Skocz do zawartości

Ewakuacja gastronomii


deleteduser90

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, mac napisał:

Wierzysz, że Morawiecki czymkolwiek w życiu sterował samodzielnie?

Może, tym samochodzikiem, co się nim pedałuje i można go wypożyczyć na plaży, na godzinę? Ogólnie to, co zacytowałeś napisałem, z przekąsem, tak z przymrużeniem oka. Mati z kumplami, to tylko pacynki, w tym teatrzyku. Słupy, abyśmy do nich mieli pretensje, ich winili. Najgorsze, że w przypadku kolejnego kryzysu potwierdza się teza, że najlepiej w tym kraju nic nie robić. Urząd 2300 7-15 na wieczór jakieś zajęcia, netflix i sobie czekać na śmierć. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, NiesamowitySzymi napisał:

Najgorsze, że w przypadku kolejnego kryzysu potwierdza się teza, że najlepiej w tym kraju nic nie robić. Urząd 2300 7-15 na wieczór jakieś zajęcia, netflix i sobie czekać na śmierć. 

Powolną i nieuchronną. Jestem ciekaw ilości samobójstw w tym i następnym roku. 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minutes ago, Imiennik said:

o usunięciu własności prywatnej

44 minutes ago, Imiennik said:

póki jeszcze kasa nie utopiona

Dostrzegasz, że te dwa zdania są w zasadzie przeciwstawne? Tzn. jeśli naprawdę ma zniknąć własność prywatna, to pierwsza zniknie możliwość gromadzenia kapitału, zwłaszcza w formie gotówki?

Idzie to w parze z wzmiankami, że już za 5 tysięcy długu, instytucje państwa dostaną uprawnienia, by zająć towar firmy. Fizyczny towar, nie papierki czy cyferki na koncie. Kto ma oczy, niechaj patrzy.

9 minutes ago, KolegiKolega said:

Dużo mieszkań trafi na rynek wtórny, zwłaszcza po staruszkach.

A w co będą ludzie pakować wyciągnięte z banków i firm kapitały, by ratować je przed inflacją? Właśnie. A potem kataster - a później, może jakaś mała nacjonalizacja na rzecz "ludu niepracującego".

 

7 hours ago, Adrianoob said:

Jest szansa teraz kończyć i sprzedać sprzęt przez np. Olx, odzyskując część kasy.

Nie całą. Naprawdę, gastro to na dwoje babka wróżyła - kto ma super punkt i renomę, nawet na miesięcznym "otwarciu" zarobi, szczególnie gdy konkurencja się zwinie. Kto miał słabą renomę przed covidem, będzie miał problemy jeszcze długo w czas "złagodzenia obostrzeń". Ty najlepiej wiesz, czy ludzie w pierwszej wolnej chwili ustawią się w kolejce do drzwi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Perun82 napisał:

Powolną i nieuchronną. Jestem ciekaw ilości samobójstw w tym i następnym roku. 

Tylko, ja napisałem, to jako eldorado, dla Polaka. Kojarzysz Adrian Tucker Paker - on zarabia 5tys jako kierowca od pon-pt, czasami w tygodniu zajedzie do domu. Tak, to cały czas w trasie, nieregularne wstawanie, chodzenie spać, stres, odpowiedzialność a urzędas? Laba, stałe pory, zero zostawania po godzinach, zero odpowiedzialności, weekendy, święta wolne. Same plusy hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, NiesamowitySzymi napisał:

Bo poniżej napisałeś same oczywistości

Skoro jak sam nazwałeś to oczywistościami, to skąd takie bzdurne wnioski jak te zacytowane przeze mnie ze szczególnym uwzględnieniem spadku zainteresowań a nie wynik zamknięcia gospodarki?:P

I tak mam chęć wypowiedzenia się jak czyta się coś takiego:D

Edytowane przez Krugerrand
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Kespert napisał:

A w co będą ludzie pakować wyciągnięte z banków i firm kapitały, by ratować je przed inflacją? Właśnie. A potem kataster - a później, może jakaś mała nacjonalizacja na rzecz "ludu niepracującego".

Jeśli Polacy będą pakować w mieszkania po staruszkach kapitały wyciągnięte z niepolskich banków - to te mieszkania pozostaną w polskich rękach i wygrywamy.

