Skocz do zawartości

W jaki sposób mogę naprawić relację, która bardzo osłabła z jej strony?


iDest

Rekomendowane odpowiedzi

 

Cześć.

Potrzebuję małej porady, odpowiedzi na kilka pytań odnośnie mojej relacji, jak to uratować , czy w ogóle jest to możliwe? Czy lepiej sobie odpuścić, poszukać czegoś innego ? 

 

Najpierw trochę opiszę moją sytuację i relacje z kobietą, o którą chodzi 

 

Znamy się 5 miesięcy i nigdy nie była moją dziewczyną, choć wiedziała, że tego chcę. Byliśmy ze sobą bardzo blisko, po dwóch miesiącach znajomości był seks ( niestety tylko raz). Byliśmy razem u mnie w rodzinie na weselu. Do dziś wspomina, że był to jeden z najwspanialszych dni w jej życiu. Pozwoliło jej to choć na krótko zapomnieć o problemach i sytuacji w domu (ma spore rodzinne problemy) Seks był w nocy po weselu.

Po 3 miesiącach znajomości (miesiąc po seksie) relacja z jej strony bardzo się ochłodziła. Powiedziała wprost, że żałuje seksu, że było to za szybko, że to zepsuło naszą relację. 

Przed seksem dużo flirtowaliśmy i pisaliśmy od tych tematach, co było dla nas ekscytujące. Po seksie to umarło, stało się tematem tabu. 

Przez kolejne 2 miesiące spotykaliśmy się dużo rzadziej i coraz bardziej na koleżeńskich relacjach. 

 

W tej chwili ciężko umówić mi się z nią na spotkanie. Nie powie wprost że nie chce, zawsze coś wymyśli. Spotykamy się tylko wtedy, gdy np. mogę coś dla niej zrobić- odebrać z skądś, gdzieś zawieźć czy naprawić telefon jak ostatnio, kiedy nawet do mnie z nim wpadła.

W tej chwili bardzo rzadko do mnie pisze, a jak już napisze, to długo czekam na odpowiedź- na początku znajomości zawsze odpisywała momentalnie.

 

Tydzień temu byliśmy na wspólnym wyjeździe w Zakopanem na jeden dzień.

Niby wyjazd fajny, ale na koleżeńskich relacjach, nawet nie dawała się złapać za rękę, a jeśli już, to po chwili cofała dotyk, ale sam wyjazd był pozytywny.

 

Do tej pory byłem bardzo wyrozumiały i przyjaźnie nastawiony, jak odmawiała spotkania ze mną, bo pisała że jest zmęczona, to odpowiadałem, że wszystko w porządku, niech sobie odpocznie, choć w środku się "gotowałem".

 

I najważniejsze- w lutym ona zakończyła swój czteroletni związek. Była w nim nieszczęśliwa, podobno to była ich wspólna decyzja, ale wydaje mi się że to on ją rzucił. Często wspominała, że mimo, że była nieszczęśliwa, to jednak mieli wspólnie wiele wspaniałych chwil. Ten związek cały czas ją męczy, mówi, że potrzebuje czasu.

Wiem, że utrzymuje jakiś tam kontakt z byłym, ale nie wiem na ile. 

 

Podsumowując całą naszą 5-cio miesięczną znajomość- raczej nigdy nie mieliśmy złych chwil i negatywnych wspomnień (chyba że seks, to dla niej jest negatywne). Kilka razy próbowałem ja zaprosić na moje rodzinne imprezy, ale zawsze odmawiała.

 

Jeśli o mnie chodzi, to raczej nie mam sobie nic do zarzucenia, żeby coś ze mną było nie tak. Zawsze byłem dla niej dobry, dawałem wsparcie.

Prowadzę firmę, dobrze zarabiam, mam fajną rodzinę, która ją polubiła. Wiem, że pieniądze nie grają dużej roli w relacjach, ale skoro ona wie, że dobrze zarabiam, to zawsze to jakiś plus.

 

W tej sytuacji starania z mojej strony nic nie pomogą, nie przynoszą skutków od dłuższego czasu.

