Skocz do zawartości

Pokojowe odgięcie krzywej oczekiwań społecznych


absolutarianin

Rekomendowane odpowiedzi

Z tym terminem stykamy się u p. Grafa. Jest to teoria, wg. której sterujący tym światem zdecydowali się na sprowokowanie regresu gospodarczego i cywilizacyjnego, by sprowadzić na ziemię ludzi, którym się kolokwialnie mówiąc w dupach poprzewracało.

 

Trzeci samochód w rodzinie, kabrio, terenówka, wczasy na Malediwach, studia w Londynie dla tępej jak but karyny, synalek tatusia, córunia mamusi, tiktokowi debile nie dostarczający żadnej wartości, chamstwo, buta, arogancja. MI SIĘ NALEŻY. Szalejąca hipergamia. Wymagania totalnie z kosmosu, nieznajomość życia, nieznajomość praw natury, nieznajomość ceny chleba. Wyrzucanie człowieka jak starą wersję srajfona, dewastacja środowiska naturalnego, zezwierzęcenie. Pogarda dla starszych i wiele, oj wiele by tu jeszcze wymieniać.  

 

Ostatni popis mieliśmy w wątku o gościu, który wyskoczył z okna w Gdańsku Osowej, po tym jak psylicja zapukała do jego drzwi, by zabrać go za odsiadkę za alimenty. Gdzie my, kurwa, żyjemy? Ale to jest jedna sprawa, druga sprawa to to, że koleś, który zabłysnął w tym wątku, uważa, że ziomuś sam sobie był winny, bo był niepodpowiedzialny robiąc dzieci i nie chcąc na nie płacić. Koleś już wszystko ocenił, zna przecież każdy niuans jego małżeństwa, każdy zakamarek jego psychiki, więc człowieka zmieszał z błotem. Tragedię ludzką, kolejną rodzinę na glebie. To tak mamy się wspierać jako mężczyźni, jako całe społeczeństwo?

 

Kolejny punkt do krzywej oczekiwań społecznych: JA JESTEM PĘPKIEM WSZECHŚWIATA, A INNI TO NIEUDACZNICY, PRZEGRYWY, LAMERZY, NAWÓZ HISTORII, NIECH ZDYCHAJĄ POD BLOKIEM, ALBO NA DOŁKU. Taki poziom empatii prezentują młodzi ludzie, którzy walą również na to forum. W jakim celu walą? Ogarnąć sobie tani seks? Nauczyć się, jak pluć anonimowo na innych?

 

Gościu przyszedł na forum BS, nie wie, kto to jest @Marek Kotoński nie czytał ani jednego jego felietonu, nie wie, o co walczy i nie interesuje go to. W nicku zdążył się już tytułować 'Wielki'. Gdzie jest moderacja pytam się? Marek, zobacz, co sobie wyhodowałeś na własnej piersi. Ja ludzi wyrzucam ze swoich grup bez ostrzeżenia z mniejsze maniany, ale to po prostu przechodzi moje pojęcie. Świetnie wpisuje się zresztą w tytuł wątku, dlatego zapraszam do dyskusji.

 

Czy krzywą spierdolenia uda się odgiąć GŁODEM, czy może nie uda się i trzeba będzie jednak karabinem? Albo w tym zezwierzęceniu dalej żyć? A może tworzyć własne getta, by nie musieć z tym bydłem spotykać się na ulicy?   

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 14
  • Dzięki 5
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, absolutarianin napisał:

Czy krzywą spierdolenia uda się odgiąć GŁODEM, czy może nie uda się i trzeba będzie jednak karabinem?

Niektórzy potrafią znieść wiele, ale jeśli zabierzesz im TV i piwo to się wkurwią i to bardzo.

 

26 minut temu, absolutarianin napisał:

Z tym terminem stykamy się u p. Grafa. Jest to teoria, wg. której sterujący tym światem zdecydowali się na sprowokowanie regresu gospodarczego i cywilizacyjnego, by sprowadzić na ziemię ludzi, którym się kolokwialnie mówiąc w dupach poprzewracało.

Czyli innymi słowy wprowadzenie globalnego socjalizmu, bo jeśli nie to sytuacja wróci do "normalności" za ileś tam lat.

