Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, woman_in_red napisał:

Móc cofać czas do tego momentu co bym chciała. Ile błędów bym przez to uniknęła...

Która Ty? Cofając się w czasie byś nie była tą co błędy zaraz popełni. Zresztą popełniając błędy sprawiasz że chcesz się przenieść w czasie i ich uniknąć. Nie popełniając ich nie przenosisz się. I koło się zamyka. 

 

Chciałbym móc zmieniać kształt. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Libertyn napisał:

Która Ty? Cofając się w czasie byś nie była tą co błędy zaraz popełni. Zresztą popełniając błędy sprawiasz że chcesz się przenieść w czasie i ich uniknąć. Nie popełniając ich nie przenosisz się. I koło się zamyka.

Coś w tym jest co piszesz, patrząc z Twojej perspektywy, to prawda, patrząc z mojej to byłabym lepsza ja, bo wtedy nie miałam tej wiedzy, którą mam teraz, a pewnych błędów cofnąć się nie da, bez nich być może życie ułożyłoby się lepiej, a być może nie.. Ale jeśli miałabym taką możliwość, to bym spróbowała zachować się inaczej niż w kilku kluczowych sytuacjach w życiu.

Mimo tego, jestem teraz dość szczęśliwą osobą, ale mogę śmiało powiedzieć, że popełniłam wiele błędów po drodze. Takich nieodwracalnych odnośnie kariery, czy życia osobistego.

Coś z tego dobrego wynikło, bo zrozumiałam pare ważnych rzeczy, ale najlepiej gdybym nie musiała się uczyć, tylko już to wiedziała w tamtych momentach, dlatego przenoszenie się w czasie byłoby dobre. Choć możliwe, że wszystko wyszłoby paradoksalnie gorzej niż jest teraz,  ale podejrzewam, że miałabym lepsze zycie.

Można wysunąć argument, że wtedy to nie byłabym ja, a ja myślę, że po prostu to byłaby lepsza ja. Doskonalenie się, to niekoniecznie udanie kogoś innego.

Edytowane przez woman_in_red
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nawiązanie do kultowego kawału było, jak to wróżka spotkała zwierzęta w lesie i mówi, że każdemu spełni po jednym życzeniu. Pierwszy odezwał się wilk:

- Chciałbym mieć białą sierść, by mnie owce nie widziały. 

Wróżka machnęła różdżką i wilk stał się biały jak baranek.

Widząc to zwierzęta się podnieciły, zapanowało poruszenie, wali więc niedźwiedź:

- Chciałbym, żeby na całej ziemi były same niedźwiedzice i tylko ja jeden niedźwiedź.

Zawirowało, zaszumiało i oto misia otaczają same laski.

Misiowi oczy się zaświeciły, podrapał się po jajach.. a tu odzywa się zajączek:

- Chciałbym, żeby misiu był pedałem.

 

Podobno każdy dostaje supermoc, do której używania dorósł.

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, woman_in_red napisał:
4 godziny temu, Analconda napisał:

Ja bym chciał by każda mi dawała jak tylko o tym pomyślę.

Tylko Ci się tak wydaje, to co dostępne bez żadnego wysiłku z reguły powszednieje

Nie tyle powszednieje, co uzyskuje właściwą mu rangę. Jeśli coś jest dostępne bez żadnego wysiłku (w tym przypadku chodzi o seks), to nie tracimy zbyt wiele energii na jego pozyskanie. Piękna jest sytuacja, gdy mając wybór np. iść na wódkę z kumplami, albo seks z kobietą można sobie pozwolić na to pierwsze olewając to drugie, bo tego drugiego ma się po dziurki w nosie.

 

A wracając do meritum. Nie chciałbym żadnych supermocy. Zwykłych mocy mam wystarczająco dużo, np. wytrwałość, czy lubię się uczyć. Mam jedną supermoc. Potrafię wypić litr wódki i się nie zwalić pod stół. Ta supermoc bardzo przydaje się  w Rosji, czy też w Skandynawii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.