Skocz do zawartości

Czy quasi-emeryt Marcin Najman ma szansę wygrać walkę w Fame MMA w listopadzie?


Dworzanin.Herzoga

Rekomendowane odpowiedzi

 

Nie ma co ukrywać, że Najman jest już na granicy sportowej emerytury. Z nikim poważnym już nie zawalczy.

 

26 listopada Najman pierwszy raz wystąpił na Fame MMA gdzie zwyciężył z Bonusem BGC. Ktoś napisał, że Najman to słaby zawodowiec, a Bonus słaby amator, więc wynik walki nie dziwi.

Mimo wszystko zauważyłem, że odzyskał po tej walce trochę sympatii, mimo, że dla sporej grupy osób wciąż był człowiekiem-memem.

Walkę w kolejnej edycji fame mma przepierdolił[z "Bestią" Piechowiakiem], a w jeszcze następnej wygrał[z kimś mało znaczącym, ze słabym bilansem walk].

 

Teraz ma walczyć z Don Kasjo w formule boksu. Don Kasjo ma ok 8 lat doświadczenia w boksie z tego co wiem.

 

Jak oceniacie szansę El testosterona na zwycięstwo? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ledwie średni pięściarz poradzi sobie z Najmanem. A takim pewnie jest Don Kasjo.

Ale jak to w takich walkach bywa, może Najman raz przypadkiem trafić czystego i po zawodach.

Jakby nie było, w jego wadze ciosy ważą. 

 

W ogóle sprawdziłem rozpiskę na tą galę i zdziwko mnie złapało. Sobota, jacyś muzycy, jutuberzy :D

Piękną żyłę złota znaleźli. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Majlooo napisał:

W ogóle sprawdziłem rozpiskę na tą galę i zdziwko mnie złapało. Sobota, jacyś muzycy, jutuberzy :D

Piękną żyłę złota znaleźli. 

 

Tak, z definicji ta federacja opiera się na freak fightach mających przyciągać uwagę, a wybili się na patostreamerach głównie. ;) 

Aspekt sportowy jest drugoplanowy. Co do dawnych zawodowców, chcieli też swojego czasu zaproponować walkę Arturowi Binkowskiemu, ale się nie zgodził.

Później coś mówił, że ewentualnie może walczyć, ale jego rywal musiałby być przebrany za jakiegoś wroga polski, np krzyżaka.

 

Teraz przypomniała mi się walka z pierwszego fame mma: rafonixa z magicalem, w której było coś poetyckiego - obaj grali w Tibię w czasie swoich dawnych alkostreamów, często

była w tle podczas gdy się wyzywali, a pod koniec walki magical złamał piszczel - który nazwę łacińską ma właśnie "tibia".

 

4 godziny temu, Maninblack napisał:

Ja tej walki nie rozpatrywał bym na poziomie umiejętności sportowych/przygotowania tylko kabaretu a konkretnie ustawki.

 

Czyli nie da się wykluczyć też opcji:

 

Najman *pokonam cię siłą swojej komedii*

Don Kasjo *pada*

 

Jednak jakiejś ordynarnej ustawki nie przewiduję w tym konkretnym przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie sądzę, że Kasjo może wygrać. Najman to kiedyś był średnim bokserem, nawet mocno średnim no a teraz to bot. Chodź chciałabym, żeby Kasjo dostał po łbie. Nie lubię go. Tak już jarają się jego zajebistością, że lols. W ogóle w tym Fame to raz wygrają i już czują się, jak zawodowcy. Ferrari wyszło ostatnio, że czaszka cała i do tego papiery, że jest konfidentem. Xd 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, $Szarak$ napisał:

Ferrari wyszło ostatnio, że czaszka cała i do tego papiery, że jest konfidentem. Xd

 

Śmieszne było z tą czaszką heh. Cudowne ozdrowienie.

 

Co do bycia konfidentem, to z tego co czytałem zeznania latające na wykopie, kiedy miał 16 lat został pobity i grozili mu nożem, była przewaga liczebna po stronie napastników.

