Skocz do zawartości

Muszę się wyżalić a w zasadzie wyrzygać bo pierdolnę


bassfreak

Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, bassfreak napisał:

Jak byś nic nie robił z kobietą od 1,5 roku i nie walił gruchy 15 dni to byś zobaczył dlaczego tak jest. 

Codzienne męczenie przyrodzenia może szkodzić, fakt. Ale jeszcze za moich studenckich czasów krążyło takie powiedzenie: zwal sobie parę godzin przed randką. Nie wyjdziesz na napalonego stalkera i potraktujesz pannę totalnie na luzie - bez spiny, bez napalania się, na spokojnie. Jak kolegę z cyckami : ) Bez sygnalizowania "needy" - chociaż 20 lat temu nikt tego terminu nie używał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co napisałeś wynika, że za bardzo się sam nakręcasz, za bardzo chcesz i za bardzo jesteś do przodu, ledwo poznałeś jakąś pannę, trochę z nią popisałeś w necie, raz czy dwa razy się spotkałeś i już zaprojektowałeś sobie w głowie świetlaną przyszłość z tą laską a do tego tematu trzeba podchodzić zupełnie odwrotnie tzn trzeba z góry przyjąć, że chÓja z tego wyjdzie i pozwolić aby to panna zaczęła inwestować w znajomość, jeśli nie zaczęłaby inwestować to oznaczałoby, że faktycznie nie jest Tobą zainteresowana i tyle, takie podejście pozwala Ci wyjść bez szwanku z tej znajomości, emocjonalnie się nie angażujesz, niczego w głowie nie projektujesz, patrzysz tylko chłodno na rozwój wypadków.

W/g mnie oczekujesz od kobiet czegoś czego nigdy od nich nie otrzymasz, oczywiście, że są jacyś tam mężczyźni dla których kobiety zrobią wszystko ale to jest jakiś mały procent ogółu męskiej populacji, dla kobiet zdecydowana większość mężczyzn jest jak szrot, z którego można czasami coś tam odzyskać, coś tam zarobić, coś tam przypasować i nic więcej niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, bassfreak napisał:

Ja mam coś  rozjebane z neuroprzekaźnikami, a gdy nie walę to jakoś funkcjonuję. 

 

Jedyne dopuszczalne spuszczenie z krzyża to zawór awaryjny właśnie w takich sytuacjach jak wczoraj gdy ledwo do domu wróciłem bo tak kule napierdalały aż na podbrzusze i plecy, gdzie u niej były macanki, lizanie się ale nic z tego nie wyszło. 

 

Jak walę konia to nic mi się nie chce i dostaje jakiejś fobi społecznej, czuję się jak gówno i czasem mam wrażenie że boję się kobiet. Walenie konia robi sieczke z mózgu i kradnie cała męska energię. 

@Obliterarorpatrz wyżej 

4 minuty temu, Obliteraror napisał:

Codzienne męczenie przyrodzenia może szkodzić, fakt. Ale jeszcze za moich studenckich czasów krążyło takie powiedzenie: zwal sobie parę godzin przed randką. Nie wyjdziesz na napalonego stalkera i potraktujesz pannę totalnie na luzie - bez spiny, bez napalania się, na spokojnie. Jak kolegę z cyckami : ) Bez sygnalizowania "needy" - chociaż 20 lat temu nikt tego terminu nie używał.

 

@Ace of Spades

Właśnie się na nic nie nastawiałem w rodzaju świetlanej przyszłości z nią. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bassfreak jeśli podobasz się dziewczynie, to możesz jej zrobić prawie wszystko (co nie naruszy strefy jej komfortu) i zostanie to odebrane pozytywnie.

 

Chad może tak robić ze znaczną liczbą dziewczyn, przeciętny facecina - z niewielką.

 

Niemniej jednak, TO NIE MA ZNACZENIA.

 

Moim zdaniem czy byś ją klepał po dupie, czy nie - efekt byłby taki sam!

 

Wprawdzie większość kobiet w ciągu kilku minut wie, czy będzie się chciało z Tobą ruchać - i jest to praktycznie ostateczne, nie da się tego zmienić - to czasem są te przypadki, gdy nie są na 100% pewien.

 

To był ten przypadek. Być może trochę jej się podobałeś, ale np. coś odrzuciło ją od Ciebie - zachowanie, poglądy, jest pierdylion rzeczy, które mogą się w drugim człowieku nie spodobać i często są to rzeczy, o których nawet nie myślimy - zapach skóry, nieświeży oddech, drażniący ton głosu, głupie gadki które w luźnej rozmowie irytują ?

 

Kobieta nigdy nie powie Ci wprost (chyba, że chce Ci dowalić) - tylko napisze, że nie pykło, że nie ma chemii - i tyle, bo po co ma się wywnętrzniać? Nie chce i już.

