Skocz do zawartości

Otrzymałem dziś rozwód z winy żony (zdrady)


incognito

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem się pochwalić, że otrzymałem dziś rozwód z winy żony (cudzołóstwo). Nie kosztował mnie nic, bo prawo w UK daje w takiej sytuacji możliwość obciążenia kosztami żony lub kochanka, wybrałem drugą opcje :) 

Jest to mój mały sukces po tym co przeszedłem, a o czym pewnie będzie jeszcze mowa na tym forum, gdy zdecyduję sie opisać tę historię ku przestrodze.

 

Kupiłem z tej okazji 4 browary, by to lekko celebrować, choć na codzień nie tykam się alko.

 

Pozostała walka o dzieci, które moja była już żona porwała. Ta walka trwa już prawie dwa lata i tyle nie widziałem dzieci. Życzcie mi szczęścia.

 

Untitled-1.jpg

 

To forum w wielu przypadkach mnie uratowało w ciężkiej depresji, Wasze historie przede wszystkim i rady udzielane innym w podobnej do mojej sytuacji.

Niestety popełniłem kilka błędów i żałuję, że nie trafiłem tu wcześniej, a przede wszystkim, że nieraz emocje wzieły górę.

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Edytowane przez incognito
  • Like 28
  • Dzięki 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minutes ago, incognito said:

Pozostała walka o dzieci, które moja była już żona porwała. Ta walka trwa już prawie dwa lata i tyle nie widziałem dzieci.

 

Nie mogę takich historii czytać. Te suki bo inaczej nie można nazwać, traktują dzieci jak swoją własność, narzędzie, przedmiot. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, PyrMen said:

Brawo stary!

Pierwszy sukces!

Teraz zawalcz o dzieci. Nie odpuszczaj. 

 

Walczę walczę, choć to ciężka wojna z sfeminizowanym sądem, wydałem już ponad 7k funtów na prawników z ustalonego z nimi budżetu 25k.

Just now, RealLife said:

 

Nie mogę takich historii czytać. Te suki bo inaczej nie można nazwać, traktują dzieci jak swoją własność, narzędzie, przedmiot. 

No niestety. Choć obiecała, że tego nie zrobi, bo wie jak kocham dzieci ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce też tak powinno wyglądać, że w przypadku rozwodu z orzeczeniem o winie, kosztami obciążony jest solidarnie zdradzajacy małżonek z kochankiem. 

 

Ruchacze mezatek pokazaliby przy okazji, że potrafią brać odpowiedzialność za swoje czyny. 

 

No i koszty zastępstwa procesowego powinny być w takich sprawach wysokie :)

 

Co się papuga nabiega to papugi. 

Edytowane przez Mroczek
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, incognito napisał:

Nie kosztował mnie nic, bo prawo w UK daje w takiej sytuacji możliwość obciążenia kosztami żony lub kochanka, wybrałem drugą opcje :) 

Brawo ? Aż serce rośnie.?

Tylko dlaczego obciążyłeś kosztami kochanka a nie żonę?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, trop said:

Brawo ? Aż serce rośnie.?

Tylko dlaczego obciążyłeś kosztami kochanka a nie żonę?

Przedstawiła papier, że pobiera benefity, wtedy jest zwolniona z opłat :) Początkowo koszta przerzuciłem na nią, ale gdy ją zwolniono z kosztów, obciążyłem kochanka (byłego już zresztą) po 2 miesiącach znalazła nowego gacha ;)

Edytowane przez incognito
  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, trop napisał:

Brawo ? Aż serce rośnie.?

Tylko dlaczego obciążyłeś kosztami kochanka a nie żonę?

Kochanek wkurwiony  za wystawiony rachunek, frustracje przelewa na ex. A tak ona byłaby pokrzywdzona a on rycersko by ją ratował przed zemstą złego eks męża.

Świetny ruch !

Edytowane przez ntech
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, ntech said:

Kochanek wkurwiony  za wystawiony rachunek, frustracje przelewa na ex. A tak ona byłaby pokrzywdzona a on rycersko by ją ratował przed zemstą złego eks męża.

Świetny ruch !

Tak, to był dobry ruch, znajomi mi mówią, że wystawiłem mu rachunek za korzystanie z mojej divy, zachowałem się jak wzorowy alfons ;)

  • Like 5
  • Haha 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, incognito napisał:

a przede wszystkim, że nieraz emocje wzieły górę

Pamiętaj ŻYCIE NIE JEST LINIOWE!

