Skocz do zawartości

Męski orgazm bez wytrysku


Rekomendowane odpowiedzi

Na ten moment moje praktyki wyglądają tak:

- Regularny trening mm. kega, ćwiczenia w zmiennym rytmie 20 zaciśnięć szybkich 10 wolnych i tak robię 3-4s,

przed snem stosuję 20s max napięcia 30s przerwy i tak 5s. 

- Kontrola oddawania moczu

-Ćwiczenie "wielkiego ciągu" 2x 50

- Sprzężenie powietrza w jądrach 

- Co jakiś czas rozciąganie mięśni dna miednicy 

- Pobudzanie do 80-90% drogi do orgazmu, zaciskanie mm. kegla + wielki ciąg

- Regularny trening na siłowni (nogi,pośladki,wykroki)

-Ćwiczenia cardio 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Wincenty napisał:

Da się to osiągnąć samym ćwiczeniem zaciskania tych mięśni i trenowania mięśnia kegla?

Nie, w ten sposób możesz cofać/powstrzymywać wytrysk.

Praktyki cwiczeń mentalnych (oddechowych) dzięki którym jesteś wstanie przeprowadzić energię z 1 punktu energetycznego w górę są odpowiedzialne za orgazm.

Sam osobiście jeszcze nie miałem suchego orgazmu (albo miałem tylko nie poczułem)

Jak by na to nie patrzeć kumulowanie energii (energii spermy) to świetna sprawa, daje multum benefitów.

 

To jest większe zagłębienie do nofap własnie z punktu kumulowania i odprowadzania energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Maninblack napisał:

Nie, w ten sposób możesz cofać/powstrzymywać wytrysk.

Praktyki cwiczeń mentalnych (oddechowych) dzięki którym jesteś wstanie przeprowadzić energię z 1 punktu energetycznego w górę są odpowiedzialne za orgazm.

Sam osobiście jeszcze nie miałem suchego orgazmu (albo miałem tylko nie poczułem)

Jak by na to nie patrzeć kumulowanie energii (energii spermy) to świetna sprawa, daje multum benefitów.

 

To jest większe zagłębienie do nofap własnie z punktu kumulowania i odprowadzania energii.

Nie chcę robić z siebie eksperta, bo dopiero co raczkuję i mam "suchą teorię" dlatego po 100kroć dziękuję wszystkim osobą które realnie praktykują nazwijmy to stylem życia :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są takie podstawowe techniki wałkowane u Mantaka Chia w książkach czy nawet u polskiego millionera Casanovy Jacka "Bruneta" Wiśniowskiego :D też je praktykuje i nieco postępów czuję tzn energia spływa mi do głowy przy wielkim Ciągu, jest jeszcze ciekawa książka Erica Yudelove Taoist Yoga and Sexual Energy, sporo ćwiczeń w tym temacie, bardziej rozszerzających. Wiem, że @Messer zna zaawansowane techniki w tym temacie, może się wypowie :D

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, popełniłem błąd napisał:

Gdzieś tam ponoć za siedmioma górami jakiś jogin to wykonał, a może tylko twierdził, że wykonał, w każdym razie wątpliwe źródło

To nie jest wątpliwe źródło tylko pewne bo daje widoczne rezultaty już na początku samej przygody.

Dla sceptyków wymienię benefity:

- Poprzez trening mięśni kegla jestem wstanie mieć dłuższy sex oraz w kluczowym momencie powstrzymać wytrysk ( puki co na poziomie napinania mięśni ciała, a nie umysłu)

- Poprzez brak utraty nasienia akumuluję energię (szybciej się regeneruję po treningu, mogę krócej spać, wstaję wcześnie rano)

-Dzięki technikom oddechowym/medytacyjnym jestem spokojniejszy, szybciej się wyciszam a napięcie w ciele zmniejsza się a w połączeniu z "uwalnianiem" opuszcza.

 

To tak odnośnie tego wątpliwego źródła :)

 

Godzinę temu, popełniłem błąd napisał:

Bo właściwie po co chcesz to zrobić?

Po to aby nie mieć wytrysku (nie spuszczać się) 

dlaczego?

Bo za każdym razem kiedy to robię dostaję krótkofalowy skok dopaminy, czego następstwem jest wzrost prolaktyny (dzięki której czujesz się zmęczony,zjebany i nic ci się nie chce)

Bo tracę energię - robię się senny i apatyczny.

Godzinę temu, popełniłem błąd napisał:

Tylko pytanie, czy warto przeznczyć tyle czasu na orgazm bez wytrysku?

Wiesz mięśnie kegla możesz trenować siedząc w korkach na mieście czy na uczelnii.

Oddech na spacerze, w drodze na zajęcia czy po treningu - zamiast jechać samochodem :p 

A powstrzymywać się przed wytryskiem przy kobiecie, myślę że z wspólnej perspektywy nie będzie to stracony czas :)

A tak ogólnie z twojego założenia wynika jakoby sam wytrysk był celem samym w sobie - no nie do końca :p 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część specjalistów uważa, że suchy orgazm nie istnieje a nasienie zamiast wydostawać się na zewnątrz zostaje skierowane do pęcherza moczowego.

Kiedyś próbowałem zgłębić temat ale nauczyłem się względnie kontrolować sprawę oddechem i zaciskaniem mięśni kegla.

Jest też doskonała metoda na przedłużanie stosunku wykorzystywana w pornosach - tuż przed orgazmem wyciągasz na 2-3 sekundy, machasz kilka razy w górę i w dół i możesz bez przeszkód pompować kolejne kilkanaście minut non-stop.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.