Wyjazd za granicę a Covid

[Druid]

Witajcie,

 

W tym roku, w związku z sytuacją "pandemiczno-epidemiczną" nie pojechałem nigdzie za granicę, chciałem lecieć do Chorwacji, 2x byłem, a tym razem nie poleciałem, zrezygnowałem z wczasów. Patrząc na ceny przelotów, oraz ceny wynajmu moteli, hoteli, chciałbym sobie polecieć do Hiszpanii, albo Włoch, ewidentnie na Bałkany. Obawiam się, że jak wykupię przelot, wynajmę sobie pokój w hotelu np. w tych krajach. Obawiam się, że z dnia na dzień rządzący mogą zrobić taki lockdown jak na wiosnę i wówczas mogę mieć taką sytuacje, że mnie zamkną na kwarantannie w obcym kraju, albo jak przylecę do Polski z pobytu np. w Hiszpanii, Włoszech. To każą mi iść na kwarantanne. Czy ktoś tutaj jest teraz na wyjeździe, wczasach, urlopie albo planuje wyjazd ?

 

Gdzie można monitorować sytuację, jaka jest w Hiszpanii, Włoszech, czy krajach Bałkańskich ?

 

Proszę o pomoc

Pozdrawiam

[t0rek]

https://www.gov.pl/web/dyplomacja/koronawirus-podroze-za-granice 

BTW pozdrawiam z Grecji, jestem drugi raz tego roku. Tutaj każą mieć formularz PLF https://travel.gov.gr/#/ ale w praktyce to tylko z grubsza służby rzucają na to okiem przy wlocie. 

[Druid]

54 minuty temu, t0rek napisał:

 rzucają na to okiem przy wlocie. 

A Hiszpania, Włochy, Serbia ?

[t0rek]

Szukałbym na forach tematycznych dotyczących podróży w te miejsca. Co kraj, to jednak inne rządy i inne wytyczne.

Edytowane 28 Września 2020 przez t0rek

[wrotycz]

Wydaje mi się, że nie są aż tacy głupi, żeby znowu ten cyrk odstawiać a przeciwnie, na turystach im zależy, tak że bym się tym raczej nie przejmował. Zobacz jedynie czy oni nie umieścili Polski na swojej czarnej liście, żebyś nie musiał tam spędzać kwarantanny tylko dlatego, że przyjechałeś z kraju nad Wisłą.

 

[Lukas3k]

Proszę tutaj liczba "zakażonych" w tej szopce aktualizowana na dany dzień: https://www.ecdc.europa.eu/en/geographical-distribution-2019-ncov-cases

 

Statystyki nie obejmują liczby zarażonych, których lekarzyna sobie wpisał jako premię do pensji za pracę w warunkach niebezpiecznych...

A co do zamykania granic to każdy rząd musi słuchać przełożonych z międzynarodowej banksterki i jak każą zamknąć to oni z dnia na dzień nie przejmując się losem turystów zamkną.

Tylko to by gospodarkę danego kraju jeszcze bardziej dobiło, ale cóż politycy za to odpowiedzialni mają już ciepłe miejscówki przygotowane, bo za ich działania powinna być egzekucja.

Nawet w przypadku konfiskaty ich majątków pokryje się maksymalnie kilka promili strat...

 

Bandyci z GUS podali, że w Polsce o 40% mniej turystów nad Bałtykiem. Jakoś patrząc na filmiki z nad morza itd. to na oko wychodzi spadek o 70%, ale już z zagranicy ciężej było sfałszować i musieli podać regres o ponad 60%.