Sen o ex

[gryczany]

Witajcie Bracia.

 

Co może być przyczyną tego, że po rozstaniu śni mi się moja była? 
 

Rozstaliśmy się w nowy rok, w zasadzie można powiedzieć w zgodzie. Nie było wielkich dram i kłótni.
Związek się wypalił i pora było podjąć kroki by coś zmienić.

 

Nie mam z nią kontaktu od ponad pół roku i jakoś nie brakuje mi jej, gdyż się spotykam z kimś już. 
 

Mimo to notorycznie mam sny, gdzie śni mi się, że wróciłem do ex. 
Na przykład teraz śniło mi się, że jestem u niej i pytałem ją o to czy spotykała się z kimś po naszym rozstaniu.

 

Co może być przyczyną?

 

Dziękuję za odpowiedź.  

 

 

[deleteduser105]

Nic nie mówcie - obudziło mnie dzisiaj to samo ?.

[gryczany]

Widocznie tak musi być; żyjemy dalej. ?
 

[deleteduser121]

Nic nie znaczy, mózg tęskni za narkotykiem. Przejdzie...

[deleteduser105]

Jeśli chodzi tylko o seks to oczywiście że przejdzie, po zwaleniu na przykład, ale jeśli chodzi o coś więcej bo zainwestował czas, zdrowie i pieniądze w związek, to niestety mężczyzna tak szybko nie odzyska tego co stracił przy kobiecie - w przeciwieństwie do kobiety dającej dupy komukolwiek na zapomnienie. To też pokazuje jedyną linią dowartościowywania się u kobiet.

[gryczany]

Miałem taki miesiąc, to akurat w kwietniu było, gdzie była taka myśl by się odezwać, ale potem zaczęło być tylko lepiej i teraz nie chciałbym znowu przechodzić tego co było.
Skoro mówicie, że minie to nie ma tematu, trzeba żyć dalej i skupić się na sobie. ?

[VIREK]

Niema się czym przejmować, prawdopodobnie następuje "przetasowanie" myśli, i akurat wskakuje na tapetę eks.
U mnie też działa to tak samo, z tym od pewnego czasu powtarza się jeden sen, w którym widzę jak siedzi na krześle, coś gada, ale ja nie umiem zrozumieć o co jej chodzi, wszelakie słowa do mnie nie docierają, mają dziwną barwę, jakby szumu zmiksowanego z pociętym nagraniem, nic nie rozumiem co ona do mnie mówi, nawet nie chcę się do niej zbliżać we śnie, jak widać dla mnie to dobry znak, za każdym razem po tym śnie, o dziwo mam dobry dzień.

Wywalić kobietę z głowy nie jest łatwo, to jest frycowe które płacimy jeszcze przez jakiś czas po zakończeniu toksycznego związku.
Pozdrawiam!

[Wolverine1993]

Też miałem takie sny nawet ponad rok po rozstaniu i to było na takiej zasadzie że budziłem się z szybko bijącym sercem i z automatu wszystko do mnie wracało z

całym bólem towarzyszącym po rozstaniu. 

 

Ciężko opisać te emocje, no ale wkoncu jakoś niedawno się już odkochałem po ponad 1.5 roku walki. Nie przeczę że gdybym ja zobaczył to mogłoby to wszystko wrócić aczkolwiek dobrze mi jest jak jest. Nie tęsknię nie rozpamiętuję, czasami coś tam się przypomina ale to już tylko.wywoluje lekki uśmiech a nie ból i depreche.

[borsuk96]

Najgorszy rodzaj snu, to gdy przyśni się, że ona pisała albo dzwoniła. I się budzisz by sprawdzić telefon...

 

Mózg chce narkotyków

[deleteduser121]

12 minut temu, dyletant napisał:

w przeciwieństwie do kobiety dającej dupy komukolwiek na zapomnienie. To też pokazuje jedyną linią dowartościowywania się u kobiet.

A myślisz, że jak się bzyka ze swoim nowym plastrem na ranę, to nie ma w głowie ex? Pod warunkiem, że to on odszedł. Ot taki schemacik, sposób na podbudowanie sobie ego, który paradoksalnie wyrządzi jej i osobom postrzonnym (jej nowym kolesiom) więcej szkód niż pożytku... Na początku pomoże, ale z czasem dojdzie do wniosku, że z nowymi to nie to... Wjedzie poczcie winy, że oszukuje innych i traci swój czas... Odkładając decyzje ze zmierzeniem się ze swoimi demonami (błędami, przez które została kopnięta w dupę) w nieskończoność.

[deleteduser105]

Nie wiem, nie jestem kobietą, co nie zmienia faktu że ich jedynym sposobem na zapomnienie jest danie dupy.

[deleteduser121]

2 minuty temu, dyletant napisał:

Nie wiem, nie jestem kobietą, co nie zmienia faktu że ich jedynym sposobem na zapomnienie jest danie dupy.

Trochę więcej wyrozumiałości... To też ludzie o innym systemie wartosci, priorytetów i sposobie komunikacji. Znając te mechanizmy, jesteś w stanie mieć spokój ducha, nie reagować agresją, zaskoczeniem, być zdezorientowany... Mieć bardziej pragmatyczne podejście do ludzi... 

[RENGERS]

Moim zdaniem to podświadome pragnienie powrotu do niej, mimo że często świadomie wszystko jest  już elegancko przepracowane.

 

Ciężka sprawa ta nasza podświadomość.

 

[RealLife]

Moja teoria bez podstaw naukowych brzmi tak:

 

Emocje.

