Skocz do zawartości

Polska Izera


skuti

Rekomendowane odpowiedzi

"Izera to marka, pod którą mają być produkowane polskie samochody elektryczne spółki ElectroMobility Poland. Firma, której akcjonariuszami są państwowe koncerny energetyczne, pokazała w tym tygodniu dwa prototypy. Ich produkcja seryjna ma się rozpocząć w 2023 roku."

 

Akcjonariuszami spółki ElectroMobility Poland są cztery państwowe koncerny energetyczne: PGE, Enea, Energa i Tauron.

 

Izera potencjalnie stanie się kołem zamachowym dla polskiej gospodarki. Już przy budowie zakładu produkcyjnego stworzy 3,5 tys. miejsc, a w fabryce zatrudnienie znajdzie kolejne 3,5 tys. osób. Jeśli weźmiemy pod uwagę cały ekosystem i dostawców, nowy zakład wygeneruje kolejne 12 tys. miejsc pracy na zewnątrz - wyliczała Małgorzata Królak, dyrektor programu w ElectroMobility Poland.

 

Zapytałem Adama Sikorskiego, prezesa Polskiej Grupy Motoryzacyjnej (PGM), jak bardzo polski może być w takim razie polski samochód elektryczny".

Na początku należy zdefiniować co rozumiemy przez pojęcie ”Made in Poland”, bo w kontekście produkcji motoryzacyjnej to będą wszyscy producenci i dostawcy których fabryki są zlokalizowane w Polsce, czyli firmy zarówno polskie jak i zagraniczne. Należy pamiętać, że na przykład łańcuch dostaw dla fabryki Fiata, Opla czy VW jest w dużej części zlokalizowany w Polsce. Tak samo może być w przypadku elektrycznej Izery. Dużo zależy od tego ile elementów całego samochodu będzie obejmowała platforma, którą spółka ElectroMobility Poland zakupi od zagranicznego partnera. Jestem przekonany, że większość pozostałych komponentów uda się dostarczyć z fabryk z Polski

link do artykułu:

https://businessinsider.com.pl/motoryzacja/izera-kiedy-bedzie-mozna-kupic-polski-samochod-elektryczny-model-biznesowy-i/vv1g259

 

link do prezentacji samochodu

https://www.youtube.com/watch?v=JTQgLcadnos

 

Byłem zaskoczony wiadomością powstania polskiego elektryka?, na ile polskiego to się jeszcze okaże. Samochód może nie powala wyglądem zewnętrznym, ale za to w środku prezentuje się znakomicie. Myślę, że bmw czy merc nie powstydziłby się tak wyważonego, minimalistycznego wnętrza. Odnośnie mocy/zasięgu silników brak dokładnych informacji jak i kosztów zakupu/wynajmu. Jeśli dla kogoś Tesla była poza zasięgiem finansowym, być może właśnie powstaje alternatywa.

Edytowane przez skuti
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, skuti napisał:

Byłem zaskoczony wiadomością powstania polskiego elektryka?, na ile polskiego to się jeszcze okaże. Samochód może nie powala wyglądem zewnętrznym, ale za to w środku prezentuje się znakomicie. Myślę, że bmw czy merc nie powstydziłby się tak wyważonego, minimalistycznego wnętrza. Odnośnie mocy/zasięgu silników brak dokładnych informacji jak i kosztów zakupu/wynajmu. Jeśli dla kogoś Tesla była poza zasięgiem finansowym, być może właśnie powstaje alternatywa.

Jakiego "elektryka"?
O czym Ty mówisz?
O 2 makietach?
Prototypach prototypów?

 

Przecież to projekt służący wyprowadzaniu pieniędzy z funduszy. TYLKO to z tego wyjdzie.

Te wszelkie "wielkie projekty" (słynna afera z Arrinerą-Hussaryją, co to JUŻ ZARAZ miała wejść do seryjnej produkcji...) to chujnia pierwszej wody.

 

NIE jest sztuką narysować "ślicny samochodzik" w paint-cie

NIE jest sztuką wyklepać na babach 1-2-3-10 sztuk prototypów "ślicnego samochodziku"

 

Sztuką jest powielić ten "ą-ę" projekt w milionach egzemplarzy. I ogarnąć całą logistykę pre- i aftersales.

