Skocz do zawartości

Starokawalerstwo


Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, amber99 napisał:

Co sądzicie o zostanie starym kawalerem?Czytając wątek chadeusza dochodzę do wniosku ze lepiej wogole nie zadawać się z kobietami. Jest to trochę smutne takie życie aczkolwiek jak się czyta wątek wspomnianego chadeusza włos na głowie się jeży.

Mi to forum całkowicie obrzydziło kobiety.  Kobiety same przyznały że liczy się kasa(wiadomo że miłością się garnków nie wypełni, jednak mówimy o normalnych sytuacjach gdzie facet pracuje), pozycja społeczna, wygląd i to są główne elementy wyboru partnera, teksty o charakterze można sobie wsadzić w ....  pigułka połknięta - i teraz zupełnie inaczej patrzę na kobiety, na to co mówią, jak mówią, w jakich sytuacjach, i dlaczego zachowują się tak a nie inaczej
Dodatkowo, większa część kobiet zdradzi swojego partnera, nawet gdy zwiążesz się z szarą myszką 5/10 ona też może polecieć w tango, rozmawiałem wczoraj z gościem który właśnie miał taką dziewczynę.. cichutka, spokojna, grzeczna, zdradziła go 10 lat po ślubie z kolegą, takich historii jest mnóstwo.
 

  • Like 3
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem starym kawalerem "z odzysku" ? 

Kocham kobiety ale wchodzę tylko w związki LAT. Wszelakie zakładanie rodziny mam już za sobą. ? 

Kocham wolność, niezależność ?

 

A gdy myszka chcę "coś więcej" a więc zamieszkania razem czy bąbelka wycofuje się. I następna proszę... 

 

Tylko jedna mała uwaga. Nigdy nie oszukuje kobiet że chcę rodziny, zgrai dzieciaków itd. 

 

Jestem szczęśliwy. A jutro jadę z kobietką na weekend ? 

  • Like 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, PanKanapka napisał:

@amber99 @mph25
Może czas na odpoczynek od forum? To forum to tylko wycinek rzeczywistości, a do tego części ludzi hiperbolizuje lub po prostu wali ściemę.

Trochę dystansu do zawartości forum ;)

Od roku codziennie tu zaglądam  oprócz tego czytam wykop i widzę że spokojne chłopaki mają przejebane.

Mimo że mam parę sióstr to w zasadzie nie znam kobiet od stron damsko męskiej. Chociaż widzę u siebie na wsi ze pary i małżeństwa są razem. Jestem na zaocznych ale tu ciężko cokolwiek zaobserwować z tego co piszą na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to forum to chyba ma nam wszystkim obrzydzić kobiety i seks bo to jest nowy nurt macho rancho sponsorowany przez konglomerat spółkę Indiańsko-Meksykańską Kefira ai Kevaba, znanego nazisty i handlarza dziełami sztuki, głównie centroazjatyckiej, którzy nie mogą przeboleć że nie ma muru między USA a Polską - chcą nas uśmiercić na amen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierdolicie jak stare dziady. Byłem dzisiaj w Sanremo na mieście. Szybka rundka, bo się spieszyłem na pogrzeb kolegi z Ukrainy, który się zabił w ciężkiej pracy.

 

Na mieście - w ciągu półgodzinnego przebiegu - spotkałem 11 dziewczyn <25 lat o urodzie >7. Żadna nie miała cellulitu, braków na włosach czy durnych tatuaży, piercingu itp. patologii. Podaż przewyższa popyt, bo facetów typu mogących do nich startować nie spotkałem nawet trzech. Parę zagadałem, by nie wyjść z wprawy. Pytały, czy jestem Rosjaninem, jak w Mrożku "Moniza Clavier"... :D 

 

Także spokojnie, weźcie przykład ze mnie, a nie z kolegi z UA, świeć Panie nad jego nieszczęśliwą duszą, nie zniszczcie się i nie wykończcie się bez sensu w beznadziejnej tyrze dla jakiegoś Janusza, albo na głupi system. Już niedługo karta się odwróci, oj odwróci! 

  • Like 6
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też puki co kawaler i narazie nie zanosi się na zmiany.

Gdzieś słyszałem że Chinki szykują się na podbój całego świata, a że tam nie brakuje ładnych okazów to na miejscu Europejek bym szybko działał.

Zaraz się może okazać że będą mieć do wyboru Araba lub Muślima nieroba na zasiłku.

