Skocz do zawartości

Laski nie chcą gadać


SławomirP

Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, Messer napisał:

Ważne jest też poziom napięcia emocjonalnego, ale to wyrzuca się z siebie innym sposobem, ale da się - mogę Ci kiedyś napisać właściwie jak, jak chcesz

Też bym się tego bardzo chętnie dowiedział, bo mam niestety podobny problem, więc jakbyś miał kiedyś chwilę żeby coś skrobnąć, to byłoby ekstra. Dzięki. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SławomirP zobacz sobie mój temat i pewne refleksje:

Ja w zasadzie mam mental podobny do @Messer. Typ południowca, jestem otwarty i raczej uśmiechnięty. Lubię sobie pogadać z obcymi. Nawet wygląd się zgadza (muszę z moją mamą poważnie porozmawiać o ch.j tutaj chodzi ?).

Też mam niezłą bekę (kiedyś to trochę byłem zawstydzony) jak podgaduje do różnych, szczególnie młodych lasek i one w ciężkim szoku z miną kaczki stoją. Patrzą z tą poważną miną (pewnie się zastanawiają jak wyglądają), system pracuje ale chyba na starym windowsie zawirusowanym, bo styki nie mogą ogarnąć co ten człowiek ode mnie chce. ,,On do mnie mówi. Co on chce?”.

A ja nic nie chcę. Tak sobie gadam.

Co najlepsze w tej samej sytuacji do kobiet >40 na luzaku można milion tematów zarzucić i jest zupełnie inny klimat. A to o psach gadałem z ostatnią jakąś. A to o gotowaniu żurku czy w Żabce z ekspedientką o emigrantach.

A weź teraz młodej jakiejś zarzuć te tematy... Chryste Panie...

  • Like 3
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mac napisał:

A ci, którzy się doczekali pierdolących nieustannie bab woleliby ich pewnie w ogóle nie poznać, a zatem mamy kolejny konflikt tragiczny.

 

Chcesz serio gadającej baby? Ja bym nie chciał. Lepiej brać milczącą i uległą nić taką hej do przodu, co to nie ona i ple ple ple non stop. Można zajoba dostać.

Mistrz ?.

Im jestem starszy tym bardziej cenie ciszę i spokój.

Kobieta- chaos i problemy z dupy.

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, powrót z gwiazd napisał:

Mam alergię na ludzi, którzy się przechwalają, więc proszę, o ile to będzie możliwe, nie wchodźmy sobie w drogę.

@Messer nie wiem czy widzisz ale to jest bardzo emocjonalny wpis, tak jakby kolega był tutaj już dłuższy czas... :D

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Messer napisał:

I nie mam milionów, bo ciągle pieniądze inwestuję, ale mam nadzieję, że za parę lat zobaczę jednak okrągły milion na koncie, wraz z samochodem jaki chcę i nieruchomością jaką chcę i w miejscu jakie chcę.

Życzę Ci realizacji tego w jak najkrótszym terminie.

PS. Dalej jest tylko łatwiej :)

 

@Jan III Wspaniały, masz rację. Ale ludzie mają też różny "próg interakcji" i faktycznie czasem stoją jak cielęta z dziwną miną : ) Ja nie jestem ekstrawertykiem, ale lubię z ludźmi gadać i żartować. Z obcymi też. Z mojego doświadczenia nie ma lepszego icebreakeru. Niezależnie od wieku i płci rozmówcy.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Analconda napisał:

Wpadnie bardzo przystojny gość, ona zrobi się mokra i sama zagada.

 

 

 

1 godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał:

system pracuje ale chyba na starym windowsie zawirusowanym,

Raczej na basicu z c64.

 

1 godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał:

 

A weź teraz młodej jakiejś zarzuć te tematy... Chryste Panie...

 

1464511781_qkgxlu_600.jpg

 

1 godzinę temu, Mat2206 napisał:

Im jestem starszy tym bardziej cenie ciszę i spokój.

Kobieta- chaos i problemy z dupy.

Jeszcze nie mam nawet 30 (chociaż jest blisko), ale myślę w ten sam sposób co ty.