...abyś się nie 'zachłysnooooł' tym.....

 

 

Polecam/PROPONUJE wprowadzić w życie OPERACJA "szkoŁa"!!!

 

 

.....bycie mecenasem przy szkole 'dzieci' POTĘŻNYM SPRZYMIERZEŃCEM JEST.  

 

 

....resztę sam ogarniesz jak załapiesz co 5!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, incognito napisał:

Nie kosztował mnie nic, bo prawo w UK daje w takiej sytuacji możliwość obciążenia kosztami żony lub kochanka, wybrałem drugą opcje :) 

Zwalanie winy zdrady na kochanka to największa głupota. Zdrady winna jest żona a nie kochanek. Więc nie wiem po co jego obciążać skoro to żona robiła rogi. Tak samo faceci, którzy spuszczają wpierdol facetowi, który rucha twoją laskę. Wpierdol to się należy lasce a nie kolesiowi, ktory tylko korzystał. To kobieta zdradza a nie kochanek.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, fikakowo said:

Zwalanie winy zdrady na kochanka to największa głupota. Zdrady winna jest żona a nie kochanek. Więc nie wiem po co jego obciążać skoro to żona robiła rogi. Tak samo faceci, którzy spuszczają wpierdol facetowi, który rucha twoją laskę. Wpierdol to się należy lasce a nie kolesiowi, ktory tylko korzystał. To kobieta zdradza a nie kochanek.

Oj nie znasz typa, zasługiwał nie tylko na koszta sądowe rozwodu, ale też na wpierdol. Namawiał ją na zostawienie mnie i dzieci, odgrażał mi się po wysłuchiwaniu jej story jaki to byłem zły w tym związku, a ona grała ofiarę, namawiał ja na fałszywe zeznania na policji. Ja rozumiem, że był zmaniupulowany przez narcystkę, ale mimo wielu dowodów z kim ma doczynienia, brnął w ten seksualny związek z nią. Wyposzczony gołodupiec, który został skazany za prześladowanie mnie. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko. Dobrze, że trzymasz się ramy i nie dajesz się zjeść.

Pochwal się jak ci poszło z resztą procesu. Czy to, że z winy żony ma duże znaczenie w UK? Niewątpliwie jest to na twoją korzyść ale samo to może być mało, powinieneś przygotować jakieś solidne argumenty a nie tylko ten jeden.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minutes ago, mac said:

@incognito zamierzasz rozszerzyć z czasem historię, czy raczej się nie podzielisz ścieżką, która Cię doprowadziła do tego momentu?

A i owszem, choć mam wrażenie, że niewielu uwierzy w to co się działo. Było w to zaangażowanych sporo służb, od policji po służby społeczne - social service. Byłem w pewnym momencie gwałcicielem, przemocowcem i narkomanem :) Dużo pomogła pomoc znajomych samców i nagrania. Inaczej gniłbym minimum 8 lat w więzieniu. 3 aresztowania, cotygodniowe wizyty policji u mnie. Już znajomi właściciele sklepów obok, za każdym razem, gdy przejeżdzała policja obok mojego mieszkania, pytali czy to znowu do mnie :) Generalnie wyglądałem na zbira, a policja mówiła mi wprost, że mam status bad boya. Tak naprawdę uratowało mnie nagrywanie całych dni i odsłuchiwanie tego nocami, bo wiele nagrań było, gdy byłem w pracy, a zostawiałem dyktafon właczony przed wyjściem do pracy. To był koszmar, bo nie spałem w pewnym momencie 3 tygodnie - nagrywałem w ciągu dnia po 10h, i te 10h odsłuchiwałem nie śpiąc, szukając dowodów na spisek kochanka z zoną.

Edytowane przez incognito
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, incognito napisał:

Oj nie znasz typa, zasługiwał nie tylko na koszta sądowe rozwodu, ale też na wpierdol. Namawiał ją na zostawienie mnie i dzieci, odgrażał mi się po wysłuchiwaniu jej story jaki to byłem zły w tym związku, a ona grała ofiarę, namawiał ja na fałszywe zeznania na policji. Ja rozumiem, że był zmaniupulowany przez narcystkę, ale mimo wielu dowodów z kim ma doczynienia, brnął w ten seksualny związek z nią. Wyposzczony gołodupiec, który został skazany za prześladowanie mnie. 

No to faktycznie zasługiwał. Sorry nie znałem sprawy od tej strony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.