Skocz do zawartości

Tv lepsze od wspólnego sypiania


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. 

Moja żona dzień w dzień zasypia przed tv. Wkurza mnie to niemiłosiernie, bo od tego jest sypialnia.   Rozmawiałem już o tym wielokrotnie i zawsze słyszałem wytłumaczenie ... No bo zasnęłam. Nie będę jej przecież na siłę ciągnął do sypialni , to jest żałosne. 

Czy wy też macie ten problem ? 

Lub czy sobie jakoś poradziliście z tym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi sie wydaje to ona mnie unika i tv to tylko wymówka . Gdybym nie miał dzieciaków , które oglądają czasem bajki , to bym "niechcący" rzucił krzesłem w te czarne pudło... Ciekawe jaka wtedy byłaby wymówka . 

Albo za bardzo wnikam i się przejmuje.  Jednak dziwne dla mnie jest , że małżeństwo po 30 tce śpi oddzielnie , jak stare emeryty ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Songohan Wymień TV na projektor pod hasłem ekran 2x większy a potem uświadom ile kosztuje lampa i że sprzęt nie może chodzić 24/7. Od dwudziestu lat żyje bez TV za to z projektorami w domu. Nie gapisz się bo coś leci, włączasz gdy faktycznie chcesz obejrzeć coś, zagrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Songohan napisał:

Mi sie wydaje to ona mnie unika i tv to tylko wymówka . Gdybym nie miał dzieciaków , które oglądają czasem bajki , to bym "niechcący" rzucił krzesłem w te czarne pudło... Ciekawe jaka wtedy byłaby wymówka . 

Albo za bardzo wnikam i się przejmuje.  Jednak dziwne dla mnie jest , że małżeństwo po 30 tce śpi oddzielnie , jak stare emeryty ... 

Standard. Kobieta chce emocji. Nie dostanie tego w związku to będzie szukała gdzie indziej: tv, romansidła, social media, tudzież tajemniczy+przystojny+zainteresowany kolega z pracy.

 

Wywalenie tv dużo nie zmieni, będzie szukała innego źródła emocji.

Edytowane przez czerwony
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem problemu. 

Też lubię czasem posiedzieć przed TV późnym wieczorem w samotności, bezmyślnie przerzucając kanały. To niesamowicie uspokaja, nikt nie kwęka, cisza, spokój. 

Nagle poczułem irytację, że komuś to może przeszkadzać i znajduje taki głupi powód do czepiania się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, icman napisał:

Dlaczego to Cię wkurza?

 

1 godzinę temu, Kpt. Skok napisał:

Ale w czym jest problem?

- Czy w tym, że nie zasypiacie razem?

- Czy w tym, że nie uprawiacie seksu?

- Czy w tym, że ona potem nie idzie do sypialni?

Mniej więcej tak jest. Seksu zero.  Żyjemy obok siebie. Tv to tylko jeden z epizodów . Dlatego mnie to wkurza. 

2 godziny temu, Ramzes napisał:

Zignoruj spanie przed tv. Zadbaj o siebie. Bez powodu to zwróci jej uwagę. Ale czy naprawdę tego chcesz?

 

Taki mam plan. Jak się nie uda tu, to na pewno inna okazja będzie . A na pewno ja będę czuł się lepiej , zdrowiej i pewniejszy siebie. 

 

1 godzinę temu, Heniek napisał:

Nie rozumiem problemu. 

Też lubię czasem posiedzieć przed TV późnym wieczorem w samotności, bezmyślnie przerzucając kanały. To niesamowicie uspokaja, nikt nie kwęka, cisza, spokój. 

Nagle poczułem irytację, że komuś to może przeszkadzać i znajduje taki głupi powód do czepiania się.

 

Nie czepiam się. Zwracam tylko uwagę , że jest późno i i tak nic nie obejrzy bo zaśnie. Rozumiem chęć odpoczynku przed tv i bezmyślnego klikania w kolejne kanały , jako ucieczkę od codziennego stresu. Każdy tego potrzebuje , ale nie codziennie ... Znam inne metody na rozładowywanie napięcia, a nie tylko magiczna skrzynka . Odpowiadając na twoje pytanie , nie rośnie jej jazdy za to. Wszystko w pełnym spokoju. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, maroon said:

I tak mi te hasło podpasowało, że aż się wzruszyłem.

Bo miłość bezwarunkowa ma być.

1 minute ago, Songohan said:

Mniej więcej tak jest. Seksu zero.  Żyjemy obok siebie. Tv to tylko jeden z epizodów . Dlatego mnie to wkurza. 

Czyli to jest problem a TV to tylko objaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co , może faktycznie temat niepotrzebnie zacząłem. Chciałem się zwyczajnie wygadać, bo się pier*Oli. Ten tv to tylko mały epizod z całości, faktycznie drobnostka. Gdyby w innych kwestiach było ok, to bym pewnie wywalił na to jaja i nie podchodził do tego tak emocjonalnie i nie analizował to tego stopnia. 

 

Sorry panowie. 

Temat do zamknięcia . 

Edytowane przez Songohan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Sharingan said:

Ma, ale czy jest? Czy taka miłość istnieje albo może zaistnieć jako trwała forma, a nie chwila w pewnym momencie niektórych związków?

To było ironiczne szczerzę mówiąc. Mężczyzna kocha za to jaka kobieta jest. Kobieta kocha za to co on robi. To jest jak najbardziej warunkowe. Małżeństwo to kontrakt który pozwala nie pracować już na tą miłość i trzymać kogoś za pomocą konsekwencji rozwodu jako kija.

4 minutes ago, Songohan said:

Gdyby w innych kwestiach było ok, to bym pewnie wywalił na to jaja i nie podchodził do tego tak emocjonalnie i nie analizował to tego stopnia. 

Może warto było sobie to uświadomić. A i tak wymień TV na projektor, zobaczysz różnicę w podejściu do oglądania rzeczy (u dzieciaków też).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.