Skocz do zawartości

Kobiety z jakich krajów Wam się najbardziej podobają?


Ignac

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. 

Prowokująco zaczynam temat. Zwiedziłem wiele krajów. I jestem ciekaw opinii innych. W którym kraju kobiety was urzekły. Ja powiem szczerze Szwecja. Śliczne zgrabne na ogół wysokie 170+ blondynki. Delikatne bardzo kobiece zawsze rozmowne, uśmiechniete i kontaktowe  spotkałem też kilka lesbijek tam - na ogół niskie grube brunetki. A jak u Was?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zawsze urzekały kobiety ze wschodu, aczkolwiek miałem z nimi tylko przelotne romanse, żadnych związków. Tylko mówię o trochę dalszym wschodzie, nie o Lwowie, gdzie w gruncie rzeczy są podobne do naszych. Jeśli lubisz wysokie blondynki, to polecam Białoruś. Ja ogólnie mam słabość do szczupłych wysportowanych kobiet, a tam jakoś bardziej laski od małego uprawiają sport niż u nas. Często nawet jak w domu nie ma kasy, to małe dziewczynki i tak chodzą na prywatne lekcje tańca, itp.

 

Skandynawia podobno też super, ale tam już średnio możesz przyznawać się, że jesteś z Polski. Stereotyp działa niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, lukasss napisał:

średnio możesz przyznawać się, że jesteś z Polski. Stereotyp działa niestety.

To samo w Niemczech i ogólnie na zachodzie wstyd się przyznać, że Polak.

 

No... ogólnie białe Europejki. Podkreślam, że białe bo nowi Europejczycy to tacy trochę kakaowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda ja wielu krajów nie zwiedziłem, ale jak oglądam różne filmy z Japonii, to na widok tych kobiet na sercu robi się cieplej.

Największą słabość mam do blondynek, więc niby Japonia zupełnie nie w tych klimatach, ale jednak Japonki coś mają w sobie. Taka młoda Japonka, elegancka, delikatna, z gładką cerą... coś cudownego.

Edytowane przez Raczej oczywisty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ignac napisał:

Ja powiem szczerze Szwecja. Śliczne zgrabne na ogół wysokie 170+ blondynki.

Byłem tylko raz zawodowo  i to  w zimie (urocze -20?) i przyjechałem z nastawieniem wysokie blondyny, a tam głównie widziałem, czerń, heban i inne ciemne odcienie....  

 

Ja jak @Dyzma_Prezes jestem patriotą, mam polski organizm, dlatego uważam, że nasze polskie towary są najlepsze i obce mi nie smakują :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż sam wolę brunetki to co do Szwedek muszę przyznać, że są to kobiety przede wszystkim bardzo zadbane. Nie tylko rodowite Szwedki ale kobiety zamieszkujące Szwecję. Mam kumpelę w tym kraju i opowiadała, ze tam już małym dzieciom 2-3 letnim np malują paznokcie u stop. Oczywiście jak dla mnie gruba przesada, ale w taki właśnie sposób wynosi się to później z domu. Często uroda może być  zwyczajna a kobieta wiele zyskuje właśnie przez zadbane zdrowe włosy, paznokcie, skórę, zapach...

2 godziny temu, Ignac napisał:

Hej. 

Prowokująco zaczynam temat. Zwiedziłem wiele krajów. I jestem ciekaw opinii innych. W którym kraju kobiety was urzekły. Ja powiem szczerze Szwecja. Śliczne zgrabne na ogół wysokie 170+ blondynki. Delikatne bardzo kobiece zawsze rozmowne, uśmiechniete i kontaktowe  spotkałem też kilka lesbijek tam - na ogół niskie grube brunetki. A jak u Was?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lukasss napisał:

Mnie zawsze urzekały kobiety ze wschodu, aczkolwiek miałem z nimi tylko przelotne romanse, żadnych związków. Tylko mówię o trochę dalszym wschodzie, nie o Lwowie, gdzie w gruncie rzeczy są podobne do naszych. Jeśli lubisz wysokie blondynki, to polecam Białoruś. Ja ogólnie mam słabość do szczupłych wysportowanych kobiet, a tam jakoś bardziej laski od małego uprawiają sport niż u nas. Często nawet jak w domu nie ma kasy, to małe dziewczynki i tak chodzą na prywatne lekcje tańca, itp.

