Skocz do zawartości

Książki do nauki matematyki


Carl93m

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, 

potrzebuję się w miarę możliwości w jak najkrótszym czasie nauczyć / przypomnieć matematyki z zakresu, która pozwoli mi swobodnie poruszać się po dziedzinie algorytmiki (rozumieć zapis matematyczny, koncepcje, pojęcia etc.).

 

Problem jest taki, że ja chcę zrozumieć temat, a nie bezmyślnie klepać zadania. Klepać też będę musiał, dla praktyki - wiadomo. 

Całe liceum klepałem właśnie zadanie i nawet nie wiedziałem czym jest delta, co to, skąd to, dlaczego, co oznacza. Był to dla mnie jakiś dogmat. Jest i chuj. A, że olewałem ciepłym moczem matematykę, no to nie wnikałem.

 

Polecicie mi proszę książki, cały cykl książek, dzięki którym osiągnę solidny poziom wiedzy matematycznej? 

 

Szukam po necie, ale wolę się skonsultować. 

Zastanawiałem się nad tą pozycją: Matematyka od zera dla inżyniera, Dexter J. Booth, K.A. Stroud

 

Ale szkopuł jest w tym, że ja na prawdę nie wiele pamiętam i wolałbym zacząć od podstaw - algebra, arytmetyka etc. (o ile dobrze myślę).

Co sądzicie o tej przytoczonej przeze mnie książce? Niby jest od zera, ale jak autor będzie jechał pojęciami bez tłumaczenia to się wkurzę. 

 

Btw. co to w ogóle za porażka tej matematyki w szkołach. Cały mój tok nauczania to było klepanie pod wzór w kółko tego samego. Zero pomyślenia, rozważania, teorii. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na jakim poziomie aktualnie jesteś? W liceum przerobiłeś podstawę i rozszerzenie? Do algorytmiki moim zdaniem przydaje się tylko algebra liniowa i na dodatek nie koniecznie cała. Więc Krysicki jest dobrą alternatywą. Jak ogarniesz mniej więcej podstawy i chcesz się zabrać za algorytmy to możesz przerobić "Algorytmy i struktury danych"- Corman. Ale teraz Ci proponuję na ślepo. W jakim celu jest Ci potrzebna ta wiedza ? Idziesz na studia? Chcesz zacząć pracować w IT?

 

-Edit
Jak mniej więcej rozumiesz podstawy to szkoda abyś się brał za powtarzanie materiału. Kwestia tego jak ugruntowana jest dotychczas Twoja wiedza. Jak ogarniasz mniej więcej rozszerzenie to możesz się zabrać za matematykę wyższą. 

Edytowane przez x6eine
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Boromir zamówiłem książkę Matematyka od podstaw do elementów matematyki wyższej. Jak nie będę czegoś umiał, to się cofnę do bardziej podstawowych opracowań. 

@x6eine nie, już pracuję z 2 lata w IT i dla tych rzeczy, które robię nie odczuwałem braków, ale mnie to ciekawi. Ta zajawka na uczenie się matematyki wyszła z tego, że mam aplikację, która zbiera współrzędne jakichś zdarzeń. Mam wtedy pełno takich oznaczeń na mapie, kropek. I mam też inny rodzaj kropek.

Czyli:

Dwa rodzaje obiektów oznaczonych na mapie. Chcę sprawdzać, obliczać jaka zachodzi korelacja między zagęszczeniem obiektów A w stosunku do zagęszczenia obiektu B. Chciałbym na podstawie tego dowieść, że białe plamy na mapie bez punktów wynikają z zagęszczenia w innym miejscu.

Nie chcę tutaj szczegółów apki wyjawiać :D

 

PS: Nie tyle chcę ogarniać całą matematykę, ale chciałbym wiedzieć co najmniej, jakiej dziedziny powinienem się uczyć, żeby rozwiązać mój problem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Carl93m napisał:

@Boromir zamówiłem książkę Matematyka od podstaw do elementów matematyki wyższej. Jak nie będę czegoś umiał, to się cofnę do bardziej podstawowych opracowań. 