 

27 minut temu, absolutarianin napisał:

Albo w tym zezwierzęceniu dalej żyć?

Nie zabraniałbym nikomu bycia świnią i/lub idiotą.

 

28 minut temu, absolutarianin napisał:

A może tworzyć własne getta, by nie musieć z tym bydłem spotykać się na ulicy?   

Ale przecież tak już jest. Ludzie sami się skupiają w grupy z innymi, podobnymi do siebie. Patologię ciągnie do patologii, a ludzi inteligentnych do ludzi inteligentnych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, absolutarianin napisał:

Trzeci samochód w rodzinie, kabrio, terenówka, wczasy na Malediwach, studia w Londynie dla tępej jak but karyny, synalek tatusia, córunia mamusi, tiktokowi debile nie dostarczający żadnej wartości, chamstwo, buta, arogancja. MI SIĘ NALEŻY.

Ich wybór, ich pieniądze, ich konsekwencje. Jak kogoś na to stać, niech ma i 7 aut, na każdy dzień tygodnia inne. Albo 70. Nie moje małpy, nie mój cyrk. Mi dwa wystarczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Masz różne rodzaje ludzi, a do tej sceny często wracam.


I can change almost anything...but I can't change human nature. Bóg, Doctor Manhattan mówi tak do Rorschacha po odkryciu spisku, w którym założono likwidację milionów w celu uratowania miliardów. Tylko ten ratunek to ratunek fałszywy, tymczasowy i możemy tutaj cały czas wrócić do słów Doctora Manhattana. Słowa to wyrocznia na przyszłość. Śmierć detektywa niczego nie rozwiąże, śmierć milionów cyniczna niczego nie rozwiąże, bo nawet Bóg nie zmieni ludzkiej natury.

 

A z tyłu mamy postać typowego oportunisty, ten podobny do Batmana, człowiek ćma, coś takiego, który godzi się na to, jak godzi się nasze społeczeństwo, chociaż wie o wszystkim. Wie o syfie, ale i tak się na to godzi, bo nie ma innych alternatyw, nie widzi ich, nie walczy o siebie zupełnie, poddaje się nurtowi, geniuszom, postaciom większym od niego.

 

Ten film jest genialny. To uniwersalne lustro, w którym może przejrzeć się każdy człowiek. Warto wrócić do tego filmu, bo znajdujemy się właśnie w tej godzinie, za pięć dwunasta. Dokładnie ten scenariusz.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Obliteraror napisał:

Ich wybór, ich pieniądze, ich konsekwencje. Jak kogoś na to stać, niech ma i 7 aut, na każdy dzień tygodnia inne. Albo 70. Nie moje małpy, nie mój cyrk. Mi dwa wystarczą.

Dokładnie po co komuś zaglądać do portfela. Jak ich stać proszę bardzo. Gdyby na 3 auta wzięli 3 różne kredyty można by było ich nazwać idiotami. 

 

39 minut temu, absolutarianin napisał:

Ostatni popis mieliśmy w wątku o gościu, który wyskoczył z okna w Gdańsku Osowej, po tym jak psylicja zapukała do jego drzwi, by zabrać go za odsiadkę za alimenty. Gdzie my, kurwa, żyjemy? Ale to jest jedna sprawa, druga sprawa to to, że koleś, który zabłysnął w tym wątku, uważa, że ziomuś sam sobie był winny, bo był niepodpowiedzialny robiąc dzieci i nie chcąc na nie płacić. Koleś już wszystko ocenił, zna przecież każdy niuans jego małżeństwa, każdy zakamarek jego psychiki, więc człowieka zmieszał z błotem. Tragedię ludzką, kolejną rodzinę na glebie. To tak mamy się wspierać jako mężczyźni, jako całe społeczeństwo?

Z moich obserwacji i na podstawie kilku moich kolegów mogę śmiało powiedzieć, że 80% alimenciaży, którzy nie płacą nie płacą, bo nie chcą. Mają dobrze płatne prace, ale nie dają nic. Nie oceniam tego nie moję dzieci tylko podaje Ci suche fakty. 

