Rżnięcie zamiast kochania się

[gladia]

Godzinę temu, Kimas87 napisał:

Nie poznałem jeszcze kobiety, której spokojny, czuły sex doprowadzał do orgazmu. Ostra jazda, szarpanie za włosy, palce w buzi to je kręci i podnieca. 

 

Szarpanie za włosy odpada.

A o co chodzi z tymi palcami w buzi? To jakaś ustna wersja palcówki? 

 

 

[smerf]

26 minut temu, Kira napisał:

Nie, to mój pierwszy i jedyny partner.

No właśnie nie masz porównania dlatego w głowie pytania.

27 minut temu, Kira napisał:

Co do nazywania mnie dziwką to jedynie ma to miejsce w sypialni, nigdy nie związałabym się z mężczyzną, który nazywałaby mnie tak w życiu codziennym.

Bez komentarza  btw też go wyzywasz od kurwiarzy w sypialni? 

 

Wiesz co nie chce zle wrózyć ale z czasem może być gorzej...

[mercantor]

23 minuty temu, smerf napisał:

No właśnie nie masz porównania dlatego w głowie pytania.

Bez komentarza  btw też go wyzywasz od kurwiarzy w sypialni? 

 

Wiesz co nie chce zle wrózyć ale z czasem może być gorzej...

Nie dramatyzuj. Ja ze swoją w łóżku tak samo jadę po bandzie, oboje wiemy, że to jedyne miejsce na takie rzeczy a w życiu codziennym dogadujemy się bardzo dobrze. I nie zapowiada się żeby miało być "gorzej". Kwestia dobrania. 

 

U nas seks to 90 % ostre ruchanie z wyzwiskami i różnymi tekstami, 10 % to spokojny seks ale tylko dlatego żeby ten ostry się nie znudził  

[radeq]

A Ty w ogóle wykazujesz jakieś zainteresowanie? przejmujesz pałeczkę? 

[Khalit]

Moim zdaniem brak w tym wszystkim uczuć a tu rucha Cię bo to lubi. I każda inna ruchal by tak samo. 

[deleteduser105]

Na ilu forach zadałaś to pytanie?

Dlaczego akurat nurtuje cię to do takiego stopnia, że pofatygowałaś się o rzeczy, których kobiety na co dzień nie robią?

Dlaczego tutaj?

[MrSadGuy]

Typas jest zaburzony jak nic i coś jest z nim nie tak, a co to już inna sprawa. Seks mówi bardzo dużo o człowieku, tak samo jak się ktoś zachowuje po alkoholu. Czasami można ostrzej, ale jak tylko ostro to coś jest nie tak.

 

Sam byłem uzależniony od pornografii, czasami oglądałem jakieś dziwne rzeczy, jednak w seksie lubię czule, lubiłem  czasami ostrzej ale nigdy tak żeby wyzywać drugą osobę w trakcie stosunku. Tak czy inaczej seks mówi bardzo dużo o człowieku, bardzo. Tak samo nie zrobiłbym interesu z osobą, która nie chciała by się ze mną napić. Mówię o alkoholu bo to świetna analogia, czasami słyszę pierdy, że ja jestem spokojny ale po alko mi odpierdala. Nie, jesteś zjebem stary, tylko na trzeźwo się lepiej kontrolujesz analogicznie z preferencjami seksualnymi. Skłonności do sadyzmu, masochizm, zachowania kompulsywne, brak kontroli, wszystko widać. To, że borderki są legendarne w łóżku to też nie przypadek

Edytowane 1 Września 2020 przez MrSadGuy

[Bojkot]

... ze dwa razy już chciałem ci odpisać, ale ostatecznie ... co ja tam wiem. Posłuchaj kobiety:

[Bohun]

Rżnięcie  

 

[DOHC]

Ja miałem odwrotnie. Zwykłe szare myszki lubiły klapsy, darcie za włosy, krzyczały "mocniej mocniej" a ja czasami zmęczony po pracy chciałem się tylko poprzytulać i odpocząć?

[PyrMen]

Próbuję się dostosować do Pani

...

Walczę ze sobą.. Szukam równowagi. 

 

Ona lubi namiętny, romantyczy seks..

 

Ale.. na okresie promocyjnym było zajebiscie.. było wszystko.. prowadzenie Pani na smyczy po mieszkaniu.. i cała reszta. 

 

Teraz coraz częściej dąsik.. nie mów tyle.. nie wymagaj.. lubię się przytulać i tym podobne pierdy. 

 

Więc jednak brak dopasowania. 

 

Póki co, fika fajnie, więc jeszcze trochę dam radę, tym bardziej że mi też namiętny seks pasuje. Ale do cholery nie non stop..