Edytowane przez Patton
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z 15 lat doświadczenia.... niewiele mowiła przed ślubem .... i nie wiele mówi po. Generalnie  prawie ze nie rozmawia chyba ze wymaga tego zycie od strony logistycznej.  Ale wiem ze potrafi tylko nie zemna. Jezeli kobieta z wami nie rozmawia to jestescie tylko providerem . Tak ze sugeruje sie nie wp....c w zwiazek malzeński jak Ja bo i tal nie bedzie do kogo gęby otowrzyć. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się czym przejmować, kobiety gadają głównie o sobie, o swojej "wspaniałej" rodzince, o swojej wielkiej "karierze zawodowej", o swoich paskudnych i okropnych byłych, o swoich fałszywych koleżankach, o swojej zajebistości itd itp etc natomiast zwróć uwagę, że z reguły Ciebie nie słuchają, chyba, że jest to początek jakiejś znajomości i akurat jest tzw okres promocyjny, wersja Demo wtedy udają, że z zainteresowaniem słuchają Twojego pierdolenia, udają, że śmieszą je Twoje doFFcipy itd

Edytowane przez Ace of Spades
  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Ace of Spades napisał:

Nie ma się czym przejmować, kobiety gadają głównie o sobie, o swojej "wspaniałej" rodzince, o swojej wielkiej "karierze zawodowej", o swoich paskudnych i okropnych byłych, o swoich fałszywych koleżankach, o swojej zajebistości itd itp etc natomiast zwróć uwagę, że z reguły Ciebie nie słuchają, chyba, że jest to początek jakiejś znajomości i akurat jest tzw okres promocyjny, wersja Demo wtedy udają, że z zainteresowaniem słuchają Twojego pierdolenia, udają, że śmieszą je Twoje doFFcipy itd

Owszem śmiała się z żartów. Ale jak się produkowałem i opowiadałem historię to w pewnym momencie zauważyłem, jak odwróciła głowę za małym pieskiem i go obserwowała. Przestałem mówić i nawet nie zauważyła haha. Wybiło mnie to z rytmu. Albo siedzi i gada ze mną, albo błądzi gdzieś wzrokiem za pieskiem. Coś okropnego xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, SławomirP napisał:

Jedna mi się tylko podobała XD.

Ale kobiety mają zupełnie inne podejście niż faceci. Nie podobasz się to nie chcą mieć najmniejszego kontaktu z Tobą, będą nawet udawały , że Cię nie widzą. Sam po sobie wiem, że tym którym się pdobam zagadują do mnie  a te które brzydzę unikają spojrzenia. .Tak to niestety jest.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego spierdolenia nie zmieni żaden Covid ani to, że z tego powodu  laski, maniury, kwoki, biurwy, "silne niezależne" albo tylko "słodkie", stracą pracę, "projekt", granty, etat, B2B czy tylko socjal albo część urody, dlatego, że zawsze znajda się społecznicy ze stowarzyszenia SIMPOW , gotowi nieść pomoc, zbawiać, przepraszać za nie swoje grzechy i płaszczyć sie jak wirus przed Krzywoustym w wakacje. 
Najbardziej mnie śmieszy to ze etos biało-rycerstwa uderza w same kobiety. Tak jak 15 lat temu jebnal w nie feminizm z Wysokich Obcasów a 20, serial "Sex w wielkim mieście.
Jednak wykształceni, zaradni ale i świadomi tego mężczyźni będą w cenie. Fakt, ze nie skorzystaliście w najlepszych latach swojego życia na ruchaniu jest niczym w stosunku do tego gdy zyskacie później te wiedze pewność siebie, status i w rezultacie spokój.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Messer napisał:

Lata temu mój poziom komunikatywności był taki, że w grupce osób zdarzało mi się powiedzieć dosłownie parę słów na całe spotkanie.

Również byłem w takim miejscu.

Z perspektywy czasu zażenowanie pozostało jak sobie przypomnę.

10 minut temu, Personal Best napisał:

Tego spierdolenia nie zmieni żaden Covid

Ani inna katastrofa. Gówno się rozlało i albo samo zniknie albo będzie już zawsze.