 

42 minuty temu, absolutarianin napisał:

Kolejny punkt do krzywej oczekiwań społecznych: JA JESTEM PĘPKIEM WSZECHŚWIATA, A INNI TO NIEUDACZNICY, PRZEGRYWY, LAMERZY, NAWÓZ HISTORII, NIECH ZDYCHAJĄ POD BLOKIEM, ALBO NA DOŁKU. Taki poziom empatii prezentują młodzi ludzie, którzy walą również na to forum. W jakim celu walą? Ogarnąć sobie tani seks? Nauczyć się, jak pluć anonimowo na innych?

Kiedyś jak nie było internetu ludzie byli tajemnicą. Odkąd internet jest powszechny wyszło wszystko na zewnątrz. Niestety wnioski są smutne większość ludzi to tak jak opisałeś cwaniaki, co to nie oni z pogardą dla innych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, mac said:

Ten film jest genialny. To uniwersalne lustro, w którym może przejrzeć się każdy człowiek. Warto wrócić do tego filmu, bo znajdujemy się właśnie w tej godzinie, za pięć dwunasta. Dokładnie ten scenariusz.

Ostatnio myślałem o tym filmie jak trafny jest szczególnie w ostatnich czasach. Siebie widzę w Komediancie, i Roarshachu, choć już mam dosyć wiecznej walki. 

 

@absolutarianin Zgadzam się z pierwszą częścią twojego pierwszego posta. Tych ludzi trzeba sprowadzić na ziemię. Czy to zrobi socjalizm czy cokolwiek innego. Trzeba. Bo to nie jest normalne. 

Edytowane przez Trevor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, absolutarianin napisał:

Kolejny punkt do krzywej oczekiwań społecznych: JA JESTEM PĘPKIEM WSZECHŚWIATA, A INNI TO NIEUDACZNICY, PRZEGRYWY, LAMERZY, NAWÓZ HISTORII, NIECH ZDYCHAJĄ POD BLOKIEM, ALBO NA DOŁKU. Taki poziom empatii prezentują młodzi ludzie, którzy walą również na to forum

Nawet będzie o tym problemie w nowej książce co nieco, a raczej z czego to się bierze. 

 

Godzinę temu, absolutarianin napisał:

Ale to jest jedna sprawa, druga sprawa to to, że koleś, który zabłysnął w tym wątku, uważa, że ziomuś sam sobie był winny, bo był niepodpowiedzialny robiąc dzieci i nie chcąc na nie płacić. Koleś już wszystko ocenił, zna przecież każdy niuans jego małżeństwa, każdy zakamarek jego psychiki, więc człowieka zmieszał z błotem.

Trzeba było zgłosić delikwenta za pomocą opcji zgłoś przy poście. Zachowanie naganne, my moderatorzy nie czytamy wszystkich postów, każdy ma swoje sprawy i życie, jak userzy nam nie pomogą zgłaszając niezbyt ładne akcje, to nie wszystko wyłapiemy.

 

Godzinę temu, absolutarianin napisał:

W nicku zdążył się już tytułować 'Wielki'

Ten user dostał perm bana kilkanaście godzin temu. 

 

  

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://biznes.wprost.pl/gospodarka/10356986/doroczne-spotkanie-liderow-politycznych-i-ekonomistow-w-davos-zostalo-przelozone.html

 

Decyzja nie była łatwa do podjęcia, ponieważ organizatorzy i uczestnicy mają świadomość potrzeby, aby światowi przywódcy spotkali się i zjednoczyli się w celu opracowania wspólnego powrotu na ścieżkę wzrostu i ukształtowania „Wielkiego Resetowania” (Great Reset) w erze po-COVID-19.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Perun82 said:

ukształtowania „Wielkiego Resetowania” (Great Reset) w erze po-COVID-19

A niektórzy wciąż wierzą jeszcze, że chodzi o jakaś "walkę z pandemią" a nie o "doktrynę szoku". W każdym razie, plan wydaje się nie iść aż tak gładko, skoro potrzebują dodatkowego czasu. Chociaż to może nie być wcale optymistyczne, bo wycofania się raczej nie obstawiam, tylko ulepszenie metod, bo coś zgrzyta. Pewnie chcą poobserwować w jakim kierunku pójdą tworzące się inicjatywy wolnościowe demaskatorów i albo je wykoleić albo przechwycić do własnych celów. To są ludzie zła, cyniczni, bezwzględni i opętani. Wcale bym się nie zdziwił ich postawie "nie chcą po dobroci to trzeba bić mocniej". 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 hours ago, Mosze Red said:

Trzeba było zgłosić delikwenta za pomocą opcji zgłoś przy poście. Zachowanie naganne, my moderatorzy nie czytamy wszystkich postów, każdy ma swoje sprawy i życie, jak userzy nam nie pomogą

Mea culpa, ale to wbrew moim zasadom - denuncjacje. Jak mi ktoś obniża poziom mojego bezpośredniego towarzystwa, wątku, dyskusji, albo robi co gorsza pod pióro, to zwracam kulturalnie uwagę, potem mniej kulturalnie, a za trzecim razem jak podnosi butnie twarz, to upierdalam cały łeb, oczywiście retorycznie. Więc może się w ogóle nie bedę odzywał.

Natomiast sugeruję otwartym tekstem wytypować kilku młodszych braci w wierze, by pilnowali tej naszej piaskownicy. Bo już chyba niejeden zapomniał, po co się tu okazał. W ogóle postuluję tu nie od dziś, by zrobić parę pokoi zamkniętych, by masa nie czytała naszego contentu dla zasłużonych. To lekkomyślne. Nikt z nas nie chce tu chyba siedzieć pospołu z kretynami albo spermiarzami jak na cafeterii. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@absolutarianin brak chętnych do moderacji. Były proponowane funkcje, nikt się nie garnie. 

 

Pracy sporo, czas ucieka, ludzie nie są zbyt chętni do wydatkowania czasu na rzecz wspólnoty, to przykre, ale jest jak jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Rnext napisał:

To są ludzie zła, cyniczni, bezwzględni i opętani. Wcale bym się nie zdziwił ich postawie "nie chcą po dobroci to trzeba bić mocniej". 

Odsyłam do książki Georg Soros - In Defence of Open Society. Na tym forum całym ekonomicznym powtarza się free society, open society. To właśnie od Sorosa i od jemu podobnych wzięte. Warto wiedzieć, o co w tym chodzi głębiej. Można też dodać tego samego autora Nowy Okropny Świat, ciężka lektura strasznie, bardzo ciężka, ale krótka. Taki esej można powiedzieć dłuższy. Wroga można zrozumieć. Literatura dostępna.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, absolutarianin napisał:

Trzeci samochód w rodzinie, kabrio, terenówka, wczasy na Malediwach, studia w Londynie dla tępej jak but karyny, synalek tatusia, córunia mamusi, tiktokowi debile nie dostarczający żadnej wartości, chamstwo, buta, arogancja. MI SIĘ NALEŻY.

Jeśli ktoś dorobił się uczciwie niech kupuje co chce. Rodzice wiecznie żyć nie będą, w końcu trzeba bedzie iść do roboty. Wtedy rynek zweryfikuje studia tępej karynki czy wyjątkowość tik toków.

Nawet był dziś temat o Julce co shańbiła się nieludzką pracy w restauracji. Póki rodzice chcą, niech utrzymują.

 

15 godzin temu, Trevor napisał:

Tych ludzi trzeba sprowadzić na ziemię. Czy to zrobi socjalizm czy cokolwiek innego.

Heloł! Socjalizm mamy obecnie i to on uczy ludzi rozczeniowości. Pieniądze dawane za darmo demoralizują, a normalny człowiek musi na to wszystko płacić i taplać się w szambie zgniłego społeczeństwa.

16 godzin temu, absolutarianin napisał:

Szalejąca hipergamia. Wymagania totalnie z kosmosu, nieznajomość życia, nieznajomość praw natury, nieznajomość ceny chleba. Wyrzucanie człowieka jak starą wersję srajfona, dewastacja środowiska naturalnego, zezwierzęcenie. Pogarda dla starszych i wiele, oj wiele by tu jeszcze wymieniać.  

Według mnie to wina odgórnych, wieloletnich planów elit dotyczących inżynierii percepcji społecznej. Kobiety zrównano z mężczyznami, dopłaca się do ich interesu horendalne pieniądze i nadaje im specjalne przywileje. Nie wyciąga się odpowiednich konsekwencji prawnych, burdel na życzenie. 

 

Czy nie o to chodziło? Teraz jest co naprawiać, a elity naprawią to oczywiście na swoją korzyść.

16 godzin temu, absolutarianin napisał:

Pogarda dla starszych i wiele, oj wiele by tu jeszcze wymieniać.  

Szczerze to sam gardzę starszymi, oczywiście nie z reguły. Każdy ma u mnie tyle szacunku na ile zasługuje. Niestety są to ofiary poprzedniego systemu, jednostki nieodwracalnie uszkodzone. Miło posłuchać mądrego, starszego człowieka, ale takich to ze świecą szukać. Najchętniej by Cię opluli za sam fakt bycia młodszym lub gdy myślisz inaczej. Jezuska/Kaczora nie kochasz? O ty ch***!

16 godzin temu, absolutarianin napisał:

Czy krzywą spierdolenia uda się odgiąć GŁODEM, czy może nie uda się i trzeba będzie jednak karabinem?

Głodem i karabinem. Według mnie wystarczy przywrócić normalne prawo, żadnego pobłażania dla przestępców, żadnego rozdawnictwa i niszczenia gałęzi gospodarki. Okradasz mi sklep = kulka w plecy. Chodzisz do pracy, robisz coś pożytecznego? Będziesz miał jak w bajce. Szybko się tłum przestawi, a głupich nie ma co ratować na siłę.

 

Co do alimentów i wartości rodzinnych: odciąć całkiem ingerencję państwa. Kobiety szybko dostosowują się do warunków środowiska. Kilka skończy samotnie jako przykład z brzuchem, skończy się karuzela kutangów gdy każdy "czad" będzie oznaczał samotne bujanie bombelka. Kobietom odechce się rozbijania rodzin. Jak to ma działać? Tak jak kobieta przywieziona ze wschodu na zachód lecz odwrotnie.

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Imiennik napisał:

Jeśli ktoś dorobił się uczciwie niech kupuje co chce. Rodzice wiecznie żyć nie będą, w końcu trzeba bedzie iść do roboty. Wtedy rynek zweryfikuje studia tępej karynki czy wyjątkowość tik toków.

Nawet był dziś temat o Julce co shańbiła się nieludzką pracy w restauracji. Póki rodzice chcą, niech utrzymują.

To już nawet nie chodzi o to. Chcę matkę odciążyć, żeby miała coś z życia też. Jakaś honorowa postawa z szacunku do rodzica wynikająca. Moja matka mi pomaga, jakiś obiad zrobi, zakupy czasami, ale to całkowicie dobrowolne. Najczęściej tego i tak nie potrzebuję. Też coś kupię od czasu do czasu, dołożę się. Ona zarabia i wydaje na siebie. A nie ciągle dziecko na głowie, jak dziad jakiś. Takie Juleczki to coś strasznego. Ciągle tylko brać, ale żeby od siebie coś zaprezentować to nieee.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Mosze Red said:

Były proponowane funkcje, nikt się nie garnie. 

 

Pracy sporo, czas ucieka, ludzie nie są zbyt chętni do wydatkowania czasu na rzecz wspólnoty

 

To może trzeba im odpalić parę groszy z donejtów? Kiedy za moderację będzie można nie umrzeć z głodu w czasie nadciągającego superkryzysu więzi społeczności BS zacieśnią się, jakość treśni wydatnie wzrośnie, a i uczestnicy zmężnieją, albowiem "ręka, która cię karmi..."  :D Normalnie same plusy widzę.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Pokojowe odgięcie krzywej oczekiwań" - w przypadku układów o wielkiej inercji, przyspieszenie zmiany stanu można osiągnąć poprzez przesterowanie pobudzenia początkowego, kosztem gasnących oscylacji w początkowej fazie stabilizacji. A na polski - najpierw szok, potem okresowe poluzowanie i zacieśnienie kwarantanny - aż się świat ustabilizuje w nowym punkcie.

17 hours ago, absolutarianin said:

by sprowadzić na ziemię ludzi

Raczej chodzi o poszerzenie granicy pomiedzy my-oni. Oddzielenie Morloków od Elojów.

