Skocz do zawartości

Totalitaryzm już z nami


mac

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Perun82 napisał:

Wkurwienie to jest objaw strachu. Dodaj do tego bezradność (nie wyuczoną) i masz juz pełne depresyjne danie. 

To prawda. Trzeba pracować ze spokojem i zrównoważonym podejściem cały czas i podejmować decyzje przede wszystkim. To dużo zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, Mosze Red said:

Ludzie rozwieszają kartki z numerami telefonu, że kupią mieszkanie 2 - 3 pokoje, na dodatek za mieszkania do remontu oferują taką kasę jak na początku roku chodziły mieszkania po kapitalnym.

Więc to nie jest do końca tak, po dupie dostają ludzie, którzy mieli biznes z najmu, natomiast zapotrzebowanie cały czas na mieszkania "dla siebie".

Nie znam aktualnych danych, ale sporo ludzi już w kwietniu wypłacało środki z banków i inwestowało w nieruchomości, prawdopodobnie będąc pod wrażeniem, że będzie to skuteczna metoda ochrony kapitału przed inflacją. Teraz to zjawisko prawdopodobnie się upowszechniło i nasiliło - więc nie są to tak do końca mieszkania "dla siebie".

 

36 minutes ago, Mosze Red said:

a później rewolucja zje własne dzieci.

Byleby to nastąpiło przed, a nie po tym, jak zje klasę średnią. Bo dopóki miska jest pełna, psy się jakoś godzą - ale gdy widać już dno, wtedy zaczynają się gryźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minutes ago, manygguh said:

Oni się o nas troszczą. Dlaczego tego nie doceniacie? Sami zobaczcie zaklamańcy jak Pan Premier pomaga seniorom :

Hudini po klatce szedl bez siat a pod drzwiami już je miał. Łezka się w oku kręci widząc takie gopodarskie wizyty Towarzysza Premiera.

Edytowane przez Orybazy
  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Orybazy napisał:

Hudini po klatce szedl bez siat a pod drzwiami już je miał. Łezka się w oku kręci widząc takie gopodarskie wizyty Towarzysza Premiera.

Premierowi należy się dożywotnia pogarda od każdego obywatela za ten spocik.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minutes ago, mac said:

Możesz rozwinąć lekko? W sensie celowość takiego działania?

Najprawdopodobniej wypierdolą w kosmos polską drobną i średnią przedsiębiorczość, by oczyścić pole korporacjom. Firmy pobankrutują, jeszcze bardziej masowo niż w latach 90tych, ludzie nie będą mieli z czego płacić ratek, więc banki przejmą nieruchomości, których ceny polecą i ogołocą przy okazji tych, którzy 'uciekali' przed kryzysem ubierają się na górce za cash. Oczywiście przejęcie jest też dla banku problemem, więc powstanie trust X z kapitałem 'międzynarodowym' i prezesem z telawiwu, który na mocy specustawy podpisanej przez jakiegoś szabesgoja uczyni go właścicielem, a polakowi pozwoli tam dalej mieszkać i pracować w korpo za połowę poprzedniej wypłaty, może nawet w jego własnej firmie, której właścicielem stanie się na mocy innej specustawy trust Y z siedzibą w Nowym Jorku. Polakowi ustalą stawkę czynszu na 70 % wypłaty, 20% zapłaci alimentów na karynę, która będzie dalej napierdalać z córunią z różowymi włosami na kościoły, 5% będzie miał na miskę ryżu w porze obiadowej, a pozostałe 5% na najtańsze fajki, żeby nie dożył przypadkiem emerytury. Ale nie o tym chcę pisać.

 

To jest akcja stricte militarna, tylko zamiast czołgów używa się instrumentów finansowych i ustawodawczych. Ale tak samo jest hierarchia wojskowych. Wojny przeważnie przegrywa się przez kadrę oficerską wyższego szczebla. Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego, kapitanie @mac?

 

Wywiad frontowy zrobił robotę, wszystkie informacje nam dostarczono, jeżeli ktoś nie był kretynem, to się z nimi zapoznał. Żołnierze frontowi - zrobili robotę, walczyli, ukrywali dochody, protestowali. Kadra oficerska niższego szczebla, czyli oficerowie frontowi też, popatrz na prezydentów Zielonej Góry, Przemyśla. Mieli jaja, postawili się sprzedanej generalicji. Generalicja to przeważnie stare dziady, ze zgniłymi ze starości jajcami, niezdolni do ruchu poza swój wirtualny sztab. Ich się kupuje, a w nowym systemie będą jedli z ręki. Miałem kiedyś znajomego w MW, opowiadał, że nasza marynarka jest niezdolna do podjęcia żadnego działania bojowego. Nawet, gdyby był jakiś okręt, to zanim rozkaz trafi na odpowiednie biurko - będzie już wybrzeże opanowane przez wroga, to chyba nikogo nie dziwi. 

