Skocz do zawartości

Dokąd tupta nocą jeż


Yolo

Rekomendowane odpowiedzi

Doczekałem się zwierzaka w ogrodzie, to będzie już drugi po dzikich pszczołach. 

 

Chodzi o jeża. Zauważyłem go  od dawna, podchodził wieczorami na taras a czasem nawet zapuszczał się do środka kiedy było ciemno i cicho a drzwi otwarte. 

Chyba mu się spodobało, miał dla siebie wystawioną wodę a kompostownik zapewnia owady i ślimaki.

Przed urlopem w sierpniu zwijałem basen, który stał na paletach. Miał pod nim swoje gniazdo, ale miejscówka siłą rzeczy się zdezaktualizowała.

Kilka dni temu zabrałem się za porządki i widzę że przeniósł się pod rzeczy, które chcę na zimę uprzątnąć. 

 

Jest tu może ktoś z praktycznà wiedzą na ten temat?

Na necie proponują domki, zastanawiam się jakie wymiary byłyby dobre i czy pozwolić mu samemu się tam przenieść likwidując obecne miejsce, czy przenieść go kiedy już zapadnie w zimowy sen. 

Waham się czy to nie za późno dla niego na przeprowadzki, ponoć o tej porze ich wydajność już spada.

 

Ktoś, coś? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu powinno wszystko być http://jerzydlajezy.com/

 

Miałem kiedyś podobny dylemat.Ogólnie jeśli jeżu już poszedł w zimową kimę w tych szmatach i go stamtąd wybudzisz gdy na zewnątrz już blisko zera, to jest duże prawdopodobieństwo że szlak go trafi.Nawet jak jeszcze się szwenda po ogrodzie i zlikwidujesz mu lokum to wątpliwe aby z miejsca wprowadził się do tego co mu przygotujesz.

Zdarzało mi się nie raz wywozić do lasu spotkane na miejskiej ulicy jeże.I o ile był to pewnie dla nich nie lada szok, to i tak chyba lepiej niż rozklepanie przez samochód.

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Yolo u siebie też mam jeża, ostatnio widziany ze dwa miesiące temu. Wyszedłem sobie w nocy na zewnątrz, stoję kilka minut gapiąc się w niebo, aż tu nagle coś zapierdziela w moją stronę. Ale mnie wystraszył gałgan jeden ?

 

Miejscówki nie wykryłem, ale pojawiają się u mnie regularnie od kilku lat.

 

Podobnie jak pieski ziemne (albo coś innego, kopiącego tunele ziemne), nietoperz i rudzik kryjący się na noc pod dachem.

 

Jeśli chodzi o domek dla jeża, jeśli masz na działce podobne miejscówki co obecna, to pewnie sam się tam przeniesie. Lub gdzieś poza działkę. Domek pewnie nie zaszkodzi postawić, ale nie pakuj go tam na siłę.

Edytowane przez cst9191
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cst9191

Nietoperze też się pojawiają, od lat widzę trzy, cztery kiedy robi się szarówka. Nie wiem gdzie bytują, ale polują u mnie w ogrodzie.

 

Chyba zostawię mu to gniazdo, ale zdejmę z niego płachtę którą  chcę uprzątnąć i obłożę je gałęziami i liśćmi. Może już tam śpi, nie będę mu przeszkadzał.

 

Pszczoły też miałem usuwać, bo blisko wejścia do domu, ale stwierdziłem że zostawię je ma zimę z tym co sobie nazbierały. Poza tym nie są agresywne. 

 

Gdyby ktoś miał taki problem- ponoć nie lubià zapachu mięty i eukaliptusa. Sprawdzę na wiosnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Yolo napisał:

Chyba zostawię mu to gniazdo, ale zdejmę z niego płachtę którą  chcę uprzątnąć i obłożę je gałęziami i liśćmi.

Zostaw, na wiosnę wylezie to już bez szkody będziesz mógł to wywalić.Gałęzi nie dokładaj, bo go jeszcze tam zgniecie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.