 

A jeśli te mieszkania za pół darmo wykupią Żydzi - to masz rację, kataster i niech na nas płacą. A jak nie będą płacić na czas, to wtedy "mała nacjonalizacja". I też wygrywamy.

 

Tu nie Italia, tu tak łatwo nie pójdzie. Polak nie pizda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kespert napisał:

 A potem kataster - a później, może jakaś mała nacjonalizacja na rzecz "ludu niepracującego".

 

 

 

No już, już nie zapędź się. Podatek katastralny jest w porządku. Piszę to jako osoba której taki podatek będzie na 100 % dotyczył.
Jednak to co się odpierdala na rynku nieruchomości to jest obłęd. Kamiennica w której mieszkam - większość airbnb i 300 nowych somsiadów rocznie,  albo jakieś jebane dzienne świetlice dla bombelków, nielegalny zakład fryzjerski dla hipsterów i kurwa cholera wie co jeszcze. Nic z tym nie zrobisz jako część wspolnoty -bo przecież świente prawo własności.
Czasami regulacje państwa nie są złe. To samo z kasą na służbę zdrowia a nie tak jak mądraski przez 30 lat nam wmawiały - USŁUGAMI medycznymi. Także tego.

Edytowane przez Personal Best
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Perun82 napisał:

Powolną i nieuchronną. Jestem ciekaw ilości samobójstw w tym i następnym roku. 

Nie dowiesz się nigdy. Statystyki zgonów fałszowane od lat, można o tym doczytać. Możesz wpisać, co chcesz. Tak samo, jak teraz covid. Wszyscy covid, inne choroby się skończyły. Jebniesz na ulicy przez udar, czy zdechniesz na schodach ze starości to wpiszą covid.

 

Samobójcy od następnego roku też kategoria covid, gwarantuję. Z trupa też musi iść hajs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, trop napisał:

Dawniej jak najbardziej. Czasy naszych dziadków.

Teraz niestety młody Polak to w większości pizda.

Jakby porównywać do naszych dziadów, to pewnie tak, pewnie masz rację.

 

Ale ja porównuję współczesnego Polaka i współczesnego Italiańca. Weź sobie porównaj naszego zdrowego chłopaka z wioski pod Sandomierzem i takiego rururururkowca spod San Remo. Przecież ta ilość alkoholu, którą nasz młodzian wypija na biforek przed (!) wyjściem w piątek wieczorem na imprezę to Makaroniarza pewnie by zabiła.

 

Taki statystyczny młody Włoch u nas bez pomocy przeżyłby 36 do 48 godzin. A nasi jeżdżą do nich, osiedlają się, płytki kładą, jakoś żyją.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Krugerrand napisał:

Skoro jak sam nazwałeś to oczywistościami, to skąd takie bzdurne wnioski jak te zacytowane przeze mnie ze szczególnym uwzględnieniem spadku zainteresowań a nie wynik zamknięcia gospodarki?

Oczywistości, mam na myśli, że koronka/pandemia/wirus, jest domyślnym powodem galopującego upadku gastronomi, a właściwie każdej branży usługowej, gdzie musi być miejsce, solaria, kosmetyka, siłownie, kluby fintess, chociaż zajęcia taneczne i np jumpcity, tylko okrojone godziny się odbywają. 

 

Tym, co określiłem spadkiem zainteresowania, to moment "odmrożenia", rozmawiając, czy korzystając z branży usługowej, właściciele, pracownicy, gdy pytałem, czy wróciło do normy, zgodnie odpowiadali, że nie. Ludzie się bali, tak jak napisałeś, byli nie pewni tego, co się dzieje, nie pewni, co do zasad korzystania, a w ogólnym rozrachunku nie zainteresowani korzystaniem z branży usługowej w czasie postpandemiczny. Nie da się włączać i wyłączać gospodarki tak, jak światła w kiblu. 

 

Więc skoro autor postu, się zastanawia, na "przeczekaniem", do następnego "odmrożenia" gospodarki, gdzie żadnego terminu, nie ma, są przesłanki o kolejnych falach, to uważam, że nie jest, to dobry pomysł. A przykład mam, na gorąco taki, że czekałem z wyjazdem zagranicę, odmówiłem innej agencji, a okazało się, że wymiana  w agencji, w której pracuję teraz, jest nieaktualna, bo obecna grupa zostaje na miejscu do bliżej, nie sprecyzowanego momentu. 

