Skocz do zawartości

Pseudopandemia i jak się przed nią bronić


Jorgen Svensson

Rekomendowane odpowiedzi

1 hour ago, Imiennik said:

ale teraz masz postawę zgwałconego, który się pociesza faktem, że chociaż wazeliny użyli. Maseczki z napisami? Napiszesz sobie na tyłku "kto mnie zgwałci ten pedał" i myślisz, że się uda? Niewolnikiem nie można być w połowie, albo twardo stoisz przy swoim, albo wykonujesz czyjąś wolę. Mosze fajnie o tym napisał na 3 stronie.

Postawa kogoś komu się wydaje że przy prawdziwych kłopotach będzie taki nieugięty. Widać że nigdy cię życie nie przetestowało do samych granic, ale co ja tam wiem ja to pies jestem xD Czasem żeby przeżyć trzeba znajdować półśrodki. Kombinować i szukać wyjścia, adaptować się do sytuacji. Taką postawę jaką tu opisałeś prezentują zazwyczaj tępe cepy które idą jak te osły do przodu ku przepaści. 

 

Wyobrażenia a rzeczywistość to dwie zupełnie inne sprawy. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, mac napisał:

Wchodzę bez maseczki to mi nikt towaru nie sprzeda. Nie jestem wolnym motylem, tylko 100% niewolnikiem.

Wolnym motylem to można być tylko na bezludnej wyspie. ?

A wszystkie piękne teorie o wolności, kończą zwykle jak antifiarskie CHAZ. Czyli największy ***** zostaje "szefem wszystkich szefów", robi sobie harem z panienek i zaczyna ściągać haracze. :P Tak po prostu działają ludzie.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, BumTrarara napisał:

Wolnym motylem to można być tylko na bezludnej wyspie. ?

Też nie do końca, bo potrzeby biologiczne. Ewentualnie można się przełamać i się zajebać, wtedy podejmuję wolnościową decyzję, ale też wynikającą z desperacji. Można się kłócić, a i tak każdy po swojemu wybierze. Stąd powiedzonko, żeby się z koniem nie kopać, bo każdy swoje wie.

 

A zakaz typu, nawet w polu nakładaj maseczkę jest skierowany do tłuków z IQ poniżej 80-70, którzy również uczestniczą w życiu społecznym. Normalny człowiek nie będzie się bał zdjąć maseczki w jebanym, pustym polu.

 

Też bym dał dokładnie takie prawo, jakbym cokolwiek wprowadzał, przecież to oczywiste samo przez siebie, że te nakazy muszą dotrzeć przede wszystkim na dno społeczne, do alkoholików, dziadków, innych idiotów, którzy w życiu jednej książki nie przeczytali.

 

@Trevor daliśmy sobie lajki wzajemnie, poklepaliśmy się po plecach, woda na młyn podtekstom xD

Edytowane przez mac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, mac napisał:

ale jeżeli sklep ma takie, nie inne zasady, do tego boją się kar to zamykam ryjec i robię, jak proszą, bo nie będę szkodzić sąsiadom. Moja wolność kończy się właśnie w takim momencie.

Nie znalazłem w internecie konkretnej odpowiedzi czy właściciel sklepu może wyprosić klienta bez podania powodu.

Zawsze było dla mnie oczywiste, że jak wchodzę do sklepu to wchodzę na czyiś prywatny teren i właściciel tego sklepu (terenu) może mnie wyprosić nawet bez podania przyczyny. To tak jakby wejść do kogoś do domu, zostać wyproszonym i się o to kłócić. Nie rozumiem po co kłótnie ze sklepikarzami o maseczki, ich gospodarstwo, ich zasady, nawet jeśli mega głupie jak w tym przypadku.

@mac jesteśmy wolni, możemy iść do innego sklepu.

Edytowane przez Pacman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pacman napisał:

Nie znalazłem w internecie konkretnej odpowiedzi czy właściciel sklepu może wyprosić klienta bez podania powodu.

Art.  135 Kodeksu wykroczeń:

 

Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru,

podlega karze grzywny.