Po każdy pracujący i ułożony facet będzie wolał uległą Chinkę niż rozkapryszoną Europejkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, mph25 napisał:

Mi to forum całkowicie obrzydziło kobiety.  Kobiety same przyznały że liczy się kasa(wiadomo że miłością się garnków nie wypełni, jednak mówimy o normalnych sytuacjach gdzie facet pracuje), pozycja społeczna, wygląd i to są główne elementy wyboru partnera, teksty o charakterze można sobie wsadzić w ....  pigułka połknięta - i teraz zupełnie inaczej patrzę na kobiety, na to co mówią, jak mówią, w jakich sytuacjach, i dlaczego zachowują się tak a nie inaczej
Dodatkowo, większa część kobiet zdradzi swojego partnera, nawet gdy zwiążesz się z szarą myszką 5/10 ona też może polecieć w tango, rozmawiałem wczoraj z gościem który właśnie miał taką dziewczynę.. cichutka, spokojna, grzeczna, zdradziła go 10 lat po ślubie z kolegą, takich historii jest mnóstwo.
 

Jestem w podobnej sytuacji. Życie obrzydziło mi kobiety wręcz skrajnie a forum jedynie to utwierdza i podtrzymuje. Zdecydowanie nie warto zadawać się z kobietami, a kiedy już zachodzi taka konieczność to nie wolno oszczędzać sobie złośliwości wobec nich. Ja tak posteuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, amber99 napisał:

Co sądzicie o zostanie starym kawalerem?Czytając wątek chadeusza dochodzę do wniosku ze lepiej wogóle nie zadawać się z kobietami. Jest to trochę smutne takie życie aczkolwiek jak się czyta wątek wspomnianego chadeusza włos na głowie się jeży.

W mojej ocenie kolego, twój wniosek jest błędny. Czy nam się to podoba, czy nie, typowy mężczyzna potrzebuje kobiety, a kobieta mężczyzny. Z tym, że trzeba wiedzieć, że relacje między kobietą i mężczyzna rządzą się innymi prawami niż relacje kolega- kolega. Aby móc poprawnie interpretować cenną zawartość Forum BS potrzeba pewnej wiedzy, Tą wiedzę można znależć w książkach Marka Kotońskiego. Od ich przeczytania ze ZROZUMIENIEM! bym zaczął. Następnie warto poczytać książki innych cenionych autorów o dużym doświadczeniu klinicznym w terapii par (np. książki prof. Lwa- Starowicza). Coś nieco można się też od rodziców (przynajmniej niektórych) dowiedzieć na temat relacji damsko- męskich.

 

Jeśli słabo Ci idzie z kobietami, to poczytaj sobie krótki poradnik napisany przez Pana @Mosze Red. pt" Drogowskaz dla zagubionego/ zagubionych młodych mężczyzn". Ten drogowskaz działa, przetestowałem kiedyś na sobie,ma 100% skuteczność.

 

Natura zarówno mężczyzn  jak i kobiet jest dokładnie taka sama jak tysiące lat temu. Już starożytni mięli dokładnie takie same problemy z kobietami jak Ty czy ja. Kolega @absolutarianin w swoich postach posiłkując się min. cytatami z"Mądrości Syracha"(już w czasach Chrystusa to był stary tekst) napisał moim zdaniem trafnie co należy robić, aby związek "wypalił". Tu nie trzeba wymyślać niczego nowego. Dlatego pozwolę sobie zacytować głęboką myśl @absolutarianina :  " Pierdolicie jak stare dziady. "

 

 

  • Like 5
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Stefan Batory napisał:

Czy nam się to podoba, czy nie, typowy mężczyzna potrzebuje kobiety, a kobieta mężczyzny

Ciekawa i odważna teza. Czy mógłbyś to rozwinąć? Wg mnie mężczyzna nie potrzebuje do życia kobiety. Nawet potrzeby seksualne można "załatwić" inaczej albo wyciszyć czy wręcz pozbyć się popędu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, pillsxp napisał:

Gdzieś słyszałem że Chinki szykują się na podbój całego świata, a że tam nie brakuje ładnych okazów to na miejscu Europejek bym szybko działał.

