Skocz do zawartości

Jak to jest z tym lockdownem


Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Rnext napisał:

Wręcz przeciwnie. Lud przestał się kredytować w wystarczającym tempie, więc rolę kredytobiorcy ostatniej szansy przejęły państwa. To jest jak najdalej od kapitalizmu. 

 Ale wiesz że tą rolę państwa miały już w 1795? Wielka rewolucja francuska też była efektem banksterki? A koalicje antyfrancuskie?

Teraz, Rnext napisał:

Stoi, bo dla banków jest socjalizm a dla "kredytobiorców" kapitalizm.

Wolałbyś by państwo nie brało kredytów? W sumie to możliwe. Można zarabiać na koncesjach, na cłach, na podatkach. Można zlikwidować zus i powiedzieć by płatnicy spadali na drzewo. Można Pit wprowadzić progresywny o wysokości min 50%

Teraz, Rnext napisał:

Za emisję pieniądza odpowiada dług (pieniądz jest długiem) a dług powstaje na wniosek... państw. Gdzie tu masz kapitalizm? Masz czysty socjalizm dla banksterki, czyli prywatyzacja zysków poprzez systemowe uwspólnianie strat. 

A na długu opiera się kapitalizm. Pieniądz to nic innego niż środek rozrachunkowy, który jest wydajniejszy niż stosowany wcześniej barter.  Pożyczam 5 złotych mam dług 5 złotych. Albo więcej.
Logicznie i prosto. Długu mogłyby państwa nie zaciągać. Nie bawić się w inwestycje, modernizacje, optymalizacje. Ciułać przez wiele lat na coś co winnym przypadku mogłyby otrzymać od razu i spłacać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, Libertyn said:

 Ale wiesz że tą rolę państwa miały już w 1795?

Co to zmienia dla lockdownu i bieżącej korzyści dla banksterki przez nadymanie długu? Upierasz się że winien jest kapitalizm, podczas gdy od 2008 r mamy skrajny socjalizm dla sektora bankowego, bail-outy, pompowanie kasy "zbyt dużym żeby upaść" i mówisz że to kapitalizm. W kapitalizmie by zbankrutowali i dziś mielibyśmy oczyszczoną gospodarkę naturalnym mechanizmem. 

22 minutes ago, Libertyn said:

Wolałbyś by państwo nie brało kredytów?

Tak, zdecydowanie. Budżet powinien być zrównoważony z konstytucyjnym zakazem deficytu, traktowanym jako zdrada stanu. Tylko banksterka wmówiła dwie rzeczy - że inflacja jest dobra dla gospodarki i że kredyt to nic złego. I te bzdury powtarzają kolejne roczniki absolwentów szkół "ekonomicznych". 

22 minutes ago, Libertyn said:

A na długu opiera się kapitalizm. Pieniądz to nic innego niż środek rozrachunkowy, który jest wydajniejszy niż stosowany wcześniej barter.

Mylisz pieniądz z walutą. Pieniądz nie opiera się na długu tylko waluty, które nie spełniają jednego z podstawowych warunków bycia pieniądzem - przenoszenia wartości w czasie. Środkiem rozrachunkowym (płatniczym) mogą być również cyferki na kontach, ale nie będą one nigdy pieniądzem. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Personal Best napisał:

Podbijam pytanie.

Skorzystają władcy tego świata, ci którym wszystkie państwa są winni pieniądze. Zaprowadzą nowy porządek. Już nigdy nie będzie normalnie. Będą zabijać ludzi masowo. Zostawią sobie tylko garstkę niewolników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Rnext napisał:

Co to zmienia dla lockdownu i bieżącej korzyści dla banksterki przez nadymanie długu? Upierasz się że winien jest kapitalizm, podczas gdy od 2008 r mamy skrajny socjalizm dla sektora bankowego, bail-outy, pompowanie kasy "zbyt dużym żeby upaść" i mówisz że to kapitalizm. W kapitalizmie by zbankrutowali i dziś mielibyśmy oczyszczoną gospodarkę naturalnym mechanizmem. 

Kapitalizm to utopia w jego idealnym znaczeniu. W praktyce zaś wszyscy wyszarpują sobie więcej praw i unikają odpowiedzialności. Całego problemu by nie było gdyby nie wywalczono wcześniej niezależności i braku możliwości bycia kontrolowanym przez organy państwowe. To sprawiło że management motywowany jedynie wizja astronomicznych premii robił wszystko by je uzyskać.

A banki za duże by upaść, faktycznie takie były Goldman Sachs czy JP Morgan-Chase kredytują korporacje i są niejako bankami banków. Ich upadek by oznaczał efekt 

19 minut temu, Rnext napisał:

Tak, zdecydowanie. Budżet powinien być zrównoważony z konstytucyjnym zakazem deficytu, traktowanym jako zdrada stanu. Tylko banksterka wmówiła dwie rzeczy - że inflacja jest dobra dla gospodarki i że kredyt to nic złego. I te bzdury powtarzają kolejne roczniki absolwentów szkół "ekonomicznych". 