 

Widzę większy kłopot w tym, że nawet zwalić nie możesz bez jakiegoś dziwnego zjazdu - myślisz, że Chad musi nie dotykać fiuta tygodniami, żeby się na luzie wobec kobiety zachowywać? no raczej nie. Rozważyłbym na Twoim miejscu jednak zainteresować się stanem zdrowia i hormonami, w tym stanem psychicznym, bo niezależnie od tego, co piszą mesjasze od nołfapu - to nie powinno mieć takiego wpływu na Twój organizm.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę edytować więc łączę posty. 

Zrobiliśmy sobie szczerą pogadankę i owszem chodziło o to że udawałem kogoś, a ja napisałem jej że ukrywam to że jestem wrażliwy facet bo mam uraz z jednego związku (zdrada emocjonalna i szajba jak byłem przytulaśny) . Ona twierdzi że tak czy siak mam być sobą. 

 

A druga sprawa że ona w sumie kocha być sama i na starość będzie siedzieć z kotami. I takie tam gadanie po co jej związki że ktoś będzie ja ograniczać itd. Ja i tak  cudów się nie spodziewałem bo mamy całkiem sprzeczne poglądy ale spodobał mi się jej luz i poczucie humoru. Ale jestem ciekaw czy jej podejście do życia i poglądy oraz wartości są wyniesione z domu, bo jeśli tak to wesoło XDD

 

Po tej rozmowie już wytrzeźwiałem, następna. W piątek biorę ziomka i idziemy na kluby a odjebie się tak jak woźny na dzień nauczyciela. 

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, bassfreak napisał:

Zrobiliśmy sobie szczerą pogadankę i owszem chodziło o to że udawałem kogoś, a ja napisałem jej że ukrywam to że jestem wrażliwy facet bo mam uraz z jednego związku (zdrada emocjonalna i szajba jak byłem przytulaśny) . Ona twierdzi że tak czy siak mam być sobą. 

Dałeś dupy i wyszedłeś na pipe do potęgi n-tej. Żadnych szczerych rozmów. Ty będziesz szczery a pani nie.

Nie ładnie że udawałeś, masz nauczkę by być sobą.

42 minuty temu, bassfreak napisał:

A druga sprawa że ona w sumie kocha być sama i na starość będzie siedzieć z kotami. I takie tam gadanie po co jej związki że ktoś będzie ja ograniczać itd.

I z kotami będzie uprawiać zoofile tak? 
Rozumiem że ty rozumiesz że to pierdu pierdu by cię spławić.

44 minuty temu, bassfreak napisał:

Ale jestem ciekaw czy jej podejście do życia i poglądy oraz wartości są wyniesione z domu, bo jeśli tak to wesoło XDD

Przy innym gościu będzie miała inne poglądy, podejście itp.

46 minut temu, bassfreak napisał:

W piątek biorę ziomka i idziemy na kluby a odjebie się tak jak woźny na dzień nauczyciela. 

Trzymam kciuki ale czytaj kurwa te posty braci i analizuj, wyciągaj i stosuj w praktyce.

Powodzenia na klubach i zdaj relacje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, BlacKnight napisał:

 

Przy innym gościu będzie miała inne poglądy, podejście itp.

Już to widzę jak skrajnie lewicową laska staje się mocno konserwatywna ?

6 godzin temu, BlacKnight napisał:

Nie ładnie że udawałeś, masz nauczkę by być sobą.

I z kotami będzie uprawiać zoofile tak? 

Z jej super luźnym podejściem do życia zaspokoi ewentualne potrzeby bez związku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Justblaze napisał:

 

 

Nie wypowiadam się więcej w tym temacie, bo szkoda czasu.


Trzymaj sie

Tego typa trzeba zlac ciepłym moczem.Ta atencjuszka z ciężkimi jajami lubi się tylko nad sobą użalać. Szkoda energii. 

Edytowane przez thyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.08.2020 o 23:08, bassfreak napisał:

Zrobiliśmy sobie szczerą pogadankę i owszem chodziło o to że udawałem kogoś, a ja napisałem ...

Marny trud. Ogarnięte laski bezbłędnie wyczuwają, kiedy koleś pajacuje i spuszczają go na szczaw skąd nie ma już powrotu.

Dokładnie tak samo na nie działa stosowanie technik zaczerpniętych z poradnika wesołego onanisty, który gołą laskę widział na obrazku

i udziela innym rad w temacie podbijania i uwodzenia kobiet. Możesz być nawet w miarę przystojnym i ogólnie ciekawym dla laski facetem, 

ale jak zaczniesz robić wiochę pozując na jakiegoś maczo i pierdolić kocopoły od rzeczy, a do tego jeszcze dorzucisz pchanie się do niej z łapami,

licząc na to, że dziewczyna się poszcza z wrażenia jaki jesteś fajny i zacznie ściągać majtki przez głowę, to nie wróżę sukcesów na tym polu akurat.

 

Jeszcze raz powtórzę - moim zdaniem wszystko szło dobrze do momentu, kiedy miałeś przyjść zrobić kolację, tam jeszcze widzę że była szansa, 

ale jak zacząłeś swój szoł pod tytułem "Pa tera, lubisz to suko" to zrobiłeś z siebie tylko wieśniaka napalonego jak Reksio na świeży boczek w święta, 

a to na każdą działa podobnie i po skończonym przedstawieniu możesz już myśleć tylko o tym, którego pornola sobie włączyć do wieczornego walenia.

 

W dniu 31.08.2020 o 23:08, bassfreak napisał:

A druga sprawa że ona w sumie kocha być sama i na starość będzie siedzieć z kotami. I takie tam gadanie po co jej związki że ktoś będzie ja ograniczać itd.

Druga sprawa jest taka, że słysząc od laski dyplomatyczną formę zwykłego "spierdalaj" nie wierzysz w nic co ona mówi i w mniej niż połowę tego co robi.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 30.08.2020 o 00:33, bassfreak napisał:

nie było tu absolutnie NIC co mogłem zjebać ze swojej strony

A właśnie, że zjebałeś wszystko.

 

Oto twoje błędy pogrubioną czcionką: 

 

"...było widać zainteresowanie z jej strony i po kilku dniach się spotkaliśmy.

Było całkiem ok rozmowa na luzie potem na plażę, BYŁY POCAŁUNKI ale bez fajerwerek 
bo się krępowała wiadomo ludzie na plaży. 5 dni mija dziś się spotkaliśmy u niej po prostu jakoś w rozmowie wyszło
że ZROBIĘ JAKIŚ DOBRY OBIAD U NIEJ. Wszystko fajnie byłem i trochę stanowczy i romantyczny jak zrobiła się
atmosfera CHCIAŁEM ZŁAPAĆ TU I TAM ale gdy stopowała rękę nie chciałem być mega nachalny. Pośmialiśmy się KILKA RAZY JĄ W DUPĘ KLEPNĄŁEM
oczywiście pół żartem że mam się uspokoić itd, potem ona do pracy ja do domu niby wszystko fajnie 
jakoś około 22 PISZĘ DO NIEJ czy już jedzie skm bo u koleżanki parapetówka dzisiaj i cisza,
zadzwoniłem DWA RAZY nie odebrała więc PISZĘ JESZCZE RAZ czy coś się dzieję bo w skm wieczorami 
debile jeżdżą a ona że jest ok."

 

Nie pozwalasz kobiecie gonić Ciebie, jak prawdziwy samiec alpha, tylko gonisz za nią.


Jesteś przewidywalny, nachalny, zbyt dostępny, zbyt napalony.

 

Widzieliście się 2 razy i już był pocałunek, klepanie po dupie, robienie obiadu u niej, dużo dotyku z twojej strony, piszesz 
pierwszy smsa, dzwonisz 2 razy pod rząd i dodatkowo po tym smsa czy coś się stało.

 

Brakło jeszcze kwiatów, czekoladek i wierszyka.


W taki sposób jesteś w stanie zdobyć tylko jakąś zdesperowaną, kontrolującą, atencyjną, niedowartościowaną księżniczkę.

 

Prawdopodobnie miałeś dobrą dziewczynę, stabilną emocjonalnie i psychicznie (rzadkość), ale za szybko chciałeś ją zdobyć.
Dałeś jej za dużo zainteresowania i tyle. Też bym płakał na twoim miejscu, po czym skorygował błędy. Chyba już wystarczy Ci cierpienia.

 

To ona powinna Cię tak dotykać, to ona powinna Cię klepnąć i napisać Ci smsa czy wszystko w porządku.

 

 

Laski działają w ten sposób, że albo Cię gonią, albo Cię rzucają...

 

Założę się, że zdecydowana większość rozstań i takich właśnie nieudanych związków bierze się z zbyt szybkiego prowadzenia tej relacji przez faceta.

Te wszystkie atencyjne, niedowartościowane, toksyczne laski się podniecają, że ktoś je klepie i gotuje dla nich już na drugim spotkaniu. A po roku nie idzie z taką wytrzymać.

 

Zrobisz co uważasz. Część z was pewnie pod wpływam dużego ego stwierdzi, że gadam kocopoły i bzdury a dziewczyna kolegi kolegi to po 2 randce pod ołtarz chciała i są szcześliwi.

 

 

 

Edytowane przez Wronson11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
8 minut temu, Jednorożec napisał:

@bassfreak , jak idzie polowanie? Zgodnie z planem?

Zastosowałeś się do którychś z porad braci?

Na razie mam wyjebane bo przyszła jesienna deprecha do tego za bardzo odpuściłem siłownię, nie czuje się na tyle pewny siebie na jakieś podboje chociaż wiadomo że bym chciał bo taka pora roku że laski szukają kogoś pod koc do filmu :d .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.