Red flags

[Patton]

Godzinę temu, deomi napisał:

poza łózkiem, niedopuszczalne, nawet żarty na ten temat ? 

 

 

[deleteduser150]

No to ja dodam swoje red flags:

- Dużo kłapie dziobem zamiast robić. Przy tym opowiada historyjki o sobie, które średnio pokrywają się z rzeczywistością.

- zbytnie krytykanctwo i narzekanie, nadmierne osądzanie innych, nie widzenie wad u siebie samym. bycie za bardzo subiektywnym, zbytnia upartość i zawziętość w głoszeniu swoich poglądów i chęć narzucenia ich innym

- zbytnia kontrola, nieufność

- nieokazywanie szacunku, oziębłość emocjonalna

- nałogi (alkohol, fajki, zioło, narkotyki, hazard, zbytnie uzależnienie od pornoli)

- generalnie nie dbanie o siebie i swoje ciało, organizm jak i zdrowie psychiczne

- skrajny pesymizm, wampiryzm energetyczny

- wymaganie od innych bardziej niż od siebie samego

- agresja w słowach i czynach, niestosowne zachowanie w danym miejscu

- nieumiejętność gospodarowania swoimi zasobami, jechanie na samych kredytach, bycie zależnym od innych w kwestiach finansowych (sama dbam o tę kwestię u siebie dlatego u faceta też tym bardziej wymagam)

- trzymanie urazy do byłych, porównywanie obecnej partnerki do byłych

- zbyt duża liczba kobiet na koncie i generalnie aparycja psa na baby

 

[bassfreak]

@SzatanKrieger  Pięknie wyjaśnił temat. Ja jestem bez nałogów, uczciwy itd. I z czym zostaje? Z własnym chujem w ręku. Kurtyna 

Edytowane 11 Października 2020 przez bassfreak

[deleteduser80]

5 godzin temu, _oliv2407 napisał:

Red flags w związku lub na początku spotykania:

- codzienne picie nawet małych ilości alkoholu (to oznaka nałogu, a nie rekreacja cokolwiek by taki nie mówił),

- fakt, że nie potrafi odmawiać (nie Tobie, a kolegom, znajomym, co się łączy z nałogami właśnie)

- złe traktowanie własnej matki,

- nie okazywanie szacunku starszym (w tym swoim rodzicom, nawet jeśli to dobrzy ludzie i krzywdy mu nie robili)

- zmiana zachowania po używkach, wybuchy agresji (nie, Misio się dla Ciebie nie zmieni jak bardzo go będziesz kochać)

- rozrzutność i życie na krawędzi (zarabia więcej od Ciebie a i tak co chwilę od Ciebie pożycza bo mu nie starcza)

- niesłowność

- gaslighting,, codzienne szpileczki, niby w żartach, ale obniżające samoocenę,

- jeśli zauważasz, że w kilku rzeczach nie bierze odpowiedzialności czy jej unika to tak samo będzie odnośnie waszego związku,

- ma lekki stosunek do seksu i miał dużo partnerek,

- ma inne spojrzenie niż ty na to co jest zdradą (może się okazać że jak koleżanka zrobi mu laskę na imprezie firmowej to dla niego nie zdrada),

- nie możesz na niego liczyć w żadnej sytuacji,

- unika konfrontacji, nie potrafi rozmawiać, ucieka od poważnych rozmów

 

Edytowane 11 Października 2020 przez MalVina

[deleteduser129]

6 hours ago, deomi said:

- skąpstwo

Brutalne.

 

[deomi]

15 minut temu, bassfreak napisał:

@SzatanKrieger  Pięknie wyjaśnił temat. Ja jestem bez nałogów, uczciwy itd. I z czym zostaje? Z własnym chujem w ręku. Kurtyna 

Tworzycie błędne wnioski. 

Samo nieposiadanie wyżej wymienionych cech niczego nie gwarantuje.

[deleteduser80]

5 godzin temu, _oliv2407 napisał:

źle traktuję zwierzęta, dzieci

To też.

 

4 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Uwielbiacie gdy nie wiecie co facet zaraz zrobi, was to podnieca.

Nie.

[JudgeMe]

Brak samochodu, brak mieszkania, brak stabilnej pracy,

brak pieniędzy = Brak perspektyw. 

[SzatanK]

19 minut temu, bassfreak napisał:

Pięknie wyjaśnił temat. Ja jestem bez nałogów, uczciwy itd. I z czym zostaje? Z własnym chujem w ręku. Kurtyna 

Patrz na odwrót, to co piszą to będziesz widział prawdę, bratku romantyku infp  

A jak mi nie wierzysz, to spójrz na własne doświadczenia co widzisz? Kto ma dziewczyny i najlepsze kobiety? Miłe chłopaki, uczynne, pomagające itd czy chłopaki co mają ryj jak szynka konserwowa, nie dbają o własnie kobiety, często dzieci, którzy nie szanują kobiet?

Tyle, mi nie wierz bo ja Cię mogę okłamać, patrz i zobacz co widzisz swoimi pięknymi jak jezioro - błękitnymi oczami (mam nadzieję, że trafiłem z kolorem oczu) 

P.S Jakaś kobieta Ci kiedyś powiedziała, że masz oczy piękne? Pewno nie, to chociaż szatan Ci powiedział  

1 minutę temu, JudgeMe napisał:

Brak samochodu, brak mieszkania, brak stabilnej pracy,

brak pieniędzy = Brak perspektyw. 

Judge ma rację, @bassfreak 

Nie obrażaj się, ale również wymagaj miej własne CZERWONE FLAGI np jak miała powyżej 2 partnerów to bay bay. Jest roszczeniowa, humorzasta, sprawia że Twoje życie jest utrapieniem? Bay bay.

Miej swoje "Czerwone flagi"  bądź jak kobiety  

Nie miej nic za złe @JudgeMe ona Ci wskazuje prawdę, jak postrzegają kobiety. 

[trop]

5 godzin temu, Lalka napisał:

Dla mnie jeszcze mieszkanie z rodzicami do jakiegoś tam wieku też powinno dać do myślenia.

Co Ty z tym mieszkaniem z rodzicami? Obsesję masz? Bo co trochę o tym piszesz.

[bassfreak]

@SzatanKrieger

Tak mówiła mi pierwsza dziewczyna "ale ty masz czadowe te oczy" :D. Są niebiesko-zielone  staram się każdego pill-a dawkować z umiarem bo można sobie zryć banie na maska gdy za dużo jednego, najpierw ciągle bluepill potem blackpill (co skończyło się nerwicą) za teraz a dużo redpilla przez pierdolamento na tym forum (teksty typu każda zdradzi, nie jest twoja tylko twoja kolej itd) KURWA RAK 100%.

Edytowane 11 Października 2020 przez bassfreak

[deleteduser80]

4 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Kobiety uwielbiają typ zabawowy, który się spuszcza w was i wam pozostawia konsekwencje.

Czasem po prostu tak się trafia, Szatanku. Nałogowcy potrafią bardzo dobrze się kamuflować i manipulować. Ja np zawsze byłam domatorką i nigdy mnie nie ciągnęło do imprezowania. A jednak trafiłam na alkoholika, ominęłam wszystkie red flags, bo kochał te same rzeczy co ja, był dużo starszy, mogliśmy rozmawiać całe noce o historii heavy metalu i historii Polski, nigdy się nie nudziliśmy, wcale nie imprezowaliśmy, dopiero potem uzmysłowiłam sobie, że on ma problem, i pokazał po alloholu swoją prawdziwą twarz. 

Nic nie jest biało czarne 

4 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Kobiety lubią to bo wiedza, że muszą powalczyć o swojego "samca"

Nie. Ja nienawidzę konkurencji. Tak w pracy jak i w życiu. Omijam wyścig szczurów. I w związku to samo. Jeśli decyduję się by z kimś być to jestem na 100% a nie oglądam się za innymi, i tego samego oczekuję w drugą stronę. 

[Libertyn]

10 minut temu, MalVina napisał:

 

Nie.

Tak. Uwielbiacie. Tak długo jak czujecie się bezpieczne. 

 

11 minut temu, MalVina napisał:

- ma lekki stosunek do seksu i miał dużo partnerek

Chyba że sama też się tym charakteryzujesz. 

6 minut temu, JudgeMe napisał:

brak stabilnej pracy,

Większość grafików i nerdów komputerowych odpada. Podobnie marynarze

[deleteduser80]

4 godziny temu, yrl napisał:

Czekam aż któraś napiszę "ma konto na forum BS"  

To akurat byłby plus. Bo oznacza, że myśli i chce nad sobą pracować.

[deomi]

3 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

Patrz na odwrót, to co piszą to będziesz widział prawdę, bratku romantyku infp  

A jak mi nie wierzysz, to spójrz na własne doświadczenia co widzisz? Kto ma dziewczyny i najlepsze kobiety? Miłe chłopaki, uczynne, pomagające itd czy chłopaki co mają ryj jak szynka konserwowa, nie dbają o własnie kobiety, często dzieci, którzy nie szanują kobiet?