Już kolejny raz widzę to na forum, skąd takie info, że Chinki zaleją i na jakiej podstawie mają się tutaj dostawać oraz jakim kosztem? Przecież tam system robi wszystko aby ludzie zostawali na miejscu właśnie. Te całe punkty reputacji co wprowadzili ostatnio dla każdego obywatela. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Strassenbahn A gdzie potrzeba bliskości i czułości ? Ja taką odczuwam. Ja np. mam potrzebę przytulić się do kobiety, spędzać razem czas itp. Prostytutka mi tego nie da. Po seksie z prostytutką nie można porozmawiać, czy razem zagrać w siatkówkę. Ja w przyszłości będę musiał znaleźć kobietę, bo mam potrzeby emocjonalne.

Edytowane przez DuchAnalityk
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, DuchAnalityk napisał:

@Strassenbahn A gdzie potrzeba bliskości i czułości ? Ja taką odczuwam. Ja np. mam potrzebę przytulić się do kobiety, spędzać razem czas itp. Prostytutka mi tego nie da. Po seksie z prostytutką nie można porozmawiać, czy razem zagrać w siatkówkę. Ja w przyszłości będę musiał znaleźć kobietę, bo mam potrzeby emocjonalne.

Ja takich potrzeb nie mam, więc mnie to nie dotyczy. Poza tym czułości ze strony kobiet? Na wielkie uniesienia bym nie liczył. Tzn dopóki jest dobrze (kasa) to może tak ale szybciutko może znaleźć sobie lepszy obiekt na czułości. Polecam być osobą wręcz zimną i podłą. Tak się żyje lepiej. 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życie bez kobiet pozbawione jest "duszy". Trzeba tylko mieć wiedzę jak z nimi postępować byś Ty jebał a nie ona Ciebie.

Tyle i aż tyle. 

A wiedza jak z nimi postępować aż wypływa z niektórych wątków. 

 

Na jedno tylko trzeba uważać. Kobiety zaburzone których coraz więcej w obecnych czasach. 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1 godzinę temu, amber99 napisał:

Co sądzicie o zostanie starym kawalerem?Czytając wątek chadeusza dochodzę do wniosku ze lepiej wogole nie zadawać się z kobietami. Jest to trochę smutne takie życie aczkolwiek jak się czyta wątek wspomnianego chadeusza włos na głowie się jeży.

 

Godzinę temu, mph25 napisał:

Mi to forum całkowicie obrzydziło kobiety.  Kobiety same przyznały że liczy się kasa(wiadomo że miłością się garnków nie wypełni, jednak mówimy o normalnych sytuacjach gdzie facet pracuje), pozycja społeczna, wygląd i to są główne elementy wyboru partnera, teksty o charakterze można sobie wsadzić w ....  pigułka połknięta - i teraz zupełnie inaczej patrzę na kobiety, na to co mówią, jak mówią, w jakich sytuacjach, i dlaczego zachowują się tak a nie inaczej
Dodatkowo, większa część kobiet zdradzi swojego partnera, nawet gdy zwiążesz się z szarą myszką 5/10 ona też może polecieć w tango, rozmawiałem wczoraj z gościem który właśnie miał taką dziewczynę.. cichutka, spokojna, grzeczna, zdradziła go 10 lat po ślubie z kolegą, takich historii jest mnóstwo.
 

 

46 minut temu, amber99 napisał:

Od roku codziennie tu zaglądam  oprócz tego czytam wykop i widzę że spokojne chłopaki mają przejebane.

Mimo że mam parę sióstr to w zasadzie nie znam kobiet od stron damsko męskiej. Chociaż widzę u siebie na wsi ze pary i małżeństwa są razem. Jestem na zaocznych ale tu ciężko cokolwiek zaobserwować z tego co piszą na forum.

 

10 minut temu, Mattheo napisał:

Dla mnie jest to najlepszy układ i raczej nie wyobrażam sobie innego. Wiadomo, potrzeby fizjologiczne są, ale da się je zaspokoić bez wchodzenia w związki i utraty niezależności :) 

 

9 minut temu, Strassenbahn napisał:

Jestem w podobnej sytuacji. Życie obrzydziło mi kobiety wręcz skrajnie a forum jedynie to utwierdza i podtrzymuje. Zdecydowanie nie warto zadawać się z kobietami, a kiedy już zachodzi taka konieczność to nie wolno oszczędzać sobie złośliwości wobec nich. Ja tak posteuje. 

 

Jeśli mężczyzna ma niski status społeczny, słaby wygląd, zero ramy, jeszcze szuka w kobiecie romantycznej miłości i jedyne na co go stać to zrzędzenie jakie te kobiety są złe i płakanie nad swoim smutnym losem to rzeczywiście starokawalerstwo będzie dla niego najlepszą opcją. Kobiety tylko będą go krzywdziły, sprowadzą do parteru, zrównają z gównem, przemielą i wyplują. 