@x6eine nie, już pracuję z 2 lata w IT i dla tych rzeczy, które robię nie odczuwałem braków, ale mnie to ciekawi. Ta zajawka na uczenie się matematyki wyszła z tego, że mam aplikację, która zbiera współrzędne jakichś zdarzeń. Mam wtedy pełno takich oznaczeń na mapie, kropek. I mam też inny rodzaj kropek.

Czyli:

Dwa rodzaje obiektów oznaczonych na mapie. Chcę sprawdzać, obliczać jaka zachodzi korelacja między zagęszczeniem obiektów A w stosunku do zagęszczenia obiektu B. Chciałbym na podstawie tego dowieść, że białe plamy na mapie bez punktów wynikają z zagęszczenia w innym miejscu.

Nie chcę tutaj szczegółów apki wyjawiać :D

 

PS: Nie tyle chcę ogarniać całą matematykę, ale chciałbym wiedzieć co najmniej, jakiej dziedziny powinienem się uczyć, żeby rozwiązać mój problem.

Algebra liniowa będzie okej i moim zdaniem na pewno spodoba Ci się teoria grafów i sieci- Znajdziesz dużo informacji własnie wyżej wymienionej książce Cormena :). Jak coś to pisz priv

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli wciąż nie wiesz, czym jest delta, to polecam zacząć od Leitnera i Żakowskiego do spółki z Kiełbasą (kombinatoryka, ciągi liczbowe, analiza). Gdy już to będzie solidnie obcykane, można brać się za takie rzeczy:

https://ksiegarnia.pwn.pl/Matematyka.-Od-podstaw-do-elementow-matematyki-wyzszej,234193090,p.html?wnpwn&gclid=EAIaIQobChMIwKma4Kvo6wIVzwJ7Ch0iEAMcEAQYASABEgIOsvD_BwE

https://link.springer.com/book/10.1007/978-3-662-57265-8

 

Mógłbym tu polecić jakieś publikacje do algorytmiki, ale uważam, że bez opanowania matematyki na poziomie co najmniej rozszerzonej matury nie ma to najmniejszego sensu. Zresztą, niech się tu wypowiadają mądrzejsi ode mnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciętny nauczyciel matematyki to beztalencie i  nie pasjonat.

 

Ogólnie z matmy całe życie byłem cienki bolek, ale w pewnym momencie życia, gdy musiałem poznać matmę na troszkę lepszym poziomie niż licealny, musiałem znaleźć kogoś w branży - kogoś, kto by mnie nauczył.

 

No i znalazłem, miłego, starszego Pana po 60, który był niesamowity.

 

W ciągu roku z poziomu szamba, czyli liceum,   wyprowadził mnie na poziom studencki +.

 

Wszystko chłop wiedział o matmie, wszystko.

 

Dlatego nie polecam Ci książek, bo ja osobiście chuja z nich rozumiem, natomiast polecam dobrego pasjonata matematyki.

 

Z perspektywy czasu, żałuję, że część pkt. która poszła w umiejętności manualne, nie poszła u mnie w głębsze rozumienie tej pięknej sztuki, jaką jest matma.

 

Cóż, trzeba walczyć z tym co jest.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście polecam pozycje, które można dorwać w zwykłej dobrej księgarni. Jeśli chodzi o Analizę matematyczną, to polecam Rachunek różniczkowy i całkowy ze wstępem do równań różniczkowych, jeśli chodzi o algebrę to polecam Wstęp do algebry 1 Podstawy algebry, Wstęp do algebry 2 Algebra liniowa, czy też nasza polska Algebra.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do rozwiązania opisanego problemu niezbędna może okazać się wiedza z zakresu:

http://wazniak.mimuw.edu.pl/index.php?title=Metody_numeryczne

http://wazniak.mimuw.edu.pl/index.php?title=Metody_optymalizacji

 

Do przerobienia po algorytmach (taka jest kolejność na studiach).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.