Skocz do zawartości

Jan Błachowicz mistrzem UFC!


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, lndianin napisał:

110 tys. za zwycięstwo, 50 tys. bonusu, czyli łącznie po aktualnym kursie 3.8977 dolara 1 mln 52 tys. PLN

160 tysięcy USD to nie jest ponad milion tylko ciut ponad 600 k PLN.

 

Teraz jako obrońca tytułu dopiero zacznie zarabiać konkretne pieniądze + inne bonusy typu udział w kampaniach reklamowych.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, lndianin napisał:

Nie, 110 tys. za samą walkę, dodatkowe 110 tys. dla zwycięzcy i 50 tys. bonusu, czyli razem 270 tys. dolarów.

Ok, jasne, czytałem na szybko i nie zauważyłem, że napisałeś 2 x 110 k. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dane na temat wynagrodzeń podawane są oficjalnie w związku z wymaganiami amerykańskich komisji sportowych.

UFC płaci spore pieniądze poza oficjalnymi wynagrodzeniami jeżeli zawodnik walczy efektownie i  efektywnie, zapewne poza oficjalnym wynagrodzeniem Błachowicz dostanie sporą premie - to kolejna jego efektowna walka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż łezka się w oku zakręciła, jak widziałem, jak mój rodak wygrywa, w dodatku jako jeden z nielicznych w UFC,  nie zachowuje się w sposób niedojrzały.

 

Prawdziwy, wspaniały wojownik.

 

Z chęcią bym się z nim w stójce sprawdził, ciekawe ile sekund bym wytrzymał :D 

 

 

Co myślicie o walce wieczoru tj. Adesanya vs Costa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, shimano napisał:

No to przecież masz w artykule - dostał 50 tys. dolarów dodatkowo jako bonus.

To są oficjalne bonusy - za KO wieczoru, poddanie wieczoru, walkę wieczoru. Pisałem o dodatkowych bonusach poza tym, czasami w wywiadach zawodnicy o tym mówią ,że dostali drugie tyle poza oficjalną ogłoszoną wypłatą.

 

 

Edytowane przez Mordimer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem walkę na spokojnie - walkę praktycznie ustawiły kopnięcia Błachowicza lewą nogą na wątrobe.

Reyes odczuł to widocznie, potem wyłapywał co jakiś czas ponownie i został boksersko zdominowany mimo że dość dobrze sobie radził w tej płaszczyźnie.

 

Jeszcze jedno Dominick Reyes to naprawde dobry zawodnik, jest mega niewygodni dobrze zaskakuje w stójce i jest mega niebezpieczny, także to jest naprawde mocny przeciwnik.

Edytowane przez Mordimer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, shimano napisał:

A w tym filmiku który podałeś, w którym momencie Błachowicz o tym wspomina?

Nie, zawodnicy zawsze mówią ogólnie że na gaże po udanej walce nie narzekają, bo UFC zadbało o nich - sporadycznie wspominają o sumach jakie dostali poza oficjalną walką. Pamiętam Pat Berry powiedział że dostał czek od UFC poza oficlalnym wynagrodzeniem - 100k $ .

Edytowane przez Mordimer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesamowite zwycięstwo!

Jak zacząłem oglądać UFC przeszło 10 lat temu, był tam tylko jeden polak Tomasz Drwal i jeden polsko-kanadyjski zawodnik Soszyński, nawet w najśmielszych snach nie ważyłem się przypuszać ze zawodnik z Polski zostanie mistrzem i nie chodzi tylko o umiejętności. UFC to też bizes i polityka. Jana bardzo długo nie chcieli dopuszczać do title shota z tego względu że dla nich jest mało medialny. Niestety i ja to odczułem w poprzednich latach, kiedy widać było, że Jan czuje treme. Teraz to bez znaczenia bo uporem i ciężką pracą doszedł na szczyt. Przecież mało nie wyleciał z UFC, w pewnym momencie po 5 walkach miał 4 porażki, jednak podniósł się i doszedł na szczyt. GRATULACJE!

