Wybrzuszenie na oponie rowerowej

[KrólowaŁabędzi]

Słuchajta ludziska, krew mnie zalewa. Mam stary rower miejski, truchło, bardziej się na złom to nadaje niż pid dupę, alę jakoś zaskarbił moje serce i nie chcę innego. Widzicie, kobieta umie prawdziwie kochać, nawet brzydkiego i starego...rowera. 

Do rzeczy. Właśnie odebrałam rower od mechanika, była wymieniana dętka i opona w tylnim kole. W drodze powrotnej, po około 4km poczułam, że coś jest nie tak. No i jak w mordę strzelił wybrzuszenie na oponie przy wentylu. Przy czym to wybrzuszenie wyglądało tak, że nad wentylem część opony była nieco grubsza, jakby kilka milimetrów wyszła z tej metalowej ramy koła, a nie jakby tam kto wepchnął piłeczkę pingpongową. W sensie to nie jest gula, tylko z koła zrobił mi się półowal.

Wydaje mi się, że pojawiło się to po zjechaniu z krawężnika. Tyle, że to był krawężnik na oko 3-5 cm. Naprawdę nie uprawiałam parkurów na starej damce. 

No i nie wiem, czy to wada techniczna opony, cośtam z odrutowaniem, czy dętka chciała poczuć wolność i wyskoczyła. 

Dzwoniłam do mechanika, gość mpowiedział, żebym wróciła z tym rowerem. Potem sprawdziłam w internecie i wyczytałam, że trzeba spuścić powietrze. Dzwonię jeszcze raz, odbiera inny koleś i potwierdza. Nosz job twoju mać, to ja mam się w internetach dowiadywać takich rzeczy? Toż powinni od razu przez telefon powiedzieć. 

Podejdę tam w sobotę, ale trochę się boję, że będzie mnie chciał wychujać i np. nie da mi nowej opony nawet, jeśli ta ma wadę fabryczną, tymbardziej, że ja o rowerach to wiem tyle, że wsiadam i jadę, no i nie chwaląc się łańcuch założę i siodełko podniosę, ale to już tyle, o rowerach mówić nie umiem nawet po polsku, a co dopiero po niemiecku. 

Więc pytanie podstawowe: dlaczego tak się stało? Jak rozróżnić wadę opony od wrednego palca niesprawiedliwości i czego w tym przypadku oczekiwać od mechanika? 

[MaxMen]

Lepiej by było jakbyś pokazała foto jak to wygląda bo wróżką to nikt tutaj nie jest, może została źle włożona i przy zjeździe wyszła, może faktycznie jakaś wada w co wątpię. A może uszkodziłaś, ale to na prawdę trzeba się postarać. 

[KrólowaŁabędzi]

@MaxMen Dzięki za odpowiedź, zdjęcia niestety nie mam, już spuściłam powietrze. Nie wierzę, że zjazdem z niskiego krawężnika mogłam uszkodzić dobrą oponę. 

[deleteduser108]

Boże... zamiast dać foto to się rozpisuje na A4...

[MaxMen]

No więc właśnie, najpewniej źle włożona lub dętka się źle ułożyła i ją wypchnęła. Jak masz pompkę to napompuj lekko przetocz lekko rower, możesz tak kilka razy i pompuj do pełnia zobaczysz co będzie może się ułoży dobrze i będzie ok. 

Edytowane 19 Sierpnia 2020 przez MaxMen

[deleteduser108]

3 minuty temu, MaxMen napisał:

No więc właśnie, najpewniej źle włożona lub dętka się źle ułożyła i ją wypchnęła. Jak masz pompkę to napompuj lekko przetocz lekko rower możesz tak kilka razy ipompuj do pełnia zobaczysz co będzie może się ułoży dobrze i będzie ok. 

Jak jest dętka źle włożona to wybuchmąc może przy pompowaniu.

Lepiej wyjąć i włożyć. 

Edytowane 19 Sierpnia 2020 przez Analconda

[MaxMen]

Dętka wybuchnąć przy ręcznym dziewczęcym pompowaniu? Bez przesady. Miałem jej to zaproponować ale gdyby umiała to zrobić to pewnie by po mechanikach rowerowych nie jeździła i zrobiła tak od razu. 

