Czy e-palenie to lepsza alternatywa?

[Imiennik]

Jak nie palisz to kup sobie żelki i wybij sobie z głowy palenie. Może pójdziesz na program metadonowy jak stare grzejniki kompociarze? Przecież jest mniej szkodliwy od hery

 

Teorii jest wiele, jest potężne polskie forum poświęcone e-papierosom, radzę nie brać informacji z telewizji czy gazet.

 

Sam paliłem szlugi od mlodych lat, co rano wypluwanie flegmy, kondycja zerowa mimo dobrych warunków fizycznych. Przeszedłem na e papierosa, z początku chińskie wynalazki, z czasem coraz lepsze urządzenia dające komfort. Co mogę powiedzieć po kilku latach wapowania? Płuca zdrowe, kondycja i samopoczucie ok, zero problemów. 

 

W dniu 8.10.2020 o 22:57, BumTrarara napisał:

Wdychanie rozgrzanej pary, z jakimiś chemikaliami smakowymi (dopuszczonymi niby do żywności, ale nie były przebadane co do skutków długich inhalacji) to raczej mało rozsądny pomysł

Aromaty można sobie odpuścić, to tylko dodatek. Opary glikolu i gliceryny które wdychamy nie mają jakiejś wysokiej temperatury. 

 

@Martius777

Żeby przedawkować nikotynę musiałbyś wypić liquid. Szczerze to ja nie czuję działania nikotyny w epap tak bardzo jak tej z papierosów. Tytoń zawiera chyba iMAO które wzmacniają działanie nikotyny, tej z epap potrzeba spooro więcej 

Edytowane 10 Czerwca 2021 przez Imiennik

[BlacKnight]

@ImiennikE-palenie na plus ale ta nikotyna w liquidzie to shit.

Niedługo chyba będę schodził z mocy na 0.

[Pyrkosz]

11 minut temu, Imiennik napisał:

Szczerze to ja nie czuję działania nikotyny w epap tak bardzo jak tej z papierosów.

W papierosach masz zasadową wersję nikotyny, kup sól nikotynową. Odczucia są podobne. Nie przyssasz się do e-kiepa na pół godziny. 
Sam palę rzadko, więc mi obojętne co, wszystko to syf  
A jarał ktoś tego nowego legalnego jointa? Bo są u mnie automaty na mieście. Kusi spróbować 😂

[Imiennik]

@BlacKnight

Szit nie szit, do tytoniu nie ciągnie a to najważniejsze

@Pyrkosz

Próbowałem tych soli, różnica dla mnie tylko w kopnięciu w gardło.

 

CBD? Za tyle samo będziesz miał "oryginał" (oczywiście w Holandii haha). Dla mnie to jak piwo bezalkoholowe, efekty jakieś są ale cudów się nie spodziewaj.

[sunhasntdie]

W dniu 10.04.2021 o 12:28, BlacKnight napisał:

 

 

Jedna rzecz mnie martwi, mianowicie pale 12mg i to w sporych ilościach. Zapewne mam przetruty tą nikotyną organizm jeszcze bardziej niż zwykłymi fajami. Tylko tyle że smoły już nie ma.

 

Do meritum, walić e-szlugi zamierzam niedługo i tego się pozbyć. Dobre by rzucić ale nic nic więcej.

 

Zawsze mozesz probowac dozowac mniej, ja zaczalem od 12mg i teraz sobie cmokam 3mg. Hipnoza jest bardzo ciekawa forma wyleczenia sie z fajek czy tam uzaleznienia od nikotyny, jesli nie masz wystarczajaco silnej woli.

Edytowane 12 Czerwca 2021 przez sunhasntdie