Inflacja jest dobra bo wymusza cyrkulacje pieniądza. Wymusza zakładanie firm, inwestycje. Wszak przy deflacji wartość realna i nominalna wszelkich oszczędności by rosła. Jak myślisz.Co by sie wtedy stało?

19 minut temu, Rnext napisał:

Mylisz pieniądz z walutą. Pieniądz nie opiera się na długu tylko waluty, które nie spełniają jednego z podstawowych warunków bycia pieniądzem - przenoszenia wartości w czasie. Środkiem rozrachunkowym (płatniczym) mogą być również cyferki na kontach, ale nie będą one nigdy pieniądzem. 

Hmm. Pieniądz zatem jest tylko kostruktem umownym, tak samo jak zapis na koncie. Wartość złota też jest umowna i złoto nie przenosi wartości w czasie. W odpowiednich warunkach można być bankrutem z cała masą złota. Co zresztą przydarzyło się Hiszpanii która w XV wieku tyle złota sprowadzała z Ameryk, że złoto owo straciło znacznie na wartości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Lockdown się nikomu nie opłaca. Serio. Jak z tym wyjdą to będzie ostateczność

Zrozum w końcu, że tu nie o opłacalność, logikę i chęć pomocy ludziom chodzi. Oni chcą ogołocić nas z pieniędzy, żebyśmy się zgodzili na wszystko co zechcą. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, yrl napisał:

Ciekawe gdyby zrobili taki pełny lockdown na 3 tygodnie czy ilość zakażeń spadłaby

Gwarantuję Ci, że gdybyśmy wrócili do sytuacji normalnej sprzed marca, nic złego by się nikomu nie stało.

 

Wyimaginowane zarażenia, zgony, to wszystko służy jednej sprawie - złapaniu nas za mordę, sprowadzeniu do parteru i zabawieniu się naszym  odbytem.

 

Metafora taka.

 

Ale trafna.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, yrl napisał:

Ciekawe gdyby zrobili taki pełny lockdown na 3 tygodnie czy ilość zakażeń spadłaby. Tak to będą się z tym bawić kilka lat i weź tu żyj w takim marazmie. I mówi to ja - introwertyk. 

Slaby ten  troling .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Ruslan napisał:

Skorzystają władcy tego świata, ci którym wszystkie państwa są winni pieniądze. Zaprowadzą nowy porządek. Już nigdy nie będzie normalnie. Będą zabijać ludzi masowo. Zostawią sobie tylko garstkę niewolników.

Zabijać ludzi masowo? W sensie że bedzie coś w tej szczepionce czy jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Piter_1982 napisał:

Jeśli, ktoś mówi, że jakiś podmiot jest zbyt duży by upaść warto przypomnieć historię PanAm. Był kiedyś taki przewoźnik. USA dotowało go przez wiele lat. No bo jak padnie, to przeloty do USA będą drogie i załamie się wymiana między Stanami i Europą. 

Racja, ja myślę że wszystko będzie padać a pozostaną jedynie ogromne firmy i sklepy jak Jewel czy Walmart w USA. Malutkie rodzinne biznesy popadają powoli, wielcy gracze jakoś przetrwają.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Adrianoob napisał:

Racja, ja myślę że wszystko będzie padać a pozostaną jedynie ogromne firmy i sklepy jak Jewel czy Walmart w USA. Malutkie rodzinne biznesy popadają powoli, wielcy gracze jakoś przetrwają.

Nie do końca. Dziś sklepy wielkopowierzchniowe są paradoksalnie uprzywilejowane. Wchodzi co kilka tygodni nowy przepis. Sieć sklepów ma prawnika, który robi to dla niech. Koszt w stosunku do obrotu znikomy, a pani ze sklepiku osiedlowego siedzi z mężem wieczorami bo im szkoda 200 zł na prawnika. I to co chwila coś się zmienia: śmieci, sposób rozliczania prądu, kosztów uzyskania przychodu, w międzyczasie nowa ustawa o VAT. I niestety pani ze spożywczaka musi łapać jaki VAT, na który produkt. A w sieci z płazem to jej online zrobią aktualizację bazy na kasie.

Sklepik nie wydaje na budowanie marki, jest szybciej a i do pani sprzedawczyni przyjemniej iść jak pamięta o Pan to lubi to czy tamto. 

Miejsce jest dla wszystkich, tylko że w tej chwili ci mali są jechani z każdej strony.  A lewactwo klaska uszami jak dojadą polskiego przedsiębiorcę. Bo wyzyskiwacz. Przeciwko wielkim sieciom niby są restrykcje, ale oni je zawsze ominą. Nie możesz złamać prawa, jeśli tworzy je państwo na twoje zamówienie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.