Skocz do zawartości

Ciągła samotność.


Rekomendowane odpowiedzi

16 godzin temu, deomi napisał:

non stop to robię, non stop buduje więź z co rusz to nowym facetem

Jesteś jebnięta, to jedno.

 

Jesteś śmierdzącym leniem, to drugie i nie chcesz pracować nad sobą, mimo tylu porad ze strony forumowiczów. Bawisz się tym rollercosterem emocjonalnym jak kutas na viagrze i nie chcesz przestać - co powoduje u Ciebie zjazdy.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Taboo napisał:

Jesteś jebnięta, to jedno.

 

Jesteś śmierdzącym leniem, to drugie i nie chcesz pracować nad sobą, mimo tylu porad ze strony forumowiczów. Bawisz się tym rollercosterem emocjonalnym jak kutas na viagrze i nie chcesz przestać - co powoduje u Ciebie zjazdy.

Piękne szczere i prawdziwe bardzo dobre podsumowanie tej osoby 100% prawdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając wszelkie obrażanie etc., to Twoim podstawowym problemem, na który zwraca uwagę niemal każdy komentujący jest to, że @deomi nic nie robisz, aby się leczyć. To kolejny temat w zasadzie o tym samym, z tymi samymi poradami, ale i tak nic z tego nie będzie i za miesiąc stworzysz identyczny.

 

Ogarnij się, jesteś dorosła. I jeśli Twoje problemy społeczne i psychiczne Cię męczą, to je kuźwa napraw. 

 

Uprzejmie przepraszam za uniesienie się, ale nie znoszę takiego żałosnego pierdzielenia, gdyż po samej sobie wiem, że z niemal każdego gówna emocjonalnwgo można wyjść i być szczęśliwym. Tylko trzeba chcieć i działać, a nie nieustannie się nad sobą użalać i jeszcze bardziej pierdolić sobie życie poprzez szastanie uczuciami innych ludzi.

  • Like 8
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hatmehit Próbowałam to samo co Ty, praktycznie od początku bycia tutaj... To nie ma sensu :) 

 

Mnie generalnie wstyd za takie kobiety jak @deomi @JudgeMe FitDarię i parę innych które się tu przewinęły... 

Mężczyźni z takimi mają ciężko i mają zrujnowaną psychikę, zaczynają się od płci przeciwnej dystansować i zwyczajnie nie wiedzą jak do nas dotrzeć...

A kobiety, które faktycznie dają coś od siebie i też chcą być szanowane przez mężczyzn również mają przez takie księżniczki pod górkę. To tylko tworzy tę wojnę płci w której ofiary są zarówno wśród mężczyzn jak i kobiet. 

 

To jest jeden z dowodów jak ten świat jest powywracany do góry nogami. Dobrze, że się takie tu udzielają, bo pokazują niezbite dowody na to, że to nie bzdury wyssane z palca... ale fajniej by było też patrzeć jak wyciągają jakieś lekcje, starają się zmienić swój obecny stan...

 

 

 

 

 

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, deomi napisał:

non stop to robię, non stop buduje więź z co rusz to nowym facetem, jestem od tego jakby uzależniona.

Przyjrzyj się temu jak chcesz bo na moje to kompulsywne wzbudzanie w sobie pewnych emocji a nie budowanie więzi.

Imo pewna forma samotności jest nierozłącznym atrybutem wolności.

Uczucie osamotnienia jest Twoje i to Twoja odpowiedzialność co z tym zrobisz.

 

Z drugiej strony nie wszystkie pytania są problemami i nie wszystkie problemy potrzebują rozwiązań.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Hippie napisał:

ale fajniej by było też patrzeć jak wyciągają jakieś lekcje, starają się zmienić swój obecny stan...

Płonne nadzieje;) Też jak Ty jestem optymistką, ale chyba nie aż taką:D 

 

Czy jest mi wstyd za takie kobietki? Nie, mi nie. Stają mi się wręcz perfidnie obojętne jak poznaję 'na żywo' i tylko obserwuję jak dociera do nich, że coś może być ich 'winą' i należy to naprawić. To dramatyczne i komiczne jednocześnie. Wszystkie wpływamy na to jak postrzegana jest nasza płeć, choć z pewnością zachowania jawnie negatywne nie dodają ogółowi uroku. Pamiętać jednak należy, że każda z nas ma pewną cechę/zachowanie indywidualne dla siebie, ale skutkujące złą sławą dla reszty z danej grupy. Prawda jest taka, że reprezentujemy tylko same siebie i fakt, że nie chcemy być sprowadzane do podanych nam, tego nie odbiera.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HatmehitIch zachowania rzutują na to jak ogół kobiet jest postrzegany przez mężczyzn. Faceci od małego uczą się przez to też takich a nie innych zachowań, które nie wpływają pozytywnie na relacje. Zepsute kobiety też wychowują chłopców, którzy już od małego mają ze sobą problem. 