Taki mężczyzna nie ma szans z hipergamią kobiet.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Strassenbahn napisał:

Ciekawa i odważna teza. Czy mógłbyś to rozwinąć? Wg mnie mężczyzna nie potrzebuje do życia kobiety. Nawet potrzeby seksualne można "załatwić" inaczej albo wyciszyć czy wręcz pozbyć się popędu. 

Ja niestety jestem na rozdrożu.. mam potrzebę bliskości, przytulenia, obejrzenia razem filmu, wygłupów, zaczepek, dotyku ciała kobiety, droczenia się, seksu, i X wielu innych rzeczy.. jednak  jednocześnie pigułka chyba weszła u mnie zbyt mocno - widzę u siebie jeden główny problem - traktuje kobiety zbyt bardzo uczuciowo i romantycznie. Mam szansę na zarabianie dobrych pieniędzy za 2-3 lata, wygląd nie jest najgorszy, pozostała tylko kwestia aparatu ortodontycznego, na siłownie chodzę.  Więc za te 2-3 lata mógłbym coś bardziej podziałać, bo teraz nawet nie zaczepiam.. nawet samochodu nie mam, ale cały czas pracuję nad poprawną swojego statusu i wiem że mi się to uda, w mniejszym lub większym procencie ale się uda (o ile oczywiście nie dosięgnie mnie coś takiego jak choroba lub zdarzenie X). Ale tu nawet nie chodzi o to.. po prostu nawet mając te pieniądze, i gdy wzrośnie moją osobą zainteresowanie u pań.. będę wiedział że to przez pieniądze a nie przez to kim jestem. Będą widziały nawet dobrze zarabiającego gościa, przy którym można liczyć na stabilizacje i $$ mimo że teraz nawet by na mnie nie napluły - to mi siedzi na bani.  Podoba mi się podpis użytkownika @czerwony

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosz:

 

 

3 minuty temu, mph25 napisał:

gdy wzrośnie moją osobą zainteresowanie u pań.. będę wiedział że to przez pieniądze a nie przez to kim jestem. Będą widziały nawet dobrze zarabiającego gościa, przy którym można liczyć na stabilizacje i $$ mimo że teraz nawet by na mnie nie napluły - to mi siedzi na bani. 

Zmień mindset.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Imbryk napisał:

 

Zmień mindset.

Kiedyś mi dobry znajomy napisał starszy ode mnie o 14 lat


"Po pierwsze co muszę Ci napisać, musisz przestać się martwić, za to co masz albo nie, za to co umiesz albo nie, za siebie. Wiem że łatwo powiedzieć, ale pamiętaj że jesteś wystarczająco dobry jaki jesteś. Nawet nie wiesz, jak Cię to blokuje we wszystkim.
Po drugie odnośnie kobiet. Nie ważne kto i kiedy, ważne, żeby cię kochała i żebyś był z nią szczęśliwy. Jeżeli to ma być za 10 lat, niech będzie.
Jesteś dla siebie zbyt surowy. To nie znaczy że nie masz pracować nad sobą i swoimi celami ale nie bądź taki surowy w ocenie.
Ty jesteś młody chłopak, fajny niegłupi chłopak. Pora żebyś się tak czuł że sobą,

Po prostu bierz okazję. Bo nic nie boli bardziej niż zastanawianie się co było gdybym zrobił ten krok.
Wierz mi. Nic tak nie boli. Presja jest ok, ale nie za duża. Cele jak najbardziej i ciężka praca.
Ja Ci próbuje radzić bo mam/miałem ten sam problem. Więc troszkę z doświadczenia piszę."
 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto spróbować pełnowymiarowej relacji damsko-męskiej. Zauroczenia, pierwszych pocałunków, zakochania, kłótni, prawdziwej bliskości z kobietą, oddania i miłości. Jeżeli przeżyjesz związek z odpowiednią wrażliwością, to rozszerzy on Twoje horyzonty pojmowania świata. Poznasz czym naprawdę jest płeć żeńska, jak uzupełnia człowieczeństwo mężczyzny.

 

Archetyp kobiety to chaos, nieznana ścieżka, niepewność, ale też kreatywność. Ewa, która zjada owoc i wpędza Adama w kłopoty, ale jednocześnie rozpoczyna coś nowego. Kali, bogini czasu i wojny symbolizująca zarówno destrukcyjną jak i twórczą moc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.