 

Największy problem jest z kadrą oficerską wyższego szczebla, bo może zjawić się jakiś pułkownik Gaddafi i zrobić kuku. Kadra ta to ludzie, którym jaja z racji wieku jeszcze nie zmurszały. Oni są między młotem a kowadłem, bo z jednej strony muszą słuchać rozkazów sprzedanej generalicji, a z drugiej strony może przyjść wkurwiony oficer frontowy ze swoim oddziałem i powiedzieć: ty skurwysynu, wystawiłeś nas na pewną śmierć! I odstrzelić mu łeb.

 

Teraz zastanów się, co robili i robią prezydenci dużych miast. Jak to się stało, kiedy oczy świata zwrócone były w sprawie holocaustu Polaków na samych zainteresowanych, co oni powiedzą, to wojewoda mazowiecki zamknął teren wokół ambasady iz-ra-hella w promieniu 300m, żeby czasem świat nie ujrzał jakiegoś transparentu w języku angielskim, więc oczywiście gówno powiedzieli. Gdzie były te sprzedajne i tchórzliwe kurwy? Czy mieli w ogóle jakąś strategię? Czy wystawili cię na pewną śmierć?

 

A zatem będzie jak zwykle, żołnierze frontowi będą spierdalać na dziurawych okrętach i zdezelowanych samolotach do Anglii, gdzie wystawią im rachunek za hangar, chorąży absolutarianin bedzie bronił ze swoim oddziałem jakiegoś Monte Cassino, albo przedzierał się z kapralem @Moriente do Iranu, bo w trudnych czasach zgrany oddział się zawsze przyda i lepiej to, niż być samemu i dać sobie wyłamać palce kolejnym bolszewikom w jakiejś piwnicy na terenie ONW.

 

Teraz zobacz, kto na forum ma rangę pułkownika i zapytaj jaką ma strategię. A może ma już środki w panamskim banku i bilet na karaiby już kupiony?  Pytanie otwarte, panowie. 

 

Ja tu przyszedłem prawie rok temu, powiedziałem co jest grane. Mówiłem, że będzie przejebane, dalej mówię. Zostałem szurem, foliarzem. Gdzie są teraz te buce, co ze mnie drwiły? A może by tak wreszcie rozpocząć jakieś działania, zamiast dyskutować z 19 latkami o urokach seksu analnego? 

 

   

  • Like 3
  • Dzięki 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, absolutarianin napisał:

Zostałem szurem, foliarzem

Już sobie tak nie słodź :p  Owe rangi zostały przypisane wielu użytkownikom zanim się pojawiłeś.  przeglądnij również forum - od dawna były porusza te tematy. 

 

 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@absolutarianin mnie szczerze mówiąc nie stać na takie ruchy, a praktycznie wszystko, co miałem włożyłem w nieruchomość bez kredytu i w pracę zdalną. W sumie drugi element mnie ratuje. Specjalizacja, praca zdalna, perspektywa automatyzacji na skalę międzynarodową i niewidzialność, ale tego nie zrobię z dnia na dzień. Najszybciej to się zgodzę zapierdalać za miskę ryżu niestety.  I tak już wiem, że się nie dorobię w tym kraju, ale raczej nie robię rzeczy, w których nie mam doświadczenia. W razie draki najbliżej mi do Francji, ale czy tam jest lepiej? Sam nie wiem. Mam relację z pierwszej ręki to średnio. Tam prowadzenie biznesu to chyba jeszcze większe szaleństwo opodatkowania niż w bolandii. Oszczędności mam na jakieś 4-6 lat życia bez pracy. To planowałem od dawna, w tym eurosy i sporo na rynku kapitałowym. U siebie naprawdę nic więcej nie wymyślę, bo się nie znam.

 

Dzięki za odpowiedź przy okazji. Doceniam.

Edytowane przez mac
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, mac said:

Totalitaryzm. Wycierają kurwa gęby ochroną życia, ja pierdolę.

O to to! A z kolejkami karetek do szpitali cokolwiek zrobili? W tym kraju wszystko to jest malowanie trawy na zielono i zwalanie winy jeden na drugiego. Na wiosnę lockdown się pogłębi jak było na początku roku. To jebnie. Ci którzy mają konkretny fach w rękach to będą wygrani. Reszta nie będzie wiedzieć co się dzieje. Tylko ogólnokrajowe protesty mogłyby zmienić sytuację, ale nie w imię aborcji (no litości).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Trevor napisał:

Tylko ogólnokrajowe protesty mogłyby zmienić sytuację, ale nie w imię aborcji (no litości).

Poszła para w gwizdek już i chuj. Już po tych strajkach śladu nie ma, albo zaraz nie będzie. Kobiety się zesrają za sekundę. Zaczną dyskutować, jak "zagospodarować", czytaj "ukraść" hajsy ze zrzutek.