 

Poza tym, uważam, że spora część branży gastronomicznej polega na tym, że do niej przychodzisz, nie zawsze pierwsze skrzypce gra jedzenie. Wszelkiej maści obiady, spotkania towarzyskie, biznesowe, komunie, stypy, już nie mówię o miejscach typowych po turystów, gdzie obecnie, a przynajmniej do pandemii jeździ się na urlopy cały rok. 

 

Osobiście wątpię, czy samo przeniesienie branży do Internetu uratuję, tą części gospodarki, mam tu na myśli szczególnie branże nie powiązane jak wspominałem wcześniej, ze szkołami, szpitalami, firmami, dużymi magazynami, gdzie doświadczałem cateringu. 

 

Chętnie się przyznam, do pomyłki w typowaniu. 

 

@Adrianoob  Jeśli to nie tajemnica, to daj znać czy to mała knajpka rodzaju pizzeri, czy może coś a'la kuchnia domowa. I od kiedy to prowadzisz. Nie naciskam :)

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Zdzichu_Wawa napisał:

Co do branży restauracyjnej, mogę się wypowiedzieć z pozycji klienta. Ja osobiście zauważyłem (w swojej okolicy) dwie negatywne zmiany po wiosennym lockdownie, które mnie zniechęciły do powrotu do restauracji. Po pierwsze widoczny wzrost cen (średnio 15-20%), po drugie spadek jakości jedzenia. Mówię tutaj o knajpkach średniej klasy (rachunek ok 120-150 PLN za 2 osoby). Na trzy moje ulubione knajpki w okolicy w każdej z nich był większy rachunek (niż przed covid-em) i jedzenie było zauważalnie gorsze. Wyglądało to tak, jakby ktoś zwolnił dobrego kucharza i zatrudnił w to miejsce tańszego ale gorszego. Co ciekawe w barze typu "obiady domowe" gdzie mega dużo porcja jedzenia kosztowała ok 20 PLN jakość i cena pozostały takie same.

Nie ma w tym nic dziwnego. Muszą po prostu odrobić straty, które zanotowali na początku roku przez lockdown więc zapewne zatrudnili i płacą dużo mniej słabszemu  kucharzowi, zapewne początkującemu.  Zapewne też kupują tańsze i zarazem gorsze składniki do przyrządzania jedzenia.  Jest też opcja, że serwują lekko przeterminowane jedzenie .  Wszystko, aby jak najbardziej ograniczyć koszty a jednocześnie mieć dzięki temu większy zysk . Na dłuższą metę jest to zwyczajne zabicie własnego biznesu bo oczywiście knajpa traci markę, zyskuje coraz gorszą opinie  i ludzie przestają przychodzić.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kespert napisał:

Dostrzegasz, że te dwa zdania są w zasadzie przeciwstawne? Tzn. jeśli naprawdę ma zniknąć własność prywatna, to pierwsza zniknie możliwość gromadzenia kapitału, zwłaszcza w formie gotówki?

A kto Ci powiedział, że to nastąpi już teraz? Plany są do 2030 roku. Zamiast wszystko przepierdolić można to jakoś ulokować.

 

Szczerze wątpię by udało się stworzyć ruch oporu, widać to po covidowych szczekaczach maseczkowych. Ale lepiej w tym czasie mieć konserwę i czarnoprochowca niż białą flagę z patyka i bielizny. 

 

@Everson

Lekko przeterminowane jedzenie? Już dziś nabyłem zbyt sloną szynkę i waniającą kiełbasę...

Każdy orze jak może.

 

@Personal BestBest

 

Czasami jak Cię czytam to komunizm mi się przypomina. Popierasz mega podatki odbierające własność? Regulacje państwa nie są złe? Ty nadal masz urojenia, że państwo Ci w czymś pomoże, przejedziesz się jak Zabłocki na mydle. Rozumiem, że jeszcze Stalin tłoczył Ci to do głowy, ehh boomersi.

 

 

Edytowane przez Imiennik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Adrianoob said:

Zwijam, zwijam. Pierdole to, nie warto się starać w tym kraju.  Lepiej robić u kogoś  i się nie martwić czy będą klienci czy nie.