To się nie dziwię, że to zgłosił, pewnie rodzice go namówili - wtedy to był małolat. Zaatakować kogoś z przewagą liczebną, to też nie jest prawilne zachowanie IMO delikatnie mówiąc.

 

Osobiście nigdy nie zgłaszałem nic na milicję, ale jako nastolatek miałem sytuację, gdzie na nas dwóch wyskoczyło ośmiu skurwysynów i po dostaniu kopa w twarz mało nie wpadłem pod samochód i myślę, że dla takich

kurew jak podobni agresorzy, żadna zdolność honorowa nie istnieje, więc jak podobne łajzy zagonił, to nie jest mi ich szkoda.

 

Chyba, że jeszcze później była jakaś sytuacja, o której nie wiem. ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

Co do bycia konfidentem, to z tego co czytałem zeznania latające na wykopie, kiedy miał 16 lat został pobity i grozili mu nożem, była przewaga liczebna po stronie napastników.

To się nie dziwię, że to zgłosił, pewnie rodzice go namówili - wtedy to był małolat. Zaatakować kogoś z przewagą liczebną, to też nie jest prawilne zachowanie IMO delikatnie mówiąc.

 

No o to  mi właśnie chodzi. Wiesz ja to ze słowa konfident czasem bekę cisnę bo nawet prawilniacy, jak grożą duże wyroki to sie wyłamują. Jak mógł mieć masakre na osiedlu a nie miał wsparcia no to może i dobrze zrobił. Wiesz i tak każdy będzie mu to wypominał już zawsze.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@trop Obejrzę walkę najmana, jak już będą latały shoty z niej na youtube, cała gala mnie nie interesuje za bardzo.

 

Wiadomo, że poziom sportowy to drugorzędna sprawa tam, liczą się emocje. 

Ale pomysł na zarabianie $$$ i kwestie organizacyjne robią wrażenie heh.

 

I zastanawiam się, czy postawić na Najmana jakąś drobną kwotę rzędu 50zł, ale to prawdopodobnie będzie hajs wyrzucony w błoto.

7 minut temu, Boromir napisał:

Kto to ?

 

Kasjusz Życiński - miał kilkadziesiąt walk bokserskich w przeszłości, był też w jakichś programach typu ex-na plaży i inne chujostwa, nie wiem dokładnie, nie oglądam.

W fame mma chyba wygrał 3 razy z rzędu. Nie zgłębiałem za bardzo jego biografii.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
W dniu 24.10.2020 o 22:08, Dworzanin.Herzoga napisał:

 

Śmieszne było z tą czaszką heh. Cudowne ozdrowienie.

 

Co do bycia konfidentem, to z tego co czytałem zeznania latające na wykopie, kiedy miał 16 lat został pobity i grozili mu nożem, była przewaga liczebna po stronie napastników.

To się nie dziwię, że to zgłosił, pewnie rodzice go namówili - wtedy to był małolat. Zaatakować kogoś z przewagą liczebną, to też nie jest prawilne zachowanie IMO delikatnie mówiąc.

 

Osobiście nigdy nie zgłaszałem nic na milicję, ale jako nastolatek miałem sytuację, gdzie na nas dwóch wyskoczyło ośmiu skurwysynów i po dostaniu kopa w twarz mało nie wpadłem pod samochód i myślę, że dla takich

kurew jak podobni agresorzy, żadna zdolność honorowa nie istnieje, więc jak podobne łajzy zagonił, to nie jest mi ich szkoda.

 

Chyba, że jeszcze później była jakaś sytuacja, o której nie wiem. ?

Sorry za off top ale konfident to ktoś kto zdradza ojczyznę i za to była kulka w łeb. Konfident to dla mnie ktoś kto sprzedaje koleżkę za to że pędzi bimber w piwnicy czy handluje ziołem. Prawdziwy kryminał się do tego przybił mówiąc że takie coś to frajerstwo ale nie! Nie jest, Bo zabójstwa i pobicia i tego typu przemoc musi być zgłaszana. Jak wiemy w świetle naszego prawa nie wiadomo nawet czy sam nie bekniesz za obronę. Więc wiecie jak jest :] 

Edytowane przez Optimus Prime
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.