Skocz do zawartości

Świat (niedalekiej) przyszłości wg. Jacquesa Attali


Rnext

Rekomendowane odpowiedzi

Pan Attali jest w Polsce raczej nieznaną personą. A szkoda, bo we Francji, jest kimś na kształt krzyżówki Krzysztofa Jackowskiego z Dodą i Premierem Morawieckim.

Jacques Attali jako "Naczelny Szaman Francji", niesłychanie trafnie od wielu lat przewiduje przyszłość. Na pewno nie ma to związku z jego domniemaną przynależnością do żydomasonerii światowej (żyd z urodzenia, mason z awansu), licznymi eksponowanymi stanowiskami z "pierworodną" prezesurą w Europejskim Banku Odbudowy Rozwoju, blisko współpracował z naczelnictwem już od czasów Mitteranda, jest doradcą wielu polityków ze szczytów. Z czego doradzanie tymże często zamienia się w poprawianie ich wypowiedzi. Jeśli prezydent np. mówi że będzie tak i tak, to Attali go poprawia, mówiąc że wcale tak nie będzie :D Co więcej - nie jest. Nic dziwnego że wielu ludzi traktuje go jak należy - czyli poważnie, jako kogoś kto po prostu zna plan. Reszta ludzi myśli że wróży ze szklanej kuli. 

 

No i monsieur Jacques, wśród licznych publikacji, dekadę temu popełnił książkę pt. "Zachód – 10 lat przed totalnym bankructwem?". Urzekający tytuł. Zaś rok temu napisał też ciekawy artykuł opisujący najbliższą przyszłość i cele "Rządu Światowego". Oczywiście "przewidział" w tym artykule wiele z tego co się wydarzy i dzieje obecnie, wskazał branże i gałęzie przemysłu, które będą dla dobra planety likwidowane i że generalnie chodzi o to, żeby zwykli ludzie przędli odzienie na kołowrotku bo konsumpcją doprowadzą planetę do ruiny. Ale - więcej o tym zostawiam do opowiedzenia panu Marcinowi Masnemu, który jest zdecydowanie bardziej w temacie (czas ustawiony):

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.