Druid Opublikowano 1 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2020 25 minut temu, Lucjusz napisał: kładę się 2.00-10.00 wstaję A wcześniej nie da rady ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 1 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2020 Ja to proszę pana mam bardzo dobre połączenie.Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno.Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem,śniadanie jadam na kolację,więc tylko wstaję i wychodzę.No ubierasz się panW płaszcz jak pada.Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?-Aaaa...fakt. Do PKS mam pięć kilometry.O czwartej za piętnaście jest PKS.-I zdanżasz Pan?-Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni, to jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa.Mleko, wiesz pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny, do Stadionu. A potem to mam już z górki, bo tak:119, przesiadka w trzynastkę, przesiadka w 345 i jestem w domu. To znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma. To jeszcze mam kwadrans.To jeszcze sobie obiad jem w bufecie.To po fajrancie już nie muszę zostawać,żeby jeść, tylko prosto do domu i góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się, jem śniadanie i idę spać ;)))) 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ciekawy Opublikowano 1 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2020 Kładę się od lat między 00.30 a 2.00. Wstaję między 9.00 a 10.00, w razie potrzeby nawet o 5.00. Godziny nocne dają mi odpoczynek psychiczny od ciągłej nerwówki w domu i braku jakiejkolwiek prywatności. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RENGERS Opublikowano 1 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2020 3-4-5, jak prawdziwy artysta, pobudka o 10,11,12. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maya Opublikowano 1 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2020 Zwykle po 23, 24 jak mam wolne to nawet 1,2. Uwielbiam noc i siedzenie do późna, czytanie w łóżku. Czasem zdarza się, ze siedzę w gabinecie do 21-22 bo mam jakąś obsuwę czasową. Walczę od jakiegoś czasu, żeby kłaść się najpóźniej o 23:30 jak widać słabo mi idzie? Rano jest różnie, jak trzeba potrafię wstać o 5, zwykle śpię do 7-8. Gdy prześpię za dużo godzin, np 10-12 budzę się i jestem nie do życia... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BrainlikePennylooklikeAmy Opublikowano 1 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2020 Raczej mam nocny tryb życia, nie potrzebuje dużo snu, chociaż teraz to już te 6 godzin lubię przespać. Zazwyczaj między 3 - 5. Dawniej 2h-4h, przez jakiś czas funkcjonowałam też na zasadzie snu 4-8-4-8, zależy od pracy. Fizycznie jednak lepiej się czuję gdy zmuszę się pójść spać wcześniej i wstanę wcześniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi