deleteduser88 Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 Witam. Daleko mi jeszcze do 30-stego roku życia a z problemem siwienia walczę od lat. Stosowałem tzw odsiwiacze(różne marki) aczkolwiek na dobrą sprawie G to dawało. Zero alko, zero używek- dieta zbilansowana. W mojej rodzinie siwienie to najwcześniej 35-40 lat. Co może być tego powodem? Czy ktoś z was poradził sobie z tym problemem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Red exPUA Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 To forum, nie google. Najpierw proszę użyć google. Po przyczyn jest mnóstwo. Jak się nie podoba to się po prostu zafarbuj, albo ogol na zero. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser88 Opublikowano 2 Listopada 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 3 minuty temu, Red exPUA napisał: To forum, nie google. Najpierw proszę użyć google. Po przyczyn jest mnóstwo. Jak się nie podoba to się po prostu zafarbuj, albo ogol na zero. Przeczytaj ostatnie moje zdanie. To pytanie. Forum służy do tego by dzielić się doświadczeniami z różnej tematyki. Jak wiesz bądź nie wiesz włosy męskie różnią się od damskich a Google wysyła odnośniki w tej tematyce do jakiś damskich kafejek. Fryzura na jajo nie wchodzi w grę. Farby z tego co wiem pozostawiają chamski odcień. Pozdro 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser110 Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 (edytowane) Osobiście nie uważam, że siwienie jest problemem. Łysienie już tak. Włosy ważniejsze od zębów. Sam siwieję od lat nastoletnich i nie mogę się doczekać, aż cały łeb będę miał siwy, żeby móc śmigać jak Sephiroth po mieście. Młoda twarz + siwe włosy wyglądają zajebiście, ale mówię o naturalnie siwych, a nie tych pizdusiach, co się farbują na platynę. Noś je z dumą, mistrzu, nie ma się czego wstydzić. Mnie samemu nawet przez głowę nie przeszło, by próbować coś z tym robić. Edytowane 2 Listopada 2020 przez Ważniak 6 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carl93m Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 @Ważniak mam tak samo jak Ty. Ja żyję jak prosiak w chlewie z pełnym żłobem Niczego mi fizycznie nie brakuje oprócz kobity, a stresu też nie mam za wiele, ale jednak też się u mnie zaczęło. Młoda twarz + siwe włosy, zastanawiałem się co z tym zrobić. Doszedłem do wniosku, że nie będę się krył z tym, goląc się na łyso czy farbował, ale wręcz przeciwnie, zapuszczę sobie dłuższe zadbane włosy, aby je wyeksponować. Gorzej, że laskom może nasuwać się myśl: "Coś z nim nie tak. To nie jest wiek na siwe włosy. Ma jakieś zjebane geny. Nie będzie kopulacji." 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser88 Opublikowano 2 Listopada 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 Teraz, Carl93m napisał: @Ważniak mam tak samo jak Ty. Ja żyję jak prosiak w chlewie z pełnym żłobem Niczego mi fizycznie nie brakuje oprócz kobity, a stresu też nie mam za wiele, ale jednak też się u mnie zaczęło. Młoda twarz + siwe włosy, zastanawiałem się co z tym zrobić. Doszedłem do wniosku, że nie będę się krył z tym, goląc się na łyso czy farbował, ale wręcz przeciwnie, zapuszczę sobie dłuższe zadbane włosy, aby je wyeksponować. Gorzej, że laskom może nasuwać się myśl: "Coś z nim nie tak. To nie jest wiek na siwe włosy. Ma jakieś zjebane geny. Nie będzie kopulacji." No ja mam podobne odczucia. Tym bardziej, ze niedawno rozstałem się z dziewczyna i poluje na 18-23? Duzo masz tej siwizny czy tylko skronie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EMKEJ Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 Powód? Wątpię, że ktokolwiek wie. Niektórzy twierdzą, że to geny, to stres, dieta, brak magnezu, brak krzemu, zatrucie pierwiastkiem X. Może po prostu taka Twoja droga i image. Słyszałem o smarowaniu się oliwą magnezową (woda demi 100ml+100g chlorku magnezu-> rozpuszczamy), słyszałem również o suplementacji krzemem (skrzyp polny). Jak na razie nie mam rezultatów. Zawsze można użyć henny 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wolverine1993 Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 Ja też siwieje na bokach, a mam 27 lat. Pierwsze siwe włosy miałem już z 10 lat temu. Mój ojciec, był siwy już w wieku ok 40 lat, także też jestem na to przygotowany i jakoś specjalnie nie przejmuje się tym