 

 

14 minutes ago, Hatmehit said:

Płonne nadzieje;) Też jak Ty jestem optymistką, ale chyba nie aż taką:D 

Napisałabym, że byłoby fajnie co wcale nie musi oznaczać, że tak będzie. W tej kwestii akurat uruchamia się mój realizm. :P 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 hours ago, deomi said:

A mimo to czuje się bardzo samotna. 

To nie przejdzie nigdy. Moim zdaniem to naturalny stan każdego człowieka który można tylko zagłuszać czyjąś obecnością. Poza tym jak się nie potrafi być komfortowo samemu ze sobą to znaczy że coś jest nie w porządku z naszym postrzeganiem siebie samego i trzeba się wybrać do specjalisty obgadać sprawę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Analconda „Taka osobowość. Introwertycy z definicji się do niczego nie nadają. Wiem o czym mówisz.”. 
 

Nie do końca sie z tym zgadzam. Ja jestem typowym introwertykiem. Uwielbiam ciszę, spokój i lubię przebywać sam. Ale jak wyjde z domu to normalnie z wszystkimi gadam. Od sprzątaczki po panie na mięsnym. Nie mam problemów z nawiązywaniem kontaktów z kimkolwiek i gdziekolwiek. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, popełniłem błąd napisał:

Co to w ogóle za komentarz? Przecież samotność doskwiera wielu ludziom, a forum jest od tego, żeby innych wspierać

Tak, samotność jest naturalna i dość typowa. Jednak nikt tutaj nie pragnie umniejszać problemowi autorki, ale kiedy po raz dziesiąty widzi się to samo i wsparcie oraz porady nie dają żadnych skutków w postaci np. podjęcia się psychoterapii, to ciężko jest ją traktować poważnie:) W pierwszym komentarzy zadałam @deomi kluczowe pytanie jak czuje się z samą sobą i raczej nie dostanę już na to odpowiedzi, tak to z nią jest. Wydaje się być naprawdę bystrą i fajną babką, lecz brak pracy nad na pewno istniejącymi problemami psychicznymi to unicestwia.

Ja i tak czytam identyczne posty niecały rok, a co dopiero powiedzą ci z dłuższym stażem? Zakończmy tę dyskusję życząc autorce powodzenia w pomaganiu samej sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Brat Jan napisał:

Wszak kobieta ma aż 3 dziurki do dyspozycji więc bez obaw możecie się zabawiać grupowo.

Słabo policzyłeś te dziurki, są 2 w uszach i 2 w nosie - to już masz 7 dziurÓw a jak znajdzie jakichś napalonych ciapatych to też mogą ją dodatkowo posuwać pod pachami ;)

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Ace of Spades napisał:

Słabo policzyłeś te dziurki, są 2 w uszach i 2 w nosie - to już masz 7 dziurÓw a jak znajdzie jakichś napalonych ciapatych to też mogą ją dodatkowo posuwać pod pachami ;)

Ehh. Masz usta, cipke, anus, uszy i nos i cewke moczową i pępek. To już 9 :P

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, popełniłem błąd napisał:

Za takie zachowanie powinieneś wylecieć z forum.

Przypominam, że to męskie forum i taki styl wypowiedzi jest akceptowalny, jeśli jest uzasadniony. 

Także szeryfie... Przyzwycaj się, albo zmień środowisko na bardziej bą tą. 

26 minut temu, popełniłem błąd napisał:

Co to w ogóle za komentarz? Przecież samotność doskwiera wielu ludziom, a forum jest od tego, żeby innych wspierać. Gwarantuję Ci, że poradami: "jak masz problemy, to je kuźwa napraw" nikomu nie pomagasz.

 

Ja osobiście uważam, że @deomi jest jedną z bardziej ogarniętych kobiet na forum i nie mam pojęcia dlaczego tak się ją tutaj obraża i wyśmiewa. Ok, umawianie się z dwoma facetami na raz nie jest szczytem moralności, ale któż z nas jest bez winy?

Skoro jesteś tak zorientowany w życiu forum, to chyba wiesz, że @Hatmehit ma rację. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taką radę, żebyś się po prostu czymś zajęła, bo Ty nic nie robisz w swoim życiu i się nudzisz. Może porozwiązywała sobie zadania matematyczne, od tych łatwiejszych po nieco trudniejsze (ale nadal całkiem logiczne dla ludzi nie będących po ścisłych studiach) typu całki po kości? Ja uwielbiam to uczucie, gdy mam jakieś cięższe równanie do rozwiązania, siedzę nad tym i potem uczucie dumy, że się udało. Można to sprowadzić też do innych aktywności albo postawienie sobie jakiegoś celu; na przykład, że jutro przejedziesz 100 km na rowerze albo spakujesz plecak i spróbujesz się wspiąć na któryś z tatrzańskich szczytów. 

