Skocz do zawartości

Fenomen tik toka i dziwnych zachowań


Rekomendowane odpowiedzi

Nadal wrzucę dość może prosty temat, dziwi mnie fenomen tik toka. Dziwi mnie czemu ludzie potrafią robić z siebie pośmiewisko. Gdyby ktoś im rzucił wyzwanie ze zjedzeniem czegoś niestosownego zaznałaby się grupa osób która by to zrobiła. Skąd ten fenomen? Czemu ludzie nie szanują samych siebie? Czemu niektórzy potrafią wrzucić własny wizerunek na pośmiewisko innych. Kiedyś był dla nas ważny nasz wizerunek, budowaliśmy go przez niekiedy dłuższa cześć życia. 
Kolejne pytanie, czy naprawdę Ci ludzie kosztem atencji, wyśmiewania, laików są w stanie zaryzykować np. pracą, przecież są zawody które wymagają pewnego wizerunku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie chcą fejmu za wszelką cenę, niezależnie od konsekwencji.

Czego oczekujesz od pokolenia, gdzie dzieciaki pytane o najbardziej pożądany zawód odpowiadają:  „youtuber”? Największy prestiż to mieć kanał i iluś tam followersów. Kanał może być o czymkolwiek, to nie ma żadnego znaczenia.

Takie czasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to grupowe myślenie. Ujawniono już dawno że Chińczycy stosują sprytny trick (haczyk) żeby ściągnąć jak największą ilość użytkowników. Przy zakładaniu konta i pierwszych postach nowy użytkownik dostaje na zachętę sporo wyświetleń/polubień czy co tam dają. Potem rusza lawina i atencjusze świata tam wbijają w owczym pędzie. Soszal midia to rak jeśli człowiek się przejmuje tym co jest w treści. W Stanach Trump ma poddać Tick Tocka cenzurze państwowej albo całkowicie wyłączyć (wiem ze coś tam działa). Po tym co się działo przy okazji protestów BLM widać że nawet człowiek nie wiedział ilu kretynów skrywa się w społeczeństwie. Cała akcja z klękaniem przed czarnymi (żenada). Szczena mi opadła jak zobaczyłem policjantów i żołnierzy gwardii narodowej klękających. Klękanie to symbol poddaństwa od wieków. Ludzie są gotowi się upodlić byle być częścią grupy. Byle tylko uniknąć konfliktu, a konflikt i tak przyjdzie. Niestety ale wydaje mi się że u nas się zaczną tego typu akcje na jesień. To że już rozkręcają covida to zł znak (bo to polityczne nie oszukujmy się. W Afganistanie losowo przebadana grupa miała 30% chorych - covida nie da sie zatrzymać. Wszyscy to z pełnym cynizmem rozgrywają politycznie.

 

Generalnie ludzie w imię chęci przynależności do grupy zrobią naprawdę wszystko. Polecam książkę "Efekt Lucyfera". Każdy z nas chciałby myśleć o sobie w kategoriach bohaterstwa. Każdemu się wydaje że za II wojny ratowałby żydów, i że jest ostoją sprawiedliwości etc. Prawda jest często inna bo leży w nas i często nawet my jej nie znamy. 

Edytowane przez Trevor
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż sprawdziłam co to ten Tik Tok. Mi to jest obojętne. Ani mnie to ziębi ani grzeje. Czy nazywałabym to nieszanowaniem siebie? Raczej nie.. Dla mnie brak szacunku do siebie to robienie coś wbrew sobie. Gdybym miała w domu dziecko w okresie nastoletnim to na pewno bardziej bym się tym interesowała, bo nastolatkowie są narażeni najbardziej na taki wpływ. Szczerze to jestem za zakazem upubliczniania wizerunków dzieci do 18 roku życia na social mediach. Bo takie dzieciaki mają siano w głowie i potem to faktycznie może byc problem. Dla mnie to jest paranoja, żeby 13 latek miał Facebooka, a i tak wiemy, że nieraz młodsze dzieciaki mają, bo rodzice nie kontrolują. Jeśli chodzi o dorosłych to mam to gdzieś. Jeżeli będą mieli z tego konsekwencje to będą musieli je ponieść, mnie to nie dotyczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, BrainlikePennylooklikeAmy napisał:

Aż sprawdziłam co to ten Tik Tok. Mi to jest obojętne. Ani mnie to ziębi ani grzeje. Czy nazywałabym to nieszanowaniem siebie? Raczej nie.. Dla mnie brak szacunku do siebie to robienie coś wbrew sobie. Gdybym miała w domu dziecko w okresie nastoletnim to na pewno bardziej bym się tym interesowała, bo nastolatkowie są narażeni najbardziej na taki wpływ. Szczerze to jestem za zakazem upubliczniania wizerunków dzieci do 18 roku życia na social mediach. Bo takie dzieciaki mają siano w głowie i potem to faktycznie może byc problem. Dla mnie to jest paranoja, żeby 13 latek miał Facebooka, a i tak wiemy, że nieraz młodsze dzieciaki mają, bo rodzice nie kontrolują. Jeśli chodzi o dorosłych to mam to gdzieś. Jeżeli będą mieli z tego konsekwencje to będą musieli je ponieść, mnie to nie dotyczy. 

Czy challenge z sikaniem w spodnie bo to jest modne na tik toku to wg. Ciebie nieupokarzanie się?

 

Jestem przerażony czasami w których żyjemy, i czym dzisiaj ludzie się jarają...

 

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Justblazenieważne co ja myślę. Nie oglądam takich rzeczy i mam gdzieś czy ktoś sika w spodnie w ramach challengu. Ja co najwyżej mogę stwierdzić, że taka osoba nie jest osobą, z którą bym chciała spędzać czas. Nie będę wmawiać komuś, że się upokarza, jeżeli ta osoba wcale tego nie odczuwa jeżeli się na to zdecydowała. Każdy ma inną definicje tego co uważa za upokarzające. Jeżeli ktoś nie myśli za siebie to jest jego problem i on będzie ponosił konswkwecje takiego zachowania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Hatmehit napisał:

Cofanie się w rozwoju. Głupkowate zachowania, ale jest popyt, niestety również na kompletne dzieciaki ma to wpływ.

Ja nie rozumiem jak to jest, że osoby niepełnoletnie mogą publikować swoje wizerunki. To jest moim zdaniem największy problem. Smrody niestety są bystrzejsze technicznie od rodziców i czasami taki rodzic może nie mieć pojęcia co dzieciak wyczynia. A niestety to może mieć wpływ na późniejsze życie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć tik toka nie używam to powiem kilka plusów które go bronią (poza takimi totalnie głupimi trendami, zbieraniem danych itp.) - tik tok ma ogromne zasięgi, łatwiej się wypromować niż chociażby na instragramie, stąd sporo osób wypromowało swoje usługi - prawnicy, psychologowie, dentyści, ortodonci ? Miałam przyjemność prowadzić z niektórymi rozmowy i naprawdę czasami lepiej przygryźć język na sporo dziecinnych komentarzy, zachowań gdy finalnie daje to sporo korzyści (szczególnie finansowych). 

Edytowane przez melody
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, BrainlikePennylooklikeAmy napisał:

Smrody niestety są bystrzejsze technicznie od rodziców i czasami taki rodzic może nie mieć pojęcia co dzieciak wyczynia

Ale to rodzic ma wpływ na to kiedy smrodek dostaje telefon- w wieku lat 7 czy 13. Jasne, dzieciak będzie wymuszać, ale rodzic to nie kolega, tylko osoba odpowiedzialna o wyższej hierachii oraz świadomości zagrożeń, co dziecku należy wytłumaczyć.

 

Żadnej tyranii, ale ukazywanie od najmłodszych lat, że czasem warto się zdać na osobę bardziej doświadczoną. Dziecko należy uczyć kompromisów, lecz samemy nie ulagać kamrysom, gdyż to jawnie pokazuje młodemu stworowi, że to on 'rządzi', nie rodzic. 

Edytowane przez Hatmehit
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Trevor jeżeli część mundurowych kapituluje przed czarną/marksistowską hołotą, znaczy to tyle, że państwo i jego organy są w głębokim dołku. Na jednym z nagrań ze Szwecji policjantka klęka przed protestującymi czarnymi (z tego co pamiętam, protest był wyrazem solidarności z ruchem BLM) i przeprasza za to, że jest uprzywilejowana. Prawdę mówiąc, jestem zaskoczony, że nie obciągnęła publicznie żadnemu czarnemu w ramach pokuty.

Jak bardzo trzeba się nie szanować, aby dopuszczać się takich poddańczych gestów? 

A co do Tik Toka i głupoty młodych pokoleń - dzisiaj rano obejrzałem fragment tego nagrania (nie pytajcie, jak tam trafiłem):

https://www.youtube.com/watch?v=UoXgtaDOAR4

Wystarczy minuta, aby dowiedzieć się kilku kluczowych rzeczy o tych dziewczynach. To już nie jest kretynizm. To jest zaawansowane zdziecinnienie. Taki jest wzór dla wielu młodych dziewcząt, którymi nie ma kto pokierować, którym brak autorytetu i kogoś, kto rozwinie w nich prawdziwe zainteresowania - zamiast nauczyciela, mądrości z internetu.

Młodym chłopakom w wieku 17-20 lat radziłbym szukać przyszłej żony na kółkach historycznych albo w harcerstwie - i to najlepiej takich w wieku 14-17 maks, bo te są jeszcze do odratowania.

Ale to nie jest wbrew pozorom problem światowy. To jest problem Zachodu. 

 

 

Edytowane przez zychu
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hatmehit miałam na myśli bardziej 16 latkę z kontem na YouTubie, ale zgadzam się z Tobą w 100 %. Jeżeli faktycznie istnieje potrzeba, żeby dziecko w takim wieku miało telefon to niestety rodzic musi bardzo mocno kontrolować. Jeżeli chodzi tylko o kontakt to przecież są zegarki za 100 zł,  które mają tylko funkcje dzwonienia czy wysłania SMS. Ogólnie w szkołach (przynajmniej podstawowych) powinien być zakaz używania telefonów. W sumie to już inny temat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, BrainlikePennylooklikeAmy napisał:

 

@Hatmehit miałam na myśli bardziej 16 latkę z kontem na YouTubie, ale zgadzam się z Tobą w 100 %.

 

Uważam, że osoba 16 letnia już z reguły potrafi myśleć o konsekwencjach swoich decyzji, dlatego to ona w przyszłości ponosi konsekwencje tego. To oczywiście nie takie proste, wiem. To co mnie bardziej niepokoi to ten trend rodziców, którzy chwalą się swoimi dziećmi w internecie, w ten sposób swobodnie je do niego wpuszczając. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hatmehitdla mnie 16 latek to jeszcze mentalnie dziecko, które może mieć jeszcze problemy z samodzielnym myśleniem (co nie jest regułą). A to z rodzicami to już w ogóle jest przerażające. Rozumiem potrzebę pochwalenia się, ale można mieć prywatne konto tylko z zaufanymi ludźmi z rodziny, ale publicznie wrzucać zdjęcie dziecka na Ig? Raz widziałam jak jakas mamusia miała konto gdzie publicznie wrzucała nagie zdjęcia swojej rocznej bardzo otyłej córeczki zachwycając się jej fałdkami. To mną strasznie wstrząsnęło. Dla mnie takie rzeczy powinny być karalne. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, BrainlikePennylooklikeAmy napisał:

Rozumiem potrzebę pochwalenia się, ale można mieć prywatne konto tylko z zaufanymi ludźmi z rodziny, ale publicznie wrzucać zdjęcie dziecka na Ig

Dokładnie. Przerażające. Ja założyłam grupę na facebooku ukrytą dla wszystkich poza członkami i tylko tam wrzucam cokolwiek z dziećmi. Jest tam moja rodzina i najbliżsi przyjaciele, większość mieszka daleko, wiec taki kontakt ulatwia bycie na bieżąco z tym co sie u nas dzieje, nie musze kazdemu na priv wysylac tego samego gdy prosi o aktualne zdjecia (mam bardzo zżytą rodzinę i to jest konieczność). 

 

Kiedyś zwrocilam uwage jednej "madce" (swoją drogą lubię to określenie na takie bezmyślne mamony, bo kojarzy się z "mad" czyli szurnięta ?), że ma wszystkie foty publiczne i to po 1- moze sie jej dziecku nie spodobac gdy podrośnie (pod warunkiem że bedzie trochę madrzejszy niż matka) i po 2- to jest pożywka dla pedofilów w necie, których jest multum teraz... Zgadnijcie jaka reakcja? Zostalam zbluzgana, a maDka nadal nie zrozumiała ?

 

Sama miałam akcje gdy miałam 15 lat. To byly poczatki internetu i chaty na chaterii (pamiętam jak chodzilo sie do kafejki i internet był na godziny) i pisalo sie z ludzmi ze swojego miasta. Bylam wyjątkowo naiwna i podawalam swoj numer telefonu.. Fuksem moj tata odebral i goscia zjebał ze dzwoni, bo po glosie to jakiś stary oblech był (na chacie sie przedstawiał jako 16 latek). Wtedy byly inne czasy i dla mnie to bylo tak przerazajace ze wiecej numeru nie podawałam ?

2 godziny temu, BrainlikePennylooklikeAmy napisał:

Jeżeli faktycznie istnieje potrzeba, żeby dziecko w takim wieku miało telefon to niestety rodzic musi bardzo mocno kontrolować

Moj mlody ma 12 lat. Gdy zaczyna przesadzac z komorka to zamieniam mu smartfona na starą cegłę. Trochę ma siare w szkole, ale to dziala. W szkole przynajmniej sie skupia na nauce, a nie klikaniu w necie. 

Mialam taki zegarek ale u nas sie nie sprawdzil bo strasznie szybko znikala bateria (nawet nie do konca lekcji) i to w trybie czuwania. 

2 godziny temu, BrainlikePennylooklikeAmy napisał:

powinien być zakaz używania telefonów. W sumie to już inny temat. 

W naszej chcieli wprowadzic. Wszyscy nauczyciele. Ale większość rodziców sie nie zgodziła. A przecież to by ulatwilo wszystkim zycie. Jakby dziecko cos się działo w szkole to przecież nauczyciel może zadzwonić? A komórki by dostawali wychodząc.. Niestety, niektórych rodziców mentalności sie nie zmieni ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Wam powiem, że to nie wina tik toka... Tik tok to tylko narzędzie. Jak ktoś ma odwalić jakąś żenadę i ją nagrać to i tak to zrobi... 

 

U mnie w technikum 10 lat temu (w sumie to już 15 lat temu) tego typu filmiki z jakimiś wyczynami umieszczało się normalnie na YouTube. Mówiło się wtedy o ciemnej stronie YouTube'a, gdzie były jakieś niszowe filmy krecone ówczesnymi komórkami w gimnazjach i szkołach średnich.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się podobało nagranie dziewczyny wyjaśniającej chińską politykę wobec Ujgurów podczas robienia instruktarzu o make upie. 

 

Tik tok to tylko medium. Przekaźnik. Na tym forum jest cały dział poświęcony patostreamerom. Ludzie robią głupstwa bo im się to opłaca. 

Jakaś Ava Louise liże klozet w samolocie i ja o tym się dowiaduje z lokalnych mediów w Polsce. Kilka milionów odsłon lizania kibla. 

Ludzie lubią dziwactwa. Lubią rzeczy nienormalne. 

Kiedyś były kobiety z brodą i Człowiek Słoń. Były dwugłowe płody i gabinety osobliwości. Dziś są atrakcje w stylu wystaw mumii cmentarnych czy przechadzek po katakumbach w Paryżu. Dziś są patostreamerzy i tik toki gdzie ludzie piją np. mocz albo ssą tabletke do zmywarki 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.