Wydaje mi się, że pora na izolację, ochłodzenie relacji z mojej strony. Myślę, że miałem to zrobić już dawno, ale może jeszcze nie jest za późno. Minimum 3 tygodnie całkowitego braku kontaktu (lub bardzo ograniczony kontakt, bez spotkań, jak lepiej? ). 

 

Pytanie 1: w jaki sposób najlepiej wejść w tryb izolacji? 

Zrobić to oficjalnie, informując ją o tym? Np. "Dla mnie nasza relacja straciła sens, zaczęła prowadzić do nikąd, myślę że pora, żeby sobie odpuścić" 

 

Lub dyskretnie, żeby nie wiedziała o tym oficjalnie np. nie pisząc do niej, a jeśli ona napisze, to nie odpowiadać lub odpowiadać z dużym dystansem i chłodem, żeby nie kontynuować rozmowy 

 

Jej rodzice prowadzą firmę, mam tam zamówione dwie rzeczy do odbioru gdzieś za trzy tygodnie. Myślę, że to dobry sposób, żeby później spróbować złapać kontakt, bo wszystko załatwiałem przez nią. 

 

Pytanie 2.

W jaki sposób później próbować odnowić o kontakt?

Być może będzie się po tym czasie chciała ze mną spotkać. Godzić się na to, czy lepiej zachować dystans, a spotkanie zostawić na później ? 

 

Pytanie 3

Jak poradzić sobie z tym, że miała 4-ro letni związek, o którym nadal dużo myśli. 4 lata to bardzo dużo, a ona nie potrafi się od tego całkowicie odciąć. 

W jaki sposób powinienem do tego podejść ? 

 

Pytanie 4

Gdyby udało się naprawić relacje między nami, to w jaki sposób powrócić na nowo do flirtu i erotycznych podtekstow, skoro ona uważa, że seks to był błąd ? Temat seksu zanikł, a jeśli wraca, to żal i poważna rozmowa o tym, co się stało, a nie flirt i droczenie się .

Przyznać rację, że źle się stało? 

Dla mnie to nie był błąd, a potwierdzenie, że szykuje się między nami coś wielkiego, ale ona traktuję to jako błąd, że była łatwa

 

Pytanie 5

Mamy jeszcze ze sobą kontakt i czasami wymienimy kilka wiadomości, co odpowiedzieć, jeśli zapyta dlaczego urwałem kontakt ? 

Wymyślać, że nie mam czasu, że jestem teraz bardzo zajęty, czy napisać wprost, że odpuszczam, bo nie widzę dalej sensu znajomości ? (nawiązanie do pytania 1) 

 

Od razu z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc, mam nadzieję że ułatwi mi to kontakt i naprawę relacji.

Zanim całkowicie odpuszczę i zacznę szukać czegoś innego, chciałbym chociaż spróbować ;)

Edytowane przez iDest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Czy możesz zrozumieć, że nie wszystko jest możliwe?

Zrozumienie tego chyba JEST możliwe.

 

2. Wszystko się kiedyś kończy.

3. Ile kobiet wcześniej miałeś?

(nie musisz odpowiadać).

 

4. Nie musisz wymyślać koła, już to zrobiono i opisano.

Przeczytaj z 500 postów i będziesz znał odpowiedzi na swoje pytania.

Wystarczy zresztą 100, ale na temat i czytając ze zrozumieniem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, iDest napisał:

Powiedziała wprost, że żałuje seksu

 

7 godzin temu, iDest napisał:

I najważniejsze- w lutym ona zakończyła swój czteroletni związek. Była w nim nieszczęśliwa, podobno to była ich wspólna decyzja, ale wydaje mi się że to on ją rzucił.

 

I to jest przyczyna.

Byłeś plasterkiem, odreagowała tak po tym, jak Bad Boy kopnął ją w dupę.


Ale to on dostarczał emocji, więc za nim tęskni.

 

Stary, jesteś na przegranej pozycji. Kompletny kanał.

 

7 godzin temu, iDest napisał:

w jaki sposób najlepiej wejść w tryb izolacji? 