 

Ogólnie potwornie dużo czasu marnujesz na spotykanie się z dwoma mężczyznami na raz, pewnie też z nimi utrzymujesz kontakt via wiadomości, co jest kolejnym pożeraczem czasu, tak samo jak ze swoim ex. Ja rozumiem, że zegar robi tik tok i może obawiasz się, że chwila moment młodość zrobi arrivederci i na rynku matrymonialnym będziesz tyle warta co zużyty bilet ztm, ale według mnie na żadnym z tych chłopów Ci ani trochę nie zależy i taka postawa, by brać byle kogo jest prostą drogą do zmarnowania sobie reszty życia (sobie i któremuś z nich). 

 

Jeszcze jedna sprawa, skoro w Twoim życiu nie ma innych ludzi obok, a ewidentnie Ci to przeszkadza to znaczy, że nie jesteś fajną osobą, z którą by inni chcieli przebywać, więc albo popracujesz nad sobą i się zmienisz albo musisz przełknąć ślinkę, i zaakceptować, że po prostu masz ujowy charakter, i nikt nie chce takiej osoby obok. 

 

Swoją drogą ciekawe dlaczego jeszcze osoba dorosła, mająca swój dochód nie wyfrunęła z gniazda i pasożytuje na rodzicach? 

 

Godzinę temu, Hippie napisał:

i też chcą być szanowane przez mężczyzn również mają przez takie księżniczki pod górkę.

Ale Ty nie masz chcieć być szanowana, tylko jak Cię ktoś nie szanuje to robisz papa.  

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, popełniłem błąd napisał:

Za takie zachowanie powinieneś wylecieć z forum

@popełniłem błąd popełniasz błąd.

 

@deomi ma problemy ze sobą i nic z tym nie robi, tylko leci w emocje jak ćma do ognia. Jest to cecha ludzi którzy są rozjebani emocjonalnie na wszystkie strony - stąd też nazwałem to po imieniu, nie jest to w żaden sposób uszczypliwe albo złośliwe. Ona ma z czego wnioski wyciągać - milion postów innych użytkowników aby jej pomóc, teraz to już beka z jej tematów.

 

Tak swoją drogą - też masz coś z deklem jak uważasz że to jedna z najbardziej ogarniętych osób na forum (no offence ;) ).

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten temat nic nie da.

 

@deomi to o ile wiem bardzo atrakcyjna kobieta i w mojej opinii po prostu wszystko przychodzi zbyt łatwo, tu jakiś pocieszyciel, tam kolejny i kolejny i kolejny. Wszyscy pewnie na pstryknięcie palca. Takim kobietom bardzo często się po prostu nudzi. Ogólnie mega atrakcyjne kobiety są trochę popierdolone przez obecne czasy. Nie da się mieć mega atencji i być normalnym.

 

Taka @Zielonooka jakby mogła mieć do wyboru ze 2-3 kolesi do związku to pewnie chodziłaby w chmurach ze szczęścia a jest sama cały czas, wiek już coraz wyższy i nie napierdala mimo to co chwilę tematu o tym, że jest samotna.

 

Pomijam tu już inną kwestię, że każdy jest tak doprawdy sam.

 

@deomi - Jestem tu prawie 4 lata i mam wrażenie, że w pierwszych miesiącach na forum było z Tobą lepiej niż teraz. W ogóle piszesz, że z kobietami nie możesz znaleźć wspólnego języka... a nie jest tak po prostu, że z nimi musisz coś od siebie dać a w przypadku mężczyzn wystarczy, że jesteś (wygląd)? Jeśli tak to spokojnie, daj sobie czas... uroda przeminie i zostanie wielki chuj.

  • Like 1
  • Dzięki 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Claudianne napisał:

na przykład, że jutro przejedziesz 100 km na rowerze albo spakujesz plecak i spróbujesz się wspiąć na któryś z tatrzańskich szlaków 

Ale po co? 

Przecież to się spocić można.

Łatwiej złapać trzeciego lub czwartego, który zapewni rozrywkę.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, self-aware napisał:

Jestem tu prawie 4 lata i mam wrażenie, że w pierwszych miesiącach na forum było z Tobą lepiej niż teraz. W ogóle piszesz, że z kobietami nie możesz znaleźć wspólnego języka... a nie jest tak po prostu, że z nimi musisz coś od siebie dać a w przypadku mężczyzn wystarczy, że jesteś (wygląd)? Jeśli tak to spokojnie, daj sobie czas... uroda przeminie i zostanie wielki chuj.

