Nowa Partia Arabska Szwecji obiecuje wziąć odpowiedzialność za swoich obywateli

[SzatanK]

@Orybazy

Ale, że ta?

 

[Orybazy]

44 minutes ago, SzatanKrieger said:

Niech będzie dumny ze swojego pochodzenia nawet jak nie mają zbyt wiele powodów, ale lepsze to niż bycie wydmuszką jakąś. 

Dokładnie tak, lepiej być wyrazisty i odrębny. Pracowałem w firmie 300+ osób w UK, dwójka Polaków. Praktycznie każdy wiedział że jak na infolinie dzwoni jakaś Polka to trzeba polecieć po X lub Y z działu Z.

Świetnie też działało nakręcanie, jak sobie Brytol robił jaja, że Polska kojarzy mu się z czarno-białymi filmami to odpowiadałem że mamy też odcienie szarości (shades of gray) . Na pytania jak bardzo zacofany to kraj opowiadałem że podobno mają mi na mojej wiosce z 700 000 mieszkańcami założyć prąd, że jeździmy po Polsce na wilkach ale pojawiają się już maszyny parowe. Generalnie robienie sobie beki kończyło jakieś głupie wycieczki. Brytoli za to pytałem czemu tak lubią swoją Niemiecką rodzinę królewską i czy wiedzą że są skrzyżowaniem Francuzów i Germanów (anglo-sasi i normanowie) . Wesoło było, z dystansem do siebie i stereotypów kulturowych.    

[Ksanti]

@Analconda

Jedyne Szwedki jakie w życiu spotkałem były urody Grety Thunberg, tj. otyłe, nie blondynki, do tego jedna skrajna lesbijka i chłopczyca.

 

Nigdy nie byłem w Skandynawii jednak stereotypowo z mediów mam obraz taki jak w pierwszej linijce/ mega jasne blondynki.

 

Może faktycznie nie ma tam co ratować i czyste rasowo blondynki wymrą przez debilizm. Uwaga mocne zdjęcia.

https://steemit.com/crime-scene/@fyrstikken/real-crime-the-elin-krantz-case-nsfw

[deleteduser108]

2 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Po pierwsze, będą Tobą gardzić jak się będziesz wypierał, że masz pochodzenie Polskie - na takich zawsze się patrzy z politowaniem.

To niezłych ludzi trafiałeś XD.

U mnie w robocie są zdziwieni dlaczego nie mam obywatelstwa DE. Na odpowiedź, że będę miał dopiero to jeszcze bardziej zdziwieni, że jako pół Prusak pół Slązak nie mam a powinienem dostać natychmiast.

Ale nie mam papierów odpowiednich by to tak załatwić. 

Jeśli Tobą gardzono to przykro mi. Mną nie gardzą chyba, że jakieś lewactwo na które leje.

[SzatanK]

@Analconda

Oni Ci nie powiedzą bo byś mógł posądzić ich o rasizm, oczywiście zrobisz jak uważasz. Mnie też się pytali czy jestem ze śląska i okolic. 

4 minuty temu, Analconda napisał:

Jeśli Tobą gardzono to przykro mi

Część na pewno tak ale ja miałem dobre stosunki ze zdecydowaną większością oprócz głównego kierownika, co mi pocisnął, że może w Polsce macie słabą jakość ale u nas trzeba dokładnie robić, to nie miałem spin - jak się żegnałem to miałem tak wysprzątane mieszkanie, że nie wzięła ode mnie ani euro kaucji tylko oddała całość. Sprzątaczka Niemka była bardzo zdziwiona i mówiła, że nie do końca tak powinno być bo ona by nie miała roboty , a teraz porównaj sobie opinię jaką ja zostawiłem a do kolesi Arabów, którzy skarżyli na nią do właścicielki mieszkania, mi też udostępniała neta - mniejsza o to, jak dobrze z ludźmi żyjesz to nie ma problemów, przypomniało mi się, że piekarnik mi jeszcze dała taki mini i służyła zawsze pomocą. Ale idę o zakład, że gdybym mówił jaki to ja Niemiec a nie Polak to by krzywo patrzała i mówiła sobie pod nosem, że jakiś czub przyjechał i się wstydzi swojego pochodzenia i co to ma być, wtf?

 

Po prostu nie wstydź się, mów że masz pochodzenie Polskie ale jesteś w Niemczech tyle czasu, że zaczynasz się czuć jak Niemiec, to już inaczej na Ciebie spojrzą (Polak ale chce się asymilować a nie jak inni jest spoko, szanuję). Niestety budowanie opinii w takich środowiskach jest kluczowe, nie musisz mnie słuchać ja Ci tylko piszę jako EX emigrant, który dostał propozycję awansu, na tyle szybko że inni byli zdziwieni ale z niego zrezygnował ze swoich własnych powodów. Jeżeli ja taki mało rozgarnięty typ był w stanie tak szybko awansować, to Ty tym bardziej jesteś.

 

Uważaj tam na siebie. 

 

[deleteduser108]

Godzinę temu, SzatanKrieger napisał:

@Analconda

Oni Ci nie powiedzą bo byś mógł posądzić ich o rasizm, oczywiście zrobisz jak uważasz. Mnie też się pytali czy jestem ze śląska i okolic. 

Co kurde?

Ile mieszkałeś w Niemczech? Tydzień, dwa?

Przy mnie i nie tylko - Niemcy jadą konkretnie, słowa, gesty - nikt się nic nie boi. Sami podziwiają mój nacjonalizm.

 

W niezłe lewactwo trafiłeś w DE ale pomieszkałeś tydzień i wydaje Ci się,  że się znasz.

 

To nie Szwecja. My nie przegraliśmy.

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez Analconda