Powiedzieć wprost, że nie podoba Ci się sytuacja i przycisnąć, by się opowiedziała. Od razu mówię, że nic nie wskórasz, ale będziesz miał spokój sumienia, żeby zakończyć relację.

 

7 godzin temu, iDest napisał:

W jaki sposób później próbować odnowić o kontakt?

Szkoda Twojego czasu.

 

7 godzin temu, iDest napisał:

W jaki sposób powinienem do tego podejść ? 

Olać ją i jej kochasia, do którego wzdycha po nocach.

 

Ona ma być TOBĄ zauroczona, z Tobą chcieć się spotykać, Ciebie pragnąć, a nie płakać za jakimś minionym Chadem.

 

7 godzin temu, iDest napisał:

Przyznać rację, że źle się stało? 

Jak tak nie myślisz, to co chcesz przyznawać? Rację pańci, żeby się lepiej poczuła? To nigdy nie działa z kobietą. NIGDY.

 

Nigdy nie ukrywaj swojego zdania, aby przypodobać się kobiecie. W ten sposób na własne życzenie stajesz się w jej oczach pizdą.

 

7 godzin temu, iDest napisał:

co odpowiedzieć, jeśli zapyta dlaczego urwałem kontakt ? 

Prawdę - nie satysfakcjonuje Cię relacja w obecnym kształcie, nie szukasz koleżanki.

Edytowane przez Januszek852
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

Widzę, że najlepiej postawić sprawę konkretnie, bez pierdolenia. 

 

Zaczynamy działać. tzn. Olewać i mieć to w dupie.

Jeśli się odezwie, a to kwestia czasu, (żeby sprawdzić czy dalej za nią biegam) to pójdzie parę szczerych słów na temat tego co myślę- a myślę że taka relacja mnie nie interesuje, szkoda na to czasu, którego nie mam wiele 

 

Co będzie to będzie, najwyższej poszukam sobie innej. Na szczęście nie jestem na nią chorobliwie napalony, choć tak może się wydawać po przeczytaniu 

Edytowane przez iDest
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz pełnić rolę zatyczki po byłym, do którego ona wróci przy pierwszej nadarzającej się okazji, a im później to się stanie, tym gorzej zryje ci banię.

Nigdy nie wpierdalaj się w takie układy, gdzie laska jest świeżo po rozstaniu, a zwłaszcza po kilkuletnim związku, bo to się kończy zawsze tak samo.

Właśnie tak.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesz się, że poruchałeś i zabieraj się za inne.

 

Obecna waliła po rogach jakiegoś typa z Tobą, materiał na LTR to nie jest.

 

Strasznie "potrzebujący" jesteś wobec niej.

 

Prawdopodobnie ona rzyga, gdy o Tobie myśli.

 

Naucz się kobiet, bo ich nie kumasz.

 

 

" Kobietopedia " , "Stosunkowo dobry" autora forum, na dzień dzisiejszy.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie, tak jak wyżej ewakuacja i zerwanie kontaktu, ona Cię ma za giermka, wie, że wszystko dla niej zrobisz i to wykorzystuje. A to, że dużo zarabiasz, jest tym co ją jeszcze jako tako trzyma, gdy jej w życiu coś nie wyjdzie, będziesz bezpieczną przystanią a ona będzie Cię zdradzać, lub nawet jeśli jakimś cudem nie, to ja dziękuję za takie wspólne życie ?

 

PS. Miałem pisać, żebyś podczas naprawy telefonu zerknął w wiadomości, żeby zobaczyć, że się bawi na całego, tylko po co, skoro ona Cię już nie obchodzi ? i nie będziesz już jej świadczył darmowych usług.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.09.2020 o 22:28, iDest napisał:

Zaczynamy działać. tzn. Olewać i mieć to w dupie.

Oj coś czuję że Ty nie traktujesz tego ruchu jako pożegnanie panny na wieki wieków amen tylko jako kolejna droga/sposób/metoda dostania się do jej serca i majtek.