 

Art.  138 Kodeksy wykroczeń:

 Kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług, żąda i pobiera za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany,

podlega karze grzywny

 

Tyle przepisy. Natomiast w słynnej sprawie cukiernika, który odmówił przygotowania tortu LGBT, Trybunał Konstytucyjny dopuścił odmowę wykonania usługi. Interpretacja jest więc niejasna, bo wyrok TK dotyczy tylko art. 138 kodeksu wykroczeń. Jeżeli natomiast chodzi o brak maseczki w sklepie, to w mojej ocenie nie jest rolą sprzedawcy egzekwowanie nakazów i zakazów administracyjnych. Jeżeli uważa to za konieczne, powinien zawiadomić Policję, a nie wypraszać klienta ze sklepu (tym bardziej siłowo go wyrzucać). Wątpliwe jest jednak, czy popełniłby wykroczenie z uwagi na wspomniany wyrok TK. Konsument mógłby jednak dochodzić swoich praw na drodze cywilnej (naruszenie dobra osobistego).

Edytowane przez House
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pacman napisał:

Nie znalazłem w internecie konkretnej odpowiedzi czy właściciel sklepu może wyprosić klienta bez podania powodu.

A nie podaje? I może. Tak samo jak hotelarz czy restaurator może wygonić żula z sali. Stan faktyczny się liczy

 

Wolnościowcy pierdolą o wolności kogokolwiek do bycia obsłużonym. 

No chyba że wyprasza się geja lub cygana to banda akapów się zleci bronić jego wolności. 

Ale tu wchodzi Kalizm. Kalego wypraszać to źle itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, Libertyn said:

Wolnościowcy pierdolą o wolności kogokolwiek do bycia obsłużonym. 

Generalnie to uważam że powinno być odwrotnie w każdym przypadku. Sprzedawca jak nie lubi faszystów to nie obsługuje faszystów, jak nie lubi komunistów to nie obsługuje komunistów. Jego sklep jego sprawa. na tym moim zdaniem powinna polegać wolność. Nie wiem skąd to zmuszanie ludzi do sprzedawania czegoś pod przymusem. Generalnie to jest coś idiotycznego w swojej naturze. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, House napisał:

Art.  135 Kodeksu wykroczeń:

Art.  138 Kodeksy wykroczeń:

Oba przepisy stanowią już o transakcjach a nie o tym czy mogę wyprosić kogoś ze sklepu którego jestem właścicielem, np zaraz po tym jak do niego wejdzie. (bo mój teren czy coś)

 

Co do cukiernika to nie znam szczegółów ale mógł by powiedzieć, że nie ma terminów na takie zlecenie i siema. Może się uniósł i wyszło jak wyszło, spotkanie w sądzie, stracił czas i pieniądze na to. To jest to o napisał @mac: Nie kopać się z koniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pacman napisał:

Co do cukiernika to nie znam szczegółów ale mógł by powiedzieć, że nie ma terminów na takie zlecenie i siema. Może się uniósł i wyszło jak wyszło, spotkanie w sądzie, stracił czas i pieniądze na to. To jest to o napisał @mac: Nie kopać się z koniem.

To chyba w ogóle działo się w USA z tym cukiernikiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Eru Iluvatar napisał:

@Peckerwood
Postaram się wytłumaczyć ci to jak najprościej.

 

Prewencja ma sens tylko wtedy gdy są ku temu racjonalne i oparte na faktach przesłanki.

 

Są przesłanki ku noszeniu maseczek, pod warunkiem, że są to maseczki odpowiedniej jakości.

Z drugiej strony mamy głosy doświadczonych medyków, mówiące że noszenie maseczek może spowodować wiecej problemów niż korzyści. Było tego tyle, że jak będziesz chciał, to znajdziesz.

 

Wytłumaczę ci to na przykładzie.

Założenie gumy na Kaprala Twardego przed stosunkiem jest jak najbardziej racjonalne, bo potencjalnie konsekwencje mogą być tragiczne.

Jednak jeśli założysz gumę rano i będziesz w niej chodził cały dzień, tak na wszelki wypadek, nie wyjdzie ci to na zdrowie.

 

Zastanów się nad tym proszę.

 

Eru

Facet, Ty na mój tekst o prewencji maseczkowej odpowiedziałeś, że w takim razie trzeba pozamykać do pierdla mężczyzn bo sa potencjalnymi gwałcicielami i przemocowcami wiec ja Tobie, żebyś sobie porównał liczbę gwałtów a liczbę infekcji koronawirusem i jak się ma uciążliwośxc noszenia maseczki do przebywania w pierdlu.    

3 godziny temu, Imiennik napisał:

Porównaj sobie ogólną śmiertelność w 2020 i poprzednich latach i zacznij myśleć.

Pandemia zmniejszyła smiertelność? Nie wiem o co Ci chodzi. Może i zmniejszyła, bo ludzie siedzieli w domu zdalnie pracujac i nie było tyle wypadków itd.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedziny w szpitalu w czasie pandemii to sprawa "właściwie niemożliwa". A posłowi Czarnkowi się udało

 

Kolejny UPRZYWILEJOWANY POSEŁ sobie może wejść do szpitala w celu odwiedzin, gdzie nawet ciężko chorzy, umierający są odrzucani.

 

https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103087,26382189,czy-przemyslaw-czarnek-mogl-pojsc-do-szpitala-w-odwiedziny.html

 

@Peckerwood - Oj tak, jak ja lubię takie pieprzenie 3 po 3. Bo ludzie zostali w domach. Gówno prawda, a na zakupy to nie jeździli tak? Setki ludzi do sklepów się pchało. Nawet koło 24 w Biedronce był ruch u mnie jak byłem kupić szynkę i ser na kanapki do pracy. 

Imprezy? Zakazali koncertów, klubów? No to robili sobie domówki, imprezy prywatne, w piwnicach mieli miejscówki na imprezy i tyle.

Siejesz jakąś gówno-wizję bo ja widzę, że u mnie ludzie poruszają się wszędzie i nie siedzą w domach w myśl #stayhomebesafe. 

Kolega @Eru Iluvatar ma dużo racji z tymi maseczkami. Ludzi co mają gówniane maski za 2zł-10 zł jest od cholery, nie wierzę, że większość z nich zmienia maski, pierze maski albo kupuje nowe.

 

Sam doktor mówi, że maseczki mogą zaszkodzić przy długim noszeniu każdego dnia.
https://nczas.com/2020/08/28/dr-zbigniew-martyka-jestesmy-oklamywani-i-zmuszani-do-dzialan-mogacych-pogarszac-nasz-stan-zdrowia/

Edytowane przez CalvinCandie
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Peckerwood napisał:
4 godziny temu, Imiennik napisał:

Porównaj sobie ogólną śmiertelność w 2020 i poprzednich latach i zacznij myśleć.

Pandemia zmniejszyła smiertelność? Nie wiem o co Ci chodzi.

Nie widzę sensu dalszej dyskusji, skoro nie wiesz ile to jest 2+2.

2 godziny temu, Trevor napisał:

Postawa kogoś komu się wydaje że przy prawdziwych kłopotach będzie taki nieugięty.

Skąd wiesz, że nie byłem i nie żyję jeszcze dzięki temu? Twoje szkolenie znawcy życia z Ciebie nie czyni z całym szacunkiem, ale nie wiesz w jakich sytuacjach ja byłem. Szczerze, cieszę się że im podołałem i pokazały mi mój kurs, także pozwól mi się ich trzymać. Tępe cepy idą w mundur bracie ;)

 

@mac Jesteś już niewolnikiem do ^2. W sklepie mają obowiązek Cię obsłużyć. Ty kapitulujesz, oddajesz prawa które JESZCZE masz. Nie czujesz się upokorzony? Jak to sobie tłumaczysz? Wiesz, że to lipa, ale idziesz na rękę debilom? Nie wierzę, że czytam to spod Twojego nicku.

 

@Pacman

Tak ma myśleć cały naród, o to chodzi.

Tak jak Wąski, myślą "pier*ol się", ale władzy wiwatują. Czyżby to nie oznaka poddaństwa kretynom?

 

 

 

Kiedyś krew za wolność przelewali, teraz srają się na myśl o napisaniu odwołania do sądu, gdy wszystkie wzory są do wyszukania w 3min. Polska walcząca...

Edytowane przez Imiennik
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Peckerwood
Jeśli nie rozumiesz prostej analogii odnośnie właśnie prewencji maseczkowej, to trudno. Nie mam zamiaru się z tobą bić ;)

Proszę Cię tylko, żebyś się jeszcze raz zastanowił nad tym co napisałem Ci ja oraz inni Bracia. Nie porównuje się liczby gwałtów i zakażeń, jabłek i bananów ani gruszek i ananasów.


Życzę zdrowia. Szczerze.

 

Eru

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież jakby ten wirus covid byłby tak groźny i mocny  to powinno być chorych w milionach. Ile tych chorych jest? Zaraz sprawdzę Zakażonych prawie 126tyś.

A tu znalazłem pierwszy lepszy opis grypy sezonowej.

 

Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Warszawie przedstawia podsumowanie sezonu grypowego w województwie mazowieckim, zwyczajowo określane w okresie od 1 września do 31 marca następnego roku.

Na całym Mazowszu w tegorocznym sezonie grypowym, w okresie od 1 września
2018 r. do 31 marca 2019 r. zarejestrowano w sumie 636 824 przypadki
zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. W ubiegłym sezonie w tym samym okresie odnotowaliśmy dużo więcej przypadków: 818 654. Łącznie w tegorocznym sezonie 1 732 osób trafiło do szpitala z powodu grypy i zachorowań grypopodobnych, przy czym najwięcej w lutym 2019 r., średnio ponad 120 w każdym tygodniu. W większości pacjenci mieli objawy ze strony układu oddechowego.

Niestety, w tzw. szczycie zachorowań, pomiędzy styczniem a marcem 2019 r. odnotowano również 16 zgonów: jedna osoba zmarła w styczniu, 9 – w lutym a 6 - w marcu.

Dla porównania: w Polsce odnotowano 143 zgony z powodu grypy i jej powikłań, najwięcej od ponad pięciu lat. Zbliżona śmiertelność (124 zgony) była jedynie w sezonie 2015/2016. W ostatnim dziesięcioleciu rejestrowano zwykle od kilkunastu do kilkudziesięciu zgonów. W Polsce w ostatnich sezonach epidemicznych liczba zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę przekracza corocznie kilka milionów. Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-PZH (NIZP-PZH) wynika, że w minionych latach stale zwiększała się zachorowalność na grypę i infekcje grypopodobne . W sezonie 2013/14 zarejestrowano dwa miliony przypadków tego zakażenia, w latach 2014/2015 - 2,9 mln, 2015/2016 - 3,2 mln, 2016/2017 - 3,9 mln, a w 2017/2018 - 4,5 mln. W obecnym sezonie grypowym od 1 września 2018 roku do 7 kwietnia 2019 roku w Polsce odnotowano 3 692 199 zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę, czyli o 18 procent mniej niż w poprzednim sezonie. W porównaniu do minionych lat, z wyjątkiem sezonu 2017/20218, więcej było natomiast hospitalizacji - około 15 tysięcy

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy było, bo dużo postów do ogarnięcia, ale:

http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20082341570/U/D20081570Lj.pdf  - ustawa która jest podstawą rozporządzenia, a dokładniej art 46a i art 46b, podpunkt 4:

W rozporządzeniu, o którym mowa w art. 46a, można ustanowić:

4) obowiązek poddania się badaniom lekarskim oraz stosowaniu innych środków profilaktycznych i zabiegów przez osoby chore i podejrzane o zachorowanie;

 

Nie ma tam nic na temat osób zdrowych, a dopóki ktoś jest nie jest chory / podejrzany o zachorowanie to tego nosić nie trzeba - na prosty chłopski rozum?