 

Skandynawia podobno też super, ale tam już średnio możesz przyznawać się, że jesteś z Polski. Stereotyp działa niestety.

Potwierdzam. Bialorusinki to piękne kobiety 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włoszki

 

Są różne typy Włoszek. Ten który mam na myśli jest na szczęście jeszcze w miarę popularny - wysokie, chude, wąskie nogi, małe-średnie cycki, jasne oczy i włosy, karnacja włoska.

Nie starzejące się. Niesamowicie dobrze wyglądają długo po ścianie.

Nie wiem jak charakternie ale to by się musiał @absolutarianin wypowiedzieć, pewnie juz zresztą opowiadał. Ja bywam czesto we Włoszech ale tylko wakacyjne więc nie miałem okazji poznać bliżej i wyrobić opinii. Obawiam się tego charakteru, bo widzę jak wiele spraw tam funkcjonuje.

Edytowane przez Pacman
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bernevek napisał:

Hiszpania, Włochy. Greczynki też wymiatają (no i są niziutkie). Ameryka Południowa: Wenezuelki, Kolumbijki, Brazylijki. Taki typ urody, ogólnie: czarne włosy, czarne oczy.

Kiedyś miałem też focus na drobne brunetki. Ale fajne blondynki to zmieniły. Dziewczyny 170 zgrabne to ogień. 

9 minut temu, Ignac napisał:

Potwierdzam. Bialorusinki to piękne kobiety 

Są super potwierdzam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na Węgrzech i Węgierki mi się średnio podobały, Słowaczki już prędzej bo niektóre są ładne.

Raz byłem w Berlinie i jakoś miesiąc przed tym zamachem na te miasteczko Bożonarodzeniowe i nie widziałem tam żadnej ładnej Niemki, ale przewodnik za szybko chodził i nie było czasu się zatrzymać.

Bylem w Irlandii i tam niestety mało ładnych kobiet, a jak juz jakaś ładna to już zajęta ?

Myślę nad zwiedzeniem Białorusi, ale najpierw muszę paszport zrobić.

Koreanki też mi się podobają i zdecydowanie kobiety z Ameryki Południowej czyli Wenezuela itp.

Edytowane przez pillsxp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polki (proporcjonalne ok. 170cm - najlepiej blond i zielone oczy) są u mnie na pierwszym miejscu.

Niestety tak wartościowy materiał na żonę jest plugawiony przez wcześniejsze relacje oraz ideologie lewicowe.

Jeśli nie to: Kolumbia albo Wietnam, chociaż kulturowo zapewne mi bliżej do tego drugiego. 

Skandynawie też bym rozważał, ale mnie przeraża puszczalskość oraz feminazizm tam panujące.

Za to jakoś niezbyt trawię Ukrainek ni to Polka ni Rosjanka, taki mongolsko-słowiański mieszaniec.

 

Z drugiej strony na pewno w każdym kraju są ładne i mniej ładne,

tyle, że bariery kulturowe, czasowo-finansowe oraz klimatyczne sporo mogą utrudnić.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno powiedzieć, że to jeden typ. Bo zarówno białe Europejki, jak i Turczynki, Iranki, czarnoskóre Afrykanki, jakieś bardziej latynoskie. Zarówno w Lublinie, jak i w Warszawie można się naoglądać pięknych kobiet z kraju i z zagranicy. Jak rzekł Józef Szwejk: "ładne kobiety są na całym świecie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.