18 minut temu, fikakowo napisał:

Nie podobasz się to nie chcą mieć najmniejszego kontaktu z Tobą,

Jeden haczyk to taki w którym nie podobasz się ale możesz się przydać. 
Ten zaszczyt zostawiam dla innych samców.?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że zagadujesz tam gadasz cos byle temat ciągnąć to nic z tego nigdy nie będzie. Jak już coś gadasz to rób to tak żeby patrzyła na ciebie jak w obrazek spojrzeniem i gestami już masz jej dawac znak że jesteś na nią nagrzany ale tak bez emocji rozumiesz na chłodno nie jak zauroczony biały rycerz. Druga sprawa mówisz że budujesz skille społeczne no to ja nie rozumiem albo jesteś zainteresowany i chcesz ja walić albo omijasz nie ma innych dróg kończąc już jeden kolega dobrze napisał jak cię w miarę znają to one już wyczuły co jesteś wart więc albo dobrze graj albo nie ma szans. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jan III Wspaniały napisał:

@SławomirP zobacz sobie mój temat i pewne refleksje:

Ja w zasadzie mam mental podobny do @Messer. Typ południowca, jestem otwarty i raczej uśmiechnięty. Lubię sobie pogadać z obcymi. Nawet wygląd się zgadza (muszę z moją mamą poważnie porozmawiać o ch.j tutaj chodzi ?).

Też mam niezłą bekę (kiedyś to trochę byłem zawstydzony) jak podgaduje do różnych, szczególnie młodych lasek i one w ciężkim szoku z miną kaczki stoją. Patrzą z tą poważną miną (pewnie się zastanawiają jak wyglądają), system pracuje ale chyba na starym windowsie zawirusowanym, bo styki nie mogą ogarnąć co ten człowiek ode mnie chce. ,,On do mnie mówi. Co on chce?”.

A ja nic nie chcę. Tak sobie gadam.

Co najlepsze w tej samej sytuacji do kobiet >40 na luzaku można milion tematów zarzucić i jest zupełnie inny klimat. A to o psach gadałem z ostatnią jakąś. A to o gotowaniu żurku czy w Żabce z ekspedientką o emigrantach.

A weź teraz młodej jakiejś zarzuć te tematy... Chryste Panie...

Wszystko jak o mnie. 
Myślę, ze to bardzo dobra cecha umieć z każdym pogadać na różne tematy. Z wiekiem sie jej nabywa (albo i nie).
A z drugiej strony P0lki przez ta  swoja "niedostępność" -obstawiam jednak, że to głuptactwo bo jak juz sie taka odezwie to można pożałować, same dokonują na sobie procesu zaorania. Im czas bije szybciej i za chuja nie mogę zrozumieć po co sie tak gapia w te telefony i czemu nie szukają mężczyzn, którzy w końcu są nie tylko po to przynieś-podwieź ale tez po to ze powiedzą takiej pańci cos innego niż powie matka, psiapsia a nawet Biały Giermek.    Często rozumieją to duuuuużo za późno, często NIGDY nie rozumieją i sam znam takie 45-49 latki silne -niezależne P0lki którym wydaje się że nadal mają 19. To jest dopiero dramat a nie wyśmiewani przez nich i w ogóle przez cały mainstream  49 latkowie w sportowych samochodach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem otwarty na ludzi ale czasem mam ochotę po prostu pomilczeć. Może być to okres kiedy mam serię niepowodzeń (każdemu się taki zdarza), albo po prostu pracowałem do późna i się nie wyspałem, czując się jak chodzący kortyzol. Wtedy choćby siedząc obok kogoś albo razem idąc, niespecjalnie się odzywam, ale nie czuję się przez to niezręcznie czy jakkolwiek negatywnie. Osoby obok najczęściej to rozumieją i same potrafią wyczuć, kiedy ktoś ma ochotę porozmawiać a kiedy nie ma. Czasem jednak zdarzy się ktoś kto wydaje się nagabujący, natarczywy, raczej to osoby ze słabą inteligencją emocjonalną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, fikakowo napisał:

@SławomirP Dam Ci chyba najlepszą odpowiedź ze wszystkich. NIE JESTEŚ CHADEM. Do przystojniaków gęba laskom się sama otwiera. Same zagadują. A jak jesteś przeciętniakiem to w dupie mają.

Zresztą postaw się w ich sytuacji. Jakby była laska, która Ci się nie podoba to też byś nie zagadywał.  Ja tak samo zresztą robię, więc je rozumiem.

Owszem zagadują, ale tylko jeśli mają możliwość. Ten przystojniak to kolega mojej koleżanki. Stoi z nami w grupce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.