faktem, a wręcz nawet podoba mi się to. Także co kto lubi, zdecydowanie wolę bardziej siwieć niż łysieć ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RENGERS Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 (edytowane) Stres. Wrzuć na luz. Edytowane 2 Listopada 2020 przez RENGERS 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser88 Opublikowano 2 Listopada 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 2 minuty temu, RENGERS napisał: Stres. Wrzuć na luz. Dobrze mordo. Przyjąłem do realizacji❤️ 1 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Red exPUA Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 (edytowane) 34 minuty temu, Bartek2 napisał: Przeczytaj ostatnie moje zdanie. To pytanie. Forum służy do tego by dzielić się doświadczeniami z różnej tematyki. Jak wiesz bądź nie wiesz włosy męskie różnią się od damskich a Google wysyła odnośniki w tej tematyce do jakiś damskich kafejek. Fryzura na jajo nie wchodzi w grę. Farby z tego co wiem pozostawiają chamski odcień. Pozdro Kup sobie farbkę do włosów i po sprawie, jak pójdziesz do dobrego barbershopu to Ci zafarbują tak, że się nikt się nie kapnie... Zresztą mój znajomy ma barbershop i opowiadał mi to i owo. Jeżeli już zacząłeś siwieć to nic z tym nie zrobisz. Sorry, nic, możesz nacierać się sokiem z piczy paragwajskiej wiedźmy, żreć magnes, wyciąg z fiuta, nic ... tylko farba albo ścięcie. Sądząc po Twojej odpowiedzi, obstawiam stres. Wyciągnij kija z dupy. Życie naprawdę jest pięknym darem. Edytowane 2 Listopada 2020 przez Red exPUA 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukas3k Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 Można przypakować, zapuścić włosy i będziesz super mega ultra chadem! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Red exPUA Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 (edytowane) 8 minut temu, Lukas3k napisał: Można przypakować, zapuścić włosy i będziesz super mega ultra chadem! Wiedźmin nie miał czasu płakać, że siwieje, bo nie jest cipką. Osiwiał napierdalając się z demonami, potworami i ruchając wiedźmy. Nie osiwiał od siedzenie na forum. Edytowane 2 Listopada 2020 przez Red exPUA 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dworzanin.Herzoga Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 Ostatnio zauważyłem, że na skroniach, gdy włosy są trochę dłuższe, pojawiają się pojedyncze siwe włosy. W wieku 28 lat, myślę, że nie jest źle. A linia włosów, od jakichś 7 lat na poziomie norwood 1.5. Nie przywiązuję do tego nadmiernej uwagi, chociaż parę lat temu obsesyjnie na to patrzyłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 Zacząłem lekko siwieć we wieku 22 la, dekadę później jestem jak George Clooney tylko bez bycia Georgem i bez bycia clooneyem i bez tabunów lasek doceniających moje wnętrze U mnie był okropny stres, brak granic, wchłaniałem emocje innych jak gąbka do tego stopnia, że mi nadnercza zaczęły siadać, i gdy za szybko wstawałem z łóżka musiałem się od razu położyć. U was może być inny powód, ale generalnie od stresu się siwieje, zatrucia organizmu metalami ciężkimi, - są różne powody warto wybadać co jest nie tak we waszym konkretnym przypadku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Red exPUA Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 (edytowane) Zawsze możesz mówić pannom, że osiwiałeś, bo wróciłeś z Afganistanu... i to co tam zobaczyłeś...to już nie będziesz taki sam. Oczywiście ja Cie do kłamania nie namawiam. Serio. Mój znajomek ściemnił tak mnóstwo lasek, gdy się go pytały skąd ma blizny na twarzy, więc siwe włosy też przejdą. Mówił, że w panny wstępował demon. Bzykały się jakby walczyły o życie. No przecież nie dać najemnikowi to siara. Taka okazja i nie spróbować dać prawdziwemu samcowi. To włosy a nie choroba. Nie sraj barszczem. Edytowane 2 Listopada 2020 przez Red exPUA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marvin Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 Ja zacząłem siwieć koło 30. Jak się dowiedziałem, że moja myszka inna niż wszystkie ewakuowała się z małżeństwa to przez rok włosy leciały mi garściami- czasy blue pill. Potem łyknąłem czerwoną tabletkę i zgoliłem włosy na zero. Z łysiną jak z red pillem. Nie ma odwrotu. Na szczęście mam ciemną karnację i jak wiele osób mi powiedziało kształtną głowę. A tylu komplementów na temat nowego image’u nigdy nie słyszałem. Teraz zaczynam nabierać masy, gubić tłuszcz i będzie pięknie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser88 Opublikowano 2 Listopada 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 3 godziny temu, SzatanKrieger napisał: U mnie był okropny stres, brak granic, wchłaniałem emocje innych jak gąbka do tego stopnia, że mi nadnercza zaczęły siadać W jaki sposób poradziłeś sobie z zaprzestaniem wchłaniania emocji innych osób? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 1 minutę temu, Bartek2 napisał: W jaki sposób poradziłeś sobie z zaprzestaniem wchłaniania emocji innych osób? Mam to opanowane do 50% ale mogę już funkcjonować, podzielę się tym co wiem. Musisz pokochać siebie, co tworzy bariery ochronne - dosłownie i wtedy krok po kroczku będziesz silniejszym. To co absorbujesz musisz oddawać lub transmutować. Czyli np działasz na zasadzie lustra, gdzie kobieta lub mężczyzna mogą się przejrzeć w sobie, ale to już gdy jesteś empatą o charakterze lustra, takich jest stosunkowo mało i ludzie albo Cię bardzo lubią albo Cię nienawidzą bo nie znoszą tego co widzą, a więc będziesz miał wrogów. Kontakt z naturą, otaczanie się harmonią, spokojem, mały kontakt z ludźmi, tylko serdeczne Ci osoby a jak takich nie masz, to wszystkim nara. Odpoczywaj od ludzi i nie bierz ich dosłownie, bo dziś Cię kochają a jutro zaczną Cię nienawidzić. Niestety z transmutacją dokładnie nie wiem jak jeszcze działać ale w tym względzie też będę się szkolił, po prostu jesteś jak gąbka gdy jesteś empatą i musisz się oczyszczać ze syfu, zresztą nie tylko empaci. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser88 Opublikowano 2 Listopada 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 14 minut temu, SzatanKrieger napisał: Mam to opanowane do 50% ale mogę już funkcjonować, podzielę się tym co wiem. Musisz pokochać siebie, co tworzy bariery ochronne - dosłownie i wtedy krok po kroczku będziesz silniejszym. To co absorbujesz musisz oddawać lub transmutować. Czyli np działasz na zasadzie lustra, gdzie kobieta lub mężczyzna mogą się przejrzeć w sobie, ale to już gdy jesteś empatą o charakterze lustra, takich jest stosunkowo mało i ludzie albo Cię bardzo lubią albo Cię nienawidzą bo nie znoszą tego co widzą, a więc będziesz miał wrogów. Kontakt z naturą, otaczanie się harmonią, spokojem, mały kontakt z ludźmi, tylko serdeczne Ci osoby a jak takich nie masz, to wszystkim nara. Odpoczywaj od ludzi i nie bierz ich dosłownie, bo dziś Cię kochają a jutro zaczną Cię nienawidzić. Niestety z transmutacją dokładnie nie wiem jak jeszcze działać ale w tym względzie też będę się szkolił, po prostu jesteś jak gąbka gdy jesteś empatą i musisz się oczyszczać ze syfu, zresztą nie tylko empaci. Coś w tym jest. Aczkolwiek mam wpojone toksyczne i emocjonalne reagowanie. Takie wzorce. Wracam myślami do przeszłości, ciagle coś analizuje, wiecznie rozmyślam. Jako introwertyk nawet się nie spostrzegłem a już wiele osób/ zachowań weszło mi do głowy. Piona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 2 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2020 Poczytaj o empatii, tam znajdziesz wiele odpowiedzi i wejdź na, przyda Ci się. Siwe włosy to skutek czegoś z wcześniej tak naprawdę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pytamowiec Opublikowano 11 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2021 jak Ci przeszkadza i masz gęste to se zafarbuj i już. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthur Morgan Opublikowano 1 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2021 Ja średnio chodzę co 3 tyg do fryzjera i laseczka nakłada mi odsiwiacz. Nie drogo a cos tam pomaga.Generalnie lepiej mieć siwe wlosy niż łysieć .😀 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martius777 Opublikowano 2 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2021 (edytowane) Masz siwe włosy? Masz 3 opcje: 1. Kupujesz farbę Joanna Men w Rossmanie, koszt około 8-12 zł w zależności czy jest promocja, nakładasz jak szampon na 5 minut i spłukujesz. (naprawdę jest na 5 min!) 2. Cieszysz się z siwych włosów bo to oznacza, że stajesz się czarodziejem jak Gandalf 3. Golisz na zero Edytowane 2 Marca 2021 przez Martius777 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi