Skocz do zawartości

Moje urodziny


Ali

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dzisiaj mam urodziny, doświadczyłem właśnie pewnego rodzaju upokorzenia.

Otóż dla każdego z moich znajomych na urodziny składałem życzenia osobiście i przynosiłem drobny prezent i zabierałem na jakieś jedzenie do restauracji.

 

Dzisiaj nie dostałem od żadnego z nich nawet głupiego smsa. Niby nic wielkiego ale w sumie jest mi smutno. Tylko tyle- chciałem się wygadać bo w sumie widzę, ze nie mam już komu?. Udanego wieczoru.

  • Like 1
  • Smutny 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkiego najlepszego, byku. :)

 

Raduj się, tańcz, śpiewaj, ucztuj, chędoż! Właśnie się dowiedziałeś niewielkim kosztem who is who, a taka wiedza jest bezcenna. Lepszego prezentu Ci sprawić nie mogli.

 

Pamiętaj, że to świadczy tylko i wyłącznie o nich, a nie o Tobie; Ty jesteś spoko ziomeczkiem, pamiętając i dbając o nich w dni ich urodzin.

Cytat

"Kto zawodzi w sprawach małych, będzie też zawodzić w sprawach wielkich". 

Żeby nie zostawiać Cię z pustymi rękami w ten ważny dla Ciebie dzień, mój kolega z wioski ma dla Ciebie mały upominek:

N-A2nG.gif

Sto lat. ;)

  • Like 16
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ali to jest właśnie proza życia... Uświadomiłes sobie, że przeceniles swoich bliskich. Nie ma między wami prawa wzajemności. 

 

Głowa do góry, świat się na tym nie kończy. Być może to będzie taki mały zwrotny punkt, aby sprawić sobie prezent, a także ruszyć z kopyta ostro w ten świat! Wypije twoje zdrowie ;)

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałeś prezent i to najlepszy z możliwych, bo możesz wyjebać tych ludzi ze swojego życia ;) Kurwa, żebyś mnie zaprosił do knajpy w moje urodzinki, zapłacił i jeszcze tak ogarnął to bym wynagrodził podwójnie na pewno, jeżeli nie więcej razy.

  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, mac napisał:

Dostałeś prezent i to najlepszy z możliwych, bo możesz wyjebać tych ludzi ze swojego życia ;) Kurwa, żebyś mnie zaprosił do knajpy w moje urodzinki, zapłacił i jeszcze tak ogarnął to bym wynagrodził podwójnie na pewno, jeżeli nie więcej razy.

@Ali dokładnie zrób jak powyżej, @mac dobrze napisał :)

 

Ja po takim czymś takiemu czemuś (bo ludźmi ich nie nazwę) bym cześć na ulicy nie mówił.

Nawet szkoda sobie ręce brudzić podając takim pasożytom.

 

Wszystkiego Najlepszego @Ali !!!

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Ali napisał:

Hej dzisiaj mam urodziny, doświadczyłem właśnie pewnego rodzaju upokorzenia.

Otóż dla każdego z moich znajomych na urodziny składałem życzenia osobiście i przynosiłem drobny prezent i zabierałem na jakieś jedzenie do restauracji.

 

Dzisiaj nie dostałem od żadnego z nich nawet głupiego smsa. Niby nic wielkiego ale w sumie jest mi smutno. Tylko tyle- chciałem się wygadać bo w sumie widzę, ze nie mam już komu?. Udanego wieczoru.

Wszystkiego najlpeszego w kolejny roku Panie.

 

Co do dawania. Pierwsza zasada jest tak:  jak dajesz komuś coś to czerp z tego radość jak nie umiesz to się naucz . Jeżeli nie uda Ci się nauczyć  to nie dawaj ludziom nic !

Druga zasada jest taka nigdy nie oczekuje ze ktokolwiek coś mi da za darmo nie ważne jak bliska była by mi to osoba ! dzięki temu nie ma rozczarowania we mnie !

 

Dzięki tym zasadą mam się dobrze w dni ważne dla mnie i dla innych.

 

Edytowane przez Staś
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ali napisał:

Hej dzisiaj mam urodziny, doświadczyłem właśnie pewnego rodzaju upokorzenia.

Otóż dla każdego z moich znajomych na urodziny składałem życzenia osobiście i przynosiłem drobny prezent i zabierałem na jakieś jedzenie do restauracji.

 

Dzisiaj nie dostałem od żadnego z nich nawet głupiego smsa. Niby nic wielkiego ale w sumie jest mi smutno. Tylko tyle- chciałem się wygadać bo w sumie widzę, ze nie mam już komu?. Udanego wieczoru.

Mordeczko droga...

 

Niech to będzie dla Ciebie lekcja życiowa....

 

Sami jesteśmy na tym świecie, sami, im prędzej to zrozumiesz tym lepiej dla Ciebie.

 

Mam tego świadomość, a aktualnie jestem otoczony przez kilkunastu znajomych i znajome, oraz familię.

 

Wszystko jest biznesem.

