Skocz do zawartości

Dowiadujesz się o zdradzie i decydujesz


Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, Adrianoob napisał:

a minęło 15 miesięcy.

Ja jebie ziomek xD Toż to szmat czasu jest. Jak do tej pory nie znalazłeś żadnego haka na nią, mieszkacie razem i jest w porządku to znaczy, że nic tam nie było. Pomyśl :) Coś więcej można byłoby powiedzieć jakbyś te screeny pokazał ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, thyr napisał:

Prawdziwy chrzescijanin z ciebie .?Jak wpadnie wychowasz jak swoje .

Gdybym musiał mieć dziecko to wolałbym by zrobił je prawdziwy facet a nie ja.

 

Ale nie miałbym problemu by pożyczyć kobiete np koledze który nie rucha czy żeby chodziła się porządnie wyżyć u chada.

Ważne by mi też dawała i kto inny ją będzie brał to mi wisi.

  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, jebiewdenko napisał:

Być może Cię zdradziła, ale sam przyznajesz, że byłeś dla niej chłodny. Kobiety to istoty emocjonalne, robią głupie rzeczy pod wpływem emocji, takie są. Dlatego też często wina leży po naszej stronie. M

Ja pierdole ??Jakie rady. Idź chłopie na net kobiety.

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Analconda napisał:

Gdybym musiał mieć dziecko to wolałbym by zrobił je prawdziwy facet a nie ja.

 

Ale nie miałbym problemu by pożyczyć kobiete np koledze który nie rucha czy żeby chodziła się porządnie wyżyć u chada.

Ważne by mi też dawała i kto inny ją będzie brał to mi wisi.

A gdybys mial takich zon kilka .Dobry pomysl na biznes .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, partner napisał:

One są wyczulone, bo one będąc w związku prawie nigdy nie zasypiają jak my, prawie zawsze są gotowe na szukanie nowego lepszego faceta.

Dlatego ciągle są czujne.

 

Na pewno nie stosowałbym się do głupich rad żeby ją rzucić tylko na takiej podstawie - jak ją rzucisz, to ochoczo doradzający bracia za Ciebie nie ogarną Ci nowej laski, nowego ruchania. Rzucić jest łatwo, a głupkowate i nieprzemyślane rady napisać tym bardziej.

 

Nie przyznawaj się na razie do niczego, tzn. że ją podejrzewasz. Nie wiem czego się dokładnie dowiedziałeś ale łapałbym się tego i na tej podstawie próbował jak najszybciej odpowiednimi trikami zweryfikować czy było to prawdą.

 

Natomiast żadnego zrywania i pochopnych decyzji, przykro to mówić, ale bracia już niejednemu spierdolili dobry związek doradzając aby rzucić kobietę na podstawie jakichś kilkunastoznacznych, wielo-interpretowalnych sytuacji.

 

Kurde no właśnie nie wiem.  Z jednej strony możliwe że się z nim puściła żeby się na mnie zemścić za to że mało jej uwagi poświęcałem tamtego miesiąca.  Z drugiej strony natomiast 90% czasu mamy wspólnie dobrego w ogólnym rozrachunku, dlatego ta decyzja jest taka trudna... mam zagwozdke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak była zdrada to możliwe że częściowo na Twoje życzenie. 

 

W razie wątpliwości za oskarżonym 

 

Ale myślę że szukasz pretekstu by zerwać i potem nie żałować. 

 

Najpierw panna fe, bo wspiera emocjonalnie. Potem stwierdzasz że się nią znudziłeś. Teraz ten temat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, NoName napisał:

Ja jebie ziomek xD Toż to szmat czasu jest. Jak do tej pory nie znalazłeś żadnego haka na nią, mieszkacie razem i jest w porządku to znaczy, że nic tam nie było. Pomyśl :) Coś więcej można byłoby powiedzieć jakbyś te screeny pokazał ?

No wiem że szmat czasu ale jednak się myśli o tym czasem.  Na screenach nie ma nic takego, zwykłe pisanie natomiast on utrzymuje że kebaba się nie je 5 godzin... coś takiego napisał  do mnie.  I ze skrzywdzila nas 2. Nie mam dowodów ale  no tak mi napisał i że ma przez nią depresję mega.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, jebiewdenko napisał:

Przede wszystkim uprawiaj seks, to zawsze jest jakiś wymiernik, jeżeli Tobą pogardza, to będzie unikała stosunku. Z tego co piszesz, to jest zawsze gotowa, to dobry znak.

 

Być może Cię zdradziła, ale sam przyznajesz, że byłeś dla niej chłodny. Kobiety to istoty emocjonalne, robią głupie rzeczy pod wpływem emocji, takie są. Dlatego też często wina leży po naszej stronie. My, jako ci logicznie myślący zapominamy o emocjach i często je krzywdzimy, dlatego weź na to poprawkę.

 

Ja na Twoim miejscu zrobiłbym tak: bez względu na to co było, jeżeli nie masz dowodów, a dziewczyna jest dla Ciebie dobra, daje Ci seks, podoba Ci się, to nie kończ tego, staraj się utrzymać tę relację. Jeżeli na co dzień jest dobra, to możliwe, że tylko popełniła jakiś błąd, to się zdarza, nawet świętemu. Nie masz dowodów, być może jest niewinna, miej oczy szeroko otwarte, ale nie osądzaj zbyt szybko, bo możesz stracić fajny związek.

Wiem  niby racja ale też nie chcę mieszkać pod jednym dachem z dziwką kurde....

6 minut temu, Libertyn napisał:

Jak była zdrada to możliwe że częściowo na Twoje życzenie. 

 

W razie wątpliwości za oskarżonym 

 

Ale myślę że szukasz pretekstu by zerwać i potem nie żałować. 

 

Najpierw panna fe, bo wspiera emocjonalnie. Potem stwierdzasz że się nią znudziłeś. Teraz ten temat. 

Dlaczego na moje życzenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Adrianoob napisał:

Na screenach nie ma nic takego, zwykłe pisanie natomiast on utrzymuje że kebaba się nie je 5 godzin... coś takiego napisał  do mnie.  I ze skrzywdzila nas 2. Nie mam dowodów ale  no tak mi napisał i że ma przez nią depresję mega.

Może faktycznie psychiczny jest i ferment sieje? Laska jest w porządku od ponad 15 miesięcy, więc ja bym to olał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, partner napisał:

Miałem podobnie, kobieta zdradziła mnie emocjonalnie, chyba nie cieleśnie. Potem pisała z nim dalej kłamiąc, że nie pisze. Było wtedy między nami źle, ale źle za jej sprawą, bo gadała z innym. U kobiet to częsty mechanizm, czyli zdrada/oszustwo po cichu, jako zemsta, za zaniedbywanie czy coś podobnego.

 

Ja bym zdrady emocjonalnej nie przepuścił, cielesnej tym bardziej, jednak bez dowodu na pewno bym się nie rozstał. Ja miałem dowody w postaci wielu rozmów z fagasem i sugerowanie, że między mną a nią to przeszłość (pokazywała mu, że jest wolna).

 

Tylko, że miałem dowody tych rozmów, screeny, archiwum z FB. Bez takich dowodów na pewno  bym jej pochopnie nie rzucał jak Ci wielu braci doradzało, to głupota. Już Ci napisałem, czytaj uważniej, nie wiem co dokładnie wiesz i co to za źródło Ci przekazało, ale tego bym się chwycił, próbował zweryfikować od strony tego źródła.

Ja niby rozmów nie mam jakichś że tak pisali ale pamiętam że wtedy zostawiła pierścionek zaręczynowy w domu na słoiku leżał kilka dni, później znów go założyła.  Tłumaczyła że robiła pizzę i gdy ciasto robiła to ściągnęła i zapomniała go założyć.  Prawdą jest że często robiła pizzę i sciągała go wtedy lecz nie na kilka dni... nie wiem już sam co o niej myśleć.  Tam kiedyś się zaręczylismy niby jest szczęśliwa pyta kiedy ślub i takie tam głupoty.  Mówię jej że teraz pandemia i nie ma szans :)

1 minutę temu, NoName napisał:

Może faktycznie psychiczny jest i ferment sieje? Laska jest w porządku od ponad 15 miesięcy, więc ja bym to olał. 

Pisał mi ten kretyn że byli na kebabie a później ona u niego w hotelu w pokoju była kilka godzin ale że wie że mu nie uwierze bo dowodów nie ma dla mnie że była tam z nim.... ryje mi to beret konkretnie a przecież wprost jej nie zapytam bo mi powie że to świr chory psychicznie i że nigdzie nie była.... kurde nie wiem czy wierzyć jej czy świrowi.

 

Wiem natomiast że byli na kebabie 100%. 1 jebany dzień nieobecności i tyle teraz myśli rozkmin.... na pewno obrzydziła mi swoją osobę i nie jestem już ufny jak kiedyś.  Ona to widzi i płacze czasem że jej już nie kocham i takie różne akcje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Adrianoob napisał:

Pisał mi ten kretyn że byli na kebabie a później ona u niego w hotelu w pokoju była kilka godzin ale że wie że mu nie uwierze bo dowodów nie ma dla mnie że była tam z nim

Spotkaj się z nim i wypłać mu liścia ostrzegawczego, niech mówi jak było. Może nie chciała mu dać i teraz się mści,  bo sobie ubzdurał, że będzie jego? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, NoName napisał:

Spotkaj się z nim i wypłać mu liścia ostrzegawczego, niech mówi jak było. Może nie chciała mu dać i teraz się mści,  bo sobie ubzdurał, że będzie jego? 

Kurde tylko że ja go nie znam, on mieszka w Niemczech i jest w Polsce może raz w roku. Też czasem tak myślę że nie chciała mu dać może i się mści. On strasznie na nią napalony, pisze do mnie że ją kocha i że go slrzywdziła i że ma przez nią depresję i skończy niedługo życie.  Ogólnie się ośmiesza koleś ale kto wie czy jej nie wyruchał, tylko to mnie zastanawia.

 

Ogólnie ona przeważnie inicjuje seks, loda mi robi często,  masaże jakieś.  Jest w porządku.  Lecz w głowie siedzą wiadomości od tego Niemca że z nią było super, najlepsze dni jego życia,  że jej " dupa 10/10". Wkurza mnie to....

2 minuty temu, Adrianoob napisał:

Kurde tylko że ja go nie znam, on mieszka w Niemczech i jest w Polsce może raz w roku. Też czasem tak myślę że nie chciała mu dać może i się mści. On strasznie na nią napalony, pisze do mnie że ją kocha i że go slrzywdziła i że ma przez nią depresję i skończy niedługo życie.  Ogólnie się ośmiesza koleś ale kto wie czy jej nie wyruchał, tylko to mnie zastanawia.

 

Ogólnie ona przeważnie inicjuje seks, loda mi robi często,  masaże jakieś.  Jest w porządku.  Lecz w głowie siedzą wiadomości od tego Niemca że z nią było super, najlepsze dni jego życia,  że jej " dupa 10/10". Wkurza mnie to....

Pamiętam też że napisał mi że super dziewczyna i w " łóżku pewnie zajebista też " więc się łudzę że jeśli napisał  pewnie zajebista to może jej nie jechał bo wtedy by napisał że zajebista. Sam już nie wiem ale ryje ten debil mi beret wiadomościami.... jej nie pokazałem tych wiadomości ale wie że napisał bo widzi że się inaczej zachowuję..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Adrianoob napisał:

Ogólnie ona przeważnie inicjuje seks, loda mi robi często,  masaże jakieś.  Jest w porządku. 

I jeszcze Ci sprząta i gotuje. Stary masz złotą kobietę :)

 

2 minuty temu, Adrianoob napisał:

Lecz w głowie siedzą wiadomości od tego Niemca że z nią było super, najlepsze dni jego życia,  że jej " dupa 10/10".

Tu już bym się wkurwił mocniej. No ale jak nie dasz rady wyjaśnić temat po męsku, bo gość poza zasięgiem to olałbym to i z debilem już więcej nie pisał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, NoName napisał:

I jeszcze Ci sprząta i gotuje. Stary masz złotą kobietę :)

 

Tu już bym się wkurwił mocniej. No ale jak nie dasz rady wyjaśnić temat po męsku, bo gość poza zasięgiem to olałbym to i z debilem już więcej nie pisał. 

Nie pisze ani nie odpisuję, usunąłem nawet instagram bo tam pisał,  mam to gdzieś.  Tylko nie wiem czy pytać ją o to spotkanie na kebabie z nim czy udawać że wszystko ok i że mi nie pisał on o tym ich rzekomym 5 godzinnym kebabie w hotelowym pokoju....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Adrianoob napisał:

Tylko nie wiem czy pytać ją o to spotkanie na kebabie z nim czy udawać że wszystko ok i że mi nie pisał on o tym ich rzekomym 5 godzinnym kebabie w hotelowym pokoju....

Skończy się płaczami i żalami, że wypominasz jej temat sprzed 15 miesięcy, z którego już się tłumaczyła. Nie ma to sensu żadnego według mnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, partner napisał:

Aha, czyli prewencyjnie na wszelki wypadek jak masz jakieś wątpliwości to od razu się rozstawaj, nieważne, czy zdradziła czy nie, ważne, że lepiej tak niż być cuckoldem gdyby zdradziła.

No w chuj logiczne.

Bierz czołgi i prewencyjnie wypierdol całe Niemcy, nieważne o co im chodziło, przecież zawsze mogli chcieć nas napaść. Ty to jesteś logik.

 

@Adrianoob Ten płacz baby to bym dzielił na czworo, one tak płaczą nie z powodu miłości, tylko lubią kontrolować sytuację. Jak miś podejrzewa, to miś nie jest kontrolowalny przez nią, nie wiadomo co mu do głowy strzeli. One lubią mieć pełną kontrolę i full zakochanego misia. To raczej o to chodzi, a nie o jakąś jej wrażliwość, moja robiła tak samo.

 

Musisz wstrzymać emocje, nie mówić jej nic, że podejrzewasz, zaprzeczać jak ona myśli, że podejrzewasz, nie czuć do niej obrzydzenia, bo dowodów nie masz i dobrze wybadać sprawę. Jak wybadać? Uzyskać jakiś dostęp do jej telefonu i FB. 

 

Ja bym spróbował najpierw sam zbadać, jak nie będzie to możliwe, stawiasz otwarte karty, mówisz jej, że chciałbyś wymienić się - Ty jej pokazujesz swoje FB, ona Tobie swoje, Ty jej telefon, ona Tobie, przepraszasz, że jej nie wierzysz, chcesz tylko upewnić się, a jak okaże się, że jest czysta to bijesz się w pierś, że mogłeś ją podejrzewać.

 

Tak bym to rozegrał. Jeśli jest czysta to Ci pokaże FB i telefon bez problemu, tylko, że to w ostateczności, najpierw wybadałbym sprawę sam.

No to ona mówi mi żebym jej pokazał telefon co "świr" pisał, mówię że nie bede pokazywać jej już nic, ale żeby może ona pokazła swój telefon mi. Ona że nie ma problemu, żebym brał i sprawdzał nie ma sprawy. Teraz nie piszą ale wiem że wtedy pisali. A czy coś więcej robili nie wiem... a chciałbym bardzo wiedzieć 

30 minut temu, NoName napisał:

Skończy się płaczami i żalami, że wypominasz jej temat sprzed 15 miesięcy, z którego już się tłumaczyła. Nie ma to sensu żadnego według mnie. 

Dobra to na razie nie pytam o to nic. Poczekam jeszcze jakiś czas i niech robi laskę i tyle....

8 minut temu, Libertyn napisał:

Jak kogoś odtrącasz to dajesz sygnał do ewakuacji. Związek trzeba pielęgnować. Inaczej kończysz jako ktoś bardziej obcy od kolegi z pracy

No racja wtedy się trochę oddaliliśmy ale też to nie powód żeby kurna iść od razu z kolegą na kebaba jebanego i się mu żalić że jest nieszczęśliwa ....

 

Miałem robote raz na rano raz na popoludnie, niestabilna robota i stresu dużo,  ona zamiast wspierać to jak to dziewczyna miała to gdzieś raczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Adrianoob napisał:

niech robi laskę i tyle....