Dziś może Ci się wydawać trudne wywalenie jej ze swojego życia ale uwierz mi że przyjdzie kiedyś dzień kiedy będziesz żałował każdej minuty straconej na relację która Ci gówno daje. Wiem coś o tym.

Bo ta relacja to nabieranie wody sitem. Tyle z tego masz,.

Edytowane przez jaro670
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj sobie z nią spokój, miałem ostatnio też podobne sytuację, gdzie chłopaki z forum mi odradzał i wyjazdów w góry itp... A ja głupi zabieralem ja w góry, spała u mnie po kilka dni, straciłem tylko swój cenny czas i trochę siana... Człowiek uczy się na błędach. 

 

Zerwij kontakt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.09.2020 o 14:28, iDest napisał:

Podsumowując całą naszą 5-cio miesięczną znajomość- raczej nigdy nie mieliśmy złych chwil i negatywnych wspomnień

Z opisu wynika, że mieliście co chwile złe chwile i negatywne wspomnienia. Jedziecie na wyjazd, Ty się napalasz a ona Cię zlewa i w dalszym ciągu daje jakieś nadzieje karmiąc Cię gównem pod tytułem, że seks to był błąd, że ma jakieś problemy albo że zakończyła właśnie związek. To nie jest pozytywny wyjazd wg mojego słownika. Ja bym sobie miał dużo zarzucenia po takiej historii, gównie że robię z siebie frajera: Laska jest świadoma, że podbijam, odrzuca mnie a ja dalej skaczę dookoła i kminie co i jak. Też tak miałem, wiem co to znaczy i jest mi zwyczajnie za te wszystkie białorycerskie akcje wstyd. Ale jak się tego nauczyć nie będąc w takiej sytuacji. 

 

Jeśli chcesz zerwać kontakt to nic jej nie pisz, że oświadczasz, że będziesz teraz mniej się z nią zadawał. Z daleka widać, że chcesz jej zagrać na emocjach. Ją to nie obchodzi i pomyśli, że jesteś słaby. Nic jej nie pisz tylko rób swoje w życiu i naturalnie wygaś kontakt. Takie rozwiązanie dobre jest również na wygaszenie kontaktu z laską, która na Ciebie leci. Lepiej na spokojnie wyciszyć kontakt bez scen, wtedy nie będzie robiła żadnej dramy. Laski mają różne pomysły, jeszcze kogoś na Ciebie naśle.

 

Jak będzie chciała odnawiać kontakt to musisz się domyślić co się szykuje. Jak pod pretekstem żebyś gdzieś ją odwiózł to zlej temat, powiedz że masz inne plany i tyle. Jak poleci propozycja wspólnego wieczoru to możesz kotleta odgrzać ale działaj wtedy konkretnie, pod siebie, realizuj swój film a jeśli ona pod niego nie zagra to wracaj do domu.

 

Ogólnie raczej bym nie liczył, że po 5 miesiącach znajomości odbije jej na Twoim punkcie, więc może lepiej odetnij się od takich scenariuszów już dziś. Nie jarasz jej i tyle, przykro mi. I nie jest to spowodowane tym, że ma jakieś problemy, ani innymi powodami o których wspomniałeś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎27‎.‎09‎.‎2020 o 14:28, iDest napisał:

Pytanie 1: w jaki sposób najlepiej wejść w tryb izolacji? 

Zrobić to oficjalnie, informując ją o tym? Np. "Dla mnie nasza relacja straciła sens, zaczęła prowadzić do nikąd, myślę że pora, żeby sobie odpuścić" 

Po prostu to robiąc. Nie informować, nic nie mówić. Po prostu robisz swoje i nie karmisz jej atencji. Każda inna opcja jest ładowaniem jej baterii i pokazaniem, że Ci zależy, co jest w Twoim przypadku błędem, bo zostanie odebrane jako słabość. 

W dniu ‎27‎.‎09‎.‎2020 o 14:28, iDest napisał:

Jej rodzice prowadzą firmę, mam tam zamówione dwie rzeczy do odbioru gdzieś za trzy tygodnie. Myślę, że to dobry sposób, żeby później spróbować złapać kontakt, bo wszystko załatwiałem przez nią. 