Poruszyłeś kwestię, którą powtarzam tu od dawna. Kobieta dzisiaj atrakcyjna ma wszystko podane na tacy. Takie mamy czasy wyglądem można bardzo dużo załatwić. Wszystko przychodzi łatwo. Adoratorzy codziennie napierają, ego rośnie po sam sufit. Można przez chwilę odlecieć. Gdyby do was codzień napierały różne kobiety sami byście odlecieli na chwilę. Jak widzę dziś zachowania mężczyzn jest mi wstyd. Pizdy, cioty, Piotrusie Pany. Laska pstryknie oni lecą. Pasja na bok, kumple na bok, własny czas przestrzeń na bok. Najważniejsza jest dziewczyna i jej cipa. Przepraszam za słowa, ale taka jest prawda. Jest mi wstyd za tych mężczyzn odartych z godności, zasad, honoru. 

Edytowane przez Kimas87
Błąd
  • Like 1
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, JudgeMe napisał:

Głodna byłam. Spieszyłam do MacDonalda. 

Oto przyczyna. 


Nie, to racjonalizacja. Taki mechanizm obronny, tak dla Twojej ciekawości.

 

Gdyby przed Tobą stała ważna i publicznie rozpoznawalna osoba, to zgaduję, że jakimś cudem znalazły się i czas i kultura, prawda?

Nie przejmuj się, dzięki takim rzeczom faceci coraz bardziej zaczynają widzieć z kim mają do czynienia, i im więcej takich zachowań, tym większa szansa na to, że przestaną traktować kobiety jak święte krowy i może im coś kliknie, że nie warto być frajerem. Bo frajerów kopie się po dupach, a nie ma do nich szacunek. Właśnie dzięki zrozumieniu tej ważnej rzeczy, że traktowanie kobiet w taki "uświęcony" sposób jest błędem, nauczyłem się od kobiet. Za co Ci bardzo dziękuję - dobrze wiedzieć jakie jesteście w praktyce i co tam się chowie pod maską wyglądu. Pokazujcie chłopakom jak należy z wami postępować. W ten sposób ratujecie ludzkie życia i taki biedak np. nigdy nie wejdzie w małżeństwo, bo jak jest inteligentny, to połączy kropki z odpowiednią wiedzą - a to pomoże mu uratować życie, bardzo niskim kosztem. Buziaczki. 

~Uratowany.

  • Like 4
  • Dzięki 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udzielanie się w tych tematach nie ma najmniejszego sensu. 

Jestem relatywnie krótko na forum, ale zauważyłem, że użytkowniczka od lat zakłada takie same tematy i śmieje się z ludzi, którzy próbują jej pomóc. 

 

@Messer Zaproponował jej książkę, która być może dałaby jej konkretne wskazówki to nawet do niej nie zajrzała to samo zrobi z Waszymi radami-oleje.

 

Czy może być większy brak szacunku do użytkowników niż zakładanie tematu, proszenie o rady i jednocześnie olanie tych rad? 

 

Szkoda bo dziewczyna jest bardzo inteligentna, niestety nie jesteście w stanie jej pomóc i tylko stracicie czas. 

 

Nie warto pomagać ludziom w "depresji" Zmarnuja Was czas a na końcu obrobia dupe. 

 

@deomiMężczyzn, którzy próbują jej pomóc ma za zwykłych frajerów. 

Edytowane przez Mroczek
  • Like 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Claudianne said:

Ogólnie potwornie dużo czasu marnujesz na spotykanie się z dwoma mężczyznami na raz, pewnie też z nimi utrzymujesz kontakt via wiadomości, co jest kolejnym pożeraczem czasu, tak samo jak ze swoim ex. Ja rozumiem, że zegar robi tik tok i może obawiasz się, że chwila moment młodość zrobi arrivederci i na rynku matrymonialnym będziesz tyle warta co zużyty bilet ztm, ale według mnie na żadnym z tych chłopów Ci ani trochę nie zależy i taka postawa, by brać byle kogo jest prostą drogą do zmarnowania sobie reszty życia (sobie i któremuś z nich). 

 

Jeszcze jedna sprawa, skoro w Twoim życiu nie ma innych ludzi obok, a ewidentnie Ci to przeszkadza to znaczy, że nie jesteś fajną osobą, z którą by inni chcieli przebywać, więc albo popracujesz nad sobą i się zmienisz albo musisz przełknąć ślinkę, i zaakceptować, że po prostu masz ujowy charakter, i nikt nie chce takiej osoby obok. 

 

Swoją drogą ciekawe dlaczego jeszcze osoba dorosła, mająca swój dochód nie wyfrunęła z gniazda i pasożytuje na rodzicach?

 

A to nie Ty pisałaś, że nie masz ani jednej przyjaciółki a kobiety są dla Ciebie podłe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.