Widzisz tutaj też trochę źle robisz moim zdaniem. Jak będziesz ją traktował przedmiotowo i chłodno to ona faktycznie może zacząć szukać lepszej gałęzi i być może w końcu będziesz miał swój "dowód",mimo że to nie będzie miało związku z ziomkiem od kebaba, czaisz? Zapomnij o tamtej sytuacji i traktuj ją tak jak samo jak przed tym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zdrada jest w 100% udowodniona żegnasz się z Panią niezależnie od okoliczności. Ona musi ponieść konsekwencje swoich czynów. Zdradę wybacz dla siebie a z Panią się żegnasz najlepiej bez emocji zimno, kalkulując. Ten kto wybacza zdradę daje poniekąd przyzwolenie drugiej połowie na tego typu zachowania. 

 

W tym przypadku nie ma albo, albo. Jest zdrada, jest koniec związku dla mnie. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Adrianoob napisał:

Co byście zrobili?

Podziękowałbym gachowi, który posuwałby moją dziewczynę/żone, że dzięki niemu przekonałem się na własnej skórze, co z sobą reprezentuje, i kazałbym mu wziąć sobie weź sobie tą szmatę, ale musiałaby być 100 % pewność,  a jej ubrania, rzeczy spakowałbym do worka na śmieci i wystawiłbym przed domem, drzwiami w mieszkaniu, żeby sobie wzięła, ale jak napisałeś 50 %. To zainstalowałbym sobie w mieszkaniu jakąś kamerkę, mikrofon, i bym wszystko nagrywał, pod moja nieobecność.

 

Kolejna rzecz, jakby cię zdradziła i spotykała się za twoimi plecami i napisałaby, ze chcę odejść bo kochałeś za mocno za słabo etc... nic już nie czuje, bo jest kobietą , polecam tobie numer, co Marek zaprezentował :)

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Adrianoob napisał:

No racja wtedy się trochę oddaliliśmy ale też to nie powód żeby kurna iść od razu z kolegą na kebaba jebanego i się mu żalić że jest nieszczęśliwa ....

A co byłoby powodem? 

33 minuty temu, Adrianoob napisał:

Miałem robote raz na rano raz na popoludnie, niestabilna robota i stresu dużo,  ona zamiast wspierać to jak to dziewczyna miała to gdzieś raczej

Wspierała. Ale wspieranie brałeś za wnerwiające pierdolenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Adrianoob said:
1 hour ago, NoName said:

 

Pisał mi ten kretyn że byli na kebabie a później ona u niego w hotelu w pokoju była kilka godzin ale że wie że mu nie uwierze bo dowodów nie ma dla mnie że była tam z nim....


Na pewno tylko grali w scrabble w tym hotelowym pokoju, hahaha ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Rocco napisał:


Na pewno tylko grali w scrabble w tym hotelowym pokoju, hahaha ;)

 

Moglo nic sie nie wydarzyc .Laska zobaczyla ze z niego miekka faja ( co potwierdza swoim zachowaniem )  i go zlala cieplym moczem.Inna sprawa jest ze ja tam ciagnelo na dupczenie i tu jest problem naszego braciszka.

Edytowane przez thyr
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wytrzymałbym na Twoim miejscu, siedziałbym i się zastanawiał do usranej śmierci i zerażrło by mnie to od środka. Powinieneś jej powiedzieć jak się czujesz, wyprowadzić się na jakiś czas bo "muszę przemyśleć" i być gotowym na rozstanie - zagraj na jej uczuciach. One robią to cały czas. Jeżeli uczucie w niej do Ciebie jest silne to znajdzie sposób, żeby Twoje wątpliwości rozwiać, albo przyznać się aby oczyścić jakoś atmosferę jeżeli to rzeczywiście zrobiła. Jedno jest pewne - instalowanie kamer mikrofonów i ciągła podejżliwość zje Cie od środka. 

 

PS: Większym problemem od samej możliwości zdrady jest fakt, ttrzyma CIę to w niepewności i osłabia psychicznie a to do niczego dobrego nie prowadzi. Postaraj się zrobić krok wstecz i popatrzeć z szerszej perspektywy na swoje emocje i spróbój rozwiązać problem z tym związany, bo na to czy ona to zrobiła czy nie nie masz już żadnego wpływu.

Edytowane przez slusa
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.