Baca1980 Opublikowano 22 Listopada 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2021 24 minuty temu, MalVina napisał: Szczepiłam się Pfizerem w lato. Nie czuję się po tym zmutowana ani nie odbieram 5G 😎😅 Kilka osób też tak pisało w swoich postach na pejsie. A później "z bólem serca informujemy że dniu xyz nagle odszedł-a do domu ojca :). 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 22 Listopada 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2021 (edytowane) Jakis czas temu przebywalem w towarzystwie 2 osob ktorym wkrotce zdiagnozowano covida . Kilka dni pozniej zachorowalem na lagodna "grype" bo pcr_test nie wykazal sladow koronki 😂 Edytowane 22 Listopada 2021 przez thyr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser151 Opublikowano 22 Listopada 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2021 31 minut temu, cst9191 napisał: Godzinę temu, Wielokropek napisał: Ona nie połączyła tych faktów. Twierdzi, że Pfizer coś tam jednak pomógł, bo gdyby nie szczepionka przechodziłaby to gorzej. Ciekawe skąd może to wiedzieć Nie wiem, serio. Myślę, że wpływ telewizji i wszechobecnego strachu. Jak przechodzisz Covid ciężko, a wokół Ciebie jest sporo hospitalizowanych osób, a dodatkowo pracujesz w takiej branży, że wiesz, że możesz liczyć tylko na siebie to szukasz pomocy. Długo się zastanawiała czy to brać. Podjęła taką decyzję i tyle. Jej święte prawo. To był cudowny zbieg okoliczności- podobnie jak za pierwszym razem, że z nią wtedy byłam. Ja tylko patrzę, by nic się dalej u niej ze zdrowiem nie działo. Chucham na nią jak tylko mogę. Nawet ona widzi, że coś tu się niedobrego szykuje z lockdownami i tym wszystkim, nie pochwala tego. Ja sama jestem zdecydowanie z teamu nieszczepków w tym konflikcie, ale przechodziłam Covid i zwykłą grypą bym tego nie nazwała, z całym szacunkiem. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imiennik Opublikowano 22 Listopada 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2021 Utratę węchu i smaku to ja mam od lat przy infekcjach, czasem lekką czasem zupełnie nic nie czuję. Rzeczywiście charakterystyczny objaw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gradhach Opublikowano 22 Listopada 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2021 Ja to tak tylko tu zostawię. Sam się tym wyleczyłem na wiosnę. https://przychodnia-przemysl.pl/mozna-wyleczyc-covid-19-w-48-godzin/ Teraz jestem po szczepieniu. Eks mi przywiozła syna i pojechała już z objawami na test, wyszedł pozytywny. Jestem w domu, ja wolny, syn na kwarantannie. Ale do pracy nie mogę iść, zwolnienia nie mam Aha, po przechorowaniu koniecznie RTG, EKG, morfologia, przeciwciała anty-covid, i TSH czyli hormon tarczycy. Pozdro i trzymajcie się wszyscy w tych czasach. 4 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nihilus Opublikowano 22 Listopada 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2021 Przechorowałem to dziadostwo. Miało być w domu, ale weszło zapalenie płuc i zaliczyłem szpital. Miałem dobrą saturację, mimo to podawano mi tlen do wdychania nosem dla szybszej regeneracji płuc. W trakcie choroby znaczna utrata wagi, ogólne osłabienie i gorączka. Nie utraciłem węchu ani smaku. Zapalenie wyleczyli mi silnym antybiotykiem i wyszedłem. Po wyleczeniu forma fizyczna dramat, dojście do stanu przed chorobą zajmie mi ze dwa miesiące na pewno. Poza tym brak dolegliwości. Leki przeciwzakrzepowe. Swoje w szpitalu widziałem. Nie polecam ciężko przechodzić tego gówna. Ta choroba jest groźna, nie należy jej lekceważyć. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 20 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2022 (edytowane) Nigdy jeszcze nie byłem chory w sposób przypominający tortury. Najgorsza choroba, którą miałem i nadal mam. Nie da sie opisać. Dzisiaj jest mój pierwszy dzień gdzie pospałem ze 2h czy 3h. Nie mogłem uwierzyć, że zasnąłem po ostatnich 4/5 dniach, gdzie czasem udawało mi się zaliczyć mikrosen. Potem może opiszę resztę ale jeszcze nigdy nie walczyłem z taką chorobą, która zachowuje sie jak inteligentna. Poki co nadal sie ciesze, że sie nie zaszczepiłem bo bym przeszedł jeszcze gorzej I chyba bym nie przeżył, majac te 40 stopni, pewno do szpitala bym musiał jechać. Masakra ta choroba, nie wiem jak starsi to maja przeżyć. Po prostu koszmar... Edytowane 20 Stycznia 2022 przez SzatanK 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 21 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2022 8 godzin temu, SzatanK napisał: Poki co nadal sie ciesze, że sie nie zaszczepiłem bo bym przeszedł jeszcze gorzej I chyba bym nie przeżył, majac te 40 stopni, pewno do szpitala bym musiał jechać. Kurde jeden dzień i jedna noc wyjęta z życia, a było się nie szczepić i w ogóle nie odczuć wirusa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi