Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wypowiem się tu, jako, że kobiety na tym forum mają zakaz wstępu do innych działów.

 

Dziwne to wasze przekonanie, że kobieta po 30 jest do niczego.

Sama mam 22 lata. Studiuję typowo męski kierunek, więc facetów wokół mnie nie brakuje, w pracy też jestem jedyna w dziale.

Jak to napisał kolega wyżej nie "szastam dupą na lewo i prawo". Mam faceta. Jakby się kiedyś nam nie udało, to raczej nie będę uważała siebie za wybrakowany towar z powodu wieku.

Już teraz chodzę na siłownie, na basen, zdrowo się odżywam. Kończę dobre studia.

Nie ma to jak patrzenie na kobietę tylko pod kątem seksualnym, im młodsza tym lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, abc napisał:

Wypowiem się tu, jako, że kobiety na tym forum mają zakaz wstępu do innych działów.

 

Dziwne to wasze przekonanie, że kobieta po 30 jest do niczego.

Sama mam 22 lata. Studiuję typowo męski kierunek, więc facetów wokół mnie nie brakuje, w pracy też jestem jedyna w dziale.

Jak to napisał kolega wyżej nie "szastam dupą na lewo i prawo". Mam faceta. Jakby się kiedyś nam nie udało, to raczej nie będę uważała siebie za wybrakowany towar z powodu wieku.

Już teraz chodzę na siłownie, na basen, zdrowo się odżywam. Kończę dobre studia.

Nie ma to jak patrzenie na kobietę tylko pod kątem seksualnym, im młodsza tym lepsza.

 

Znowu wydziwianie :P studiujesz niby typowy męski kierunek, a myślisz jak taka typowa dziunia kosmetyczka po zawodówce.

 

A to że będziesz się uważać, za super hiper duperę, mimo że fakty będą temu przeczyły...#logikarozowychpaskow ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, abc napisał:

Trochę śmieszne, co kto woli, jest jeszcze dużo innych czynników.

 

 

Śmieszne, dziwne... powtarzasz się. Oceniaj, oceniaj emocjonalnie dalej ;)

 

3 minuty temu, abc napisał:

Na szczęście po świecie nie chodzą tylko takie osoby co szukają drugiej połówki głównie pod takim względem. 

 

Właśnie dlatego widzimy masę związków modelek z brzydkimi gołodupcami, oraz modeli z 80 letnimi babciami. Wszak nie wiek, nie wygląd, nie pieniądz się liczy.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, M.Dabrowski napisał:

 

Znowu wydziwianie :P studiujesz niby typowy męski kierunek, a myślisz jak taka typowa dziunia kosmetyczka po zawodówce.

 

A to że będziesz się uważać, za super hiper duperę, mimo że fakty będą temu przeczyły...#logikarozowychpaskow ;)

To mnie rozśmieszyłeś. Sama mam moje koleżanki z gimnazjum za coś dziwnego, uczepiły się faceta, tylko w domu, dzieci, potem do żadnej pracy.

Co niby sprawia, że uważasz, że myślę jak "typowa dziunia kosmetyczka"?

Gdzie ja napisałam, że będę się za taką uważać? Po prostu dziwi mnie to obecne myślenie na forum, że kobieta po 30 jest już do niczego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego widzimy masę związków modelek z brzydkimi gołodupcami, oraz modeli z 80 letnimi babciami. Wszak nie wiek, nie wygląd, nie pieniądz się liczy.

 

Nie popadajmy ze skrajności w skrajność. 

Oczywiście, że wszystko się liczy, ale wiele rzeczy można zmienić. Już to widzę jak każdy na tym forum jest dobrze ubranym facetem sukcesu itp.

Obserwuję wielu facetów w moim otoczeniu i wielu z nich trochę lepiej ubrać, wygonić na siłownię i wyglądaliby o wiele lepiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, abc napisał:

Wypowiem się tu, jako, że kobiety na tym forum mają zakaz wstępu do innych działów.

 

Dziwne to wasze przekonanie, że kobieta po 30 jest do niczego.

Sama mam 22 lata. Studiuję typowo męski kierunek, więc facetów wokół mnie nie brakuje, w pracy też jestem jedyna w dziale.

Jak to napisał kolega wyżej nie "szastam dupą na lewo i prawo". Mam faceta. Jakby się kiedyś nam nie udało, to raczej nie będę uważała siebie za wybrakowany towar z powodu wieku.

Już teraz chodzę na siłownie, na basen, zdrowo się odżywam. Kończę dobre studia.

Nie ma to jak patrzenie na kobietę tylko pod kątem seksualnym, im młodsza tym lepsza.

Tyle słów i zero treści. Chyba tylko kobiety to potrafią :lol: 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, abc napisał:

Oczywiście, że wszystko się liczy, ale wiele rzeczy można zmienić. Już to widzę jak każdy na tym forum jest dobrze ubranym facetem sukcesu itp.

Obserwuję wielu facetów w moim otoczeniu i wielu z nich trochę lepiej ubrać, wygonić na siłownię i wyglądaliby o wiele lepiej. 

 

Najpierw skończ studia, przeżyj trochę życia, nabierz doswiadczeń i dopiero wyganiaj kogo sobie życzysz.

 

Nabierz choć tyle doświadczenia życiowego ile masz teraz lat, dodaj to do siebie 22+22 = 44.

Nie chwaląc się Ja mam więcej, tak więc dziecko nie dawaj mi rad proszę i nigdzie nie wyganiaj;).

Niemniej cieszę się, że nas rozumiesz.

SH.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Co niby sprawia, że uważasz, że myślę jak "typowa dziunia kosmetyczka"?

 

Myślenie emocjonalne, wywyższanie się, uważanie za wzór, brak spójności (zaprzeczanie tego co się napisało przed momentem) i brak treści w słowach. Niżej masz wymienione.

 

44 minuty temu, abc napisał:

Dziwne to wasze przekonanie

 

33 minuty temu, abc napisał:

Trochę śmieszne,

 

28 minut temu, abc napisał:

To mnie rozśmieszyłeś.

58 minut temu, abc napisał:

Smutne to co piszecie.

Cytat

Sama mam moje koleżanki z gimnazjum za coś dziwnego

Cytat

Dziwne te wasze poglądy

 

Wszystko cie dziwi, śmieszy, smuci, innych dookoła uznajesz za dziwnych. Tyś wzór, tyś inna i wyjątkowa. Tylko gdzie tego potwierdzenie?

Wszystko rozpatrujesz pod kątem wąskiego, własnego ego, które na dodatek jest bardzo próżne.

 

Cytat

 

co kto woli

 

To co kto woli, czy jednak to co ty uważasz, choć nie wydajesz podparcia merytorycznego?

 

Cytat

Studiuję typowo męski kierunek

 

nie widać

 

Cytat

Gdzie ja napisałam, że będę się za taką uważać? Po prostu dziwi mnie to obecne myślenie na forum, że kobieta po 30 jest już do niczego.

 

 

Cytat

 

Jakby się kiedyś nam nie udało, to raczej nie będę uważała siebie za wybrakowany towar z powodu wieku.

 

Tu.

 

Cytat

Nie ma to jak patrzenie na kobietę tylko pod kątem seksualnym, im młodsza tym lepsza.

 

Prawda objawiona, która boli.

 

Cytat

 

Na szczęście po świecie nie chodzą tylko takie osoby co szukają drugiej połówki głównie pod takim względem. 

 

Zdementowane. Każda z płci ma swoje cechy główne, którymi się kieruje w doborze, ale tylko kobiety potrafią sprzedać dupę za profity, nazywając to "miłością".

 

 

Wszystko to. Nie prezentujesz tu ani trochę treści, tylko emocjonalnie się wynurzasz, oceniasz, jesteś bardzo prostolinijna i przewidywalna. Obrażasz się o prawdę.

 

41 minut temu, abc napisał:

Jakby było odwrotnie, pewnie od razu pojawiłyby się tu głosy, że kobiecie należy się mniej, bo mniej wniosła.

 

Pewnie tak, a może nie. Zakładasz z góry, żeby obronić nietrafną ocenę.

 

Cytat

Nie wszystko da się przeliczyć :)

 

Da. Tyle, że jeśli by faktycznie przeliczyć to niektórym by nie tyle należało się, co jeszcze musiały dopłacić, a to nie na rękę. Lepiej stosować brak logiki i wywinąć się argumentem niemożności.

 

Cytat

Dlatego nie zgodziłabym się nigdy na taki układ, że siedzę w domu z dziećmi.

 

Przecież ufa się w związku, w miłości. Nie ufasz swojemu mężczyźnie? On jest inny niż wszyscy. Nie kieruje się jak my, płytcy ludzie, seksualnym popędem, więc powinnas spokojnie nie pracowac, nic nie robić, tylko czekać na dozgonne uczucie... bo się należy.

 

Cytat

 

Skoro ci ludzie żyli razem 20 lat, to jednak coś się należy

 

Ale jednej, czy dwóm stronom? I dlaczego się należy. Argumenty nieemocjonalne mile widziane.

 

Prawnie się należy, więc prawo się omija m.in intercyzą by zakłamanym pasożytom odebrać władzę. 

 

Cytat

Wrócę do pracy tak szybko jak to będzie możliwe. 

 

Myślenie życzeniowe. To też nadaje się do myślenia kosmetyczki. Jaki ten męski kierunek studiujesz, że nie rozumiesz prostych zalezności i bujasz w chmurach?

 

20 minut temu, abc napisał:

Obserwuję wielu facetów w moim otoczeniu i wielu z nich trochę lepiej ubrać, wygonić na siłownię i wyglądaliby o wiele lepiej. 

 

 

Przecież wygląd się nie liczy. Po co o tym wspominasz odbiegając od tematu i jednocześnie zaprzeczając jakobyś nie patrzyła na wygląd, tylko puści mężczyźni z forum tak rozpatrują partnerkę?

 

To tak jak dla ciebie grubasek zasyfiony bez siły na dobre ruchanko cie nie interesuje, tak samo stara, zużyta baba z syfem w głowie i jeszcze niemożnością urodzenia dzieci. Wy w przeciągu 5 lat potraficie się zmienić nie do poznania i to na pewno nie na plus, intelektualnie nie wspomnę bo biologiczne-emocjonalne "myślenie" tkwi do konca dni.

 

 

Cytat

że kobieta jest od wychowywania dzieci, a jednocześnie to facet na nią pracuje.

 

nie, to mężczyzna jest od wychowywania, rodzenia, a kobieta ich utrzymuje :ph34r:

Edytowane przez M.Dabrowski
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@abc ja Ci powiem tak, jak najszybciej złap sobie faceta i zawrzyj z nim umowę cywilnoprawną zobowiązującą go dożywotnio Cię utrzymywać (lub nieco bardziej romantycznie; małżeństwo).

 

To koniecznie musi być biały rycerz, znajdź sobie faceta, dla którego miłość jest najważniejsza, miłość jest ponad wszystko, w miłości się ufa i wierzy, człowiek bez miłości sam sobie nie da rady, będzie przecież nieszczęśliwy. Znajdź sobie faceta, wobec którego argument miłości zawsze zadziała. Przykład: "Misiek, przepiszesz na mnie mieszkanie?", on początkowo pewnikiem powie "Nie", wtedy ty rzeczesz; "Misiek, ale jak to, już mnie nie kochasz? Ty już chyba nic do mnie nie czujesz... zmieniłeś się", całość okraś smutnym spojrzeniem, a jak mimo to nie przepiszę, to dorzucasz coś w stylu "Ty się w ogóle nie liczysz z moimi uczuciami, dla ciebie seks się tylko liczy, jesteś egoistą, w ogóle mnie nie kochasz, miłość się dla ciebie już nie liczy... ty... ty mnie w ogóle nie rozumiesz..." i w mig się rozpłacz. Po takiej akcji on na ciebie przepisze dom, auto, po prostu wszystko.

 

Zrób to, nim Twoje ciało utraci na jędrności, bo jak pokonasz magiczną barierę wieku (maksymalnie 30 lat, ale to zależy od genów, może być i mniej) to nikogo już nie będziesz mogła złapać. Zaczniesz za to tworzyć elaboraty zatytułowane: "Facet nigdy nie dojrzewa, wszyscy faceci to dzieci", albo "przywróćcie obowiązkową służbę wojskową jak najszybciej! Dzisiaj nie ma facetów, są tylko cipy", ale może być także "Dzisiaj już nie ma prawdziwych mężczyzn", ostatecznie: "Gdzie ci wszyscy prawdziwi mężczyźni?".

Edytowane przez Spira
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

To co kto woli, czy jednak to co ty uważasz, choć nie wydajesz podparcia merytorycznego?