 

Nie opłacasz im się.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za duże masz oczekiwania od życia ? U mnie jak miałem pełne urodzinki (30), to tylko matka pamiętała i dała jakiegoś łyskacza, plus z 2-3 osoby zadzwoniły , jakichś życzeń na fb nie liczę, bo one nie mają zbytnio znaczenia.

Ale za to polecam samemu sobie sprawić jakiś fajny prezent, ja sobie kupiłem motocykl, warto dać te 5-10-20k. Jedynie więcej frajdy od dania manetką w pełną pizdę, sprawiają fajne dupy na motorze ?

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ali ja miałem wczoraj. Tylko po prostu nie obchodzę żadnych świąt czy urodzin. Stały się dla mnie pustą formą i głupim konwenansem. Celebruję sobie codzienność na własny użytek i w tej codzienności najlepiej widać, kto się sprawdza, komu zależy i na kim można polegać. Nie od święta. 

 

Ludzie zwykle będą o Tobie pamiętać tylko z wyrachowania, nie znając ani tak naprawdę ani na co dzień. Zresztą najczęściej i tak prędzej niż później - zawiodą. Za to gdybyś się stał postacią ze świecznika, od tłumów się nie opędzisz i "starzy znajomi" w mig sobie o Tobie przypomną. Tyle to jest warte. To wszystko dym. 

  • Like 4
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Bracia dziękuje za słowa wsparcia i za rady do, których się zastosuje. Mnie dziwi jedna rzecz. Mianowicie czy ludzie nie maja w ogóle wstydu żeby nie odezwać się chociaż przez sms?

2 godziny temu, Januszek852 napisał:

W jakim jesteś wieku?

 

W pewnym wieku znajomi zaczynają się wykruszać - to niestety normalka dla prawie każdego.

 

Przyjaciół ma niewiele ludzi.

26 właśnie mi wybiło. Cały czas wydawało mi się, ze jeśli się relacje pielęgnuje to wydaje jakieś owoce. Jak widać myliłem się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- siema, tak się ostatnio zastanawiałem, pamiętasz Ali-ego, spoko ziomek z niego był?

- a no pamiętam, faktycznie nagle zniknął, nie wiadomo kiedy i dlaczego

- ciekawe co się stało, zawsze można było na niego liczyć, pogadać o wszystkim, nawet pamiętam, jak miał zawsze w zwyczaju zapraszać mnie na jakąś szamkę z okazji urodzin

- ku.wa stary, wyjąłeś mi to z głowy, dokładnie tak, zawsze pamiętał

- no, a tak na marginesie, pamiętasz kiedy ma urodziny?

- no w sumie to nie, nigdy mu życzeń nie składałem jeśli mam być szczery

- ja też nie, trochę chu.owo co?

- hmmm. no trochę tak, szkoda

- no szkoda, dobra stary muszę lecieć, bo Grażyna czeka na salceson, musimy się kiedyś zgadać na jakiegoś browara

- jak najbardziej, w kontakcie stary.

 

 

Loneliness

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Ali napisał:

26 właśnie mi wybiło.

No to jest ten czas, kiedy zaczynają się powoli śluby i bombelki. Jeśli byłes zżyty ze znajomymi, to będzie to dla Ciebie może smutne, ale tak - większość z nich zacznie oddalać się od Ciebie i będziecie tracić kontakt.

 

Takie życie. Polecam zainteresować się nowymi znajomościami, wielu ludzi przechodzi dokładnie to, co Ty i to dobry moment, by zmienić towarzystwo.

 

Ja już nie mam praktycznie żadnego kontaktu ze znajomymi z liceum czy studiów (33 lata), wszystko rozpadło się właśnie w okresie 26-30, generalnie jak ktoś bierze ślub i robi pierwsze dziecko, to znajomi często przestają dla takiej osoby istnieć. To chyba normalne, bo większość tak robi.

 

Miałem też przyjaciela, takiego od serca, ale mu się umarło. Drugiego po 30-tce już nie znajdę.

 

Więc wiem, co czujesz, ale na to nie ma rady.

Edytowane przez Januszek852
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalka. Za młodu było inaczej, teraz jest inaczej. Większość ludzi tak naprawdę ma na Ciebie czy na mnie wyjebane, i odzywa się tylko wtedy kiedy czegoś chce. Ja sam nie celebruję świąt ani urodzin, ewentualnie takie wydarzenia i jak II wojna światowa i tak dalej, które są kluczowe dla mnie i dla mojego narodu.

Niestety nawet w rodzinie ciężko jest z takimi sprawami, więc tak naprawdę nie ma sensu oczekiwać od obcych ludzi że będą się nami interesować.

Wiem że to przykro mi też jest przykro, Ja w swoje urodziny nie robię jakichś specjalnych rzeczy, mogę sobie sprawdzić jakąś radość ale to raczej też dzień jak co dzień.

 

Za to staram się codziennie żyć żeby "żyć"a nie czekać że kiedyś to będzie, pozdrowienia i 100 lat!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.