Czy będzie próba wrobienia w bombelka?

[yrl]

Przecież liczy się nie kto zalał formę ale kto wychował Zostaniesz bohaterem kobiet.

[thyr]

21 minut temu, maroon napisał:

@Mroczek t???

 

Niemniej jak się patrzy jak to jest prawnie wszystko skonstruowane, to się nieco włos jeży. 

Jak ojciec się zmyl to podchody masz jak w banku. Niby nic ci nie grozi ale moze ci laska trochę krwi napsuc z tytułu waszej przeszlej zazylosci . 

[deleteduser146]

W dniu 20.09.2020 o 10:29, asasu napisał:

Dodatkowo panowie w 2019 bodajże była nowelizacja KRO i aktualnie mężczyzna ma rok od momentu, w którym dowiedział się, iż nie jest ojcem na zaprzeczenie ojcostwa. Termin liczony jest od momentu pozyskania informacji, a nie narodzin dziecka

Sprawdzone info? Czyli jeśli rozumiem nawet po kilku latach od urodzenia dziecka jeśli dowiedziałbym się dziś (o tym że dziecko jest kogoś innego) to mam równo 365 dni aby zaprzeczyć ojcostwu Tak? 

[asasu]

2 godziny temu, spitfire napisał:

Sprawdzone info? Czyli jeśli rozumiem nawet po kilku latach od urodzenia dziecka jeśli dowiedziałbym się dziś (o tym że dziecko jest kogoś innego) to mam równo 365 dni aby zaprzeczyć ojcostwu Tak? 

Art 63 i 78 KRiO 

[Mattmi]

W dniu 20.09.2020 o 13:19, mac napisał:

Najśmieszniejsze jest to, że jakiś czas przed rozstaniem ona naciskała, żebym poznał jej całą rodzinkę i się głupi zgodziłem. Ciekawe, co tam sobie w rodzinie myślą o córeczce ? Oo dziecko, a z tym, którego ostatnio przyprowadziłaś, fajny chłopak. Niee, z innym już, sekundę po ?

Nic sobie nie myślą, mają to w p*****ie. Ważne, że ona układa sobie życie, koszty, straty w otoczeniu nie mają NAJMNIEJSZEGO znaczenia.

Od tych rodzin trzeba zawsze jak najdalej, bo można popłynąć. 

 

 

[mac]

3 minuty temu, Mattmi napisał:

Nic sobie nie myślą, mają to w p*****ie.

@Mattmi też tak uważam, po prostu język wymusza czasami stosowanie uproszczeń ? Oczywiście, że mają to gdzieś. Przecież zawsze koleś winny, a jakby się postarał to by był ? Całe szczęście, że mnie już podobne dylematy nie dotyczą, wyleczyłem się całkowicie. Szkoda tylko, że moja droga to droga alternatywna, a nie powszechna.

[CzarnyR]

Swoją drogą ostatnio poznałem kobiete 35+ ja 29 podałem, myśli ze mam 31. Mniejsza. Wcześniej odpowiadała jak to by chciała rodzinę itp a póki co ma swoje zwierzątka. Po rozmowie itp już wie gdzie mieszkam gdzie pracuje waluta euro. Bardzo mnie zaprasza do siebie. Oczywiście między czasie poleciał temat o zabezpieczeniu i ona mówi, że „ na pewno nie zajdzie” nie jest głupia i woli bez gumy bo to ją „rani” taki seks. Haha kurwa serio. Nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać, że szczęścia jaką wiedzę człowiek posiada. Pewnie któryś wejdzie „ możesz bez śmiało „ a miesiąc po nie wiem jak to się stało...Oh te sprytne myszki 

[Kespert]

On 9/20/2020 at 3:19 PM, maroon said:

Niemniej jak się patrzy jak to jest prawnie wszystko skonstruowane, to się nieco włos jeży.

Im dalej w las, tym gorzej. Jest taki ciekawy przepis, że prokurator/sąd nie może działać na szkodę strony trzeciej, czy wbrew ważnemu interesowi społecznemu... a pozbawienie dziecka dwojga rodziców ($$$), może pod to podpadać. Sąd państwowy, pozbawiający państwo kasy poprzez zasądzenie alimentów z FA zamiast od "ojca" - czasem z tym bywa "ciekawie".

Zależy kto patrzy, tak wychodzi, jak z dużą częścią przepisów. Tygrys, żmija i bydło, jak w dowcipie.

Dlatego ja bym raczej odżałował trochę kasy na prawnika, który dokładnie zbada co można i nie można Ci zarzucić, w tym konkretnym przypadku. I czy warto składać wniosek o zaprzeczenie "w ciemno".

Pomijam nawet takie ciekawostki, jak to że wyniki badań czasem pokazują to, co mają pokazać ($$$), a stawiennictwo ojca w USC można obejść... nie napiszę jak, prowadzisz firmę to sam się możesz łatwo domyślić.

[horseman]

21 godzin temu, CzarnyR napisał:

kobiete 35+  Wcześniej odpowiadała jak to by chciała rodzinę itp 

Podpowiedz Pani żeby szukała jakiegoś faceta po rozwodzie z bąbelkiem i niech wychowa jak swoja  oh wait...