Skocz do zawartości

Zarabianie za granicą skończy się dla niektórych?


verde

Rekomendowane odpowiedzi

Słyszeliście coś o tym?

https://biznes.radiozet.pl/News/Ulga-abolicyjna-do-likwidacji.-Co-to-oznacza-dla-polskich-pracownikow

Pracuję w jednym z wymienionych krajów, dla których ulga abolicyjna ma zostać zniesiona. Dużo się o tym mówi. Jakie to może mieć konsekwencje i jak się przed tym uchronić?

Człowiek w Polsce zarabiał marne grosze (2500 zł), tutaj zarabia dużo więcej (8000) i wychodzi na to, że niedługo nie będzie się bardzo opłacać wyjeżdżać. Nie mam pojęcia co zrobię w tej sytuacji. Jestem sam, mieszkania na własność nie mam, a z rodzicami nie chce/nie mogę mieszkać. Pozostaje jakiś wyjazd do bardzo dalekiego kraju, gdzie ich macki nie sięgają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyluzuj, byku.

 

Jeśli centrum Twoich interesów osobistych lub gospodarczych nie jest w Polsce, to Cię mogą w pompkę pocałować.

 

Żeby być uważanym za polskiego rezydenta, musisz przebywać na terenie Polski dłużej niż 183 dni w roku lub mieć tam centrum interesów osobistych lub gospodarczych - oczywiście interpretują tak, żeby im było wygodnie, więc nawet jeśli nie spędzisz ani dnia w Polsce, ale uznają, że masz tam centrum interesów osobistych lub gospodarczych, to mogą się do Ciebie przypierdolić.

 

Możesz mieć problemy, jeśli masz w Polsce współmałżonka/partnerkę, dzieci, nieruchomości, inwestycje itd., itp., ale jeśli uczciwie sobie myjesz gary u fajwokloków za 5 funtów na godzinę, tak jak ja, i nie masz w Polsce zameldowania, żony, dzieci, nieruchomości, inwestycji, aktywów, to leżysz do góry chujem i się śmiejesz im prosto w twarz.

 

Polecam wymeldować się w pizdu ze wszystkich lokali, w których jesteś zameldowany w Polsce, zrzec się dzieci, obywatelstwa, z małżonką się rozwieść, wszystko sprzedać i zapomnieć, kto Ty jesteś, jaki znak Twój, gdzieś Ty mieszkał, w jakim kraju, czym ta ziemia, czym zdobyta, czy ją kochasz, czy w nią wierzysz, coś Ty dla niej, coś jej winien, boś jej, kurwa, nic nie winien; to ona powinna płacić!!!

 

Aaaaaaaaaaaaaaaa!

Edytowane przez Ważniak
  • Like 4
  • Haha 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Ważniak napisał:

Możesz mieć problemy, jeśli masz w Polsce współmałżonka/partnerkę, dzieci, nieruchomości, inwestycje itd., itp., ale jeśli uczciwie sobie myjesz gary u fajwokloków za 5 funtów na godzinę, tak jak ja, i nie masz w Polsce zameldowania, żony, dzieci, nieruchomości, inwestycji, aktywów, to leżysz do góry chujem i się śmiejesz im prosto w twarz.

Nie mam małżonki, dzieci i nieruchomości, ale jestem w Polsce zameldowany i tutaj właściwie może być problem. Mam nadzieje, że w ciągu kilku miesięcy wszystko się wyjaśni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam taktykę 3 unijnych gwiazd: w jednym kraju przychód, w drugim kredyt, w trzecim dom (w opcji rozszerzonej: w czwartym kraju - trzy gracje).

 

Albowiem mężczyzna jest dopóty mężczyzną, dopóki ma zdolność decyzyjną, czyli jej podjęcia i wyegzekwowania podług swojej woli. Potem jest już tylko parobkiem.

 

Do tego technologia stealth na samochodzie, czyli czarna blacha i wtedy jesteś dopiero równoprawnym partnerem do negocjacji. Wszystko oczywiście w celu ochrony godności (i mienia) polskiego Suwerena.

 

A jakby ktoś biadolił, że już nie ma z czarnymi nic fajnego poza Tico, to niech go ten obrazek wyprowadzi z błędu:

 

lagonda.jpg.969cb4d223bd57e4459148d6923894f1.jpg

 

Idź w pokoju i nie grzesz więcej wspierając okupanta.

 

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minutes ago, maroon said:

Płacić chuje

Kto strzelał - niech płaci, a kto nie strzelał - niech strzela! Naród musi róść w siłę, liczbę i umiejętności. Inaczej nas muslimy zaorają.