Źle myślisz. Idziesz odebrać. Po prostej linii, żadnych podaguszek. Jak spotkasz to "cześć" i idziesz w swoją stronę. Życzliwie i z klasą, ale bez wylewności. Nie masz czasu gadać, jesteś umówiony. Papa

W dniu ‎27‎.‎09‎.‎2020 o 14:28, iDest napisał:

Pytanie 2.

W jaki sposób później próbować odnowić o kontakt?

Być może będzie się po tym czasie chciała ze mną spotkać. Godzić się na to, czy lepiej zachować dystans, a spotkanie zostawić na później ? 

Nic nie próbować. Zero. To tak nie działa. 

 

W dniu ‎27‎.‎09‎.‎2020 o 14:28, iDest napisał:

Pytanie 3

Jak poradzić sobie z tym, że miała 4-ro letni związek, o którym nadal dużo myśli. 4 lata to bardzo dużo, a ona nie potrafi się od tego całkowicie odciąć. 

W jaki sposób powinienem do tego podejść ? 

W ogóle. To nie jest Twój problem. Byłby Twój problem gdyby chciała z Tobą być, zaczęlibyście coś wspólnego i na wstępie uczciwie byłoby powiedziane "słuchaj, jestem po takiej sytuacji, trochę mam z tym jeszcze problemy, uczciwie mówię, że mogę mieć gorsze dni i proszę cię o wyrozumiałość"/ Nie jesteście razem, nie było tego. Nie Twój problem.
Ona musi sobie sama z tym poradzić i musi sama tego chcieć. 

W dniu ‎27‎.‎09‎.‎2020 o 14:28, iDest napisał:

Pytanie 4

Gdyby udało się naprawić relacje między nami, to w jaki sposób powrócić na nowo do flirtu i erotycznych podtekstow, skoro ona uważa, że seks to był błąd ? Temat seksu zanikł, a jeśli wraca, to żal i poważna rozmowa o tym, co się stało, a nie flirt i droczenie się .

Raczej nie uda się "naprawić". Jest bardzo mało prawdopodobne, żeby między wami była jakaś więź uczuciowa/erotyczna. Może zły timing, może straciła Tobą zainteresowanie. Ona nie postrzega Cię w ten sposób.
Zostaw to. 

W dniu ‎27‎.‎09‎.‎2020 o 14:28, iDest napisał:

Przyznać rację, że źle się stało? 

Dla mnie to nie był błąd, a potwierdzenie, że szykuje się między nami coś wielkiego, ale ona traktuję to jako błąd, że była łatwa

Zwariowałeś? Po co chcesz przepraszać za coś czego nie żałujesz? Seks to seks. Nie poszedłeś do łóżka z nią, żeby zaliczyć i nie zadzwonić nigdy. Masz białorycerskie i romantyczne nastawienie (to nie jest komplement, to jest Twoja słabość) i szedłeś w to uczciwie. Było fajnie. OK.
Teraz następna. 

 

W dniu ‎27‎.‎09‎.‎2020 o 14:28, iDest napisał:

Pytanie 5

Mamy jeszcze ze sobą kontakt i czasami wymienimy kilka wiadomości, co odpowiedzieć, jeśli zapyta dlaczego urwałem kontakt ? 

Wymyślać, że nie mam czasu, że jestem teraz bardzo zajęty, czy napisać wprost, że odpuszczam, bo nie widzę dalej sensu znajomości ? (nawiązanie do pytania 1) 

Ogólne, politycznie poprawne "mam sporo na głowie, wciągnąłem się w treningi, byłem ostatnio w ciągu imprezowym z kumplami i koleżankami"
Żadnych szczerych, uczuciowych rozmów. 

W dniu ‎27‎.‎09‎.‎2020 o 14:28, iDest napisał:

Od razu z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc, mam nadzieję że ułatwi mi to kontakt i naprawę relacji.

