Ukrainka: Uczę się być PRAWDZIWĄ POLKĄ

[absolutarianin]

Także tego...  Do Uralu już zaorane.

 

 

Jeszcze rok dwa i jak obstawiacie, zobaczymy naszą damę na marszu wyzwolonych macic?

 

Wczoraj widziałem rosyjskojęzyczną córkę z matką, które biegały za sprawunkami. Przyjemny to był dla oka widok, nie powiem. Wyglądały lepiej niż reszta, więcej życia w nich było. Ale ryzyko, ry-zy-ko! A to było w markecie ... na riwierze włoskiej.  

 

Nie miejcie złudzeń. I nie mówcie potem, że nie ostrzegałem. Białorusinki, Ukrainki, je trzeba było sobie brać tak z minimum 5 lat temu (i nigdzie ich nie wywozić).

 

W ogóle brać sobie kobietę na dzień przed kolapsem całego kontynentu, to jak zatankować pod korek akcje Bank of England tydzień po Waterloo...

 

 

Edytowane 2 Listopada 2020 przez absolutarianin

[manygguh]

Ten kanał jest mi wciskany mi w rekomendacjach na yt. Kiedyś wszedłem do niego i zobaczyłem kupę komentarzy od polskich stulejarzy i kuków. Wg mnie dziewczyna chce sobie znaleźć bogatego Polaka, ewentualnie "przyjaciela, który pomoże", a i tak będzie że swoim czadem z tatuażami. Czy się popsuje? Jeśli pójdzie do korpo albo będzie mieć więcej polskich koleżanek to tak. Natomiast ja tu obstawiam narcyzm i poszukiwanie samca z hajsem. Wszedłem kiedyś na jej filmik i było tam jak czyści zęby w łazience. Kto filmuję siebie w czołówce filmu jak myje zęby? ? Odnoszę wrażenie, że gra osobę, którą mężczyźni chcą widzieć. 

Edytowane 2 Listopada 2020 przez manygguh

[absolutarianin]

1 hour ago, manygguh said:

Kiedyś wszedłem do niego i zobaczyłem kupę komentarzy od polskich stulejarzy i kuków.

Otóż to, kadzą jej non stop. Co stanie się z jej ego? Poszybuje w kosmos, jak każdej jutuberki. Ukrainki niestety mają kompleksy, które przyjeżdżają leczyć do kraju nad Wisłą i wychodzi z tego wielka kasza. Zapominają szybko, że to, co chcą wstydliwie ukryć, jest ich największym atutem na zachodzie. Podczas gdy, żeby mieć godność i pokorę, co powinien mieć każdy człowiek, a kobieta nieodzownie, nie potrzeba ani złamanej hrywny ni rubla. A tym bardziej lajka. Zamiast być przeciwwagą i rzeczywistą konkurencją dla puszczalskich polek stają się ich niezdarnymi imitacjami. 

 

 

Edytowane 2 Listopada 2020 przez absolutarianin

[manygguh]

@absolutarianin Ten komentarz trzeba wstawić na jakieś ukraińskie grupy w fb. Ukrainki robią z siebie na siłę Polki, co nie tylko wyglada śmiesznie, ale też obniżają swoje szanse na lepsze życie. Bo na co komu Ukrainka, która zachowuje się dokładnie jak Polka, i w dodatku nie zawsze nie umie normalnie mówić?

[absolutarianin]

W którymś wątku niedawno opisywałem historię znajomego Ukraińca, spoko ziomka, którego zostawiła laska z Ukrainy. Oboje gdzieś z Donbasu. I choć święty nie był, to naprawdę wybijał się mocno ponad przeciętność, nie tylko na tle UA, ale i innych krajów, tu go mieliście:

 

 

To on zrobił ten film, jemu go zawdzięczacie. Typowy kozak, taki rasowy, Polaków już takich prawie nie ma. Żadne trudności go nie przerażały, nie widziałem, by go coś przerosło, przeraziło. Języka nauczył się błyskawicznie. I to płynnie. 

 

Miesiąc temu, jego 'bogobojna' żona, w asyście carabinieri zabrała komputery z oprogramowaniem i poszła robić to, co ją przez te lata tak łechtało, co robi co druga polka - instagram, napędzanie korporacji, duże miasto. Kiedy moja żona z BY przyjechała po rzeczy, jego żona (wtedy jeszcze byli wzorową parą) powiedziała mi, że ona ją rozumie, dlaczego stąd pojechała. Wtedy dałem ziomeczkowi czerwony semafor - ona cię rzuci, nie wierzył. Takich kobiet NIE INTERESUJE wasz znój, walka, to z czym musicie się mierzyć dzień po dniu. Ich interesują aktualne trendy żeńskiego indywidualizmu i lansu w Europie. Wy jesteście tylko dodatkiem, zasobem, elementem krajobrazu. Ciekawe, jak im pójdzie z islamizacją, chętnie się poprzyglądamy, pokibicujemy. Ale z oddali, naszych gór, gdzie jebaliśmy, jak one odchodziły.