 

Swoją drogą już rozumiem, dlaczego się ostatnio na Wiedniu zatrzymali. To nie żaden Sobieski, znowu jakieś przekłamania historii... Mówi wam coś wiener schnitzel?

Edytowane przez absolutarianin
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, verde napisał:

Pracuję w jednym z wymienionych krajów, dla których ulga abolicyjna ma zostać zniesiona. Dużo się o tym mówi. Jakie to może mieć konsekwencje i jak się przed tym uchronić?

Te zmiany uderzą przede wszystkim w dochody polskich marynarzy zatrudnionych u obcych armatorów (zdecydowana większość) oraz tych, którzy mieszkają w Polsce i pracują za granicą u obcego pracodawcy np. ja. 

https://www.portalmorski.pl/prawo-polityka/46214-podatki-marynarskie-likwidacja-ulgi-abolicyjnej-w-2021-roku

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Stefan Batory napisał:

Te zmiany uderzą przede wszystkim w dochody polskich marynarzy zatrudnionych u obcych armatorów (zdecydowana większość) oraz tych, którzy mieszkają w Polsce i pracują za granicą u obcego pracodawcy np. ja. 

https://www.portalmorski.pl/prawo-polityka/46214-podatki-marynarskie-likwidacja-ulgi-abolicyjnej-w-2021-roku

Wystarczy się wyprowadzić z PL i tyle.  Co tez sam dalece rozważam bo mam dość wspierania polskich biznesmenow magicznymi tarczami na mój rachunek.  No inna opcja to utworzyć w PL biznes hahaha i nie zarabiać zagranica!

5 minut temu, somsiad napisał:

 

Sporo osób pracowało dorywczo na zachodnie przez sezon np. w ogrodnictwie/rolnictwie i na zimę wracało do rodziny do domu. Taki model  już się rzeczywiście przestanie wielu osobom opłacać.

 

Pojada koledzy za wschodniej granicy ... a u nas będzie się dziura budżetowa dalej powiększać

 

 

Dodać należy  że jak ulga się pojawiła to już było wiadomo że pewno dnia raczej szybciej niż później zostanie zniesiona. No niestety zadłużenie które PIS podjął a konto ratowania polskiego biznesu/gospodarki stało się zapalnikiem do ściągani większego haraczu od ludzi. Należy się spodziewać kolejnych podatków i obostrzeń finansowych !

Edytowane przez Staś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Stefan Batory napisał:

Te zmiany uderzą przede wszystkim w dochody polskich marynarzy zatrudnionych u obcych armatorów (zdecydowana większość) oraz tych, którzy mieszkają w Polsce i pracują za granicą u obcego pracodawcy np. ja. 

I widzisz jakieś rozwiązanie, dla siebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, Staś said:

Wystarczy się wyprowadzić z PL i tyle.  Co tez sam dalece rozważam bo mam dość wspierania polskich biznesmenow magicznymi tarczami na mój rachunek. 

Powyższe zmiany w uldze ubolicyjnej to skutek  wprowadzenia w życie reguły konwencji MLI  więc w większości cywilizowanych krajów będziesz miał dokładnie to samo będąc np. marynarzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mieszkam na stałe w Polsce, w zasadzie w ogóle nie mieszkam, więc problem nie dotyczy mnie, ale nie rozumiem myślenia rządzących, O ile ja nie wydaje nic w Polsce, o tyle problem, których dotyczy sprawa, chyba wydają te pieniądze w Polsce i płacą jednocześnie podatki, które widnieją na fakturach czy paragonach plus napędzają tym gospodarkę, jak? chyba nie trzeba tłumaczyć.

Nie wspomnę już o rozłące z rodziną, co jest chyba niewycenialne.

Edytowane przez incognito
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, czechowicz napisał:

Poleganie na swoich umiejętnościach, jak to raz chyba @Templariusz pisał, jak to niby warto dbać o te umiejętności i specjalizację jest bardzo, bardzo naiwne.

Umiejętności, specjalizacje... to wszystko dziś jest, jutro może nie być.

Proszę przestań bredzić jak potłuczony. 

 

7 minut temu, czechowicz napisał:

Zarabiam obecnie bardzo dobrze, ok. 11 500 PLN na rękę, jestem na szczycie swojej kariery,

Sam sobie przeczysz, zarabiasz właśnie dzięki swoim umiejętnościom i za nie zbierasz na te mieszkania. Bez nich nie byłbyś na szczycie swojej kariery. 

 

9 minut temu, czechowicz napisał:

i inwestuj w stałe rzeczy, takie jak nieruchomości, ewentualnie akcje największych firm, ale to już ryzyko.

