Co odpowiada za 6x wyższy wskaźnik samobójstw wśród mężczyzn? Zapytajmy eksperta

[Stary_Niedzwiedz]

BENG!

Bierzcie i jedzcie...

 

 

Łzawa muzyczka
Pani z WIEEELKIMI, błyszczącymi oczkami

Taka przejęta losem mężczyzn...

 

A co odpowiada za tak wysoki wskaźnik samobójstw mężczyzn w Polsce?

 

1. Toksyczna męskość

2. Opresyjny patriarchat

3. "Prześladowanie grup mniejszościowych"

 

Bo gdyby tylko mężczyźni odnaleźli w sobie pierwiastek kobiecości...

Gdyby tylko rozmawiali...

Gdyby tylko dawali przestrzeń...

 

Czy mam nadmieniać, że pani ekspertka:

 

- przebywała w psychiatryku (parokrotnie)

- ma próby samobójcze na koncie

- żre leki psychiatryczne. Dzięki nim "jest sobą"

- jest zdiagnozowaną borderką

- zaburzenia odżywiania w gratisie

 

TADAAAAMMM...

[Tornado]

18 minut temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

TADAAAAMMM...

Jakim 'ujem' sterowałeś w kierunku owej audycji?

Zastanawia mnie zasadniczy kierunek którego pochodną było znalezienie i przynajmniej częściowe zapoznanie się z materiałem 'tadamowej' treści.

 

NUDZISZ SIĘ? CZY chwilowy przerost formy NaD  treŚcią?!

 

[maroon]

Ciśnienie odpowiada. Na sukces. Na udany związek. Na pozycję. Na willę. Na cudne bombelki. 

 

Nie masz kasy, szczęki, pozycji idź się pochlastaj i powieś w stodole. 

 

Jak widać wielu to kupuje. 

 

W kamerze kupa gówna. 

Edytowane 3 Sierpnia 2020 przez maroon

[Stary_Niedzwiedz]

12 minut temu, Tornado napisał:

Jakim 'ujem' sterowałeś w kierunku owej audycji?

Lubię wychodzić poza swoją strefę komfortu ?

Nie, nie szukałem sam z siebie

 

 

[KolegiKolega]

Myślałem, że to Sylwia Spurek. A to Hania S.

[vodkas85]

34 minuty temu, maroon napisał:

Ciśnienie odpowiada. Na sukces. Na udany związek. Na pozycję. Na willę. Na cudne bombelki. 

 

Nie masz kasy, szczęki, pozycji idź się pochlastaj i powieś w stodole. 

 

Jak widać wielu to kupuje. 

 

W kamerze kupa gówna. 

Miałem napisać dokładnie to samo. 

[Obliteraror]

O, Hania! Największy w swoim czasie damski rak blogosfery jak widzę zaczął karierę youtuberki : ))

[Jan III Wspaniały]

Nie. Nie odpalam nawet.

 

Za dobry humor dzisiaj mam, nie spierdolę sobie tego.

Edytowane 3 Sierpnia 2020 przez Jan III Wspaniały

[maroon]

9 minutes ago, vodkas85 said:

Miałem napisać dokładnie to samo. 

Czasem wystarczy po znajomych popatrzeć. Mam takiego. Cudny chłopak, dobra partia. Ślub bez intercyzy i dom za pół miliona w kredycie postawił 40km od miasta. Facet robi od rana do wieczora i wygląda jak żywy trup. 36 lat. A myszka dalej ciśnie. Ciekaw jestem co będzie pierwsze: zawał, czy się powiesi?

[Azazel]

Godzinę temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Łzawa muzyczka
Pani z WIEEELKIMI, błyszczącymi oczkami

Taka przejęta losem mężczyzn...

Przejęta losem tych, którzy nie dostąpili zaszczytu łożenia na swą cudowną Panią i alimentów na bombelka, albowiem tak wiele stracili.

[wrotycz]

Tak nie jest. Korelacja to nie związek przyczynowo skutkowy.

 

 

Samobójstwa mężczyzn zdają się być wprost proporcjonalne do matriarchatu w kraju. I nie feminizmu a matriarchatu.

 

 

 

Gender differences in suicide

 

Edytowane 3 Sierpnia 2020 przez wrotycz

[GriTo]

"Co odpowiada za 6x wyższy wskaźnik samobójstw wśród mężczyzn? Zapytajmy eksperta"

 

Podpytam tylko gwoli upewnienia się, czy właściwym jest, jeśli młoda dziewczyna, która studiuje psychologię tytułuje się mianem "eksperta"? 