Tyle, mi nie wierz bo ja Cię mogę okłamać, patrz i zobacz co widzisz swoimi pięknymi jak jezioro - błękitnymi oczami (mam nadzieję, że trafiłem z kolorem oczu) 

P.S Jakaś kobieta Ci kiedyś powiedziała, że masz oczy piękne? Pewno nie, to chociaż szatan Ci powiedział  

Nieco inne cechy są potrzebne do zainicjowania związku, a inne do jego utrzymania.

W związek/ w jakąkolwiek relacje ciężko wejść Panom którzy nie mają w sobie nutki zdobywcy, inicjatywy, konsekwentności

[deleteduser80]

3 godziny temu, Krugerrand napisał:

Nie widzę bardzo ważnego sygnału na nie. Jest nim brak prawa jazdy lub też brak samochodu.

A czemu miałoby to być red flag?

[deomi]

2 minuty temu, MalVina napisał:

To akurat byłby plus. Bo oznacza, że myśli i chce nad sobą pracować.

A dla mnie niet, przy każdym chwilowym dołku, nieporozumieniu, słabości- kazaliby zrywać.

Terminy ważności, trzymanie ramy, kompletny brak empatii, ciągłe dopasowywanie sytuacji związkowych do redpilowych i blackpilowych pogladów. Nie dzięki.

 

[deleteduser80]

8 minut temu, Libertyn napisał:

Tak. Uwielbiacie. Tak długo jak czujecie się bezpieczne

Ja nie lubię. Nie bede się wypowiadać za resztę. 

@deomi to już zależy czy łyka wszystko jak młody rekin czy potrafi to sam rozsądnie przetrawić ?

[SzatanK]

16 minut temu, bassfreak napisał:

Tak mówiła mi pierwsza dziewczyna "ale ty masz czadowe te oczy" :D. Są niebiesko-zielone  staram się każdego pill-a dawkować z umiarem bo można sobie zryć banie na maska gdy za dużo jednego, najpierw ciągle bluepill potem blackpill (co skończyło się nerwicą) za teraz a dużo redpilla przez pierdolamento na tym forum (teksty typu każda zdradzi, nie jest twoja tylko twoja kolej itd) KURWA RAK 100%.

Zaakceptuj prawdę, swoją drogą to bardzo silna cecha męska i podniecająca kobiety.

 

Tak załamanie psychiczne będziesz miał to nieuniknione ale to dobrze, będziesz łamany i się pozbierasz lub nie... ale się pozbierasz  

Skoro ja mogłem, taki "przegryw" to i Ty dasz radę. Czytałem trochę postów i jesteś znacznie lepszy ode mnie, no i młodszy.

11 minut temu, deomi napisał:

Nieco inne cechy są potrzebne do zainicjowania związku, a inne do jego utrzymania.

W związek/ w jakąkolwiek relacje ciężko wejść Panom którzy nie mają w sobie nutki zdobywcy, inicjatywy, konsekwentności

Może i coś w tym jest, ale nadal prawdy nie napisałaś w swoim poście, co innego "moja" kochana @MalVina plus dla niej  

To znaczy napisałaś pół prawdę @deomi ale nie to co najważniejsze, kogo wybrałaś kogo kochałaś ponad wszystko, kto Cię zniszczył psychicznie i kto Cię "oznaczył". 

To jest prawda @deomi czyli, wybór faktyczny a nie to co jest napisane. 

 

8 minut temu, deomi napisał:

12 minut temu, MalVina napisał:

To akurat byłby plus. Bo oznacza, że myśli i chce nad sobą pracować.

A dla mnie niet, przy każdym chwilowym dołku, nieporozumieniu, słabości- kazaliby zrywać.

Terminy ważności, trzymanie ramy, kompletny brak empatii, ciągłe dopasowywanie sytuacji związkowych do redpilowych i blackpilowych pogladów. Nie dzięki.

@deomi 

To jest pochodna tego jak się kobiety zachowują, mężczyźni na to reagują w podobny sposób. Jeżeli kobieta przychodzi z młotkiem, mężczyzna szuka większego młotka by oddać. Kogo wybierają kobiety na swoich samców? Naprawdę wątpie w to @deomi możesz sama zapytać siebie, czy Twój pierwszy mężczyzna był empatą, czy samiec alfa sławny był empatą? Czy teraz jesteś z empatą - wątpie. A wiec wybieracie mężczyzn bez empatii na tych, z którymi się kochacie. To moja obserwacja @deomi nie jakiś zatarg, czy złość - pamiętaj o tym proszę. 

Edytowane 11 Października 2020 przez SzatanKrieger

[deomi]

@SzatanKrieger No właśnie był i jest empatą. Jedyną jego "wadą" był, jest i będzie alkoholizm.

Na trzeźwo jest człowiekiem takim o jakim pisze się w ideałach.... Masz jego zły obraz Szatan... 

Wina alkoholu- nie potrafi się mu oprzeć, podejrzewam silne genetyczne skłonności do uzaleznień, nikt nie chce być uzależniony... 

 

@SzatanKrieger Ale ja nie wybrałam alkoholika, on nim na początku nie był ( tzn pewnie był, ale ja o tym nie wiedziałam)

Zakochałam się we wszystkich jego pozytywnych cechach które posiadał (i posiada).

 

[SzatanK]

@deomi

 

OK, to się pomyliłem przepraszam najmocniej ale...nadal pozostaje kwestia tego co napisałem wcześniej, czyli:

5 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

5 godzin temu, _oliv2407 napisał:

- ma uzależnienia,

 

Kobiety wybierają alkoholików, narkomanów - wszyscy mi znani z reala, którzy byli uzależnieni od papierosów, wódki, piwa i tam tych innych gówien mieli kobiety. Największe branie już mieli młodociane chłopaki w gimnazjum, którzy popalali, pili. 

 

3 minuty temu, deomi napisał:

Ale ja nie wybrałam alkoholika, on nim na początku nie był ( tzn pewnie był, ale ja o tym nie wiedziałam)

Zakochałam się we wszystkich jego pozytywnych cechach które posiadał (i posiada).

Zrobiłaś z niego alkoholika, ehhh @deomi prawdziwy szatana z Ciebie!  

Nie no żartuję (głupi żart przyznaję @deomi ), jakkolwiek jest, nie mam powodów by Ci nie wierzyć. Alkoholik pociągnie Cię na dno tak czy siak - empata czy nie, póki się nie wyleczy to lipa. Dobrze, że odeszłaś - póki się nie wyleczy, to z tego chleba zupy nie będzie @deomi

Edytowane 11 Października 2020 przez SzatanKrieger

[deomi]

Kobiety wybierają alkoholików, narkomanów - wszyscy mi znani z reala, którzy byli uzależnieni od papierosów, wódki, piwa i tam tych innych gówien mieli kobiety. Największe branie już mieli młodociane chłopaki w gimnazjum, którzy popalali, pili. 

 

W życiu... szczerze to współczułam im, może podświadomie na tamtym etapie gardziłam. Trzymałam się od takich jak najdalej. 

 

[deleteduser101]

Teraz, SzatanKrieger napisał:

@deomi

 

OK, to się pomyliłem przepraszam najmocniej ale...nadal pozostaje kwestia tego co napisałem wcześniej, czyli:

 

Mnie to się nie tyczy Unikam alkoholików jak ognia, bo moja mama miała tatę alkoholika. Był czarujący, grał na wszystkich instrumentach i laski za nim latały. Nie mówię, że tacy nie mają powodzenia, znam wiele kobiet, które uwielbiają żyć w takim rollercoasterze. Nie zmienia to faktu, że jest to red flags, jakkolwiek taki facet by czarujący nie był. 

[SzatanK]

Ale @_oliv2407 mi właśnie chodzi o to "ale nadal" wybierają takich i właśnie ich "czar" bycia zarzyganym i z miską przy łóżku. 

 

Mówię, ja serio podchodzę do tego na luzie, po prostu wiem że co innego jest pisane nazwijmy ten "ideał" a co innego jest faktycznym waszym wyborem jako masy kobiet - przynajmniej moje oczy widzą co innego niż jest deklarowane. Może się mylę, kto wie @_oliv2407

 

[deomi]

Nie rozumiecie ??

Nie wybrałam alkoholika i nie zakochałam się w nim.

W momencie kiedy się poznawaliśmy nie wiedziałam że nim jest, ukrywał to dość dobrze.

 

Zakochałam się bo był miły, empatyczny, opiekuńczy, wygadany, pewny siebie, szarmancki etc..

 

Więc wyciąganie wniosków że zakochałam się w nim bo był alkoholikiem jest błędne.

To był powód przez który się z nim ROZSTAŁAM.

A że był pierwszy pod każdym względem, to mam sentyment.