[Fury King]

To się zdarza jak się źle dętkę założy, wina po stronie serwisu, jak dobijesz oponę do pełna to znów pojawi się wybrzuszenie. Zrób jak kolega wyżej radzi, jak nie zadziała to poprawią w serwisie. Szerokości,

[Trevor]

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

Słuchajta ludziska, krew mnie zalewa.

Oni to wiedzą kocie.

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

Mam stary rower miejski, truchło, bardziej się na złom to nadaje niż pid dupę, alę jakoś zaskarbił moje serce i nie chcę innego.

Coś czuję że tu się zaczyna problem.

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

Do rzeczy.

Nareszcie.

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

Właśnie odebrałam rower od mechanika, była wymieniana dętka i opona w tylnim kole.

Mechanika? Olej też zmienił?

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

W drodze powrotnej, po około 4km poczułam, że coś jest nie tak.

Jesteś kobietą. To całkiem normalne.

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

No i jak w mordę strzelił wybrzuszenie na oponie przy wentylu.

Dobrze że na oponie a nie na brzuchu.

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

Przy czym to wybrzuszenie wyglądało tak, że nad wentylem część opony była nieco grubsza, jakby kilka milimetrów wyszła z tej metalowej ramy koła, a nie jakby tam kto wepchnął piłeczkę pingpongową.

W ping ponga jestem całkiem niezły. Backhand, forehand. Wyćwiczyłem się na magazynie dokumentów. Graliśmy tam nawet bieganego. 

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

W sensie to nie jest gula, tylko z koła zrobił mi się półowal.

Ciężko mi sobie to wyobrazić. 

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

Wydaje mi się, że pojawiło się to po zjechaniu z krawężnika. Tyle, że to był krawężnik na oko 3-5 cm. Naprawdę nie uprawiałam parkurów na starej damce. 

No i nie wiem, czy to wada techniczna opony, cośtam z odrutowaniem, czy dętka chciała poczuć wolność i wyskoczyła. 

Pewnie to drugie.

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

Dzwoniłam do mechanika, gość mpowiedział, żebym wróciła z tym rowerem.

Się chłop uśmiał ale nie dał po sobie poznać. 

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

Potem sprawdziłam w internecie i wyczytałam, że trzeba spuścić powietrze.

I zrobiłaś duży wydech.

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

Dzwonię jeszcze raz, odbiera inny koleś i potwierdza.

Już dwóch się śmiało. Pewnie pół warsztatu siedziało przy telefonie na głośno mówiącym i powstrzymywało się od parsknięcia na głos. 

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

Podejdę tam w sobotę, ale trochę się boję, że będzie mnie chciał wychujać

Najpierw sprawdź w internecie czy mają to w ofercie. 

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

no i nie chwaląc się łańcuch założę i siodełko podniosę, ale to już tyle, o rowerach mówić nie umiem nawet po polsku, a co dopiero po niemiecku. 

Zdejmij siodełko. Będziesz bardziej wyprostowana jeździć. Niemiecki też się poprawi. Mówię ci. 

2 hours ago, KrólowaŁabędzi said:

Więc pytanie podstawowe: dlaczego tak się stało?

Może przejechałaś jakiegoś łabędzia. 

[deleteduser108]

7 minut temu, MaxMen napisał:

Dętka wybuchnąć przy ręcznym dziewczęcym pompowaniu?

Tak. Jak jest źle włożona to pęknie jak kondon nawet na niskim ciśnieniu.

[SzatanK]

@KrólowaŁabędzi

 

Za dużo powietrza było nadygane, spuść trochę i będzie dobrze ale jak raz Ci się tak zrobiła, to już w tym miejscu jest punkt newralgiczny. 

[deleteduser108]

9 minut temu, SzatanKrieger napisał:

@KrólowaŁabędzi

 

Za dużo powietrza było nadygane, spuść trochę i będzie dobrze ale jak raz Ci się tak zrobiła, to już w tym miejscu jest punkt newralgiczny. 

Yyy? 

Powietrze rozkłada się równomiernie jeśli dętka jest dobrze włożona.

Jeśli jest uszkodzona to czasami robi się bombel - wtedy trzeba wymienić bo pęknie.

[KrólowaŁabędzi]

@SzatanKrieger

Opona faktycznie byla twarda jak kamień, ale tak mi napompowali, to myślałam, że się tam znają i wiedzą co i jak. 