Związek z kobietą dostarcza silnych emocji oraz zaspokaja niektóre silne potrzeby np. seksualne. Mocne emocje wypalają się w mózgu w sposób trwały a to oznacza że naszej podświadomości łatwiej do nich sięgnąć. Moim zdaniem muszą też one dostawać jakis priorytet ważności z tego tytułu że są silne. W czasie snu mózg sięga po te wspomnienia częściej niż po inne a że są silne to i wyraźniej można je połączyć z osobą, które je wywoływała. 

 

Potrzeby.

Potrzeba bliskości i seksu - gdy zaczyna doskwierać brak seksu to od razu mózg przypomina sobie z kim go mieliśmy. Mogą więc pojawić się snu lub marzenia na jawie o charakterze erotycznym z ex.

 

Uzależnienie od hormonów.

Przy zakochaniu można odlecieć. Przy silnym zakochaniu występuje uzależnienie nieróżniące się od uzależnienia nikotyną czy alkoholem. Mózg domaga się hormonów aby wprowadzić się ponownie w stan burzy hormonalnej ale do tego potrzebny jest katalizator tej reakcji, czyli była partnerka. Podobna sytuacja występuje przy rzucaniu palenia i występowaniu głodu nikotynowego. 

 

U ciebie to będzie raczej punkt 1. 

 

Z czasem przejdzie. Nie rozmyslaj nad tym. Byłe partnerki potrafią się śnić wiele lat. 

Edytowane 26 Lipca 2020 przez RealLife

[deleteduser105]

12 minut temu, prod1gybmx napisał:

Trochę więcej wyrozumiałości...

Jak możesz mówić o wyrozumiałości dla suki która zabiera ci 15 lat życia?

Ogarnij się bo nie wiesz o czym mówisz.

[deleteduser121]

1 minutę temu, dyletant napisał:

Jak możesz mówić o wyrozumiałości dla suki która zabiera ci 15 lat życia?

Ogarnij się bo nie wiesz o czym mówisz.

NIeznajomość prawa, nie zwalnia Cie od przestrzegania go.

[deleteduser105]

Weź odbij typie, bo masz jeszcze stringi na twarzy. Ignor.

[trop]

Bracia, a macie takie coś że jak jesteście z inną kobietą, czy po seksie, czy po rozmowie myślicie że ex była jednak lepsza? 

[maroon]

10 minutes ago, trop said:

Bracia, a macie takie coś że jak jesteście z inną kobietą, czy po seksie, czy po rozmowie myślicie że ex była jednak lepsza? 

Jest taka teoria, podparta praktyką, że na wygaszenie emocji po związku potrzeba od 2 do nawet 5 lat - zależy co tam się w związku działo. I mówię tu o podświadomości głównie. 

 

Skakanie z kwiatka na kwiatek, to proteza emocjonalna, a nie zaleczenie ran. Więc nic dziwnego, że to wszystko co było wraca, porównujemy do ex, itp. 

[JoeBlue]

Jest coś takiego, że odejście kobiety to po prostu ubytek kawałka samego ciebie.

Żeby przestać odczuwać tę pustkę trzeba ją czymś zapełnić.

Ja sam zapełniam ją innymi panienkami i to całkiem nieźle działa.

 

Sny to sny.

Czasami śnią mi się zmarli bliscy i co niby mam o tym myśleć?

Pewnego razu śniła mi się impreza gdzie mnóstwo zmarłych z mojej rodziny doskonale się bawiło.

To nie było dobijające, raczej zastanawiam się skąd takie sny się biorą skoro mówi sie, że sny uzupelniają rzeczywistość.

 

[deleteduser121]

52 minuty temu, trop napisał:

Bracia, a macie takie coś że jak jesteście z inną kobietą, czy po seksie, czy po rozmowie myślicie że ex była jednak lepsza? 

Wydaje mi się, że to kwestia tego, że ex już jest niedostępna i wyidealizowana, a nie obiektywna ocena "umiejętności".

[Cycles]

Ja myślę tak:

 

Sny to przejaw aktywności umysłu nieświadomego, który korzysta z podświadomości. Jaki ciekawy koncept, że jesteśmy niby nieświadomi, jednak przeżywamy te sny, czasem nawet nimi kierujemy, a po obudzeniu pamiętamy je. To gdzie w końcu ta świadomość?

 

Sny wyciągają na powierzchnie nie rozwiązane problemy z przeszłości. Przedmiotem sprawy niekoniecznie jest dana osoba która nam się śniła, ale emocje i przeżycia, które towarzyszyły nam przy tej osobie, a które teraz są zakopane w podświadomości oraz emocje i przeżycia które towarzyszą nam obecnie przywołując przedmiot snu.

 

Trzeba podejść do tego trochę innym punktem widzenia, bo przywołując do pamięci swoją ex, zapewne analizujesz to "racjonalnie", korzystasz z banku "pamięci świadomej" (?), a podświadomość ma wklepane inne dane.

 

 Strach, frustracja seksualna, niepewność, uległość i posłuszeństwo, archetyp matki i cały ten psychologiczny miszmasz.

Edytowane 26 Lipca 2020 przez Cycles

[thyr]

 

4 godziny temu, gryczany napisał:

 

 

Co może być przyczyną

Dziękuję za odpowiedź.  

 

 

Zaraz jak rzuciłem palenie miewalem podobne akcje w snach z nałogiem w roli głównej. 

Edytowane 26 Lipca 2020 przez thyr