Edytowane przez mac
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, mac said:

Poszła para w gwizdek już i chuj. Już po tych strajkach śladu nie ma, albo zaraz nie będzie. Kobiety się zesrają za sekundę. Zaczną dyskutować, jak "zagospodarować", czytaj "ukraść" hajsy ze zrzutek.

Dokładnie tak. Ja nie popierałem tych strajków od początku ze względu na to że sie bałem że się skończy jak w USA. Kto wie lewica może nadal zrobić bałagan z tymi pożytecznymi idiotami/tkami, którzy im zostali.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mroczek chciałbym w to wierzyć. Po KOD 2.0 z ruchami Boniego, Szumiego, Lempart i innych sług lewicy oraz przy wzroście zamordyzmu nikt nie odważy się wyjść na ulicę. Po drugie policjanci już dostają dodatki za strajki, więc chętnie spałują zalążki nowego ruchu. Do tego rząd już kombinuje, żeby wypłacać hajsy (selekcja) tylko tym, którzy nie strajkują, siedzą cicho (i tacy pewnie szybciej, więcej dostaną, bo rząd ma wgląd do wszystkich danych praktycznie, jak chce i kiedy chce).

 

Poza tym osaczenie strachem i walka o ochłapy na rynku pracy. To już będzie nowa codzienność. Energia na strajk zgasła po kilku dniach zaledwie. Jesteśmy podzieleni nawet na płeć, lewactwo i skurwysyństwo zwyciężyło. Kobiety gardzą kolesiami. Kolesie gardzą kobietami. Wszyscy przeciw wszystkim. Nie ma miejsca na solidarność, a wszystko rozchodzi się o, jak najszybsze wbicie hajsu. Jeden wygra, milion przegra. To jest nowoczesna Polska.

 

Możemy obstawiać. Jestem za tym, że strajków już nie będzie nowych, nie w dużej skali, a każdy strajk skończy się ogromnym zamordyzmem. Wystarczy wprowadzenie odpowiedzialności zbiorowej, co już się dzieje. Policja, służby na pewno zebrała już info o wszystkich, nawet drobnych organizatorach. Na nich będzie polowanie, czystka w pierwszej kolejności. Juleczki zostaną rozproszone przez narodowców. Przedsiębiorców się spałuje, jak zwykle i dojebie nowymi podatkami (żryj gruz kurwo przedsiębiorco), rolnicy dostaną to, czego chcieli (chwilowo), doda się wojsko i oficerów politycznych z dużą kasą tu i tam i będzie spokój.

Edytowane przez mac
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, absolutarianin napisał:

tylko trzeba spokojnie z ziomeczkami pożegnać złudzenia i zejść do podziemia, kupić popcorn...

O to to. byle dobrej jakości. 

13 minut temu, absolutarianin napisał:

Jeżeli bitwa jest przegrana, to jest przegrana i trzeba się wycofać.

Tej wojny nie dało się wygrać, dlatego Chińczycy mądrzy mówili, że to takich potyczek się nie podchodzi. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce jest zbyt dużo ludzi żyjących z systemu. Może ktoś się orientuje jaki to ogólny procent wszystkich pracujących? Urzędnicy wszystkich instytucji wzdłuż i wszerz, policja i wojsko, straż i inne służby, urzędy, służba zdrowia, radni, sądy.... itp.... plus ich rodziny. Jak myślicie - ktoś z nich będzie mieć odwagę wystąpić przed przysłowiowy szereg?

 

Ten kraj już jest zepsuty do szpiku kości.

 

Dzisiaj mając prawie 40 lat cieszę się że, nie mam 20stu. Ile myślicie pociągniecie w zdrowiu jeszcze? Jedząc chemie, oddychając chemią, żyjąc w toksyczności, w stresie, bez poczucia bezpieczeństwa?

Edytowane przez SennaRot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, SennaRot napisał:

Ile myślicie pociągniecie w zdrowiu jeszcze? Jedząc chemie, oddychając chemią, żyjąc w toksyczności, w stresie bez poczucia bezpieczeństwa?

Krótko -nie sądzę, żebym dożył 60tki.  Stres jest koniem trojańskim. Dlatego przestawiłem się na życia z dnia na dzień.  Bo udar się tylko czai. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Perun82 napisał:

Krótko -nie sądzę, żebym dożył 60tki.  Stres jest koniem trojańskim. Dlatego przestawiłem się na życia z dnia na dzień.  Bo udar się tylko czai. 

 

Wygrałeś Bracie. Zycie to i tak sekunda. Planuj i analizuj ale żyj tak jakbyś jutro miał umrzeć. Ja jestem gotowy na śmierć nawet jutro. Życie z dnia na dzień to prawdziwa sztuka i mistycyzm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.