Skocz do zawartości

Podciąganie codzienne


deleteduser90

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam pytanie czy dobrze robię podciągając się na drążku codziennie?

 

Robię tak od około pół roku. Jeden dzień nachwytem, kolejny podchwytem i tak praktycznie w każdy dzień bez przerw. Robię serię po 10 podciągnięć i około 150 czasem 200 podciągnięć dziennie wychodzi. Do tego brzuszki na skośnej ławce ok 200 dziennie.

Odrzuciłem całkiem hantle i kettle, bo dawniej na nich też ćwiczyłem. 

 

Co myślicie o moim treningu? Dobrze jest robić to codziennie czy lepsze efekty były by gdybym nie podciagał się codziennie? ( biorę sobie do tego kreatynę w kapsułkach i białko czasem ).

Doradzicie coś? Dobrze to robię czy lepiej coś zmienić bo progres będzie większy? ( chcę nabrać masy kilka kg i wyglądu lepszego ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest dobrze codziennie. Przynajmniej co drugi dzień. Mięśnie rosną kiedy człowiek się regeneruje, a ty się nie regenerujesz, bo codziennie zajeżdżasz tą samą partie mięśniową. 

Trzy razy w tygodniu skatowana jedna partia to max.

 

Jeżeli jest Ci za łatwo podciągać się bez obciążenia, to albo dorzucasz ciężar do pasa, albo utrudniasz sobie podciąganie wykonując np podciąganie typu archer, na jednej ręce z asystą liny itd, wtedy będziesz dalej progresował w kategoriach siły i czystej masy. Idealnym formatem jest stary dobry 5x5.

 

No i jak robisz trening na siłę i masę to musisz też mieć nadwyżki kaloryczne, także nie zapominaj o kuchni :)

Wszystkiego dobrego Mistrzu!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, TasteThePain napisał:

Nie jest dobrze codziennie. Przynajmniej co drugi dzień. Mięśnie rosną kiedy człowiek się regeneruje, a ty się nie regenerujesz, bo codziennie zajeżdżasz tą samą partie mięśniową. 

Trzy razy w tygodniu skatowana jedna partia to max.

 

Jeżeli jest Ci za łatwo podciągać się bez obciążenia, to albo dorzucasz ciężar do pasa, albo utrudniasz sobie podciąganie wykonując np podciąganie typu archer, na jednej ręce z asystą liny itd, wtedy będziesz dalej progresował w kategoriach siły i czystej masy. Idealnym formatem jest stary dobry 5x5.

 

No i jak robisz trening na siłę i masę to musisz też mieć nadwyżki kaloryczne, także nie zapominaj o kuchni :)

Wszystkiego dobrego Mistrzu!

 

 

Dziękuję za informację.  A gdy jednego dnia podciągam się podchwytem a następnego nachwytem to przecież  (tak mi się wydaje) pracują inne mięśnie typu biceps, najszerszy grzbietu. Myślałem że gdy będę 1 dzień podchwyt a następny nachwyt to będzie dobrze. Kurde czyli zmarnowałem pół roku :( mogłem zapytać pół roku temu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Adrianoob napisał:

A gdy jednego dnia podciągam się podchwytem a następnego nachwytem to przecież  (tak mi się wydaje) pracują inne mięśnie typu biceps, najszerszy grzbietu

Pracują te same mięśnie ale pod innym "kątem". Na początek poczytaj czym jest hipertrofia. Żeby mięsień rósł musi dostać odpowiedni bodziec(trening) oraz się odpowiednio zregenerować (dieta + odpoczynek). W treningu ważny jest progres tzn - zwiększasz albo powtórzenia albo obciążenie z treningu na trening.