Tak co kto woli, mam prawo mieć swoje zdanie, nie każdy musi być taki sam.

Cytat

nie widać

To dobrze :) Zresztą co za różnica.

Cytat

Zdementowane. Każda z płci ma swoje cechy główne, którymi się kieruje w doborze, ale tylko kobiety potrafią sprzedać dupę za profity, nazywając to "miłością".

Generalizowanie, tak samo jakbym pisała, że "jacy to faceci okropni, tylko wykorzystują bla bla bla"

Cytat

Tu.

Tak, serio, bo nagle 30 lat i będę brzydka i okropna. Inny wiek, wygląda się inaczej. Zarówno facet jak i kobieta są nieatrakcyjni jak są niezadbani bez względu na wiek.

Cytat

Przecież ufa się w związku, w miłości. Nie ufasz swojemu mężczyźnie? On jest inny niż wszyscy. Nie kieruje się jak my, płytcy ludzie, seksualnym popędem, więc powinnas spokojnie nie pracowac, nic nie robić, tylko czekać na dozgonne uczucie... bo się należy.

Gdzie ja napisałam, że chcę nie pracować. Nie mogłabym tak. Tak samo jak nie mogłabym żyć z niepracującym mężczyzną.

A co do ufania, to przykład państwa wyżej wymienionych pokazuje, że różnie po jakimś czasie może być.

Cytat

Ale jednej, czy dwóm stronom? I dlaczego się należy. Argumenty nieemocjonalne mile widziane.

 

Prawnie się należy, więc prawo się omija m.in intercyzą by zakłamanym pasożytom odebrać władzę. 

Dwóm stronom. Gdyby ta osoba nie była z drugą pokierowała by swoim życiem inaczej. Zresztą też zależy dużo od sytuacji. Zajmowanie się 5 dzieci to nie jest "nic nie robienie".

Cytat

Myślenie życzeniowe. To też nadaje się do myślenia kosmetyczki. Jaki ten męski kierunek studiujesz, że nie rozumiesz prostych zalezności i bujasz w chmurach?

Może i życzeniowe. Nie wiem co by się musiało stać, abym nie mogła używać klawiatury i komputera. Może i bujam w chmurach, ale mimo studiów pracuję na całym etacie jako programista i nie widzę problemu żebym w przypadku dziecka nie mogła robić kilka miesięcy tego zdalnie. Jak nie w tej firmie, to w innej.

 

Cytat

Przecież wygląd się nie liczy. Po co o tym wspominasz odbiegając od tematu i jednocześnie zaprzeczając jakobyś nie patrzyła na wygląd, tylko puści mężczyźni z forum tak rozpatrują partnerkę?

 

To tak jak dla ciebie grubasek zasyfiony bez siły na dobre ruchanko cie nie interesuje, tak samo stara, zużyta baba z syfem w głowie i jeszcze niemożnością urodzenia dzieci. Wy w przeciągu 5 lat potraficie się zmienić nie do poznania i to na pewno nie na plus, intelektualnie nie wspomnę bo biologiczne-emocjonalne "myślenie" tkwi do konca dni.

Na wygląd patrzy każdy. Zarówno i kobieta i mężczyzna. Nie grubaski mnie nie interesują, tak samo jak ja bym nie interesowała facetów będąc grubaskiem. 

Po prostu uważam, że każdy może wyglądać lepiej gdy się postara.

I tak faceci w ciągu 5 lat, też potrafią wyhodować okropny brzuch, sporo takich przypadków zauważyłam.

 

Sp@Spira nie ma takiej potrzeby. Nie chciałabym być utrzymywana przez kogokolwiek, bo nie chciałabym kogoś utrzymywać. Wiadomo różnie się w życiu zdarza, ale mówię tu o dłuższym okresie czasu. A to co napisałeś niżej to bez przesady. Zrobiłbyś tak? Musiałabym być chyba niepełnosprawna umysłowo żeby coś takiego nawet mi przez myśl przeszło. Gdybym już miała zawierać "umowę cywilnoprawną" to nie miałabym nic przeciwko intercyzie. 

 

@SledgeHammer to był tryb przypuszczający. Raczej tyczyło się to do ludzi plus minus w moim wieku, starszym się nie przyglądam. Nikogo nie zamierzam wyganiać, ani nawet słowa mówić, bo co mnie to interesuje. Taka tylko obserwacja.

 

 

I nie bądźcie tacy pewni, że jeśli mając < 30 nikogo nie znaleźliście, to potem nagle znajdzie się młoda śliczna dziewczyna z waszych marzeń. To działa w dwie strony, nie tylko w stronę kobiet.

 

Pozdrawiam 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, abc napisał:

Tak co kto woli, mam prawo mieć swoje zdanie, nie każdy musi być taki sam.

 

To dlaczego jesteś taka sama jak większość posiadając swoje zdanie oparte wyłącznie na emocjach?

Małe dziecko mówi "to jest be" jeśli czegoś nie lubi. Czy mając 22 lata chcesz argumentować jak 2 letnie dziecko?

 

 

Cytat

To dobrze :) Zresztą co za różnica.

 

Taka, że niepotrzebnie to podkreśliłaś, bo studiowanie męskiego kierunku wymagałby męskiego myślenia, a tutaj wylewają się tylko emocje.

 

Cytat

Generalizowanie, tak samo jakbym pisała, że "jacy to faceci okropni, tylko wykorzystują bla bla bla"

 

Sugerujesz że generalizowanie jest złe? Dlaczego, jeśli określa przeciętne zachowania obu płci?

Pieprzysz za przeproszeniem, bo twój przykład nie jest adekwatny do sprzedania dupy za profit, którym kobiety posługują się W WIĘKSZOŚCI. Standardowa sytuacja: dam ci dupy, ale za związek, dam ci dupy jak mnie nakręcisz, dam ci dupy jak mnie zabawisz, dam ci dupy - gdy będziesz moją najlepszą opcją, dam ci dupy jeśli się postarasz. To jest sprzedaż dupy, jako podstawa zachowania.

 

A dlaczego faceci są okropni (większość?), czy wykorzystują (jak niby, jeśli to kobiety nie utrzymują nas?). Pieprzysz, jak już wspomniałem i nie potrafisz się odnieść do argumentów, tylko wymyślasz banialuki byle coś odpisać.

 

Cytat

Tak, serio, bo nagle 30 lat i będę brzydka i okropna. Inny wiek, wygląda się inaczej. Zarówno facet jak i kobieta są nieatrakcyjni jak są niezadbani bez względu na wiek.

 

Ale kobieta dużo gorzej się starzeje. Mężczyzna jak wino, kobieta jak mleko. I co byś nie mówiła, jak byś nie zakrywała swoje niedostatki, jak byś nie dbała o siebie, to męzczyzna i tak ma +. Poza tym to od mężczyzn wymaga się charakteru, zasobów, pasji, a mniej wyglądu, więc... i tak 30stki są na straconej pozycji nie mając swojego podstawowego atrybutu jakim jest wygląd + niewinność dziewczęca.

 

Cytat

Gdzie ja napisałam, że chcę nie pracować. Nie mogłabym tak. Tak samo jak nie mogłabym żyć z niepracującym mężczyzną.

 

Tam gdzie zaczęłaś o tym, że za wychowywanie się coś należy i twój facet by to zrobił, bo myśli tak jak ty i jest lepszy niż my, puści i płytcy. Jeśli byś rzeczywiście sądziła jak piszesz, to byś udowodniła samej sobie że się należy ALE TY SIĘ BOISZ. Rzuć wszystko zgodnie ze swoją zasadą, nie pracuj, przytyj, zobaczysz czy twój facet czy inny będzie cię chciał, bo w końcu jak to piszesz nie wygląd się liczy, a za pracę w domu się należy (jednej stronie, dozgonnie, mimo że wcześniej dostawała profit to jeszcze chce po rozstaniu być pasożytem - znowu ominęłaś ważne pytania).

 

Cytat

A co do ufania, to przykład państwa wyżej wymienionych pokazuje, że różnie po jakimś czasie może być.

 

"różnie może być" - sama stosujesz takie puste uogólnienia w rozmowie za każdym razem gdy chce się konkretów. Nie da się obliczyć, różni są ludzie, różnie może być. Wiesz, to nie jest typowy objaw oznaki znania życia.

 

Cytat

Dwóm stronom.

 

Ok rozdziel co dokładnie się należy obu stronom i na jakiej podstawie to obliczysz, oraz dlaczego utrzymującemu mężowi 20 lat się nic nie należy, mimo że POŚWIĘCAŁ SIĘ by kobieta dostała to czego chce - dziecko, oraz brak pracowania.

 

Cytat

Gdyby ta osoba nie była z drugą pokierowała by swoim życiem inaczej. Zresztą też zależy dużo od sytuacji.

 

znowu, tyle że ta osoba ŚWIADOMIE wchodzi w taką relację, MUSI WIEDZIEĆ KONSEKWENCJE BO JEST DOROSŁA I DECYDUJE. Niestety kobieta woli uciąć "nie wiedziałam że tak będzie" i to tak jakby z góry miała żal i obwiniała - gdyby nie ty podły mężu (przy rozstaniu) to bym pokierowała życiem LEPIEJ. Tak jest prosto.

 

Cytat

 

Zajmowanie się 5 dzieci to nie jest "nic nie robienie".

 

Dlaczego akurat 5, co to było dokładnie to zajmowanie się? Może przy 5 malutkich dzieci to jakiś wysiłek, szczególnie emocjonalny (bo płaczą, po krzyczą, bo srają, bo trzeba nakarmić i uśpić), ale później to dziecko staje się bardziej samodzielne i rola matki jest znikoma.

 

Jeszcze więcej ci powiem. To matka wymaga by dziecko wykonywało jej nakazy - więc kobieta ma ULGĘ  I PROFIT wraz z dorastaniem dzieci.

 

Jeszcze więcej ci powiem. To przyjemność dla kobiety wychowywać dziecko. W końcu to ona je chciała, to jej cel biologiczny. Czy mężczyźnie za przyjemności ktoś płaci? Nie, sam musi zapłacić sobie za to jak dorosły człowiek i nie rościć.

 

Cytat

Nie wiem co by się musiało stać, abym nie mogła używać klawiatury i komputera. Może i bujam w chmurach, ale mimo studiów pracuję na całym etacie jako programista i nie widzę problemu żebym w przypadku dziecka nie mogła robić kilka miesięcy tego zdalnie. Jak nie w tej firmie, to w innej.

 

To też by pokazało, że albo nie przykładałabyś się do pracy programisty, albo jednak to dziecko tyle nie absorbuje czasu i jednak jest to bardziej "nic nie robienie" niż wielki wysiłek, za który trzeba bardzo dużo płacić. Poza tym obowiązki są rozdzielane na obie strony, a jeśli kobieta leni się, pobawi z dzieckiem (przyjemność), czasem zmieni pieluchę(wysiłek :() i chce to porównywać z tyraniem na tą 5 dzieci (spora kasa) + ten mezczyzna do domu przychodzi i jeszcze dostaje opierdol, bo musi przy dzieciach porobić, a nie usiasc w fotelu i odpocząć, do tego kobieta odcina seks (bo ona jest zmęczona, a on za mało się stara) to jest to absurd w wykonaniu kobiety - ona powinna jeszcze dopłacać za straty ;)

 

Cytat

Na wygląd patrzy każdy. Zarówno i kobieta i mężczyzna. Nie grubaski mnie nie interesują, tak samo jak ja bym nie interesowała facetów będąc grubaskiem. 

 

Znowu argument z czapy i zmieniasz kontekst wypowiedzi, bo nie o tym rozmawialiśmy tylko o większym spojrzeniu na kobietę pod kątem seksualnym między innymi dlatego, że to kobieta nie jest ani inicjującą, ani aktywną, ani poświęcającą się (albo jak wolisz - dającą się wykorzystywać świadomie jak mężczyźni). To kobiety wymagają by mężczyzna był "męski", czyli w wolnym tłumaczeniu - lepszym we wszystkim niż kobieta, silniejszym, zasobniejszym, lepiej zarabiającym, wykształconym, ciekawym, może oprócz nie bycia ładniejszym od niej. Kobieta nie weźmie sobie gołodupca, bo jej się to nie opłaca, a mężczyzna nawet jak mu się nie opłaca, to i tak weźmie sobie zmanierowaną, roszczeniową lalę, ponieważ wiemy że kobieta nie chce za bardzo dawać w związku, tylko wymagać i to dosłownie każda. Taka nasza głupota, a wasza KORZYŚĆ. Tracę czas...

Edytowane przez M.Dabrowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie bez sensu ta wymiana zdań. Za mało mam koleżanek, żeby znać się na kobietach. Jednak nie wszystkie są jak opisywany tutaj przypadek.

 

A co do przypadku "za 20 lat", to jest takie coś jak intercyza, i wtedy znikają wszystkie problemy z tym czy się komuś należy czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@abc z ta 30 tak fakt, mam koleżanki po 30 jak przy facetach będą pewne siebie i nic ich nie wzruszy i niby odporne na każde gromy z otoczenia, to już w 4 ścianach jest inaczej, a już po winie  bez chusteczek higienicznych nawet nie przychodź. Oprócz słuchania koleżanek obserwuj jak się zachowują. Czy słowa potwierdzają ich zachowanie a z tym bardzo różnie bywa.

 

Po 30 utrzymać ciało w świetnej formie nie jest łatwo, bo tracisz jędrność i gęstość skóry, to jest w genach, tylko u innych szybciej a u innych wolniej. Super, że dbasz o siebie i nie przestawaj, bo przynajmniej u Ciebie proces starzenia skóry będzie postępował wolniej. Jeżeli planujesz dziecko, a masz  genetycznie uwarunkowane rozstępy to wal w skórę ile się da kremów, olejów bo bez tego skóra będzie wyglądać dramatycznie.

 

Proszę przeczytaj całe forum.  Bardziej może to forum pomóc kobietom niż w pierwsze wrażenie jakie robi. Pierwszym wrażeniem się nie kieruj.  Proszę przeczytaj.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, abc napisał:

Za mało mam koleżanek, żeby znać się na kobietach. Jednak nie wszystkie są jak opisywany tutaj przypadek.

 

Czyżbym odnosił wrażenie, że jest jakaś inna wyjątkowa ?

 

4 godziny temu, Pokorna napisał:

Jeżeli planujesz dziecko, a masz  genetycznie uwarunkowane rozstępy to wal w skórę ile się da kremów, olejów bo bez tego skóra będzie wyglądać dramatycznie.

 

@Pokorna nie potrzebnie, za dużo kasy znam lepszy sposób.

Wal w skórę "Smar do konserwacji dział samobieżnych" , wystarczy max 2 -3 razy a skóra będzie wyglądać bardzo świeżo, nawet po 60-tce.

I nawet tanio wyjdzie;).

SH.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie jak czytałam temat o 30letnich singielkach to też chciałam zareagować, ale w sumie...

 

No kutwa, Ameryki nikt nie odkrył, że się starzejemy. W przyszłym miesiącu skończę magiczne 30 lat. Co prawda nie widzę jakichś większych zmian w swoim wyglądzie w porównaniu do tego jak wyglądałam np. 8 lat temu, ale pewnie są, natury się nie oszuka ;) Kiedyś wręcz obsesyjnie bałam się starzenia - filtr 50 niezależnie od pogody, nigdy się nie opalałam, maseczki nawilżające itp. A dzisiaj? Na słońce nadal się nie wystawiam, ale jakoś nie boli mnie to, że być może dla kogoś nie jestem tak atrakcyjna jak kiedyś. Oczywiście, każdy chciałby być forever young, ale jakoś nie martwi mnie to. I wbrew temu co piszecie Panowie, uważam, że jestem w najlepszym momencie swojego dotychczasowego życia. Pewnie w dużej mierze jest to zasługa tego, że mam dziecko i wiem, że jeśli kiedyś będę chciała się cofnąć do jakiegoś momentu w swoim życiu, to pewnie będzie to czas kiedy dzieciaki były małe. 

 

Inna sprawa, że z częścią Waszych spostrzeżeń muszę się zgodzić. Mam koleżanki w moim wieku lub starsze - singielki. I one jakoś nie chcą przyjąć do wiadomości, że jeśli chcą sobie kogoś znaleźć, to powinny szukać wsród Panów starszych od nich przynajmniej o dekadę.  Rówieśnicy wolą młodsze, to jest normalne. Panowie którzy woleli starsze wyginęli wraz ze swoimi genami ;)  A tymczasem jedna puknęła się parę razy z gościem młodszym o 9 lat i dziwi się, że ten nie chce z nią związku... :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kot-samico, masz dziecko, biologiczna misja została wykonana. Jedynym mężczyzną w życiu kobiety, którego kobieta potrafi bezinteresownie i bezgranicznie pokochać, dla którego jest gotowa do poświęceń, wyrzeczeń, a w przypadkach zagrożenia jego życia, jest gotowa bez zawahania oddać za niego własne życie, aby go obronić, jest jej syn. Miłość kobiety do swoich dzieci jest nieskończona. I chwała za to, bo gdyby nie to, to miliony lat temu byśmy wyginęli :) Dzieci także zapewniają nieskończoną stymulację emocjonalną dla swojej mamy, ciągle płaczą, kłócą się, psocą, ciągle dostarczają nowych emocji i podnoszą ciśnienie krwi (np jak po wywiadówce mama dowiaduje się, że jej syn ma same zagrożenia i może nie przejść do następnej klasy). 

 

To jest właśnie główny powód frustracji singielek, brak dziecka, a ciało trzydziestek już nie tak jędrne jak dwudziestek, więc kandydatów na stałych partnerów praktycznie zero. Natura w tym aspekcie jest bezlitosna dla dziewczyn i musi taka być, bo inaczej byśmy wymarli, instynkt macierzyński ciągle daje o sobie znać, a chęć posiadania dziecka jest ogromna. Dziewczyna może sobie być sama, ale dziecko to warunek konieczny. Bez dziecka dziewczyna będzie nieszczęśliwa;

  • opinia otoczenia
  • świadomość, że czasu jest coraz mniej (zegar biologiczny tyka)
  • ciągłe oglądanie fotek dzieci swoich znajomych na fejsbóku
  • ciągłe oglądanie fotek znajomych dziewczyn, które są w małżeństwach i pokazują jakie to one są szczęśliwe, że to właśnie jest miłość, "z moim misiem w ogrodzie <3<3<3" itd
  • brak atencji (dziecko dostarcza ciągłych, cyklicznych wrażeń)
  • no i w końcu ciekawość, przecież każda dziewczyna chce spróbować i doświadczyć na własnej skórze jak to jest nosić w sobie życie, jak to jest karmić je własną piersią
Edytowane przez Spira
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, SledgeHammer napisał:

 

@Pokorna nie potrzebnie, za dużo kasy znam lepszy sposób.

Wal w skórę "Smar do konserwacji dział samobieżnych" , wystarczy max 2 -3 razy a skóra będzie wyglądać bardzo świeżo, nawet po 60-tce.

I nawet tanio wyjdzie;).

SH.

 

:D:D:D @SledgeHammerjak kobieta jest w wieku bramy portowej to za mało.

 

Do tego bym jeszcze dorzuciła gis budowlany szybkoschnący na twarz zamiast podkładu, żadna zmarszczka na twarzy nie drgnie. I też tanio wyjdzie  :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@catwoman mi w moim wieku (40+) nie przeszkadzają "dobrze utrzymane" 30 -tki, wręcz przeciwnie nadal są bardzo pociągające.

Jest jednak element zdecydowanie ważniejszy a zarazem bardzo odpychający mnie od kobiet po 30 - roku życia.

Otóz roszczenia oraz wymagania rosną u was samic wprost proporcjonalnie do wieku, a wartość rynkowa spada,

odwrotnie proporcjonalnie jest z urodą i zaangażowaniem (zaspokojeniem potrzeb faceta) w związek.

Patrz - "wartość rynkowa".

Tak więc mając do wyboru samicę o wysokim SMV którą będę wspierać np. finansowo, to wiadomo że wybiorę młodszą.

 

Jak na razie jesteś młodą mamusią z małym dzieckiem, które jak sama napisałaś "nie generuje dużych kosztów":lol: -

sorry, ale dla mnie brzmi to jak nieudana inwestycja.

Masz swoje dochody + niezłe męża i na szczęście dziecko ci nie choruje, i oby nie chorowało nigdy.

Tak więc na razie jest paradise.

Chciałbym aby twój związek przetrwał.

Niemniej ciekawi mnie jak będziecie w tarapatach finansowych (np. za 10 lat), mąż nie będzie juz tyle zarabiał, ty nie będziesz mogła pracować, np. mąż zachoruje,

nic poważnego, ale na tyle poważnego aby zaburzyć czasowo (np.rok - 3 lata) twój status quo.

Wtedy chciałbym zobaczyć, czy dalej kochasz męża i "puki was smierć nie rozłączy" - czy to będzie aktualne ?;).

Pewne jest, że nie będzie mi to dane oglądać, jednak zakończenie tej "hipotetycznej" sytuacji znam !

SH.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.