Na tym nie raz połamały sobie zęby firmy dysponujące budżetami na poziomie tego kraju.

Branża automotive to branża NAJBARDZIEJ kapitałochłonna na tej planecie. I jadąca na bardzo cienkiej marży.

A tu matełuszek i spółka opowiadają o milionie polskich elektryków. Kisnę.

 

Mój komentarz:

BICZPLIS.

 

Tyle.

  • Like 12
  • Dzięki 3
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się podoba zaprezentowany SUV w kolorze białym. W czerwonym egzemplarzu może jakby dodali na przednim zderzaku jeszcze większy czarny akcent lub atrapę wlotu powietrza, to by lepiej wyglądał.

 

Co do zasięgu, to w pierwszych telewizyjnych relacjach pojawiła się informacja, że na jednym ładowaniu samochód pokona 200 km. W kolejnych wydaniach podawana była informacja o 400 km. 

 

@Stary_Niedzwiedz Czerwony egzemplarz zaprezentowany został jako w pełni sprawny. Biały SUV był dla pokazu. Znając nasze realia z pewnością jakaś część pieniędzy zostanie wyprowadzona na boki (zawyżone koszty, niepotrzebne usługi/wydatki, premie itp.). Jako, że jest to projekt sponsorowany przez państwowe spółki, to jeżeli dojdzie do uruchomienia produkcji, z pewnością trochę egzemplarzy zostanie zakupionych przez inne rządowe instytucje, aby nakręcić sprzedaż i uznać powstanie polskiego elektryka za sukces.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, skuti napisał:

"Izera to marka, pod którą mają być produkowane polskie samochody elektryczne spółki ElectroMobility Poland. Firma, której akcjonariuszami są państwowe koncerny energetyczne, pokazała w tym tygodniu dwa prototypy. Ich produkcja seryjna ma się rozpocząć w 2023 roku

Jak to czytam to przypomina mi się temat zapoczątkowany przez @absolutarianin o nowym projekcie komunikacyjnym rozpoczętym w gminie o dużo mówiącej nazwie "Baranów".

Fajnie się widzi, że coś jest robione, ale ... już od samego początku mamy "Izera". Brawa do specjalistów od wymyślania nazw (zapewne wyczuli potencjał memiczny). Pierwsze co pomyślałem widząc to "spoko to wygląda, ale nie wiem czy chciałbym kupić samochód z tak kijową nazwą".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu gadu gadu o elektrycznym gównie, a UE zapewni nam od maja 2022 roku nowe auta z wbudowanym tempomatem, przekroczenie maks. Prędkosci na danym odcinku jezdni bedzie niemożliwe.

 

Starsze auta od 2024 roku.

 

 

Wracając do tematu: znowu gospodarka centralnie planowana. Wielce rządzący i prezesi dużych państwowych spółek nigdy nie pracowali na swoim, więc nie znają wartości WŁASNEGO pieniądza.

Edytowane przez cst9191
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Przecież to projekt służący wyprowadzaniu pieniędzy z funduszy. TYLKO to z tego wyjdzie.

Tego się obawiam.

 

Godzinę temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

"wielkie projekty" (słynna afera z Arrinerą-Hussaryją, co to JUŻ ZARAZ miała wejść do seryjnej produkcji...) to chujnia pierwszej wody.

 

Hahah no była Hussarya i nie ma Hussaryi.

 

Nie wiem czy ludzie zdają sobie sprawę jak trudno postawić i utrzymać rentowną fabrykę samochodów, spelniająca dzisiejsze wymagania prawne, norm, techniczne, ekologiczne, logistyczne, trendowe.

 

Ech.

2 godziny temu, skuti napisał:

Jeśli dla kogoś Tesla była poza zasięgiem finansowym, być może właśnie powstaje alternatywa

Nie sądzę. Masz już Nissana Leafa. Hondę Roberta deNiro, eGolfa i inne maluchy. Konkurencji jest sporo.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, kontynując, nie wiem, czy ludzie zdają sobie sprawę, że rozwój głupiego uchwytu na kubek z kawą wymaga wieloosobowych zespołów inżynierskich i projektowych, a co dopiero całego pojazdu, ze wszystkimi podzespołami i nowoczesnym napędem elektrycznym. To tysiące ludzi i dziesiątki milionów złotych oraz lata intensywnych prac.