17 hours ago, absolutarianin said:

nieznajomość życia, nieznajomość praw natury, nieznajomość ceny chleba

Nikogo nie powinno obchodzić, czy ktoś ma zero, jeden, czy pięć samochodów - jeśli uczciwie zapracował. I - o dziwo - nikogo z góry to tak naprawdę nie obchodzi; ale jest problem w tym, że zanika umiejętność pracy, a to już wymaga interwencji. Na prostej analogii - pasterza nie obchodzi czy owce jedzą siano czy trawę, liczy się tylko ile on ma z tego wełny; jak więc przestają produkować wełnę, trzeba wziąść bacik i przepędzić je gdzie indziej. Albo strzykawkę z lekami, jeśli zachorują.

17 hours ago, absolutarianin said:

Czy krzywą spierdolenia uda się odgiąć GŁODEM

Tak. Zresztą, ostatnie zakusy by skarbówka mogła zająć towar fizyczny, zamiast konta - jasno pokazują kierunek działań.

9 hours ago, Rnext said:

W każdym razie, plan wydaje się nie iść aż tak gładko, skoro potrzebują dodatkowego czasu.

Jak mam problem z samochodem, jadę spotykać się z mechanikiem. Jak wszystko chodzi jak w zegarku, nie spotykam się z mechanikiem. Skoro więc oni nie potrzebują się spotkać...

4 minutes ago, absolutarianin said:

Kiedy za moderację będzie można nie umrzeć z głodu

W przypadku ludzi, których chciałbym widzieć na stanowisku moderacji, nie byłoby to kilka groszy. Raczej sakiewka kruggerandów, bo najlepszy (imho) kontent tworzą Ci, którzy i tak sobie nieźle sobie radzą poza Forum.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, absolutarianin napisał:

To może trzeba im odpalić parę groszy z donejtów?

Dotacje na forum pokrywają ledwo koszty serwerów, ochrony przed atakami ddos i innym syfem. 

 

To wszystko nie chodzi na serwerze za 170 zł miesiąc, tylko co kwartał zjada 4k + co roku przedłużenie opłat za domeny, których aktywnych jest kilka. 

 

Weź pod uwagę, że to nie tylko forum są też inne serwisy w tym video. 

 

Do tego doszły kwestie iż pewne jednostki zrobiły bardzo wiele żeby forum i jego twórca miał jak najgorszą opinię w sieci, a to się przekłada na zyski. 

 

Czyli kosztów stałych masz około 21k rocznie. 

 

Do tego dochodzą dodatkowe, jak aktualizacje silnika forum, support techniczny, który liczy za roboczo godzinę i inne mniejsze lub większe faktury do zapłacenia związane z funkcjonowaniem serwisów.

 

Wychodzi łącznie około 25 - 26k rocznie jak się podliczy. W zeszłym roku dotacji na forum było około 18k (widać na pasku), resztę dołożył właściciel z własnej kieszeni.

 

Teraz jest kryzys już mniejsza o to jak wywołany, ale jest i dotacji na forum będzie około 12k w tym roku jak trend się utrzyma, czyli właściciel musi dołożyć więcej niż zwykle ze swojej kieszeni. 

 

Weź pod uwagę, że inflacja zapierdala, a obroty w branży wydawniczej spadają. Oczywiście zostały podjęte kroki, żeby obroty utrzymać przynajmniej na dotychczasowym poziomie, tyle że Marek musi poświęcić więcej pracy, żeby zarobić tyle co w latach ubiegłych. Zdrowie już nie te co 10 lat temu, energii również mniej.

 

Jest wykluczone żeby się pakować w dodatkowe koszta w tej sytuacji, tutaj trzeba kombinować z czego zrezygnować. 

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


@Mosze Red pomijam wszystko i z całym szacunkiem, ale teraz ludzie płacą ciężkie pieniądze, żeby im w ogóle posta na forum napisać (siedzę na tym rynku częściowo). Fora nowe leżą i kwiczą. Tutaj jest czasami tak dobra i długa, odpowiednio zredagowana treść, że to naprawdę się nakręca. Narzekanie, że koszty, ok, ale też jest skarb w zarządzaniu tak szczerze mówiąc.

 

Użytkownicy pisząc płacą też, nie zapominajmy o tym. Każdy jest dla każdego. Wrzucę coś po wypłacie w grudniu. Uważam jednak, że pisząc dobre, rozbudowane posty, często zakładając tematy i podając źródła rozwijam to miejsce i nieprzyjemnie mi się robi, jak ktoś sugeruje, że nie rozwijam społeczności, bo nie zgadzam się na coś innego. To tak w lekkim dopowiedzeniu pod kwestię moderacji. Nie, że płatek śniegu, czy coś, ale bądźmy realistami.