Niestety to moim zdaniem najrozsądniejsze rozwiązanie. Lepiej ciąć straty wcześnie i się nie stresować aż tak. Masz kapitał, doświadczenie w prowadzeniu biznesu więc jak tylko się sytuacja uspokoi wrócisz do tematu. Możliwe, że za jakiś czas będzie na rynku luźniej bo część konkurencji po prostu padnie.

 

U mnie w biurze panika bo większość osób od zawsze jadła lunch/obiad w pracy a teraz trzeba samemu gotować :D. Albo zamawiać online.

4 hours ago, mac said:

katastralny podatek w obwodzie jeszcze gdzieś miga w niektórych wypowiedziach

Już jest, nazywa się to dla niepoznaki 'opłata deszczowa'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Personal Best said:

Podatek katastralny jest w porządku.

Szczególnie, jak emeryt żyjący samotnie w tym samym mieszkaniu od 40 lat, dostanie do zapłaty kwotę równą jego kilkumiesięcznej emeryturze. Bo to jest jeden z celów tego podatku, eufemistycznie nazywany "optymalizacją migracji".

1 hour ago, Personal Best said:

Jednak to co się odpierdala na rynku nieruchomości to jest obłęd.

Wskaźniki makro- liczone na tak podstawowym i niezbędnym zasobie jak nieruchomość mieszkalna, czasem dają lepszy wgląd w kondycję gospodarki, niż rosnąca produkcja lokomotyw i malejące ceny chryzantem, tak chętnie wliczane do PKB. Ale oczywiście każdy ma prawo do własnej interpretacji, własnych wniosków.

1 hour ago, Personal Best said:

Nic z tym nie zrobisz jako część wspolnoty -bo przecież świente prawo własności.

Ale to właśnie "święte prawo własności" pozwala wybrać pomiędzy wspólnotą i mrówkowcem, a własnym małym domkiem w jakiejś oazie spokoju. Z wszystkimi konsekwencjami naszych własnych wyborów.

1 hour ago, Personal Best said:

To samo z kasą na służbę zdrowia a nie tak jak mądraski przez 30 lat nam wmawiały - USŁUGAMI medycznymi.

Nazwa nieważna - każdy system oparty na współczynniku zajętości, jest w swej esencji i istocie systemem niesprawiedliwym.

Państwo usiłuje nam wmówić, że mamy państwową służbę zdrowia - co obecna sytuacja przetestowała z wynikiem negatywnym. Wynik pozytywny byłby, gdyby w każdej chwili człowiek mógł udać się do lekarza, i tenże pracownik służby zdrowia miałby dla niego czas. Tylko dla niego, nie dla nikogo innego - by w każdej chwili system mógł zapewnić opiekę 38 milionom Polaków, naraz.

Koncepcja prywatnej służby zdrowia jest postawieniem tego samego postulatu na opak - są pacjenci, którzy mają zarezerwowany czas u lekarza wyłącznie dla nich (vide szpital MSWiA). Ale nie każdy może być takim pacjentem. Tutaj, przewrotnie pasowałby postulat "moje ciało, moja sprawa, moje składki NFZ" :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Imiennik napisał:

@Personal BestBest

 

Czasami jak Cię czytam to komunizm mi się przypomina. Popierasz mega podatki odbierające własność? Regulacje państwa nie są złe? Ty nadal masz urojenia, że państwo Ci w czymś pomoże, przejedziesz się jak Zabłocki na mydle. Rozumiem, że jeszcze Stalin tłoczył Ci to do głowy, ehh boomersi.

 

:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, mac said:

Wierzysz, że Morawiecki czymkolwiek w życiu sterował samodzielnie? Spójrz na poziom wypowiedzi tego człowieka. On nawet z kartki nie potrafi przeczytać.

