazie też całkowita abstynencja?

[thyr]

9 minut temu, vodkas85 napisał:

Desmoksan sobie kup. Jest na rzucenie palenia, ale jednocześnie możesz chędożyć znaczenie dłużej. Jedna tableta co dwie godziny przez tydzień, a będziesz wackiem gruszki strząsać.

Wszędzie w necie pisze ze obniża potencję, chcesz go udupić na amen ?.  @karol944 Twój wacek i umysł musi się odzwyczaić od porno. Kup sobie sildenafil najsłabsza wersje 25 później odstaw jak się poprawi. 

[mph25]

5 minut temu, karol944 napisał:

Dzięki za konkret odpowiedz, już wymyślałem czym by się faszerować aby coś to dało. Jak myślisz ile czasu minie ( mniej więcej bo wiadomo,że każdy organizm jest inny) zanim zaczne widzieć efekty? A czy z partnerką próbować dalej czy narazie też całkowita abstynencja?

Jeżeli masz wyrozumiałą partnerkę to oczywiście że próbować wręcz koniecznie ale technikę start-stop poczytaj sobie o niej.  Myślę że minimum te 60-90 dni

Edytowane 7 Lipca 2020 przez mph25

[karol944]

2 minuty temu, mph25 napisał:

Jeżeli masz wyrozumiałą partnerkę to oczywiście że próbować wręcz koniecznie ale technikę start-stop poczytaj sobie o niej.  Myślę że minimum te 60-90 dni

Warto spróbować z Sildenafilem ? Jest chociaż cień szansy, że w tych chwilach "odzwyczajania się od porno" pomoże chociaż kilka ruchów więcej wykonać?

[RENGERS]

Polecam goude -  parę kielichów i można ruchać 2 godziny bez przerwy,  nie jestem w stanie  szybko trysnąć nawet przy Pameli Anderson.

 

Jeszcze jedna zasada - jak wiem że wieczorem czeka mnie ruchanie, to rano walę gruchę. 

 

Każda kobieta lubi długi, mocny seks.

 

Żadna nie lubi krótkodystansowców. 

 

A jak mówi że lubi, to kłamie.

Edytowane 7 Lipca 2020 przez RENGERS

[karol944]

2 minuty temu, RENGERS napisał:

Polecam goude -  parę kielichów i można ruchać 2 godziny bez przerwy,  nie jestem w stanie  szybko trysnąć nawet przy Pameli Anderson.

Próbowałem i po jednym,i po 8 kieliszkach. Fakt faktem jest lepiej ale tylko pod wzgledem psychicznym, bo sie nie strestuje.

[rarek2]

Jak dla mnie ten "problem" to znaczy tylko tyle, że się dobraliście. Twoja panna działa na Ciebie jak wyboista droga na wóz z nitrogliceryną. Trzeba się cieszyć.

 

Gorzej by było jakby panna jakoś tak nie bardzo na Ciebie działała - heblowałbyś ze 4 godziny i nic ........ to jest dopiero dramat.

 

A puki co jesteś młody i tak reagujesz na widok swojego ideału.

 

Może najpierw zrób jakąś dłuższą grę wstępną pozwól podnieceniu trochę opaść. Albo chodźcie nago po domu aby się przyzwyczaić do nagości to trochę osłabi bodźce.

 

A teraz pośmieszkuję ? - Może zamiast prezerwatyw kup takie gumowe rękawice elektroizolacyjne do 10k Volt. Odetnij palce tych rękawic i tego użyj zamiast prezerwatywy. Plusem jest, ze są też wielorazowe....

Edytowane 7 Lipca 2020 przez rarek2

[mph25]

2 minuty temu, karol944 napisał:

Warto spróbować z Sildenafilem ? Jest chociaż cień szansy, że w tych chwilach "odzwyczajania się od porno" pomoże chociaż kilka ruchów więcej wykonać?

Generalnie słyszałem taką teorię (może brzmieć idiotycznie i taką być, ale nic nie zaszkodzi spróbować) promowaną głównie na reddicie #nofap           że równie istotną sprawą żeby opóźnić przedwczesny wytrysk jest osiąganie silnego wzwodu - gdy masz silny wzwód to wytrysk może się opóźnić, gdy masz problemy ze wzwodem np staje na 70-80% to orgazm następuje szybciej z przyczyn biologicznych (organizm próbuje zapłodnić partnerkę przed opadem penisa), spróbuj.

[karol944]

Dzięki wszystkim,narazie nofap i spróbuję z tym sildenafilem. Mam długie i grube palce także panna nie będzie smutna chodzić.

[Kiroviets]

@karol944 Na razie przestań trzepać. Sildenafil teraz w Twojej sytuacji  Ci nic nie da. Jak chcesz to spróbuj po 30 - 40 dniach no fapu.

[Jan III Wspaniały]

@karol944 dapoksetyna 30 lub 60 mg. W skrajniejszym przypadku 90 mg.

 

Stosowałem to kiedyś jak latałem na weekendówki (pomoczyć jak wariat pół nocy).

Lek jest skuteczny prawie w 100%, powinien Tobie pomóc- poczytaj opinie.

Z apteki jest kuresko drogi, natomiast jak pogrzebiesz w necie to coś znajdziesz.

 

Aaa i używaj proszę ą,ę,ć oraz nie wstawiaj po ,,i” przecinku. Aż oczy bolą.

Edytowane 7 Lipca 2020 przez Jan III Wspaniały

[mph25]

7 minut temu, Jan III Wspaniały napisał:

@karol944 dapoksetyna 30 lub 60 mg. W skrajniejszym przypadku 90 mg.

 

Stosowałem to kiedyś jak latałem na weekendówki (pomoczyć jak wariat pół nocy).

Lek jest skuteczny prawie w 100%, powinien Tobie pomóc- poczytaj opinie.

Z apteki jest kuresko drogi, natomiast jak pogrzebiesz w necie to coś znajdziesz.

 

Aaa i używaj proszę ą,ę,ć oraz nie wstawiaj po ,,i” przecinku. Aż oczy bolą.

Dapoksetyna działa doraźnie? jeżeli tak to szkoda zachodu, chyba że po jakimś czasie kuracji problem zanika.

[Jan III Wspaniały]

@mph25 z tego co czytałem jak szukałem info, to stosowali przez jakiś czas aż im nerwówka minęła i późnej odstawiali.

Ja stosowałem tylko jak chciałem się dłużej pobawić, jak miałem umówione jakieś dobre bzykanie, także nie wiem jak działa na dłuższą metę ale wiem, że doraźnie jest bardzo skuteczne.

 

[deleteduser66]

4 godziny temu, Jan III Wspaniały napisał:

@karol944 dapoksetyna 30 lub 60 mg. W skrajniejszym przypadku 90 mg.

 

Stosowałem to kiedyś jak latałem na weekendówki (pomoczyć jak wariat pół nocy).

Lek jest skuteczny prawie w 100%, powinien Tobie pomóc- poczytaj opinie.

Z apteki jest kuresko drogi, natomiast jak pogrzebiesz w necie to coś znajdziesz.

 

 

Potwierdzam, mój dobry znajomy, którego wciągnąłem w divy i ogólnie ruchanie, tym się wyleczył. A problem miał spory bo kończył po kilkunastu ruchach. Podobnie jak ja ma już swoje lata i drugi raz nie wchodził w grę więc był bardzo niezadowolony z siebie. Dostał ten lek od seksuologa i po dwóch miesiącach stosowania głowa mu się odpowiednio ustawiła i problem wczesnego wytrysku zniknął.

Ja mam odwrotny problem bo zwykle mam problem z dojściem a po alkoholu to już prawie nigdy nie dochodzę.