Skocz do zawartości

Wydaje się, że wszystko co dobre już było


deleteduser90

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Imiennik napisał:

Zajebiste rady, nie ma co. Zabawa z antydepresantami różnie się kończy, potrafią fajnie namieszać w biochemii mózgu. Benzo można zacząć jeść częściej niż tylko doraźnie, mało kto z tego wychodzi.

Nie chodziło mi o antydepresanty. Niech chłop idzie do lekarza, niech się zbada i niech się leczy. Od tego zaczynasz w ogóle zmiany życiowe. Idziesz do jebanego lekarza, diagnozujesz się i dostajesz leki na różne schorzenia, a uwierz, każdy ma kwalifikacje do farmakologii, która pomaga. Tak, to jest zajebista rada, bo leki ludziom pomagają, chociażby leki na nadciśnienie. Skąd wiadomo, że gość nie ma energii przez problemy z ciśnieniem, sercem może? Od tego się zaczyna. Nie od wielkich spraw ducha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mac napisał:

Tak, to jest zajebista rada, bo leki ludziom pomagają, chociażby leki na nadciśnienie.

Pokaż mi człowieka który wyleczył się z nadciśnienia lekami na nadciśnienie. Będziesz miał problem.

 

Cały pic polega na tym, by być zdrowym zamiast ciągle się leczyć. Spójrz na starszych ludzi, co chwilę wędrują z siatkami leków. Takiego losu życzysz dla @Adrianoob

 

Przede wszystkim higiena psychiczna, zajęcie na codzień. Chciałem jeszcze wspomnieć o diecie, ale zdrowe odżywianie trochę kosztuje. Farmakologia jest dobra w skrajnych przypadkach. Dla autora jest nadzieja, po co tworzyć zbędne nawyki, korzystać z półśrodków? Teraz jest mu potrzebne odcięcie od negatywnych emocji, perspektywy na jutro. 

 

Co ludzi trzyma przy życiu? Co sprawia, że żyje się im lekko? Pewność co do dobrej przyszłości, a tą łatwo obecnie zatracić. Żadna farmakologia tego nie zmieni, hamowanie objawów somatycznych też nie jest rozsądne. Należy leczyć przyczyny zamiast skutków.

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Imiennik napisał:

Pokaż mi człowieka który wyleczył się z nadciśnienia lekami na nadciśnienie. Będziesz miał problem.

Gdybym nie brał leków to bym w trumnie leżał człowieku. Co ty mi pierdolisz. Dzięki lekom na nadciśnienie mam mniejsze serce, skurczyło się, lepiej pracuje, co wynika z echo wyraźnie, lepsza psychika, mniej stresu, zero bólu głowy. Uregulowany cykl dobowy praktycznie, a ty mi pierdolisz o leczeniu przyczyny. Nie ma opcji, żeby wyleczyć przyczynę. Musiałbym się zajebać. Daruj sobie takie wysrywy.

Edytowane przez mac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Imiennik napisał:

Pokaż mi człowieka który wyleczył się z nadciśnienia lekami na nadciśnienie. Będziesz miał problem.

 

Cały pic polega na tym, by być zdrowym zamiast ciągle się leczyć. Spójrz na starszych ludzi, co chwilę wędrują z siatkami leków. Takiego losu życzysz dla

Depresje czy inne choroby psychiczne mogą mieć podłoże fizyczne. Czytałem o przypadku gdy głupi psychoterapeuta leczył pacjenta na depresje a okazało się, że ów pacjent miał guza w mózgu dlatego miał depresje, i umarł. Badania przy depresji to standard i to najlepiej wszystko co możesz, hormony, tarczyca, badania krwi to takie minimum minimum. Czytałem w czasopismach naukowych, ze nawet zła flora bakteryjna w jelitach może mieć negatywne efekty na psychikę, z resztą "jelita" drugi mózg, tak mawiają.

 

Z resztą tak jak marek mówił w jednej z audycji ludzie powinni się regularnie odrobaczać bo mamy w sobie mnóstwo pasożytów które też mają negatywny wpływ na psychikę i zdrowie.

Edytowane przez MrSadGuy
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, MrSadGuy napisał:

Depresje czy inne choroby psychiczne mogą mieć podłoże fizyczne. Czytałem o przypadku gdy głupi psychoterapeuta leczył pacjenta na depresje a okazało się, że ów pacjent miał guza w mózgu dlatego miał depresje, i umarł. Badania przy depresji to standard i to najlepiej wszystko co możesz, hormony, tarczyca, badania krwi to takie minimum minimum. Czytałem w czasopismach naukowych, ze nawet zła flora bakteryjna w jelitach może mieć negatywne efekty na psychikę, z resztą "jelita" drugi mózg, tak mawiają.

 

Z resztą tak jak marek mówił w jednej z audycji ludzie powinni się regularnie odrobaczać bo mamy w sobie mnóstwo pasożytów które też mają negatywny wpływ na psychikę i zdrowie.

Ja 100% mam z jelitami problem bo mam stwierdzony kilka lat temu zespół jelita wrażliwego i przewlekłe zapalenie żołądka wtedy też było.

Więc  uwierzę,  że przez złą florę w jelitach u mnie może być złe samopoczucie... niestety z tym jelitem nie da się tego wyleczyć.  Biorę teraz taki lek Debutir, coś tam daje ale mało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Adrianoob

Nie obiecuję cudów, ale włącz do diety kiszonki jeśli to możliwe. Kiszona kapusta, ogórki i wiele innych, paprykę czy dynię też można kisić. Dobrze uzupełniają florę bakteryjną.

@mac

Swoje emocje schowaj do kieszeni.

W dniu 18.11.2020 o 16:28, Imiennik napisał:

Farmakologia jest dobra w skrajnych przypadkach.

Ty widocznie byłeś skrajnym przypadkiem. Stany zagrożenia życia raczej nie są normalne. Zazwyczaj ludzie jak zaczną brać to kupują do końca leki na cholesterol, na serce (ahh ten kwas acetylosalicylowy "na rozrzedzenie krwii"), antydepresanty, przeciwbólowe, inhibitory pompy protonowej (!) i dużo innego ścierwa. To nie jest lekarstwo na całe zło ;)

 

Znasz typa przez forum, pisze że "ma w domu kilka mrówek", a Ty każesz mu wszystko spalić napalmem i zaorać? No ja tak to widzę. @Adrianoob wyraża swoje zaniepokojenie kiepską sytuacją w kraju, a Ty byś człowieka faszerował całą tablicą mendelejewa. Nowy świat Huxleya za mocno wjechał.

 

22 godziny temu, MrSadGuy napisał:

Badania przy depresji to standard i to najlepiej wszystko co możesz, hormony, tarczyca, badania krwi to takie minimum minimum

Badania zawsze warto zrobić. Warto też zmienić kilka rzeczy, na pozór prostych, niepozornych na lepsze.

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mac

W farmakologii jest coś takiego jak drabina analgetyczna, czyli nie daje się fentanylu na lekki ból głowy. Trzeba dostosować rodzaj terapii do potrzeb, a Ty wyskakujesz z najgrubszym działem nie znając dokładnie przypadku. Takie działania nie pozostają neutralne, dlatego podjęte kroki trzeba ważyć, w miarę możliwości podejmować jak najlżejsze.

 

Nie ma się co obrażać, primum non nocere ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.