Też tak myślę, gościowi brak charyzmy by być kierownikiem sklepu. Z tym zachowaniem i wyglądem rachmistrza miał by zero poszanowania u pracowników chyba że by stał za nim ktoś z batem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, mac napisał:

Widzę zmiany w ZUS, US, śledzę aktualności prawne i jestem wręcz o tym przekonany. Branża kreatywna zniszczona przez rejestr umów o dzieło. ZUS rośnie, koszty zatrudnienia rosną, gospodarka zamknięta, planowana grabież z podwójnych umów zlecenie (minimalna ze składkami, kolejne ze zdrowotną, mają robić wszystko ze składkami). Ulga abolicyjna zniesiona, opodatkowanie wszystkiego, katastralny podatek w obwodzie jeszcze gdzieś miga w niektórych wypowiedziach, ZUS ściga będzie ścigać tych, którzy skorzystali z pomocy (to pewne, jak w banku). Dużo tych kwiatków.

 

Ja sam nie myślałem, żeby spierdolić stąd, a teraz robię wszystko, żeby się zabezpieczyć na ewentualność ucieczki. Wznowiłem projekty, które gdzieś wycofywałem, bo jeszcze miałem czas. Szczerze to widzę minimalną u wszystkich praktycznie i zamordyzm podatkowy, jakiego nigdy nie było. Branża kreatywna zdechła właściwie, zdechnie od następnego roku. Nie zatrudnisz nawet grafika na dzieło, bo wszystko trzeba będzie zgłaszać, opcja przekwalifikowania, bujanie się z US, nikt nie ogarnie. Ja widzę, co jest u mnie w branży teraz. Era korpo-kapo nadchodzi.

 

Idź do sądu, dział ksiąg wieczystych, pogadaj i zobaczysz, ile spraw jest, gdzie ZUS przejmuje całe nieruchomości i sprzedaje na składki ? Nie uwierzysz, ile tego jest. A był ogromny wzrost jeszcze przed pandemią. A teraz, co musi się dziać. Ten kraj zamienia się stopniowo w obóz koncentracyjny.

 

Chciałbym wierzyć naprawdę, że nastąpią reformy gospodarcze, społeczne, coś się naprawi. Nie widzę żadnego sygnału. Politycy, co nagle do błędu się przyznają? Nie ma szans. Nagle zmienią podejście chronimy obywateli, ich interesy? Nie. ZUS i US jest po to, żeby zabezpieczyć interesy 10 mln emerytów w tym pojebanym kraju + armię urzędników i klakierów politycznych. Polska na małym i średnim biznesie stoi, właściwie na mikroprzedsiębiorcach, nie na korpo, jak politycy chcieliby wierzyć.

Czyli gdy ulga abolicyjna zostanie zniesiona to nie będzie się zbytnio opłacało wyjeżdżać do pracy za granicę prawda?  Czy nadal będzie się to kalkulować bo obca waluta i i tak się dobrze na wyjazdach " na zbiory jabłek" wyjdzie?

16 godzin temu, Perun82 napisał:

Najlepsza rzecz dokonana w marcu przed pierwszym lockdownem - premia poszła na hantle, rowerek, worek bokserki  i i inne rzeczy aby w spokój przerzucać swoje sadło. Po raz pierwszy widzę pozytywne strony introwersji.

 

A wracając do tematu - pełna zgoda - chcą sterować naszym strachem, niepewnością co do jutra. Zobaczycie w jakim stanie psychicznym będzie większość obywateli po nowym roku. Pierwszy lockdown był przed wiosną, teraz jeszcze jesień się nie skończyła.

Moim zdaniem będzie fala pijaństwa z rozpaczy i niestety samobójstw :( czyczy też tak uważasz?

16 godzin temu, Imiennik napisał:

Światowe forum ekonomiczne coś przębąkuje o usunięciu własności prywatnej, równej wypłaty dla wszystkich za sam fakt, że żyją.

 

Słyszałem też o całkowitym lockdownie w nowym roku, a szczepienia mają być wieloetapowe. W planach jest też COVID21.

 

Szczerze? Ja bym biznes zwinął póki jeszcze kasa nie utopiona. Marionetki już się nawet nie kryją tylko lecą po bandzie, wystarczy spojrzeć na postępowy zachód. Na poprawę się nie zapowiada, wręcz przeciwnie.

Dziękuję  za komentarz, myślę dokładnie to samo że czas pakować kredki zanim nie będę  w bagnie po uszy . Też słyszałem o kolejnym wirusie i o zlikwidowaniu własności prywatnej właśnie  oraz pensji minimalnej za to że się  żyje. Ciekawe za ile czasu tak będzie. Jak myślisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.