Skocz do zawartości

Świeżak 22 lata


Rekomendowane odpowiedzi

1 hour ago, balin said:

 Za jakiś czas trafi zapewne na jakiegoś przemocowca, albo innego mega aktywnego kolesia, który zapewni jej max emocji.  

Tak się bardzo często dzieje. Alternatywą jest oczywiście misio bankomat, który bedzie spełniał wszystkie zachcianki, tylko z misiem jest nudno.

 

Mam koleżankę, była z fajnym gościem, spokojny, ogarnięty informatyk, dobre zarobki, fajne hobby. Pani się nudziło, to przygruchała sobie jakiegoś nadpobudliwego manago z korpo, który kiedyś w przypływie emocji jebnął ją żelazkiem w głowę. Panna była miesiąc w śpiączce, dziś ma niedowład ręki. 

 

Ale emocje były? Były. 

 

Osobiście byłem też kiedyś z lalą, co ją eks napierdalał i prawie udusił. Ciągle robiła dramy, wiec po 2 miesiącach dostała kopa w dupę. Praktycznie od razu znalazła sobie jakiegoś Sebixa, który równo ją napierdalał. Najśmieszniejsze, że jeszcze z tego dumna była, że ma takiego "ostrego" kolesia. 

 

Świat jest pełen patologii. 

Edytowane przez maroon
  • Like 3
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, maroon napisał:

Pani się nudziło, to przygruchała sobie jakiegoś nadpobudliwego manago z korpo, który kiedyś w przypływie emocji jebnął ją żelazkiem w głowę. Panna była miesiąc w śpiączce, dziś ma niedowład ręki. 

 

Ale emocje były? Były. 

Ludzie są jednak ostro pojebani, jak takich "emocji" pragną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, Obliteraror said:

Ludzie są jednak ostro pojebani, jak takich "emocji" pragną.

Ale ta adrenalina cieknąca po udach...Niagara wręcz taka, że parkiet się paczy, a sąsiedzi miski pod sufit podstawiają. 

 

Pani nota bene z rozbitej rodziny, wychowywana od małego przez mamusię. Ojciec przemocowiec. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Pacman napisał:

Czyli już zdążyłeś do niej pojechać na jej polecenie? 

 

Z Tinderem dalej nie rozumiem, skoro oboje mieliście konta to co za problem.

Nie. sam się wkurwiłem zadzwoniłem i powiedziałem ze za 5 minut jestem oddać jej rzeczy. 

Ja miałem nieaktywne i z ciekawości sprawdziłem co ona kombinuje. No i profil był zmieniony od czasu kiedy zaczęliśmy się spotykać. Apki usunięte. Jak to stwierdziła, miała konto usunięte. A okazało się, że nie bo miałem ją dalej w parze. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, smk111 napisał:

Nie. sam się wkurwiłem zadzwoniłem i powiedziałem ze za 5 minut jestem oddać jej rzeczy. 

Czyli Ty poleciałeś do niej ostatecznie :P

 

3 minuty temu, smk111 napisał:

Ja miałem nieaktywne i z ciekawości sprawdziłem co ona kombinuje.

Dziwne macie zasady, jakieś nieaktywne profile, ale nie do końca, bo jednak działają itp. Spodziewam się że oboje twierdziliście że macie profile usunięte ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Pacman napisał:

Czyli Ty poleciałeś do niej ostatecznie :P

 

Dziwne macie zasady, jakieś nieaktywne profile, ale nie do końca, bo jednak działają itp. Spodziewam się że oboje twierdziliście że macie profile usunięte ;)

Tak chciałem to zakończyć. Ona przyznała się, że specjalnie te jazdy robiła i ze jej głupio że zachowała się jak gówniara. Powiedziałem, że znajomi są ważniejsi niż ja (jej koleżanka była w domu bo auto stało). I żeby poszła do niej, bo pewnie nudzi się. Skoro wczoraj pisała, że "Co sobie znajomi pomyślą, na jaką ja wyjdę". - mimo, że od początku weekendu byłą ustawiona ze mną, a potem chciała wpaść tylko na 5 minut i wrócić sobie do nich ;>

Płacz, lament, robienie zaraz współwiny i wjeżdżanie na emocje, że przez ten cały czas chcę to kończyć już po tych jazdach. Ja serio chciałem stworzyć zdrowy związek, ale jeżeli ona robi takie jazdy to się nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 14.09.2020 o 11:49, smk111 napisał:

Czyli teraz wszystko dobrze działam? :)

Absolutnie Brachu. Nie pozwól by krocze zdecydowało. 

Typiara jest absolutnie niewiarygodna, niby przeprosiła, niby przyznała, ale jak trzeba było stanąć na wysokości zadania i zająć się chorym chłopakiem co sama obiecała, to wybrała kolegów i jeszcze oburzona robiła cyrk.

Typiara do zablokowania i wyrzucenia do śmieciarki. 

To typ manipulatorki, takiej co niby przeprasza, ale tak dla świetego spokoju. Nie widzi problemu w tym co odwaliła. 3 miesiące to nie dużo więc wiele nie tracisz. Ciesz się, że ślubu i kaszojadków z nią nie masz. Bo wtedy byś miał nielekko.

Skup się na sobie i życzę Ci byś dorwał jakąś normalniejszą kobietę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Brakuje mi do tego tylko: Dałam mu bo wtedy było mi smutno jak ze mną zerwałeś, nie byliśmy wtedy razem. ?

Ogólnie syf i mogiła, zerwij z nią kontakt bo jest nienormalna. Kiedyś miałem z takimi dwoma kontakt, masakra brak słów, jak chciały żebyśmy się zeszli później to spie8alałem aż się kurzyło :D 

Edytowane przez Młody98
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.09.2020 o 15:00, smk111 napisał:

Płacz, lament, przepraszanie i jeszcze raz płacz, że poprawi się i że wie jak zjebała

Klasyka gatunku. A więc jeśli raz jej z tym wybaczysz to ona za niedługo przesunie granicę dalej. I dalej. I dalej. I będzie sobie powolutku Ciebie urabiać.

Na szczęście Bracia wiedzą co się święci i starają Ci się to przedstawić.

Zapamiętaj jedno: Dobrzy ludzie którzy pojawiają się w Naszym życiu dają Nam dobre wspomnienia. Źli natomiast cenne lekcje
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.