 

Gość pisze na fb 'Chciałbym mieć tę nadprzyrodzoną moc, by wiedzieć, co szepczą o mnie teraz za moimi plecami moi przyjaciele' Jakiś luj mu ją wykoleił, podburzając, że gdzie indziej trawa zieleńsza, a ona się z nim 'marnuje'. Dużo ludzi się koło nich kręciło. To kolejna czerwona lampka dla Was, by nie mieć za wiele 'przyjaciół', ale przynajmniej tych prawdziwych. Sprawdzać ziomeczków w walce. On miał tak, że jedziemy przez włoskie miasto, a jego pozdrawiają na co drugim skrzyżowaniu. Jaką trzeba być bezmyślną, roszczeniową p... by rzucić takiego chłopa?

 

Od tej pory straciłem szacunek do Ukrainek. Ten sam syf, co w generalnej guberni, tylko kompleksy jeszcze większe. I rachunek będziesz płacił zawsze w całości. Szkoda prądu.

 

Edytowane 2 Listopada 2020 przez absolutarianin

[mac]

Uczę się być prawdziwą polką, ale kurwa wzór do naśladowania, kekłem i skisłem.

@absolutarianin nagrywałeś coś może o nauce języka, możesz się podzielić praktyką? Świetnie mówisz i płynnie przechodzisz z języka na inny język. Rewelacja. 

[Druid]

4 godziny temu, absolutarianin napisał:

W ogóle brać sobie kobietę na dzień przed kolapsem całego kontynentu,

Przewidujesz coś złego, jakiś kryzys gospodarczy ?

[Adams]

Daleko mi do jakiegoś ą ę gentlemana, ale poziom prostactwa tej typiary razi nawet mnie ?

[Egregor Zeta]

48 minut temu, absolutarianin napisał:

Wy jesteście tylko dodatkiem

Brzmi znajomo?

Kobieta jest tylko dodatkiem do życia.

 

Powtarzane średnio raz na kilka tygodni...

[Lukas3k]

@absolutarianin tutaj masz jak się zachowuje PRAWDZIWA POLKA!!!

 

 

 

[deleteduser179]

Najlepsza, najbardziej wartościowa kobieta, jaką miałem okazję poznać, pochodziła z Mołdawii (Raszków). Mądra, pracowita, pełna energii, dobra i życzliwa. Do tego bardzo ładna. A co najważniejsze - pełna kobiecego ciepła, którego coraz mniej w tym nieszczęsnym kraju.

Nie mam z nią kontaktu od ponad 8 lat, więc może przez ten czas zełzowiała. Ale wątpię.

 

Ktos tu niedawno zarzucił adekwantnym filmem:

 

18 minut temu, Boromir napisał:

Przewidujesz coś złego, jakiś kryzys gospodarczy ?

Ależ skąd, jesteśmy w erze niebywałej prosperity. Żremy, bawimy się, a wszystko produkuje się samo. Możemy bez reszty poświęcić się Instagramowi i waleniu konia.

Edytowane 2 Listopada 2020 przez zychu

[absolutarianin]

@mac ja nie jestem dobrym przykładem nauki języków, zajęło mi to wiele lat i też sporo 'wyorałem', angielski w szkole, potem w korpo, podobnie niemiecki, klasyczne studium przypadku, kucie, czytanki, gramatyka, odpytywanie przez nauczyciela, kartkówki. Ogólnie nie polecam.

 

Potem, kiedy już poznałem kilku Niemców i zacząłem zapuszczać się dalej w Europę, nabrałem pewności siebie do kontaktów z ludźmi. W Italii trafiłem do kręgów rosyjskojęzycznych, przez moją żonę z BY (która wszak zawsze mówiła ze mną perfekcyjną polszczyzną), zaś włoski jest dość prosty i przez grę skojarzeń zacząłem zapamiętywać proste frazy do komunikacji na wiosce, czy do sprawunków na mieście. Potem wybrałem się do miejskiej szkółki dla obcokrajowców (i tu ciekawostka, wspomnianym powyżej kozak mnie namówił, ot co znaczy mieć sensownych przyjaciół) i tam zakochała się we mnie nauczycielka. Miała już swoje lata, ale siłą rzeczy odpisywałem jej na messengerze i wciągnąłem ją w nasz krąg socjalny, bo umiała się zachować z klasą i taktem. W Italii też poznałem paru Niemców, piliśmy w lockdown z nudów i to wszystko, każda taka znajomość poprawia umiejętności.

 

Pisałem o tym w wątku o nauce jęz. niemieckiego i realiach w DE. 

 

Natomiast najlepszą i najskutecznejszą metodą nie tylko nauki języka, ale rozwoju w ogólności, to wyjechać w wieku lat 5 za granicę. Można z rodzicami  

 

Mam w kręgach rosyjskojęzycznych takie dziewczyny, które zostały zabrane z UA, lub RU do Italii w wieku lat kilku i osadzone we włoskiej szkole. W wieku lat nastu mówią już płynnie i co ważne, bezbłędnie. A ja jeszcze wiele lat będę kaleczył, czy miał trudności z podłapaniem slangów, dialektów i wszystkiego, co różnicuje grupy społeczne i wiekowe. Dlatego nie warto siedzieć na jednym miejscu, naprawdę - nie warto. Zwłaszcza jak się jest młodym.  To bzdura, że dziecko siedząc 15 lat w budzie nabędzie jakiś wartości, tożsamości.

 

Nabędzie tylko zakutej pały i kanonu, który uczyni je dziwadło wszędzie na świecie i już tego prawdopodobnie nigdy z siebie nie zdoła zrzucić.

11 minutes ago, zychu said:

Najlepsza, najbardziej wartościowa kobieta, jaką miałem okazję poznać, pochodziła z Mołdawii (Raszków). Mądra, pracowita, pełna energii, dobra i życzliwa. Do tego bardzo ładna. A co najważniejsze - pełna kobiecego ciepła, którego coraz mniej w tym nieszczęsnym kraju.

Daję temu pełną wiarę, ostatnio mi para staruszków emigrantów tutaj polecała Mołdawianki.

 

@Boromir kryzys, to jest mało powiedziane...

 

To, co już się sprawdziło:

 

 

...i to, co dopiero nadciąga:

 

 

Btw. Zauważyliście, że zniknął kolega @tytuschrypus? Nie ma komu zaszydzić z moich postów... a może myszka pokazała pazurki i siedzi gdzieś off-line pod mostem?

 

 

Edytowane 2 Listopada 2020 przez absolutarianin

[RENGERS]

Miałem kilka ukrainek i białorusinek, na pierwszy rzut zachowują się inaczej niż sfeminizowane Polki, natomiast po dłuższym kontakcie, ich zachowanie i rozumowanie jest identyczne - przesiąknięte feministycznymi ideologiami.

 

Dlaczego tak się stało ?

 

A no bo ŻYŁA w PL.

 

Podejrzewam, że na ukraińskich wsiach, dziewczyny zachowują się inaczej, chociaż większość wyjeżdża do miast, więc historia zatacza koło.

 

Nevermind.

[Perun82]

@absolutarianin

 

Akurat cezary jedzie na tej samej nucie od początku - szanuje Bo trzepie kasę na frajerach. Cały czas powtarza wyświechtane frazesy w stylu idiokracja, super kryzys etc..

Edytowane 2 Listopada 2020 przez Perun82

[absolutarianin]

Pamiętajcie jednak, by nie posługiwać się wszak krzywdzącymi uogólnieniami 'wszystkie', 'każda', 'żadna', bo nie każda Polka jest zdradliwa i egoistyczna.

 

0,25% jest całkiem spoko.

 

Dla łatwiejszego zapamiętania, to jest 2,5 promila, czyli udział alkoholu we krwi, który cię nie zabije.

 

W 2015 było ich szacunkowo 0,5%, ale ich liczba niestety ciągle bardzo szybko spada, wraz z każdym kolejnym marszem, podzieliłem więc dla bezpiecznej estymacji na pół.

 

W naszym społeczeństwie jest zatem tak, że udział czystej krwi w alkoholu, który płynie w jego żyłach, jest 2,5 promila. Jak myślicie, czy takie społeczeństwo można określić jako... no właśnie. Jako co? To chyba jakbyś ukradł jakiś preparat, nie wiem, słoik z formaliną z pracowni biologicznej i z tym sypiał.

 

Co do młodych Ukrainek niestety takich danych nie posiadam, poza kilkoma, które obserwuję na co dzień w grupie znajomych. Ich liczba na tej próbce (tych które jeszcze nie dały symptomów rozwiązłości) nie przekracza jednak 1. 