Nieruchomości nie są wbrew pozorom stałe, podatek katastralny, "podatek" od deszczu, wywłaszczenie, regulacje czynszów, rozszerzenie praw najemcy etc. jak we wszystkim i tutaj jest/będzie sporo pułapek. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, somsiad napisał:

@Staś Wydaje mi się, że trochę więcej wprowadziło, albo zamierza niedługo wprowadzić:

https://www.oecd.org/tax/treaties/beps-mli-signatories-and-parties.pdf

A dokładnie ... bo w 2018 jak w UK pracowałem to bylo5 państw ...Polska , Uk , Norwegia i jeszcze jakieś 2 . Niestety pdf się nie otwiera  na mojej  śeci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, NiesamowitySzymi napisał:
54 minuty temu, Stefan Batory napisał:

Te zmiany uderzą przede wszystkim w dochody polskich marynarzy zatrudnionych u obcych armatorów (zdecydowana większość) oraz tych, którzy mieszkają w Polsce i pracują za granicą u obcego pracodawcy np. ja. 

I widzisz jakieś rozwiązanie, dla siebie?

Ja dla siebie znalazłem wyjście, tzn. mieszkam i pracuję w Polsce. Jedyne co uzyskują rządzący Polską takimi manewrami podatkowymi to tylko to, że praca na morzu u obcych armatorów dla Polaków robi się zupełnie nieopłacalna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, somsiad napisał:
16 minut temu, NiesamowitySzymi napisał:
30 minut temu, czechowicz napisał:

Dlatego zawsze powtarzałem braciom i powtarzam:

Przecież jesteś na forum od poniedziałku. ;) 

Kolega doznał reinkarnacji :D.

No wiesz, po prostu śmiesznie mi się skojarzyło, kolega jest nowy, na forum, a pisze "od zawsze", co brzmi jakby był na forum od dłuższego czasu, ba nawet paru lat. Z drugiej strony, skoro jest od poniedziałku, i od poniedziałku "powtarza braciom", to w tym znaczeniu, rzeczywiście "powtarza braciom" od zawsze. Hehe włącza mi się filozofowanie. 

1 minutę temu, Stefan Batory napisał:

Ja dla siebie znalazłem wyjście, tzn. mieszkam i pracuję w Polsce. Jedyne co uzyskują rządzący Polską takimi manewrami podatkowymi to tylko to, że praca na morzu u obcych armatorów dla Polaków robi się zupełnie nieopłacalna. 

Czyli musieliby pracować, poprzez polskich armatorów, polskie agencję pracy? Czyli tak czy siak, będą zarabiać mniej bo wiadomo agencję sobie przytną, niż jakby pracowali bezpośrednio u zagranicznego armatora? 

Czyli taka osoba musiałaby na "stałe" być zameldowana w obcym kraju i po prostu wysyłać pieniądze jak na początku naszego wejścia do Uni.

W Anglii opłacało się jeszcze na początku pracować na dwa domu, że facet zapierdzielał i przesyłał kasę, bo żonka wolała być u siebie z bombelkiem, a później się zrobiło lipnie i albo się sprowadzało rodzinę, albo chłop wracał.

 

Tylko że teraz właśnie jest to nieopłacalne, czyli tego typu pracownikom zostaną tylko do wyboru polskie agencje? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, somsiad napisał:

@Staś Wydaje mi się, że trochę więcej wprowadziło, albo zamierza niedługo wprowadzić:

Opodatkowanie dochodów z pracy za granicą 2019/2020 - skutki Konwencji MLI

dochody uzyskiwane od
1 stycznia 2019 r
dochody uzyskiwane od
1 stycznia 2020 r.
dochody uzyskiwane od
1 stycznia 2021 r.

Austria

Słowenia

Wielka Brytania

Irlandia

Finlandia

Izrael

Japonia

Litwa

Nowa Zelandia

Słowacja

Norwegia

Belgia

Kanada

Dania

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, powrót z gwiazd napisał:

No to skoro zarabiałeś 8000, to powinieneś coś tam mieć odłożone, żeby na spokojnie przemyśleć kolejny krok. A jak nie odłożyłeś, to masz nauczkę, żeby nie wydawać pieniędzy na głupoty. Pieniądze się zarabia tylko po to, żeby:

 

a) mieć gdzie mieszkać,

b) mieć co jeść,

c) inwestować w przyszłość.

Nie zarabiałem, a zarabiam. Od niedawna niestety, kilka miesięcy. Odkładam wszystko, jestem bardzo oszczędna osobą. Ale dużo jeszcze czasu potrzeba, żeby coś konkretnego odłożyć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.