 

@RENGERS

Wiedziałem ze Adesanya to kot w stójce i bardzo doświadczony zawodnik, który nie przestraszy się mięśni i ciosu. Costa mnie zawiódł. Pajacował jak Romero zamiast walczyć o pas. Mam jakieś dziwne przeświadczenie, że Adesanya w jakiś sposób hipnotyzuje rywali i zachowują się zupełnie jak nie oni. Przecież Costa miał w niego wjechać na ostro, tak jak w poprzednich rywali, a co pokazał? Chuja pokazał. Nie rozumiem takich zawodników naprawdę, dostajesz walke o tytuł, który dzierży twój przeciwnik, a ty zamiast iść po swoje i narzucać tempo aby pokonać mistrza, to czekasz aż on coś zrobi, bezsensu, identycznie jak Romero. Adesanya klasa, technika, dystans, miód na moje oczy.

Zauważyłeś, że mu ginekomastia wywaliła na prawym sutku?

btw. Komisja antydopingowa do tej pory testowała Coste prawie 50 razy i nic nie znaleźli, ciekawe co ci zawodnicy mają w apteczce :D 

Edytowane przez bulletproof
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W UFC najwiecej forsy maja Zawodnicy którzy wywołują emocje. Chodzi również o narodowość bo jak wiadomo Polska diaspora nie będzie milionami płaciła za ppv po 59.99$. Wielkie gratulacje dla 37 letniego Janka. Gość po tylu porażkach potrafił zostać nr 1. Ja myślałem, ze on jest skończony i rozbity już 5 lat temu a gość jest jak wino. Czapki z głów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@shimano ile oglądałeś walk Costy? ile oglądałeś walk Adesanyi? Pamiętasz walkę Adesanya-Gastelum? Pamiętasz jak mały Kevin wchodził w wymiany z Israelem, mimo że jest ogólnie słabszy i mniejszy od Costy? Ten się nie bał, bo to meksykaniec. Laluś miał sprawić, że IA będzie płakał, nie zrobił nic i dlatego nie rozumiem gości, którzy całe życie poświęcają temu, żeby zdobyć tytuał, a jak przyjdzie co do czego to nie robią NIC. Romero i Costa mieli wyjaśnić Adesanye i niestety zostali sami wyjaśnieni. Nie jestem żadnym psychofanem, ale prostu tego nie rozumiem, jak można nie zrobić nic w walce o tytuł, o którym tyle się mówiło.

Pisząc o wjechaniu nie mam na myśli rzucenia się na hurra. Jak tak dobrze czytasz walki powiedz mi co zrobił Costa, z tego co mówił, że zrobi? NIC. Mając najmniejszy zasięg w dywizji on walczy na dystans, wytłumacz o co tu chodzi bo nie wiem?

Jeszcze ta pajacerka, pokazywanie języka itd. wszystko tylko nie to co trzeba. Wywierał presję? Nie wywierał wcale. To on wchodzi odebrać tytuał. Mistrz broni, tak? 

Wkurwiony jestem troche, mimo, że lubie Israela to na kuponie miałem Coste, ale nic, Janek mi to wynagrodził :D

Edytowane przez bulletproof
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@shimano Źle mnie zrozumiałeś. Z tym wjechaniem, bardziej chodziło mi o to, że nie widziałem z jego strony zaangażowania, ot przeszedł sobie obok walki, a nie tak się walczy kiedy stawką jest pas.

Z tymi patyczakami pełna zgoda, lubię nawet patrzeć na takie walki, kiedy wygrywa ten niepozorny, może poniekąd dlatego, że sam mam podobny typ budowy i się jakoś utożsamiam z tymi osobami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bulletproof napisał:

Zauważyłeś, że mu ginekomastia wywaliła na prawym sutku?

btw. Komisja antydopingowa do tej pory testowała Coste prawie 50 razy i nic nie znaleźli, ciekawe co ci zawodnicy mają w apteczce

No wyjebało mu konkretnie, na takim poziomie mają dostęp do drogich, niewykrywalnych dragów.

 

1 godzinę temu, bulletproof napisał:

Costa mnie zawiódł. Pajacował jak Romero zamiast walczyć o pas.

Śmiechu warte co odwalał, na szczęście, dostał po mordzie, to nabierze pokory :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.