Skocz do zawartości

Taniec w parze z kobietą - czy to ważna umiejętność towarzyska?


Legionista

Rekomendowane odpowiedzi

@Tornado gebelsowal? Mówię jak jest u mnie. Nie czuję, żeby to wpływało na kobiety w moim otoczeniu. Inna sprawa, że: 

- bije ze mnie negatywna energia

- nie uśmiecham się 

- mam zakola a z gęby średni jestem 

- w gadce tragedia, analityczny umysł, bez polotu

- na twarzy widać zmęczenie i rezygnację

 

W tej sytuacji mój jedyny „afrodyzjak” jest nieistotnym detalem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Roman Ungern von Sternberg napisał(a):

analityczny umysł, bez polotu

Czyli czaS na 'ODWYK'.

10 minut temu, Roman Ungern von Sternberg napisał(a):

bije ze mnie negatywna energia

Zabarwienie można zmienić w kilkanaście sekund.

Na stałe.....praktycznie bez większego wysiłku.

No dobra, za odrobiną magii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tornado nie można zmienić nastawienia. Można udawać. Gdy jest się jednak zgniłym w środku, czuje się taką ogromną pustkę i ma poczucie pewnej krzywdy (słusznie lub nie) to „udawanie zadowolonego i szczęśliwego” powoduje, że człowiek zaczyna przypominać kogoś w rodzaju Jokera z Batmana (granego przez Jacka Nicholsona).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

A jakie to ma znaczenie co one sobie tam wymieniają? 😅

No takie, że one naprawdę na to zwracają uwagę.

 

Przecież jest na to mnóstwo dowodów (nie anegdotycznych, chociaż z powiedzeniem "facet zaczyna się od 180" pewnie się spotkałeś i nie wymyśliły go przegrywy z wykopu...), badań, artykułów naukowych.

 

Rozumiem niechęć do tzw. "blackpilla" z Twojej strony czy tekstów o czadach i szczękach, ale negowanie roli wzrostu w atrakcyjności mężczyzny to przegięcie w drugą stronę i negowanie pewnej oczywistości.

 

Tutaj masz trochę dowodów jeśli nie wierzysz:

 

https://www.researchgate.net/publication/236670565_The_height_of_choosiness_Mutual_mate_choice_for_stature_results_in_suboptimal_pair_formation_for_both_sexes

 

https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0191886913000020

 

Edytowane przez Januszek852
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Roman Ungern von Sternberg napisał(a):

powoduje, że człowiek zaczyna przypominać kogoś w rodzaju Jokera z Batmana

 

Pierdol, pierdol ja poczytam.

Stosując metodę 'pigułkową' FAKTYCZNIE miałoby to jakiś błachy sens.

Lecze zaczyna się od diagnozy.

Potem likwidacja patogenu.

Następnie rekowalescencja.

 ....też TU był taki jeden typ co to twierdził, że na balety nie chodzi, jest mu za głośno.....itp.

Mam na to 2 świadków jak sobie na noc jaką lafirynde przygruchał.

....I wrzucała je do falujacej wody.

 

 

   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.09.2020 o 10:21, Legionista napisał(a):

Panowie, dzięki za wypowiedzi. 

Wynika jasno z nich, że większość Braci nie umie dobrze tańczyć.

Mam dysleksję i przypuszczam, że to może mieć wpływ na taniec ( nieumiejętność tańca z Paniami).

Chociaż rytm słyszę ale nie mogę go przerzucić na ruch taneczny.

Dla mnie to jest męka.

Czekają mnie pewnie zajęcia indywidualne z tańca, żeby nauczyć się chociaż 2 na 1.

 

 

Prawda.

Mam tak samo w 100%. 

Znam to. Tez mam dysleksje i moje ruchy w tancu sa niezborne :)

Raz wychwycilem glupi usmieszek panci...

One sie tam nie powstrzymuja w takich momentach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Januszek852 napisał(a):

No takie, że one naprawdę na to zwracają uwagę.

 

Dobrze że nikt nie powiedział moim byłym

partnerkom i wszytskim pannom, co się przewinęły przez moje wyro 😅 

 

17 minut temu, Januszek852 napisał(a):

Przecież jest na to mnóstwo dowodów (nie anegdotycznych, chociaż z powiedzeniem "facet zaczyna się od 180" pewnie się spotkałeś i nie wymyśliły go przegrywy z wykopu...), badań, artykułów naukowych.

 

Spotkałem się z tym owszem, ale w formie memów 😅 Jako beka z głupoty i patologii.  

 

17 minut temu, Januszek852 napisał(a):

Rozumiem niechęć do tzw. "blackpilla" z Twojej strony czy tekstów o czadach i szczękach, ale negowanie roli wzrostu w atrakcyjności mężczyzny to przegięcie w drugą stronę i negowanie pewnej oczywistości.

 

Te teksty o czadach i szczękach to stek bzdur jest 😅

 

Nie masz kwadratowej szczęki? Brodę zapuść. 

Łysiejesz? Odpierdol się na łyso. W połączeniu z brodą, dojebaną sylwetką i pewną dozą elegancji- efekt jest mocny. 

 

Kobiety są od nas niższe. Punkt. 

Mi się zdarzyło chyba tylko raz w życiu zauroczyć kobietą ode mnie odrobinę wyższą. 

Większość moich partnerek była na tyle niższa, że nawet jak nosiły szpilki to byłem przynajmniej trochę wyższy. 

Nie mam 185cm wzrostu 😁 Nigdy nie było to problemem 😅

 

 

17 minut temu, Januszek852 napisał(a):

 

Poczytam w wolnej chwili ale to i tak nie zmieni wiele- bo to co tu czytam po prosru nijak ma się do moich doświadczeń. 

I jest bardzo wielu facetów, którzy są żywymi dowodami na to, że blackpill to szkodliwa głupota. 

 

Osobiście uważam, że blackpill to jest tchórzostwo i wygodne zwalenie z siebie odpowiedzialności za własne życie. No bo skoro nie mam 185cm to po co w ogóle cokolwiek robić? 

  • Like 1
  • Dzięki 2
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Januszek852 napisał(a):

No takie, że one naprawdę na to zwracają uwagę.

 

Przecież jest na to mnóstwo dowodów (nie anegdotycznych, chociaż z powiedzeniem "facet zaczyna się od 180" pewnie się spotkałeś i nie wymyśliły go przegrywy z wykopu...), badań, artykułów naukowych.

 

Rozumiem niechęć do tzw. "blackpilla" z Twojej strony czy tekstów o czadach i szczękach, ale negowanie roli wzrostu w atrakcyjności mężczyzny to przegięcie w drugą stronę i negowanie pewnej oczywistości.

 

Tutaj masz trochę dowodów jeśli nie wierzysz:

 

https://www.researchgate.net/publication/236670565_The_height_of_choosiness_Mutual_mate_choice_for_stature_results_in_suboptimal_pair_formation_for_both_sexes

 

https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0191886913000020

 

O widze, ze kolega jest bardzo dumny, ze jest wysoki.

Problemem tych badan jest to, ze w wiekszosci sa nie do zreplikowania. 

Opieraja sie na wyrwanej jedej cechy i robieniu ankiet.

Wiekszosc facetow woli kobiety z duzymi ustami. Pewnie w ankietach 90%+ wybraloby ladne, pelne usta.

Co takie badania udowadniaja, kiedy jedna cecha jest wyrwana od calosci danej osoby?

Laski z duzymi ustami, moga miec inne nieatrakcyjne cechy, ktore przewaza nad wyborem i facet wybierze laske z malymi, ale ktora np. jest szczupla. 

 

Generalnie psychologia przezywa kryzys replikowalnosci. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Albert Neri napisał(a):

moich doświadczeń. 

 

4 godziny temu, Albert Neri napisał(a):

Osobiście uważam

 

4 godziny temu, Albert Neri napisał(a):

blackpill to szkodliwa głupota

 

Dobrze , że chociaż ze swoja " metoda badawcza " się nie kryjesz. Jestem w stanie się zgodzić jeśli chodzi o te brednie o wzroście.

Jednak podważanie BP jako całości jest dla mnie równie śmiesznie jak podważanie tabliczki mnożenia na przykładzie prezesa NBP, bo u niego 2*2=5.

Edytowane przez Kiroviets
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kiroviets napisał(a):

Dobrze , że chociaż ze swoja " metoda badawcza " się nie kryjesz.

 

A to niby jakiś powód do wstydu? A jaka jest lepsza metoda badawcza niż własne doświadczenie? Przynajmniej w temacie kobiet, bo rozumiem że nadal o tym piszemy. 

Chyba nie te pseudonaukowe bzdury czy wypociny frustratów o czadach, normikach i badboyach? 😅

 

Bliżej mi do 40 niż do 30. Sporo w życiu przeżyłem, sporo się nauczyłem, a moje doświadczenia modyfikowały wcześniejsze naiwne wyobrażenia.

 

Jak każdy nastolatek śliniłem się do ładnych dziewczyn i nieraz dostałem kosza. A później były związki: krótsze, dłuższe. Było tych kobiet niemało, ale najwięcej po nieudanym małżeństwie i udanym rozwodzie.  Żadna nie była podobna do drugiej. Miałem dziewice i prawdziwe zdziry i zrealizowałem z nimi chyba wszystkie fantazje jakie mnie kręciły.

 

I gwarantuję. że nie mam 185 wzrostu, nie jestem modelem, nie mam kwadratowej szczęki i choć finansowo jestem dobrze ustawiony, to  kasą nie szastam ani nie szpanuję wypasioną bryką. 

 

5 godzin temu, Kiroviets napisał(a):

Jestem w stanie się zgodzić jeśli chodzi o te brednie o wzroście.

Jednak podważanie BP jako całości jest dla mnie równie śmiesznie jak podważanie tabliczki mnożenia na przykładzie prezesa NBP, bo u niego 2*2=5.

A cóż takiego jest niby niepodważalne? 

BlackPill jako całość to nic innego jak ideologia zbudowana wokół żałosnej wymówki. Nic nie robię ze swoim życiem i nie ma sensu cokolwiek robić, bo nie mam kwadratowej szczęki. 

Tu się da wszystko podważyć 😁👍

4 godziny temu, Anasasan napisał(a):

 

@Albert Neri  Polecam jeszcze tutorial o minecie. Tam też jest kilka podobnych "mundrości" tegoż osobnika.

 

Serio? Hah coś mi mówi, że to ciężka lektura i nie wiem czy mam dość mocy na to dzieło

11 godzin temu, Januszek852 napisał(a):

Przeczytałem abstrakty, dalej nie ma za bardzo sensu się zagłębiać. 

Moja zdanie:

 

1. W tych „badaniach” wykazano że w badanych grupach zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn ważna jest różnica wzrostu na korzyść mężczyzny, przy czym kobiety zwykle wolą kiedy facet jest te 20-25cm wyższy, podczas gdy facetom wystarczy jeśli partnerka jest ca 10cm niższa. 

 

2. To jest oczywista oczywistość j nie trzeba do tego badań 😅

 

3. Z dzisiejszą nauką to jest tak, że na wielu uczelniach obowiązuje „publish or perish”. Jest ciśnienie na publikacje, a przez to są one wątpliwej jakości. Czasem czyta się takie pierdoły, że ma się wrażenie że to jakiś żart, jaja i beka z czytelnika. 

 

4. Nawet w jednym z tych badań grupa badana to ludzie biorący udział w „speed dating” Jest więc wątpliwe żeby to miało przełożenie na real. Warunki w jakoch ludzie poznają się na speed datingu w naturze występują tylko w speed datingu. 

 

4. Gdzie tu jest mowa że facet musi mieć 180-185 wzrostu? To absurd.

 

Dajcie mi tego profesora z Berlina. Zobaczę chętnie co to za wypociny facetom ryją beret. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

2. To jest oczywista oczywistość j nie trzeba do tego badań 😅

No tak, to miałem na myśli. Wysoki wzrost to przecież zdecydowanie plus na rynku matrymonialnym.

10 godzin temu, bernevek napisał(a):

Laski z duzymi ustami, moga miec inne nieatrakcyjne cechy, ktore przewaza nad wyborem i facet wybierze laske z malymi, ale ktora np. jest szczupla. 

Są fani małych cycków i dużych cycków, ale praktycznie nie występują fanki niskich mężczyzn. ;)

 

10 godzin temu, bernevek napisał(a):

O widze, ze kolega jest bardzo dumny, ze jest wysoki.

Chciałbym, ale niestety jestem niski, 175 cm.

 

 

 

 

Edytowane przez Januszek852
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

rozumiem że nadal o tym piszemy. 

Tak, nadal. Mało obiektywna metoda.

 

1 godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

Tu się da wszystko podważyć

Albo nie rozumiesz co mówi Black Pill abo celowo to osmieszysz. Obstawiam to drugie.

 

1 godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

BlackPill jako całość to nic innego jak ideologia zbudowana wokół żałosnej wymówki. Nic nie robię ze swoim życiem i nie ma sensu

Uważasz że audycja twórcy tego forum " mężczyzna przystojny vs mniej - różnica tylko w wyglądzie?"( Czy jakoś tak) to farmazony?🤔

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Januszek852 napisał(a):

No tak, to miałem na myśli. Wysoki wzrost to przecież zdecydowanie plus na rynku matrymonialnym.

Są fani małych cycków i dużych cycków, ale praktycznie nie występują fanki niskich mężczyzn. ;)

 

Chciałbym, ale niestety jestem niski, 175 cm.

Znowu spłycasz temat. Mogą nie być fankami, kwestia tego czy masz ją czymś innym przekonać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bernevek napisał(a):

Znowu spłycasz temat. Mogą nie być fankami, kwestia tego czy masz ją czymś innym przekonać. 

A teraz wyobraźmy sobie, że dożyliśmy takich czasów w których najpopularniejszą metodą poznawania kogoś do spotkań są takie magiczne formularze. W których jest m.in okienko z cechą "wzrost" w cm. B)

 

 

Pozostaje sobie wyrobić:

aaa.jpg

 

I udać się na emigrację. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

Tak, nadal. Mało obiektywna metoda.

Mówimy o relacjach międzyludzkich, a te są baaardzo indywidualne. Można obserwować i opisywać pewne tendencje, ale nie można mierzyć tego obiektywnie. Tak samo jak nie da się liczbowo zmierzyć wartości poezji. 

 

4 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

 

Albo nie rozumiesz co mówi Black Pill abo celowo to osmieszysz. Obstawiam to drugie.

 

Czy wychodzisz z założenia, że zapoznanie się z black pill i zrozumienie tych tez jest jednoznaczne z wyznawaniem ich? 

 

Poczytałem na temat black pill i po prostu się z tym nie zgadzam. Od razu uprzedzę komentarz: nie jestem naiwniakiem w białej zbroi, sporo przeżyłem i wpierdol się od życia też czasem zgrabiło. Niewiele mi brakuje do lvl40 i po prostu po sobie samym widzę, że black pill to brednie. 

 

W dodatku niebezpieczne bo facetom ryją beret i mają potencjał na wpychanie ich w ciężkie depresje. Rzecz szkodliwa. 

 

Nie mam bujnej grzywy, 185cm wzrostu, kwadratowej gęby i nie jestem psychopatą. Wg blackpilla powienienem być incelem. A nie jestem. Kobiet miałem sporo i zainteresowanie jest. Jak to się dzieje? 😅

 

4 godziny temu, Kiroviets napisał(a):

Uważasz że audycja twórcy tego forum " mężczyzna przystojny vs mniej - różnica tylko w wyglądzie?"( Czy jakoś tak) to farmazony?🤔

 

 

Aaaale ładna podpierdołka 😳 

Haha.

Rozczaruję Cię-  nie wiem. Nie słuchałem tej audycji. Posłucham, to wyrobię sobie zdanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

 

Czy wychodzisz z założenia, że zapoznanie się z black pill i zrozumienie tych tez jest jednoznaczne z wyznawaniem ich?

Oczywiście, że nie. Poraz kolejny odwracasz kota ogonem.

 

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

sobie samym widzę, że black pill to brednie

Czyli wg Ciebie wygląd nie ma wpływu na wzorce w podświadomości? 

Uprzedzając - ja na kątach szczęki się nie znam. Jestem tylko w stanie patrząc na kogoś określić czy jest w typie większości kobiet czy będzie miał problem z zar...em. 

Brednie o wzroście ( jako wzrostak) również staram się wyjaśniać za każdym razem.

 

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

Wg blackpilla powienienem być incelem.

Celowy shaming.

 

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

jestem. Kobiet miałem sporo i zainteresowanie jest. Jak to się dzieje? 😅

 

Bajera.

 

Godzinę temu, Albert Neri napisał(a):

podpierdołka 😳 

Haha.

Nie kleję, możesz, jaśniej?🤔

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.