Skocz do zawartości

Wartości/Sumienie a koleżanka FWB


bassfreak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam ciężki kawałek chleba który przez ostatnie dwa dni powoduje u mnie rozjebanie czachy, mój ziomek a zarazem mój pracodawca wspomniał że ma znajomą którą zna prawie od dziecka i była by w moim typie. Trochę mi nakreślił jaka jest i że nakręci ją na mnie :lol:. Problem w tym że z tych opowieści na 99% nie wyjdzie z nią nic poza FWB ale nie powiem że jest trochę w moim typie z wyglądu. Zakładając że będzie zainteresowana spotkaniem to niemal pewne że 1 lub drugie spotkanie będzie jakaś akcja bo ona mu się nie raz żaliła przy piwie że chyba bolca brak (on ją ma w friendzonie od zawsze bo raz że nie jego typ dwa ma dziewczynę taka kumpela po prostu).

 

Nie będę ukrywał że od jakiegoś 1,5 roku jestem zdany na własną rękę :lol:, ci którzy mnie znają na forum i tak samo mówi to moja sygnatura że takie znajomości na seks nie są dla mnie. Już redpill i forum wchodzi za mocno że nawet gdy będzie miała na mnie ochotę to kurwa nie dam rady bo raz że sumienie mnie zajebie dwa zaraz będę natrętnie sprawdzał czy guma cała itd. Zawsze jest możliwość że jednak jakoś się z nią dogadam i może pójdzie to jakoś dalej no ale skoro ziomek szczery ze mną jak na spowiedzi pytam go "skoro jest całkiem fajna to czemu jest sama? jakieś to podejrzane" a on do mnie "bo jest pierdolnięta ale tak pozytywnie :D " to mówię "a idź w chuj, tak myślałem".

 

Szczerze to na razie nie miałem jakiegoś większego parcia na baby ale jak ziomek zarzucił to hasło o tej znajomej to mój domek z kart w głowie pierdolną jak bomba na hiroszimie. Może ziomek widział po mnie że momentami tak niepewnie nakładam i ściągam tą gładź ze ściany i wyczuł czego mi trzeba xd.

 

Jako że zawsze biorę wszystko zbytnio do siebie i zbyt dosłownie, to forum ryje mi banie mocno, i jak tu kurwa być naturalnym w relacjach?

Edytowane przez bassfreak
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bassfreak napisał:

Mam ciężki kawałek chleba który przez ostatnie dwa dni powoduje u mnie rozjebanie czachy, mój ziomek a zarazem mój pracodawca wspomniał że ma znajomą którą zna prawie od dziecka i była by w moim typie. Trochę mi nakreślił jaka jest i że nakręci ją na mnie :lol:.

1,5 roku bez kobiecego ciała robi swoje, zwłaszcza w młodym organizmie.

Godzinę temu, bassfreak napisał:

Problem w tym że z tych opowieści na 99% nie wyjdzie z nią nic poza FWB ale nie powiem że jest trochę w moim typie z wyglądu.

Nic nie obiecuj, tylko bzykaj. Jeżeli dasz radę się nie zauroczyć, to i ona na tym skorzysta. Będzie mieć bolcowanie i atencję.

1 godzinę temu, bassfreak napisał:

Już redpill i forum wchodzi za mocno że nawet gdy będzie miała na mnie ochotę to kurwa nie dam rady bo raz że sumienie mnie zajebie dwa zaraz będę natrętnie sprawdzał czy guma cała itd.

Większość Braci nie nakazuje Ci żyć w celibacie. Moim zdaniem, musisz tylko uważać żeby nie dać się wykorzystać, wrobić w gówniaka, itd. Jeżeli to ogarniesz, to przez jakiś czas będziesz miał seks w wersji demo panny. 

1 godzinę temu, bassfreak napisał:

Zawsze jest możliwość że jednak jakoś się z nią dogadam i może pójdzie to jakoś dalej

Nie twórz planu na przyszłość, jeszcze jej nie znasz na tyle.

1 godzinę temu, bassfreak napisał:

nie miałem jakiegoś większego parcia na baby ale jak ziomek zarzucił to hasło o tej znajomej to mój domek z kart w głowie pierdolną jak bomba na hiroszimie.

Ciężko oszukać naturę. Większość z nas potrzebuje seksu i bliskości. Choć nieświadome beciaki, siedzące głęboko w Matrixie, zapłacą za niego bardzo wysoką cenę. 

1 godzinę temu, bassfreak napisał:

Jako że zawsze biorę wszystko zbytnio do siebie i zbyt dosłownie, to forum ryje mi banie mocno, i jak tu kurwa być naturalnym w relacjach?

