Skocz do zawartości

Nie ma innych niż wszystkie?!


Reczu

Rekomendowane odpowiedzi

On 10/12/2020 at 8:54 AM, Reczu said:

Ona w sumie nie zrobiła jeszcze nic złego ale po prostu myślałem, że jest na tyle mną zauroczona, że nic nie jest w stanie tego zachwiać.

Jak byś zrobił tak że poszedłbyś szczerze, i bez spiny pogadać z tym gościem przy piwie o pani to jesteś kozak :) Jest w tym jednak pewnego rodzaju ryzyko bo nie wiesz kto to jest :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie aż tak mocno nie przywiązałem się do tejże niewiasty ale też nikt chyba nie lubi być robiony w balona. Zobaczymy, na razie jest po staremu poza jej jednym (dziwnym wg mnie) zachowaniem. Ale może to bez znaczenia więc nie będę na razie poruszał. 

1 godzinę temu, Trevor napisał:

Jak byś zrobił tak że poszedłbyś szczerze, i bez spiny pogadać z tym gościem przy piwie o pani to jesteś kozak :) Jest w tym jednak pewnego rodzaju ryzyko bo nie wiesz kto to jest :P 

Mhmm tylko po co? Może kłamać, wymyślać, wyolbrzymiać, nie wszyscy samcy są ze sobą solidarni żeby szczerze sobie pogadać tymbardziej jak łączy/dzieli ich kobieta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Reczu said:

poza jej jednym (dziwnym wg mnie) zachowaniem. Ale może to bez znaczenia więc nie będę na razie poruszał. 

Nie ma rzeczy bez znaczenia, jeśli rzuciły Ci się w oczy.

 

Ja przedstawię wariant alternatywny tej historii: trzy miesiące jej pracy nad Tobą, zakończone wyznaniem "miłości", a Ty ani nie biegniesz po pierścionek, ani nie rzucasz się na kolana. Nawet wspólnego zamieszkania nie zaproponowałeś. Ona sama Ci tego nie zaproponuje, masz się domyślić, a żeby w domyślaniu się pomóc, pojawiło się zagrożenie - ex, nieprzewidywalny, masz ją ochraniać i mieć na oku dzień w dzień, czyli masz ją zaprosić na kwadrat. Zgodnie z jej planem. Dodatkowo, masz się pospieszyć, bo jak się szybko nie zdecydujesz na wesele, kredyt i bombelki, to Ci towar ex-konkurencja wyk(d)upi ;)

 

Czy rzucić, przeczekać, ustawić czy brnąć w głąb, już sam musisz zdecydować.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.10.2020 o 09:06, CalvinCandie napisał:

Potrzebowała 3 miesięcy by wyznać Ci miłość, dla mnie to już czerwona lampka. 

Na moje wyznanie miłości po 3 miesiącach to wcale nie jest późno. 

Kiedy takie wyznania pojawiają się wcześnie to nie mają wielkiego pokrycia.

 

Oni nie tylko są razem 3 miesiące, ale też tyle się znają.

Na moje na takie wyznania potrzeba conajmniej pół roku, żeby móc poznać daną osobę chociaż w jakimś małym stopniu,

obadać zachowania wśród znajomych, rodziny, ale również przeżyć pierwsze spiny i zobaczyć czy jest porozumienie i chęć do rozwiązywania konfliktów.

 

@Reczu nie ważne jakie masz SMV, kobieta ma Cie pociągać seksualnie.

Znam to z doświadczenia - 3 letni związek. 

Na starcie kobieta była jeszcze akceptowalna, choć też sylwetka średnia.

Na końcu już nie mogłem na nią patrzeć, a wcale aż tak dużo nie przytyła.

 

Mówi się, że kto wybrzyda ten nie rucha, należy jednak zadać sobie pytanie czy warto?

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.