 

Większość części tego auta tak czy siak musi pochodzić od tych samych dostawców z łańcucha dostaw, co Fiat, VW, Opel, Ford i inni.

Jesteśmy globalnym rynkiem, to że będzie budowane w Polsce nie znaczy NIC dla zwykłego człowieka oprócz zatrudnienia dla może 1000 osób w montowni w jakiejś polskiej strefie ekonomicznej i to tyle.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa, ludzie kompletnie nie zdają sobie sprawy z tego co to jest produkcja i realizacja projektów inżynieryjnych, jeszcze na taką skalę.
Automotive to nie jest mietek i zdzisiek w garażu klepiący po jednej dwie sztuki customów rocznie.

Oczywiście, życzę powodzenia i trzymam kciuki, ale też wiem, że prawdopodobieństwo niepowodzenia tego projektu jest baaardzo wysokie.
 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Gołodupiec napisał:

Mi się podoba zaprezentowany SUV w kolorze białym. W czerwonym egzemplarzu może jakby dodali na przednim zderzaku jeszcze większy czarny akcent lub atrapę wlotu powietrza, to by lepiej wyglądał.

Se dorysuj co chcesz.
Nawet ryjek jak u świnki.

Przecież to jest tak naprawdę obrazek w paintcie wydrukowany na drukarce 3d ?

 

8 godzin temu, Gołodupiec napisał:

Czerwony egzemplarz zaprezentowany został jako w pełni sprawny

Tak?
To ja poproszę go do jazd testowych ?
Jakby był "w pełni sprawny", to by napierdalali nim dookoła budynku jak szaleni.

Trust me, bro.

 

Jeszcze raz: wyprodukować prototyp jeżdżący to ŻADNA technologia. To MANUFAKTURA.

Prosto zapytam - czemu nie ma NIC n/t napędu. Żadnych konkretów.

Żadnych konkretów n/t baterii. ŻADNYCH konkretów n/t danych technicznych, osiągów...

 

"flicny samochodzik, przejechał parę metrów". Poszło na to parę mln pln.
Przy takim budżecie - wystrugam Ci dowolnego cudaka w jednym egzemplarzu. I nawet przejedzie parę metrów...

Tylko jedną rzecz zauważę:
Czy samochód w cenie paru mln PLN/sztuka (JEDNA sztuka) sprzeda się w milionie egzemplarzy?

 

8 godzin temu, Gołodupiec napisał:

ako, że jest to projekt sponsorowany przez państwowe spółki, to jeżeli dojdzie do uruchomienia produkcji, z pewnością trochę egzemplarzy zostanie zakupionych przez inne rządowe instytucje, aby nakręcić sprzedaż i uznać powstanie polskiego elektryka za sukces.

Po milionie PLN/sztuka? Nooo... Popyt będzie fchuj ?

 

7 godzin temu, cst9191 napisał:

My tu gadu gadu o elektrycznym gównie, a UE zapewni nam od maja 2022 roku nowe auta z wbudowanym tempomatem, przekroczenie maks. Prędkosci na danym odcinku jezdni bedzie niemożliwe.

Przeczytaj treść rozporządzenia, a nie powtarzasz bzdury po jutjuberach/dzieciach neostrady

 

7 godzin temu, Imbryk napisał:

Hahah no była Hussarya i nie ma Hussaryi.

Ale jak się usapali, jak ich spunktowano, że to przykrywka do przepalania pieniędzy z dotacji ?
Nawet jakiś kretyn sądownie przyklepał przeprosiny za "zniesławienie" firmy. Parę lat minęło i - jak widać - husaryja na każdej ulicy ?

 

7 godzin temu, Imbryk napisał:

jak trudno postawić i utrzymać rentowną fabrykę samochodów, spelniająca dzisiejsze wymagania prawne, norm, techniczne, ekologiczne, logistyczne, trendowe.

To jest NAJMNIEJSZY problem. I relatywnie tani.

Jest to po prostu blaszany barak, gdzie biali murzyni przykręcają śrubki.

 

Koszt jest w R&D. Rysowanie słodkich autek w paintcie i klepanie uroczych prototypów na babach to zabawa dla co bardziej ogarniętych uczniów technikum na poziomie pracy zaliczeniowej.

Opracowanie płyty podłogowej, zawieszeń, konstrukcji nośnej nadwozia, napędu, modułów komfortu itd, a na koniec ZESTROJENIE tego gunwa w całość - to są PIENIĄDZE.

Prosta sprawa - NAJDROŻSZE elementy (płyta podłogowa, układy napędowe) realizuje się jedne dla całego koncernu. A nawet sprzedaje dla kilku koncernów. Konkurencji w sensie się sprzedaje

Przykład: Silniki PSA jeżdżą/jeździły w

- Peugeotach

- Citroenach

- DS-ach

- Volvo

- Fordzie

- Maździe (chyba)

Łącznie lekko szacuję - 20+ modeli. Z dostawczymi jeszcze więcej.

 

Przykłady możnaby mnożyć.

 

A robi się to nie z miłości do konkurencji, tylko po to, żeby rozłożyć WYSOKIE koszty projektu na maksymalną ilość egzemplarzy. Wtedy ten biznes się (jakoś) spina.

 

Blaszki na wierzchu to pierdy. To się nawet ładnie nazywa technicznie:

POSZYCIE nadwozia.

 

A matołuszek pierdoli o "milionie elektryków" (czyli tych "Izerów" to nawet nie 1Msztuk chce klepnąć - kuriozum.

Jeszcze raz:

 

Kisnę.

Poziom projektu to tylko pół kroku dalej, niż te wszelkie "nowe Warszawy/Syreny/Polonezy". Śliczne rysuneczki i wizualizacje, dużo szumu wokół. I chuj więcej.

 

 

7 godzin temu, Imbryk napisał:

Nie sądzę. Masz już Nissana Leafa. Hondę Roberta deNiro, eGolfa i inne maluchy. Konkurencji jest sporo.

i ta konkurencja klepie relatywnie DUŻO sprzętu.

Przy tym pełnymi garściami czerpiąc rozwiązania z innych pojazdów macierzystych koncernów.

Leaf - technologia Renault pełną gębą.

Niro? jest spalinowy odpowiednik, całość na płytach zaczerpniętych od Hyundai/Kia.

Golf w prundzie to... ojej, GOLF!

Takoż jak Citigo-e/e-UP

 

Gdzie tu jest miejsce na tanią (podobno) produkcję, jak konkurencja jest już tak daleko w przodzie, że nawet jej z tej perspektywy nie widać?

Aha i konkurencja (WSZELKA!!!) jedzie z elektrykami pod wodą. Te samochody są wciąż produkowane poniżej kosztów!
 

Projekt Izera jest z gruntu nierealny.
ALE - żeruje na "marzeniach", więc można odpierdalać szajs za ciężki pieniądz. I tu właśnie o ten pieniądz chodzi...

 

3 godziny temu, Imbryk napisał:

Jeśli kompetentni ludzie go poprowadzą to takie polskie auto seryjne ma szanse powstać

Kompetentni ludzie powiedzą: nie stać was. Projekt nie ma szans spiąć się finansowo.

Chociaż nie. Masz rację. Ono MA szanse powstać. Seryjne. Tzn MAŁOseryjne ?

Ale nie ma szans ani na sukces rynkowy, ani tym bardziej na zarobienie na siebie.

 

6 godzin temu, Imbryk napisał:

dziesiątki milionów złotych oraz lata intensywnych prac

setki.

I jeszcze jedno:

Know-how i zaplecze.

Tego nie zapominajmy.

Współczesne samochody to (w znacznej mierze) "składaki". Ilość współzamiennych części jest BARDZO wysoka. Podałem przykład wyżej.

 

 

  • Like 4
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

A matołuszek pierdoli o "milionie elektryków" (czyli tych "Izerów" to nawet nie 1Msztuk chce klepnąć - kuriozum.

 

W 2007r Tusk kąśliwie mówił do Kaczyńskiego, że miały być trzy miliony mieszkań, a są mieszkania po 3 miliony, czyli tutaj widać analogicznie, miał

być milion elektryków, a będzie elektryk za milion. ?

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow, co za wiedza z "zaplecza" motoryzacji.

W dniu 1.08.2020 o 17:57, Stary_Niedzwiedz napisał:

Przecież to projekt służący wyprowadzaniu pieniędzy z funduszy. TYLKO to z tego wyjdzie.