Edytowane 2 Listopada 2020 przez absolutarianin

[Perun82]

9 minut temu, absolutarianin napisał:

0,25% jest całkiem spoko.

Za niedługo będą wartości podawane z promilach.

[Ksanti]

Co do młodych Ukrainek jakie poznałem robią z siebie gwiazdeczki i trzymają się w ukraińskich diasporach - nie polecam. To tak jak z dziewczynami, które przyjeżdżają ze wsi na studia, trzeba łowić w pierwszym roku bo później już większość zepsuta.

 

 

[Obliteraror]

Pieprzenie Grafa powoduje, że opadają mi ręce. I chyba nie tylko mi. Pokaż mi jedną poważną analizę "Pana Zagłady" w poważniejszych mediach, @absolutarianin

 

https://www.wykop.pl/wpis/41734353/chyba-faktycznie-mamy-hosse-bo-zapelnilo-sie-od-na/

 

https://www.youtube.com/watch?v=YZpYusbFUJM&feature=youtu.be

 

(od 47.05) : )

[Orybazy]

14 hours ago, manygguh said:

Ten kanał jest mi wciskany mi w rekomendacjach na yt.

Co ty oglądasz?  U mnie tylko polityka, auta i komputery w rekomendacjach. Dziewczyny to na innych stronach niż YT są ;). 

[absolutarianin]

53 minutes ago, Obliteraror said:

Pokaż mi jedną poważną analizę "Pana Zagłady" w poważniejszych mediach,

Mnie nie interesuje poważność mediów, tylko prawda.

 

Powiedział w 2019 roku, kiedy jeszcze nikt nie wiedział, co to jest lockdown "nadciąga superkryzys i jego momentem decydującym będzie rok 2020 i 2021". I właśnie jest.

 

Czegoż mi trzeba więcej w prognozach doradcy, jak ich sprawdzalność? Dlatego jestem przygotowany. Uderzyć we mnie na tych pozycjach, na których dziś jestem, jest bardzo trudno. Ja wiedziałem, że tak będzie już 4 lata temu, dlatego upłynniłem wszystkie liability w bolandzie. Miałem doradców przewidujących poprawnie w dłuższym horyzoncie czasowym, niż pan Graf. Pan Graf jest kasandrą dla mas. Kto zlekceważy jego ostrzeżenia, które przychodzą pół roku, rok wcześniej, kiedy to już widać po pulpicie sterującym i świecących się tam czerwonych kontrolkach, jest po prostu lekkomyślnym (a często i aroganckim) frajerzyną, którego nie ma co żałować. 

 

Sztuką jest przewidzieć długoterminowo, co będzie po nastrojach społeczeństw, ale tego podejrzewam pan Graf aż tak dobrze nie potrafi. To jak z pogodą, kiedy się zbierają burzowe kumulusy, to wypieranie nadciągającego deszczu jest debilizmem, który na wzburzonym morzu może przyprawić cię o utratę życia. Zobaczymy zresztą, jak będzie przebiegać jego proroctwo nt. tiktokowych silników wzrostu w bolandzie po kryzysie, tiktoki właśnie na ulicach, a dokładnie po jego najsilniejszym uderzeniu, czyli najbliższych 3-4 latach, bo moment bolący nie pokrywa się, jak to często bywa, z momentem decydującym negatywnych w skutkach decyzji - przychodzi z opóźnieniem. 

 

Zobaczymy też, czy strefa € upadnie (czego miarą będzie upadek waluty €) i w jakim stylu. Graf zapowiedział to na 2023 rok. Jeżeli nie upadnie, powiedzmy do 2024 to dla mnie dobrze, bo w niej mieszkam, więc będę miał stabilną sytuację na miejscu z zarabianiem, a nie chcę widzieć pod oknami marszów wyzwolonych macic robiących sterowaną rewoltę i wtedy przyznam ci rację, że te prognozy były przesadzone, były katastrofizmem. Jeżeli zaś upadnie, to będę miał satysfakcję po raz kolejny, że wiedziałem, co będzie, a ekonomicznie i tak spadnę na cztery łapy, bo eksport żywności do tak samo upadłego/prosperującego 7ydostanu będzie wtedy moim silnikiem wzrostu. Dla mnie każda opcja jest dobra, bo ja zapłatę za superkryzys wniosłem aportem jeszcze w 2016, kiedy pozbyłem się wszystkiego, a dokończyłem w 2018 wsadzając tego Mondiala na lawetę w kierunku źródeł Wisły. 