Czytam opis "jutuberka psychologiczna, promotorka wiedzy, itd. Ale zaraz "ekspert"?

 

Znaki czasów. Wszędzie eksperty... 

 

ps. nie umniejszam tej młodej dziewczynie wiedzy czy aparycji, ale.. jest masa wykształconych, doświadczonych ludzi,

którzy niekoniecznie zaraz chcą aby zwracano się do nich przez "ekspert".  Ot, to...

Edytowane 3 Sierpnia 2020 przez GriTo

[wrotycz]

Nie widzimisię tylko różnicę kulturową. Szwecja, Norwegia, Zachodnia Europa są dużo bardziej feministyczne, a mają mniejszy współczynnik męskich samobójstw niż Polska. Natomiast matriarchat czyli, kraje katolickie, gdzie kobiety miały więcej praw niż w krajach protestanckich i od razu współczynnik rośnie. I nawet Ameryka Południowa się tu tak samo zachowuje. Więc jest różnica między feminizmem a matriarchatem.

 

[deleteduser108]

Jest tak odrażająco brzydka, że się patrzeć nie mogę.

Widać, że coś z główką ma - zobaczcie - jak mówi to się rusza na wszystkie strony, nerwowe ruchy, rozgląda się.

Edytowane 3 Sierpnia 2020 przez Analconda

[cst9191]

15 minut temu, Analconda napisał:

Jest tak odrażająco brzydka, że się patrzeć nie mogę.

Widać, że coś z główką ma - zobaczcie - jak mówi to się rusza na wszystkie strony, nerwowe ruchy, rozgląda się.

Eee tam, powiedz prawdę, że cię kręcą takie wariatki 

 

 

[salt0]

http://www.psychiatriapolska.pl/uploads/images/PP_4_2019/865KolodziejSarzynska_PsychiatrPol2019v53i4.pdf

 

Po co wyrażać swoją niewyedukowaną opinię i dzielić się nią ze światem, kiedy można w 30 sekund dotrzeć do naukowych źródeł...

[deleteduser108]

1 minutę temu, cst9191 napisał:

Eee tam, powiedz prawdę, że cię kręcą takie wariatki 

Czuje obrzydzenie jak na nią patrze. Fizycznie jest dla mnie tak samo pociągająca co facet - czyli w ogóle.

A dodatkowo:

3 godziny temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Czy mam nadmieniać, że pani ekspertka:

 

- przebywała w psychiatryku (parokrotnie)

- ma próby samobójcze na koncie

- żre leki psychiatryczne. Dzięki nim "jest sobą"

- jest zdiagnozowaną borderką

- zaburzenia odżywiania w gratisie

Więc jak brać słowa takiej osoby na poważnie?

Zgłaszać jej ten kanał, usunąć to i po sprawie. Niech wraca w kaftan.

[maroon]

Kurna obejrzałem dłuższy kawałek. Plywa oczyma i ucieka na bok prawie jak eks. Jaka może być częstotliwość wahnięć u borderki? Tygodnie, czy miesiące, a nawet lata? 

[Imbryk]

Ach kuwa, to jest Hania Es, no znam znam, taaa... Nie polecam treści.

[Pacman]

@mariann tutaj brakuje wielu czynników do analizy i ten na którym bracia się skupiliście nie do końca ma sens, bo na liście oczekiwanej długości życia (która nie wiem jak tu wskoczyła, bo przecież porównujemy samobójstwa z feminizacją a długość życia to raczej dobrobyt i już przestrzegam kojarzenie dalej dobrobytu z sukcesem feministek. Bo to właśnie odwrotnie - od dobrobytu się poprzewracało). 

 

Chciałbym po prostu zauważyć, że na liście wysoko są Szwajcaria, Lichtenstein, Włochy itp. Państwa, które to są typowo patriarchalne (z moim doświadczeń - bardziej niż Polska) i tylko dbają o statystykę, żeby takimi nie być ale wystarczy wyjść na miasto albo zajrzeć do domów tych ludzi i widać jak przeciętna rodzina funkcjonuje i jak kobiety potrafią się pilnować i właśnie to one sprawują opiekę nad domem.

 

Zgodzę się jednak, że mężczyźni w Polsce są od razu ustawieni w roli provajdera i to koło się zamyka a nawet nie zamyka tylko pogłębia. I ta 'tradycja' że mężczyzna musi wszystko a ja nic jest źródłem problemu.

[Stary_Niedzwiedz]

Godzinę temu, Analconda napisał:

Jest tak odrażająco brzydka, że się patrzeć nie mogę.

NIE komentujemy przez pryzmat urody.

PROSZĘ...

Aparycja =/= wiedza, OK?

 

58 minut temu, Analconda napisał:

Więc jak brać słowa takiej osoby na poważnie?

Czaisz into ironia? ?

 

 

[Pacman]

Godzinę temu, mariann napisał:

bogate Szwajcaria i Liechtenstein to patriarchalne kraje? Chłopie, co Ty brałeś?

Mieszkam w Szwajcarii, przy granicy z Lichtensteinem

Poszukajcie badań na temat patriarchy index a nie salary gap. Nie wiem skąd masz te dane, że te kraje są bardziej feministyczne.

Posłużę się Twoją retoryką: Ale i tak wiesz lepiej  

[mac]

Zabić się dla kobiety, przez kobietę to dać jej największy kop ego, prezent życia. 

 

Kobieta samobójcę uzna zawsze za słabego. Wiele razy robiłem taki eksperyment myślowy. Nie ma żadnego współczucia, tylko kwestia siły i walki. Oczywiście kobieta rzadko walczy, bo zawsze ma źródło utrzymania, ciepły powrót. Zawsze jest ktoś za kobietą, zawsze kurwa. A jak nie ma fizycznie to hajs od podatników z programów socjalnych, albo jakieś zapomogi, chuje muje. 

 

Mężczyzna rzadko taki komfort posiada, jeżeli w ogóle. Mężczyzna zostaje sam z problemami, bez wsparcia. Nie masz kasy to nikt ci kurwa nie da. Chorujesz to nikt ci nie pomoże i zdychasz.

 

W tym kraju raz się potkniesz i po tobie, dlatego zalecam ewakuację dla tych, którzy jeszcze mogą. 

[wrotycz]

4 hours ago, mariann said:

Wypisz wymaluj: dziewczyna ma sto procent racji

Nie ma.

Wg tej hipotezy najgorzej powinno być w krajach arabskich/islamskich - tam jest PATRIARCHAT a samobójstw mają najmniej.

 

Nie ukrywam, że różnica w długości życia kobiet i mężczyzn się koreluje z samobójstwami najlepiej, ale to nie jest przyczyna. To jest skutek jakiegoś innego zjawiska, które powoduje dużo dłuższe życie kobiet, i dużo więcej samobójstw wśród mężczyzn.

 

Wg tego co zapodał (Czynniki ryzyka samobójstwa w kontekście teorii integracji społecznej według Émile’a Durkheima) @salt0 jednym z czynników jest dezintegracja społeczeństwa, wg tego tu art (The Last Resort: China’s Growing Suicide Problem) w USA 90%-95% samobójstw jest poprzedzone depresją lub inną formą choroby umysłowej, w Europie pewnie jest podobnie, co się wiąże z dezintegracją społeczeństwa, matriarchatem, gdzie kobiety mogą mężczyznę wyszlamować przy pomocy fałszywych oskarżeń o byle co.

 

Więc grzecznie przestań bredzić o patriarchacie, bo patriarchat jest wtedy kiedy mężczyźni są uprzywilejowani, mają więcej praw a w Polsce, Rosji, na Litwie, w Kazachstanie, i innych krajach dotkniętych tą plagą samobójstw tak nie jest.

 

[Pacman]

30 minut temu, mariann napisał:

Jak w Szwajcarii wprowadzano feminizm, poluzowanie więzów rodzinnych, obyczajowości i LEGALNĄ PROSTYTUCJĘ, to w patriarchalnej Polsce jeszcze Józek wysyłał Helenę żeby krowę wydoiła. Co Ty za szokujące idiotyzmy piszesz, aż się złapałem za głowę.

W Szwajcarii dopiero w 71wszym kobiety dostały prawo do głosowania na poziomie federalnym a w AI na poziomie kantonalnym w 1991. W tym czasie w Polsce krowy po ulicach już dawno nie chodziły, ale może byłem w innej Polsce niż Ty Arch.

Prostytucja nie ma związku z feminizmem, przecież feministki twierdzą, że to forma męskiej dominacji i wykorzystywania kobiet. Ale o to się nawet nie kłócę, bo to żaden argument.

Miarą patriarchy index może być dominacja mężczyzn nad kobietami, dominacja starszych pokoleń nad młodszymi, preferencje narodzin synów i miara zakresu patrylokalności.