 

Ja w obecnym planie treningowym mam 2x w tygodniu podciąganie (po 4 serie na trening) i mam przyrosty masy i siły.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, Adrianoob said:

Dziękuję za informację.  A gdy jednego dnia podciągam się podchwytem a następnego nachwytem to przecież  (tak mi się wydaje) pracują inne mięśnie typu biceps, najszerszy grzbietu. Myślałem że gdy będę 1 dzień podchwyt a następny nachwyt to będzie dobrze. Kurde czyli zmarnowałem pół roku :( mogłem zapytać pół roku temu :(

Kolega wyżej dobrze Ci napisał. Ja również podciągam się co drugi dzień. Jeśli zaś chodzi o podchwyt i nachwyt to te same partie pracują, te dwie techniki różni jedynie to w jakim stopniu partia będzie pracować. W ogóle jak sobie poszukasz na YT o podciąganiu, to przy tym ćwiczeniu praktycznie całe plecy pracują. Poza tym nie zmarnowałes czasu bo nawet jak te mięśnie nie miały czasu na regeneracje, to inne płaszczyzny zyskały, np Twój mózg dzięki temu pracuje teraz sprawniej. Wg mnie robiłeś coś pozytywnego, a teraz wejdziesz na jeszcze wyższy poziom. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Baca1980 napisał:

Jeśli ćwiczysz tylko z ciężarem swojego ciała to możesz trenować codziennie ew. zrób sobie jeden dzień wolny. Jeśli czujesz że regeneracja słabnie.

Właśnie ja tylko z ciężarem swojego ciała i nie czuje się jakoś mega zmęczony temu ćwiczę codziennie. Czasem jakiś dzień tygodnia odpuszczam ale rzadko. Całość treningu to ok godziny dziennie bo robię serie po 10 podciągnięć więc wychodzi ok. 15 serii czasem 20

2 godziny temu, Maniac napisał:

Pracują te same mięśnie ale pod innym "kątem". Na początek poczytaj czym jest hipertrofia. Żeby mięsień rósł musi dostać odpowiedni bodziec(trening) oraz się odpowiednio zregenerować (dieta + odpoczynek). W treningu ważny jest progres tzn - zwiększasz albo powtórzenia albo obciążenie z treningu na trening.

 

Ja w obecnym planie treningowym mam 2x w tygodniu podciąganie (po 4 serie na trening) i mam przyrosty masy i siły.

 

 

Po ile powtórzeń robisz w serii? Czy trenujesz coś poza kalisteniką? 

2 godziny temu, Miraculo napisał:

Kolega wyżej dobrze Ci napisał. Ja również podciągam się co drugi dzień. Jeśli zaś chodzi o podchwyt i nachwyt to te same partie pracują, te dwie techniki różni jedynie to w jakim stopniu partia będzie pracować. W ogóle jak sobie poszukasz na YT o podciąganiu, to przy tym ćwiczeniu praktycznie całe plecy pracują. Poza tym nie zmarnowałes czasu bo nawet jak te mięśnie nie miały czasu na regeneracje, to inne płaszczyzny zyskały, np Twój mózg dzięki temu pracuje teraz sprawniej. Wg mnie robiłeś coś pozytywnego, a teraz wejdziesz na jeszcze wyższy poziom. 

W sumie racja czasu nie zmarnowałem bo rzeźba jest dobra i siły przybyło.  Zastanawiam się jedynie czy gdybym to robił co drugi dzień czy by nie wyglądało ciało po tym pół roku jescze lepiej.

 

Ja nie ćwiczę na siłowni,  jedynie drążek właśnie i pompki oraz brzuszki. Mam taki stojący drążek kupiony,  super sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Adrianoob napisał:

Po ile powtórzeń robisz w serii? Czy trenujesz coś poza kalisteniką? 

To zależy od planu, który dobieram to celu. Nie trenuję kalisteniki. Ćwiczę na siłowni. Obecnie wykonuję podciąganie 2 razy w tygodniu:
- w poniedziałek 4 serie, powtórzenia w zakresie 8-10, podchwytem z obciążeniem

- w czwartek 4 serie, powtórzenia w zakresie 5-8, nachwytem z obciążeniem

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Adrianoob napisał:

A myślicie że bez ciężarów i siłowni można zbudować duża masę mięśniową? Samą kalistenika da radę być duży? Znacie kogoś takiego czy raczej nie ma szans samą kalisteniką ?

Wszystko zależy jak duży chcesz być. Kalisteniką da radę zrobić dobre efekty. Siłownia to przyspieszy. Jeśli masz dostęp do siłowni to osobiście wybrałbym trening na niej ponad ćwiczenia kalisteniczne. Chyba, że lubisz/wolisz taki trening to postarałbym się to wymieszać - siłownia+kalistenika.

 

W budowaniu masy siłownia jest lepszym wyborem bo masz możliwość dać mięśniom większy "wpierdol" w krótszym czasie. Piszesz, że ćwiczysz godzinę dziennie. Czyli tygodniowo wychodzi ok 6-7h. Dla treningu na siłowni jest to dość dobra baza (np 4 treningi po 1,5h).

 

9 godzin temu, Adrianoob napisał:

Dobrze to robię czy lepiej coś zmienić bo progres będzie większy? ( chcę nabrać masy kilka kg i wyglądu lepszego ).

Źle to robisz. Jeśli chcesz lepiej wyglądać to powinieneś trenować całe ciało. Trenowanie samych pleców zaburzy wygląd (będzie odstawała np klata czy nogi). Dodatkowo zaniedbane części ciała będą stanowiły zaburzenia w całościowej harmonii siłowej ciała.

 

Ja na Twoim miejscu jeśli zostałbym tylko przy treningu kalistenicznym to wykorzystałbym dodatkowo również inne sprzęty (jak ketle i hantle, które masz). Dodatkowo może dokup jakieś gumy i powinieneś już dość dobrze poćwiczyć tym całe ciało. Utrudniaj też wersje ćwiczeń - np dla podciągania: może warto wprowadzić muscle up? Przy okazji trochę barki i klatę poćwiczysz.

 

Osobiście nie znam żadnych kalisteników. Z internetów kojarzę też tylko Kurę. Może popatrz na jego kanał i wtedy coś wyciągniesz dla siebie.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maniac napisał:

Wszystko zależy jak duży chcesz być. Kalisteniką da radę zrobić dobre efekty. Siłownia to przyspieszy. Jeśli masz dostęp do siłowni to osobiście wybrałbym trening na niej ponad ćwiczenia kalisteniczne. Chyba, że lubisz/wolisz taki trening to postarałbym się to wymieszać - siłownia+kalistenika.

 

W budowaniu masy siłownia jest lepszym wyborem bo masz możliwość dać mięśniom większy "wpierdol" w krótszym czasie. Piszesz, że ćwiczysz godzinę dziennie. Czyli tygodniowo wychodzi ok 6-7h. Dla treningu na siłowni jest to dość dobra baza (np 4 treningi po 1,5h).

 

Źle to robisz. Jeśli chcesz lepiej wyglądać to powinieneś trenować całe ciało. Trenowanie samych pleców zaburzy wygląd (będzie odstawała np klata czy nogi). Dodatkowo zaniedbane części ciała będą stanowiły zaburzenia w całościowej harmonii siłowej ciała.

 

Ja na Twoim miejscu jeśli zostałbym tylko przy treningu kalistenicznym to wykorzystałbym dodatkowo również inne sprzęty (jak ketle i hantle, które masz). Dodatkowo może dokup jakieś gumy i powinieneś już dość dobrze poćwiczyć tym całe ciało. Utrudniaj też wersje ćwiczeń - np dla podciągania: może warto wprowadzić muscle up? Przy okazji trochę barki i klatę poćwiczysz.

 

Osobiście nie znam żadnych kalisteników. Z internetów kojarzę też tylko Kurę. Może popatrz na jego kanał i wtedy coś wyciągniesz dla siebie.

 

 

 

 

 

Kura właśnie super wygląda ale nie chce mi się wierzyć, że on trenuje tylko kalistenike i nic poza to. Strasznie mnie to ciekawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.