To jak wytłumaczysz fenomen Muska i jego Tesli? ze działał z poziomu prywatnego przedsiębiorstwa niż państwowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.08.2020 o 17:57, Stary_Niedzwiedz napisał:

Te wszelkie "wielkie projekty" (słynna afera z Arrinerą-Hussaryją, co to JUŻ ZARAZ miała wejść do seryjnej produkcji...) to chujnia pierwszej wody.

Paradoksalnie, Arrinera miała większe podstawy na papierze jako marka, która rzeczywiście mogła zarabiać. Tesla też nieprzypadkowo zaczynała od samochodów klasy wyższej, żeby dopiero później schodzić w dół. Stworzenie samochodu popularnego w reżimie kosztowym przez nowo powstałą markę to mrzonka, taki miś. 

W dniu 1.08.2020 o 18:03, Gołodupiec napisał:

Co do zasięgu, to w pierwszych telewizyjnych relacjach pojawiła się informacja, że na jednym ładowaniu samochód pokona 200 km. W kolejnych wydaniach podawana była informacja o 400 km.

Nie ma fizycznej możliwości, żeby ktoś znał te parametry, bo nie ma jeszcze nawet dostawcy napędu wybranego. Nie ma nic, poza ładnymi materiałami marketingowymi i dwoma ulepionymi prototypami, z których jeden jest tylko pustą skorupą. 

3 godziny temu, skuti napisał:

To jak wytłumaczysz fenomen Muska i jego Tesli? ze działał z poziomu prywatnego przedsiębiorstwa niż państwowego?

Oczywiście. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje że żadnego elektyka nie stworzą w Polsce.

W tej chwili wszyscy producenci od dobrych kilku lat pracują nad autami elektrycznymi i jakby w Polsce dopiero otworzyli fabrykę aut elektrycznych to na świecie byłyby auta wodorowe.

Także te celowe okradanie spółek skarbu państwa jest prawdobodobnie po to by elyty w razie wojny miały za co balować na obczyźnie.

Patrząc na historie Polski to jesteśmy gdzieś między 1937 a 1939 rokiem więc na miejscu myślących Polaków szykowałbym się na najgorsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, Polsza to bogaty kraj. Można doić i doić i doić. Jeszcze na parę lat kasy do dojenia wystarczy ?

7 minutes ago, pillsxp said:

 

Patrząc na historie Polski to jesteśmy gdzieś między 1937 a 1939 rokiem więc na miejscu myślących Polaków szykowałbym się na najgorsze.

E tam. Co najwyżej plebiscyt będzie. Na zachód od Wisły do Niemiec, a na wschód jakaś akcja typu Krym i pozamiatane. A elity tradycyjnie przez Rumunię spierdolą ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, maroon napisał:

Polsza to bogaty kraj. Można doić i doić i doić. Jeszcze na parę lat kasy do dojenia wystarczy

Tak jakoś mi się przypomniało ?

 

gbeXuwRTiM4Ue6UgGe2gig4yIDwqWRNpnkRJ0Yh2

 

25 minut temu, maroon napisał:

A elity tradycyjnie przez Rumunię spierdolą ?

Stawiam worek orzechów że Kaczyński pierwszy.

 

3fc40678405aae0ff192deeed0db

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Patton napisał:

nowy Fiat 126p

Na włoskiej licencji?

Wystarczyłoby 500p albo elektryczny e500p.

6 godzin temu, skuti napisał:

To jak wytłumaczysz fenomen Muska i jego Tesli? ze działał z poziomu prywatnego przedsiębiorstwa niż państwowego?

Z tego co pamiętam z wywiadu z nim, Musk zarobil na PayPalu a potem ostatnie swoje 70 mln USD jakie miał z jego sprzedaży włożył w Teslę.

 

A jako wytrawny przesiębiorca znał się na startowaniu i utrzymywaniu rentownego biznesu.

 

Tesla to wyjątek, american dream, reszta producentów masowych to koncerny o 100-letniej tradycji, takich Musków tylko 100 lat wcześniej.

 

Reszta automotive to są globalne koncerny.

6 godzin temu, skuti napisał:

Wow, co za wiedza z "zaplecza" motoryzacji.

To sarkazm?

Edytowane przez Imbryk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.