Spotkaj się, porozmawiaj, jeżeli Ci się spodoba bzyknij, z zachowaniem zasad z forum. Obycie w relacjach przyjdzie z czasem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, nowy00 napisał:

Zadzialaj. Więcej luzu teraz. Jak nie spróbujesz bracie to się nie dowiesz 

Zgadzam się w 100%. Poza tym nie nastawiaj się że to nawet randka, po prostu idź i spędź miło czas, może jest jakieś miejsce gdzie chciałeś się wybrać /kawiarnia, pub, wystawa, spacer w jakiejś miejscówce etc./ to właśnie może się tam z nią wybrać i tylko tyle. Swoją drogę nie lubię jak ktoś zabawia się w swatkę i umawia mnie z jakimiś osobami, no ale to nie powód żeby nie pójść. Najważniejsze podejść na "czysty umysł", bez forumowych naleciałości /pewnie nie jest to łatwe/ ale czemu nie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie wiesz... Wiele razy z całkiem pojebanych akcji wychodziły długie i serio historie. I też wiele razy tak było, że mimo poważnego podejścia obu stron historia była krótka i pojebana.

 

Jak cię czytam, to wydaje mi się, że też jesteś trochę pierdolnięty i też tak pozytywnie ?. Więc tutaj jakby to pasuje.

 

Jakość gum na polskim rynku znacznie się poprawiła. Jakieś 95% opowieści o tym jak to "guma zawiodła" to tylko opowieści. Najczęściej zawiodła guma, której tam wcale nie było. No bo głupio się tak przyznać, że wpadka bo się ruchało bez gumy. Więc się opowiada, że "zawiodła".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby wyszło FBW to nie siedź w tej relacji w taki sposób, że zostaniesz tylko sam dla niej, będziesz obiecywał jej wierność i tego typu rzeczy. Popełniłem ten błąd, że w podobnym układzie zamiast mieć inne panny na boku, byłem wierny puszczalskiej idiotce, na szczęście to już było lata temu. Różnica była taka, że ona mi nawkręcała jak bardzo chłopak ją więzi i jak bardzo mnie potrzebuje, ale ona "nie może" od niego odejść (rzeczywistość = $$$$) i muszę przy niej zostać, jesteśmy jakby parą, ale bardziej nie jesteśmy, bo ona ma chłopaka tyrana. Rozumiesz o co chodzi, prawda?

I nie chcesz popełnić mojego błędu. :) 

W momencie, kiedy zejdzie z Ciebie ciśnienie i sobie pociupciasz, idź szukać i bawić się z innymi. Doda Ci to tych dodatkowych plusów w taki sposób, że nie będziesz gonił z jęzorem za nimi, co je odstrasza, możesz rzadziej wplątywać jakieś ordynarne teksty seksualne, też tego typu, które sugerują: "chce cię wyruchać, ale powiem taki żarcik, to może się zgodzisz a ja się tak usprawiedliwiam tymi żarcikami i już wiesz czego chce.. dasz mi to, królowo?", będziesz bardziej męski, wyluzowany. Zgaduję, że nie przepracowujesz emocji sam w sobie na głębokim poziomie, więc seksem po prostu stłumisz ten wewnętrzny ból i napięcie, co na jakiś czas usunie blokady przed wyluzowaniem, a wtedy szukasz innych, żeby emocjonalnie nie wpaść w gówno, bo gdy nie znajdziesz innej, a to będzie FBW, masz przejebane i będziesz żałował po czasie, że to FBW Cię spotkało.


A dwie panny na boku to przyjemna sprawa, jedna ma humorki to druga często nie ma, jedna kupczy dupą, to z uśmiechem idziesz do drugiej itd. Dopóki nie przyrzekacie sobie wierności i wyłączności, to baw się. Ulżyj sobie i idź po następne dziewczyny, właściwie, z Twoją psychiką, gdy chciałeś lać obcego gościa, który uchybił jaśnie pani, bo ona tak powiedziała, to jest bardzo wskazane, zejdzie z Ciebie głębokie rycerstwo oraz zobaczysz gdzie żyjesz, a seks to nie jest jakaś czynność poza zrozumieniem i warta całego życia, a normalna funkcja organizmu, która daje przyjemność i za wiele nie jest warta, ot i tyle.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bassfreak dobrze ci bracia radzą. Po co rozkminiać nadmiernie i wpędzać się w hamletowskie dylematy. Jesteś młody, nie masz zobowiązań, seksu ci się chce (normalny, zdrowy objaw u faceta), poddaj się temu co los przynosi. Oczywiście z zachowaniem wszelkich zasad zdrowego rozsądku i zabezpieczenia, których to rad na forum bez liku.   

 

Poza tym, kto ci zagwarantuje, że przy pierwszym spotkaniu kompletnie sobie nie wpadniecie w oko, a ty wybiegasz myślami hen daleko. Poddaj się chwili, carpe diem i przede wszystkim luz. Luz jest najważniejszy, żebyś przypadkiem nie śmierdział desperacją, bo kobiety szybko wyczuwają dyskretny zapach desperacji ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co ma sumienie do takiego układu gdzie dwójka dorosłych ludzi godzi się dobrowolnie na takie warunki oraz nie rani, nie zdradza swoich partnerów.

 

Problem w tym, że takie układy FWB są zwykle nie stałe, chyba że po pierwsze dobrze Panią zaspokajasz w łóżku jesteście też dobrani pod kątem anatomicznym, po drugie Pani nie ma parcia na dziecko, na formalizowania związku, być może jest po rozwodzie i ma dzieci z poprzedniego związku, no i Ty się nie zakochujesz i nie białorycerzysz, nie pokazujesz nadmiernej zazdrości, a patrząc na Twój poprzedni opisany przypadek chyba o to trudno. 

 W ogóle jakieś dywagacje na ten moment, bo coś tam Ci kolega w pracy o niej powiedział to bym zostawił na boku. Może być tak, że jej kompletnie nie przypasujesz i będzie dalej płakać że nie ma bolca ale w jej typie. Ja bym po prostu poszedł na spotkanie z nią na luzie, bez oczekiwań i jakichś fantazji tylko pytanie czy tak potrafisz?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bassfreak Przed ewentualna randka " pierdyknij" sobie setkę na rozluźnienie abyś jej nie wystraszył na starcie. Żadnych kwiatów i okazywania desperacji bo jak laska zajarzy że zadawales się taki szmat czasu z Renata Reczkowska to ci nawieje pomimo tego że ja mocno swędzi. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, bassfreak napisał:

 

 

Jako że zawsze biorę wszystko zbytnio do siebie i zbyt dosłownie, to forum ryje mi banie mocno, i jak tu kurwa być naturalnym w relacjach?

Jesteś red pill a to oznacza wyłącznie to, że wymagasz od innych tego co od siebie. To NIC ZLEGO, a to forum nie ryje bani za wyjątkiem jakiś odlotowych teorii np. o Sars CoVid2

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziomeczku, masz literówkę w swojej sygnaturze.

 

Co do całej sytuacji, nawet się jeszcze z panną nie zobaczyłeś, a już się spinasz, i już nastawiasz "a co jeśli będzie seks" (co z resztą jest tragicznym nastawieniem i negatywnie rzutuje na to, czy Ci się uda). Jeśli będzie, to jeszcze długa droga przed Tobą, na razie to jeszcze nie jest problem. Na luzie się z nią umów, pogadaj sobie, zobacz czy Ci pasuje panna, a dylematy będziesz przeżywał odziewając członka w gumkę. Wcześniej nie ma powodu do zmartwień.

 

Pokieruj relacją tak, żeby pokazać, że chcesz czegoś na dłużej/uczucia i zobacz. Może zaskoczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Byłem z nią w niedzielę, było bez cudów ale buzi buzi było tylko chyba była trochę skrępowana bo na plaży siedzieliśmy i trochę ludzi było więc bez głębszych pocałunków :lol: i chyba w końcu znalazł się ktoś tak samo pierdolnięty jak ja, trochę jak bym rozmawiał ze sobą xD, z opowieści kumpla trochę ją źle oceniłem.

 

Ale już lecą jakieś shit testy, czekaliśmy na dworcu na pociągi jej nadjeżdża więc buziak itd i ona do mnie "tylko się nie puszczaj" ja do niej z żartem "no a ty tym bardziej" a ona "chyba było by z kim ale jestem za leniwa na to". Kiedyś bym się na to ztrigerował ale udało mi się zachować stoicki spokój. Ale jak coś mnie męczy to zawszę radzę się ziomka z pracy który dał mi na nią namiar i rozwiewa moje wątpliwości bo on nigdy nie miał problemów z babami :P a ją zna z 10 lat.

 

Chyba ten nofap coś daje byłem na 7 dniu dziś na liczniku równe 9 dni.

Edytowane przez bassfreak
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bassfreak napisał:

Ale jak coś mnie męczy to zawszę radzę się ziomka z pracy który dał mi na nią namiar i rozwiewa moje wątpliwości bo on nigdy nie miał problemów z babami :P a ją zna z 10 lat.

To czemu on jej nie puknął skoro ona taka bezpośrednia, a on taki fidalgo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, bassfreak napisał:

Nie jego typ za to mój 101%, i on zajęty. 

To powodzenia, działaj tam. Trafić chętną 100 % w moim typie na FwB to prawie jak trafić 6 w totka ? albo chcą się wiązać czyli ślub i bąbelek albo nie są zainteresowane mną. Milfy po rozwodzie z dziećmi też szukają rówieśników, o dziwo do związku. Ehh kiedyś było łatwiej. Te shit testy nie były jakieś mocne, bardziej przekomarzanie się. Trzeba szukać żony za granicą w pakiecie z jakimś fajnym obywatelstwem po ślubie ? bo tu w Polszy coraz gorzej.

Edytowane przez BrightStar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, BrightStar napisał:

To powodzenia, działaj tam. Trafić chętną 100 % w moim typie na FwB to prawie jak trafić 6 w totka ? albo chcą się wiązać czyli ślub i bąbelek albo nie są zainteresowane mną. Milfy po rozwodzie z dziećmi też szukają rówieśników, o dziwo do związku. Ehh kiedyś było łatwiej. Te shit testy nie były jakieś mocne, bardziej przekomarzanie się. Trzeba szukać żony za granicą w pakiecie z jakimś fajnym obywatelstwem po ślubie ? bo tu w Polszy coraz gorzej.

Ja ją widzę w LTR, jak pisałem wyżej źle ją oceniłem jej nie znając.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.