 

Znam podejście Marka do reklam. Takie, a nie inne, ok. W tym poście poczułem wpędzanie w poczucie winy, dlatego się odzywam. Nie zgadzam się na taką narrację.

 

Wydatkuję czas na wspólnotę nakurwiając posty ? Za to się płaci na rynku srogie pieniądze też, jakby ktoś nie wiedział. Spokojnie robię 10 000 znaków dziennie pewnie. Rozdzielmy pewne sprawy uczciwie. Czego jeszcze wymagasz? Mam się zrzucać, ok, dopłacę, ale nie ma regulaminu, nakazu, tylko dobrowolność.

 

Nie chcę nikogo obrażać tym postem, uwielbiam to miejsce. Proszę tylko o odpowiedni podział struktury i oddanie sprawiedliwości.

 

Była przecież dyskusja o reklamach, o sponsorach, chyba Marek się wypowiadał, że można forum zamienić w maszynę do zarabiania pieniędzy, ale to oznacza pewną odpowiedzialność w stosunku do reklamodawców w zakresie optymalizacji treści. Za możliwość podejmowania takich decyzji się płaci. Za możliwość kontroli i inny scenariusz monetyzacji się płaci.

 

Rozumiem to, bo sam na witrynie nie posiadam żadnych reklam. Promuję własne produkty/usługi, też w tym stylu. Stawiam na maksymalną wiarygodność, ale to ma cenę. Nawet artykułów sponsorowanych nie przyjmuję. Nie ufam. Każdą treść srogo oceniam przed publikacją. Czy to właściwe podejście? Nie wiem, szczerze mówiąc. Nie potrafię do końca ocenić. Na razie ok, natomiast przy takiej skali zrobiłbym poważne badania i wśród użytkowników, sprawdził rynek i różne scenariusze. Zawęziłbym decyzję w obiektywnych widełkach.

Edytowane przez mac
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mac nie chodziło o to, żeby wpędzać kogoś w poczucie winy, czy urazić,  a jedynie pokazać, jak to wygląda, a robienie dodatkowych kosztów w czasie kryzysu to strzał w kolano.

 

Oczywiście forum + YT stanowi również bazę klientów dzięki czemu biznes wydawniczy się kreci, więc jakby nie spojrzeć forum nagania klientów. 

 

Tyle że teraz jest jebanko z dwóch stron, ludzie mają mniej pieniędzy więc jest mniej dotacji, z drugiej trzeba więcej pracować żeby utrzymać obroty, a jednocześnie siła nabywcza pieniądz maleje.

 

Skutek jest taki, że Markowi koszty wzrosły z jednej, ilość pracy wzrosła z drugiej, a z trzeciej siła nabywcza pieniądza zmalała. 

 

Czyli finalnie mniej zostaje w portfelu. 

 

I wiem, że większości mniej zostaje w portfelu bo jest jak jest na rynku teraz. 

 

Niepotrzebnie to odebrałeś jako przytyk osobisty. 

 

Ja zwyczajnie tłumaczę @absolutarianin czemu jego pomysł zatrudniania płatnych modów jest nierealny. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano tak to jest, że zwykłym ludziom, którzy nie wyciągają ręki do korporacji (także tych medialnych) zawsze wiatr w oczy. Wiem coś, bo też mam startup, jeszcze za granicą, do którego trzeba w fazie wzrostu dokładać, więc na razie mogę tylko powiedzieć 'dziękuję' i dodać jakąś wartość pisząc. Dlatego trzeba zawiązywać dobre sojusze i tworzyć wspólną wartość dodaną, operować na bazie tego kapitału (także ludzkiego), który się ma, a nie bez sensu skakać sobie do oczu, jak te młode egoistyczne pacany, czy spalać się w jałowych sprzeczkach.  Akurat brak reklam i zależności od podmiotów trzecich pochwalam. Raz weźmiesz od kogoś pieniądze - i już zobowiązania, lenność, nawet jeżeli nie explicite.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.