 

@MaxMen czyli jeśli dętka była tylko źle włożona i ją teraz lekko napompuję i przetoczę koło i będzie dobrze, to już zostanie dobrze na następne 5 lat? ? 

No korci mnie, żeby coś samej popróbować, bo jutro chciałam jechać rowerem do pracy. 

 

Nie będę teraz sama ściągać opony, bo to nowe i jak zepsuję, to 50 ojro pójdzie się paść. 

[SzatanK]

21 minut temu, KrólowaŁabędzi napisał:

Opona faktycznie byla twarda jak kamień, ale tak mi napompowali, to myślałam, że się tam znają i wiedzą co i jak. 

 

21 minut temu, KrólowaŁabędzi napisał:

Nie będę teraz sama ściągać opony, bo to nowe i jak zepsuję, to 50 ojro pójdzie się paść. 

Mogłaś się cofnąć, powinni CI ją naprawić, za dużo amperów Ci nawalili, opona i tak jest do wymiany tak naprawdę, jak chciałabyś spokojnie jeździć bez stresów. Przedobrzyli i rozwalili Ci oponę tak naprawdę. 

Edytowane 19 Sierpnia 2020 przez SzatanKrieger

[MaxMen]

Czy na 5 to nie wiem ale jeśli była źle włożona to jest szansa, że się ułoży i będzie ok. Popróbuj możesz też tak jakby podbijać tę oponę pompką pomiędzy pompowaniami łącznie z przetoczeniem roweru.

@SzatanKrieger nie strasz jej z tą oponą, może dętka źle się ułożyła dowalili ma kamień i oponę wypchnęło, ale żeby od razu była do wymiany. 

Edytowane 19 Sierpnia 2020 przez MaxMen

[KrólowaŁabędzi]

@SzatanKrieger @MaxMen

Dzięki wielkie, spróbuję metodą MaxMena, jak dalej będzie źle, to w sobotę zawiozę go do mechanika. 

 

[MaxMen]

Jak się nie uda to może byś się pokusiła o zdjęcie jednej strony opony itd na YT na pewno jest pokazane jak to robić. Ja takie rzeczy robiłem przed komunią więc nie może to być trudne. 

Kiedyś jako dzieci pod blokiem sami naprawialiśmy rowery, kleiliśmy dętki czy wymienialiśmy inne części, teraz że wszystkim do mechanika ?

[KrólowaŁabędzi]

7 minut temu, MaxMen napisał:

 Ja takie rzeczy robiłem przed komunią

O Ty burżuju jeden, przed komunią rower? 

7 minut temu, MaxMen napisał:

Kiedyś jako dzieci pod blokiem sami naprawialiśmy rowery, kleiliśmy dętki czy wymienialiśmy inne części, teraz że wszystkim do mechanika ?

No i widzisz, widzisz, kiedyś to byłby czasy, teraz to nie ma czasów ?

[MaxMen]

28 minut temu, KrólowaŁabędzi napisał:

O Ty burżuju jeden, przed komunią rower? 

A no masz ? Przed komunią miałem czerwonego Pelikana a jeszcze wcześniej jakiś zielony "dejenek" na którym nauczyłem się jeździć. Na komunię dostałem od chrzestnego kolarkę Sambę to był szał ? Ale jeszcze później sąsiad dał mi zmęczonego Jubilata 2, wymieniłem z tatą suport, torpedo, ośkę przednią i koszyczki przekładni kierowniczej pomalowałem i już miałem rower dla dorosłych. Potem była motorynka, maluch itd przez 20 lat jazdy autem miałem 2x auto u mechanika raz z braku odpowiednich narzędzi i drugi raz na urlopie w podobnej sytuacji. Bo wszystkie naprawy wymiany robiłem sam. Z usług elektryków, hydraulikow i innych nie korzystam no ale fakt kiedyś to było Dziś też jest ale chłopaki identyfikują się jako dziewczyny itp ?

Edytowane 19 Sierpnia 2020 przez MaxMen

[Baca1980]

1. Na pompować  oponę do połowy dopuszczalnego ciśnienia. Następnie ją po ugniatać.

2. Następnie dopompować do wartości maksymalnej.

3. Jeśli problem nie zniknął to pękł kord w oponie. Wada fabryczna reklamować w serwisie.