 

Dodatkowo, jako ciekawostka - co ustanowił sąd:

120326634_3268787936573766_305136420651100275_o.jpg?_nc_cat=106&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=FlhL2GwOSM4AX-EY27s&_nc_ht=scontent.flhr4-1.fna&oh=27b1e4240deb8e84f509bfd28893578c&oe=5FA85034

120409904_3268787976573762_3502939800089641566_o.jpg?_nc_cat=104&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=_mpiX-EcSTcAX8FSAsC&_nc_ht=scontent.flhr4-1.fna&oh=6bd8c3be6a05abe96a73b411f017c1df&oe=5FAACCD8

 

Może kogoś to zaciekawi, pozdrowienia :) 

Edytowane przez yummyboy
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 10/10/2020 at 3:51 PM, CalvinCandie said:

To na drogach ginie dziennie więcej niż 51 osób.

Dziennie koło 8 osób.

https://polskatimes.pl/rzez-na-polskich-drogach-2862-ofiary-rocznie/ar/c1-14534013

 

 

 

 

Mam już w portfelu skierowanie na operacje przegrody nosa z 2017. Operacji nie zrobiłem, przegroda dalej krzywa, utrudnienie w oddychaniu jest.

Nie wiem tylko czy szarpanie się z policją i sądami jest tego warte.

On 10/10/2020 at 4:12 PM, Analconda said:

To w ogóle legalne? Swoją drogą powinieneś nosić maskę.

Generalnie to w prywatnym sklepie zasady wpuszczania powinien ustalać własciciel. Jakby nie lubił rudych to ma prawo zabronić im wstępu. Jednocześnie państwo nie powinno mieć nic do powiedzenia jakie zasady ubioru są w prywatnych sklepach. Jak jest wszyscy wiemy. Jeśli sklep wymaga maseczki od klientów to ja się stosuję. Gdyby wymagał noszenia majtek na głowie to bym po prostu do niego nie chodził.

Edytowane przez Orybazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Orybazy napisał:

Generalnie to w prywatnym sklepie zasady wpuszczania powinien ustalać własciciel. Jakby nie lubił rudych to ma prawo zabronić im wstępu.

Zgadzam się.

Ale prawo jest takie, że nie może. Skoro nie sprzedaje to je łamie. Takie sklepy powinny splajtować tera.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 10/10/2020 at 4:25 PM, somsiad said:

Mówicie panowie pseudopandemia, maseczki złe. Jak zatem skomentujecie lawinowo rosnącą ilość pacjentów covidowych w szpitalach na oddziałąch intensywnej terapi?

Polecam śledzić faktyczną ilość zgonów w Polsce, najbliższe dane już 15.10.

https://stat.gov.pl/kalendarium/15-10-2020.html

Jak dotąd jedynie czerwiec miał wyższą śmiertelność niż w latach poprzednich, reszta miesięcy była lepsza.

Oczywiście gdy koniec roku pokaże że zwiększonej śmiertelności w 2020 nie było rząd powie że to dzięki ich maseczkom.

Zwiększona śmiertelność z powodu niewykrytych raków, chorób kardiologicznych to dopiero nas czeka.

I nie myślcie że niska śmiertelność to skutek mniejszej ilości wypadków.

Całkowite zatrzymanie ruchu drogowego to 2800 ofiar mniej w roku, gdzie dziennie w Polsce umiera 1200 osób.

Przy tych 300+ zgonach bez chorób współistniejących powinniśmy walczyć nie z Covidem ale z rokiem przestępnym bo ten pochłonął 1200 ofiar. 

On 10/10/2020 at 4:47 PM, nickname said:

Ale weź dyskutuj z jełopem, że dwugodzinny samotny spacer to dla mnie właśnie sport.

Załóż opaskę na czoło i jak zatrzymają powiedz że twoim idolem jest Korzeniowski i idziesz w jego kroki :).

17 hours ago, House said:

Art.  135 Kodeksu wykroczeń:

 

Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru,

podlega karze grzywny.

 

Art.  138 Kodeksy wykroczeń:

 Kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług, żąda i pobiera za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany,

podlega karze grzywny

Chore prawo, chory kraj.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.