Zanim całkowicie odpuszczę i zacznę szukać czegoś innego, chciałbym chociaż spróbować ;)

Masz podobnie jak większość facetów na początku drogi bardzo zjebane postrzeganie świata. Masz romantyczne wyobrażenia i oczekiwania i jesteś bardzo emocjonalny. To są słabości, które bardzo się zemszczą. 
Nie wróżę Ci rewelacji z tą dziewczyną- głównie po tym co czytam o jej zachowaniu i postrzeganiu Ciebie, ale przede wszystkim z powodu Twojego mindsetu. 
Jeśli cokolwiek masz zapamiętać z mojego wpisu, to zapamiętaj proszę zasadę zasad, pierwsze przykazanie, pierwszą zasadę postępowania w relacjach z kobietami (ale nie tylko-ja to stosują wszędzie i bardzo dobrze na tym wychodzę). Gotowy? SZANUJ SIĘ, KURWA. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie naprawia się.

W dniu 27.09.2020 o 14:28, iDest napisał:

Do dziś wspomina, że był to jeden z najwspanialszych dni w jej życiu. Pozwoliło jej to choć na krótko zapomnieć o problemach i sytuacji w domu

Więcej czytaj forum. Tam jest wszystko napisane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@iDest nie jesteś, nie byłeś i NIGDY nie będziesz dla niej numerem jeden. Traktuje Cię i ZAWSZE będzię traktować jak opcję rezerwową. Żadne "chłodzenie" relacji, i podobne triki z dupy tego nie zmienią, choćbyś nie wiem jak się starał. Każdy kontakt z nią to tak naprawdę tylko pogrążanie się oraz tracenie czasu i energii.

 

On 9/27/2020 at 2:28 PM, iDest said:

Zanim całkowicie odpuszczę i zacznę szukać czegoś innego, chciałbym chociaż spróbować

Tkwi w Tobie biały rycerzyk, romantyk, żyjesz złudzeniami, żyjesz pierdolonymi iluzjami.. To kurwa tak NIGDY nie działa, że panna która Cię nie szanuję nagle dostaje olśnienia i zaczyna Cię szanować. Takie rzeczy tylko w brazylijskiej telenoweli...

 

Im szybciej się z pogodzisz z faktami, tym szybciej znajdziesz sobie lepszą pannę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zejdź na ziemię - tej sprawy nie rozbijaj na czynniki pierwsze. Zyskales doswiadczenie. Spróbuj zamknąć ten rozdział i iść do przodu. 

Przeczytaj od deski do deski stosunkowo dobry, Kobietopedia. Posłuchaj kanały Marka, DeMasta, Ocal siebie na YT. 

Jak kobieta jest zainteresowana facetem sama szuka kontaktu z Tobą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na W jaki sposób mogę naprawić relację, która bardzo osłabła z jej strony?

Takie zachowania panien, porównuję do boksera po mocnym nokaucie. Jej celem nie jest bokser z niższej ligi (dla niej ty), celem jest bokser, który położył ją wcześniej na łopatki (dla niej ekstraklasa). Ty jesteś/byłeś tylko sparingpartnerem, w celu odzyskania starej formy. Dla niej nikt ważny, ktoś do wykorzystania i zapomnienia Dlatego szło tak na początku dobrze, a potem wszystko się zepsuło. 

Edytowane przez balin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja spytam tak:

 

Lubisz gonić czy bzykać króliczka? 

 

Jeśli króliczek spiernicza to bardzo ciężko go złapać. 

Lepiej poszukać takiego co nadstawi kuperka z przyjemnością a nie z ochydnością. 

Muszę przyznać że robiłem kiedyś tak jak ona, czyli klinowałem po rozstaniu z inną, wiedziałem nawet co robię ale miałem na tyle jaj że potrafiłem powiedzieć w twarz - słuchaj nic z tego nie będzie. 

U Ciebie też nic nie będzie, tamten facet siedzi jej chemicznie w głowie. Ty byłeś plastrem i klinem.Smutne ale prawdziwe i bardzo dziś popularne. 

 

Moja rada:Zapomnij i zlej ją, masz masę potencjalnych króliczków które będą nadstawiać i króliczyć się z chęcią. Ona ma być lekcją dla Ciebie. 

 

Pozdrawiam i do przodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.