 

Moi znajomi już posady potracili w PL, tu się nie przyznają, bo to dla każdego jest zawsze wstydliwy temat. Jadą na oszczędnościach, więc decyzje zapadły, a ból jeszcze nie nastąpił. Ja straciłem w 2015 roku i przestawiłem się na tryb bezposadowy.   Ale ciągle jeszcze można wiele zrobić, jeżeli się nie wypiera. Pamiętasz, jak pisałem w czerwcu, że będzie stan wyjątkowy przez pisowców? Rozegrano to trochę inaczej, ale wojsko na ulicach jest. I będzie kontrolowana rewolta tak, by te idiotki dając im poczucie bycia współzwycięzcami, związać emocjonalnie z nowym porządkiem. 

 

One będą chodzić w laurach, że to one 'obaliły reżym pis', podczas gdy w bolandzie rządzi czosnkowy deepstate i im POZWOLIŁ na ten ruch. To jest oczywiste dla każdego inteligentnego człowieka, czy nawet uwaznego obserwatora (dlaczego rozganiali protestujących przeciwko terrorowi sanitarnemu, a tym laskom pozwolono niszczyć nawet cudze mienie?) Ale tiktokom, lub komuś, kto zyje wystawianiem swojej dupy na instagramie, to umknie i dlatego nagrałem film, że kobiety są zastępczym proletariatem nowej rewolucji bolszewickiej.

 

 

Edytowane 3 Listopada 2020 przez absolutarianin

[absolutarianin]

Prawdziwym majstersztykiem jest jednak to, jak ta grupa została wy-łoniona. Nomen omen  Musiała być wystarczająco liczna, wystarczająco głupia, by się nie kapnąć, że są narzędziem cudzej wojny (nawet rolnicy rozrzucający ten gnój nie są tak naiwni). I móc zrobić odpowiednio duże spustoszenie. Któż nadaje się do tego lepiej niż kobiety?

 

-----------------------------------------------------------------------

Demoralizujcie ich kobiety, a dokończą dzieła zniszczenia. Sun Tzu

-----------------------------------------------------------------------

 

To jest maestria sprawowania władzy, rządzą obszarem nad Wisłą prawdziwi fachowcy, możecie być spokojni.

 

A że chcą nas ojebać ze złóż tytanu i pierwiastków rzadkich o wartości 1 000 000 000 000 dolarów i wziąć je w roliczeniu za nasz rzekomy udział w ich utracie mienia w trakcie holocaustu? Wepchnąć do brudnej wojny? To już jest inna inszość...

 

Edytowane 3 Listopada 2020 przez absolutarianin

[Obliteraror]

50 minut temu, absolutarianin napisał:

Powiedział w 2019 roku, kiedy jeszcze nikt nie wiedział, co to jest lockdown "nadciąga superkryzys i jego momentem decydującym będzie rok 2020 i 2021". I właśnie jest.

Aż o takie jasnowidztwo Grafa nie posądzam, by przewidział atak bronią biologiczną chińskich komunistów na świat Zachodu, prędzej o rezonowanie chińskiej propagandy, co widać w paru filmikach. To co obserwujesz teraz, to skutki tego ataku. Więc nie myl ich z przyczynami. Wojsko już dawno powinno być zaangażowane, swoją drogą. W celu intensyfikacji działalności kontrwywiadowczej w sytuacji chińskiego ataku jak i wsparcia, zarówno medycznego, jak i wojskowych szpitali polowych. Najpóźniej od czerwca br.

[Orybazy]

Taka refleksja co do miniaturki. Dziewczyna w łóżku w jakiejś bluzeczce nocnej. Ona już się nie musi niczego uczyć, już wie w jakiej pozycji najłatwiej zrobi karierę.

[spacemarine]

@absolutarianin

To jaką narodowość Pań Polecasz? Jakiś Kazachstan, Uzbekistan?

Wychodzi na to, że gdzie warunki są trudniejsze tym kobiety bardziej się starają o faceta.

 

[Perun82]

Godzinę temu, absolutarianin napisał:

Demoralizujcie ich kobiety, a dokończą dzieła zniszczenia. Sun Tzu

Możesz wskazać gdzie jest ten fragment - bo nie mogę go znaleźć. 

29 minut temu, spacemarine napisał:

Wychodzi na to, że gdzie warunki są trudniejsze tym kobiety bardziej się starają o faceta.

Bo wiedzą, że błąd może ich drogo kosztować - a obecnie? Zero konsekwencji, następny następny..