Portale randkowe w dobie epidemii - jak obecnie wygląda sytuacja?

[jankowalski1727]

Panowie, którzy korzystają z portali randkowych,

 

jak wygląda sytuacja obecnie w związku z Covidem?

 

Więcej jest teraz ludzi/ parowania się w związku z tym, że wszyscy siedzą w domach, czy może wręcz odwrotnie, posucha w temacie?

 

Zauważyliście jakieś zmiany w związku z tym?

 

Temat nie jest o zasadności bycia na portalach randkowych, lecz o obecnej sytuacji tam w związku z reżimem epidemiologicznym.

[marcopolozelmer]

Ja jestem na portalach ciągiem od kwietnia czy maja zeszłego roku, więc to już moja druga jesień, a zaraz zima i raczej nie zaobserwowałem,

żeby cokolwiek się zmieniło przez ten rok, nawet ryje wciąż te same, a często gęsto i liczba przy nicku określająca wiek pań też taka sama ?

Ostatnio nawet moja osobista eks myszka na portalu się pojawiła i też jakby odmłodniała, już chyba trzeci rok z rzędu ma wciąż tyle samo lat

ile miała w dniu swoich urodzin, gdy jeszcze ze sobą byliśmy ?

 

[deleteduser82]

5 minut temu, partner napisał:

bardziej wierzę w jakieś fora dyskusyjne

To jest dobra opcja, ale ciężej trafić na osobę, która mieszka blisko nas. Szanse na to są jeszcze mniejsze, jeśli nie żyjesz w Warszawie czy innym bardzo dużym mieście. A w związki na odległość większą niż +/- 50 km to ja nie wierzę. 

[Red exPUA]

Człowieku!!! Przejebane... musisz na kamerze pokazać, że wydezynfekowałeś ekran inaczej nie chcą z Tobą pisać. Tylko pamiętaj, nie po oczach! 

One też przed rozmową muszą pokazać jak używają żelu antybakteryjnego, żeby nie doszło do transmisji wirusa przez aplikację. 

 

 

 

A tu wklejam Ci sposób na to abyś coś wyniósł z randek w sieci. Zresztą oni Ci zawsze powiedzą, że tylko liczą się przystojni, tylko kasa...a w dupie byli i gówno widzieli. 
Korzystaj. Sposób nie mój, ale daje radę.

 

"Zdradzę Wam sekret moi drodzy na darmową dostawę zakupów spożywczych (ba! czasami nawet małe AGD) do domu xDD a więc po kolei.

Jakoś tydzień temu z nudów założyłem sobie fake konto laski 7/10 na tinder - blondynka, drobna, ale fajne cycki (co było widać na zdjęciach), lubi grac na playstation, gotować, no ogolnie normik, ale w opisie wrzuciłem też, że szukam kogoś do wspólnego przytulania i oglądania filmów podczas lockdownu WINK WINK.

Oczywiście po 15 minutak 99+ par na liczniku i wybieram sobie jakiś kukoldów do popisania. Odrazu padały propozycje seksu, ale niektórzy sie wstrzymywali i pytali normlalnie, żeby się spotkać na ten film to mówię, że nie mogę teraz, bo jestem na kwarantannie. No i jeden kuk się pyta czy mi zrobić zakupy xDDDD to mówię mu, że pewnie, ale się źle czuje więc zapłaci i odbierze je mój współlokator (czyli ja xDDD) bo on na samoizolacji a ja leże w łóżku. Wysłałem kukowi liste zakupów, na początek tylko pare rzeczy, jakieś bułki, serek wiejski itd. Przywiózł, powiedziałem dzięki, dałem kase i elo xDD Za 15 min pisze do mnie na tindere, że jak bede czegoś potrzebowała to mam dawać znac xD gładko poszło.

Za 2 dni kolejny kuk i taki sam motyw, ale teraz kuwa większa lista zakupów xD trzeba zbadać granice xDD więc tak, na start 8 browarów w pucholcach, winko don simon duże to w kartonie z biedry, 4-pak pepsi litrowych, 3kg ziemniaków xDDD, dużo papieru toaletowego i jeszcze jakieś jogurty i inne pierdoły. Oczywiście odbierze współlokator xDDD dzwoni domofon, otwieram drzwi i słysze jak kuk się wpierdala po schodach na 3 piętro w kamienicy i jak dyszy (bo to był troche grubas) obładowany tym wszystkim, otwieram drzwi szerzej i mówie, dzięki, Martyna jest Ci mega wdzięczna, dałem odliczoną gotówke i elo xD

Mijają kolejne 3 dni i trafil się on, THE KUKEST KUK, widać, że przegryw, stulej i wykopek w jednym, mówił, że mi załatwi COKOLWIEK, a ja oczywiście obiecałem, że po kwarantannie oglądamy razem wszystkie części LOTR i SW, kuk się prawie zesrał ze szczęścia xDDD na liście było: 24 browary, 4 x 0,5 wódy, 8 słoików (gołąbki, flaczki, pulpety), duży słoik ogórków kisoznych, 3 opakowania frytek mrożonych, 3 piersi z kurczaka do zamrożenia, 2 zgrzewki wody (gaz i niegaz), duży żel do prania, żel do WC, szczotka do kibla xDDD, 10 x 400g mokrej karmy dla psa, opiekacz / toster. Serio aż chciałem, żeby on sie zczaił, że to bait bo aż mi go żal było xDD ale KUK był w nim zbyt silny. Wnosił to wszystko na 4 razy a sam chyba ważył z 55kg przy 170 cm wzrostu xD Zakupy ponownie odebrał wspólokator miałem tylko nominały 50 i 100 zł i kuk mi naewt podarował 11 zł bo nie miał jak wydac xD

Jak będzie zaintereowanie to wam wyśle rozmowy z tymi kukami bo to naprawde jest patologia, że oni tak się dają xDD"

 

[marcopolozelmer]

4 minuty temu, partner napisał:

Gównozwiązki z portali trwają po parę miesięcy, olej ten pierdolony shit, szkoda nerwów.

Coś w tym kurde jest...

[deleteduser82]

6 minut temu, partner napisał:

Coś Cię wybitnie trzyma tam gdzie teraz jesteś? No nie. 

No mnie akurat trzyma. Pracy zdalnej nie mam kolego  Co do reszty, że portale to gówno to się zgadzam w 100%. Ja tam w tym roku miałem konto 2 razy założone na 2-3 dni i podziękowałem. Dno i metr mułu. 

[Ceranthir]

Na rynku świń sytuacja nadal jest beznadziejna.

[jankowalski1727]

Panowie, z całym szacunkiem, ale CZY WY K****A umiecie czytać?

 

Pisałem, że nie chcę rad co do zasadności bycia na portalu randkowym, tylko informację od innych odnośnie tego jak wygląda temat obecnie.

 

Gorzej niż baby. Męskie forum, a tu takie meandry, idzie się załamać. 

[Red exPUA]

10 minut temu, partner napisał:

Ja jeszcze jakieś konto mam, bo cząstka mnie wierzy w to, ale naprawdę nie warto. Przez ostatnie 2 lata poznałem mnóstwo kobiet z Sympatii, były rozmowy, spotkania - te laski się nie nadają do niczego, one tam kurwa casting przeprowadzają rozumiesz, tam nie ma prawdziwy uczuć, nie jest to zbudowane z niczego solidnego, to jest gówno i szambo, wszystko to teatr, sztuczne emocje, siedzą tam zmanierowane dupy. Nie, nie, nie. Lepiej naprawdę być sobą, nikogo nie udawać i zacząć wierzyć w miłość.

Jęczysz jak Skinhead na koncercie 50cent. Poszedł do rzeźni i oburzony, że krew tryska. To świat randek internetowych. Nie pasuje Ci to nie uczestnicz.  święte oburzenie nie czyni Cię lepszym.... bo jakbyś miał branie u najlepszych dup tam to byś inaczej gadał i wcale nienarzekał... proste..

[fikakowo]

Godzinę temu, jankowalski1727 napisał:

Panowie, którzy korzystają z portali randkowych,

jak wygląda sytuacja obecnie w związku z Covidem

Tak samo chujwo jak zawsze.

[deleteduser88]

Wg mnie portale randkowe to obciach. Każdy ma prawo szukać szczęścia ale:

- 1/3 to napaleńcy- dziwadła 

-1/3 to stare panny liczące na „błysk”

- 1/3 fake konta 
To relikty lat 90-tych i mentalności czasów minionych. Dziś wg mnie relacje internetowe pachną desperacja. A desperacja w relacjach to jak ośmieszenie w polityce. W skrócie wyrok śmierci.Zagadujcie na żywo- zawsze doświadczycie więcej nigdy mniej. @Red exPUA rozjebaleś system  „sekretem”??

[Brat Jan]

16 minut temu, partner napisał:

Ale ja mówię, zrobiłem nawet ostre testy.

Zrobiłem dobre fotki, z uśmiechem, pewnością siebie. Dzięki temu nawiązałem trochę znajomości z kobietami z tych portali, były też spotkania, rozmowy telefoniczne. I powiem tyle - totalne kurwa szambo. Wszystko udawane, nieprawdziwe sfałszowane emocje, wszystko na zasadzie udawania, uśmiechów, sztuczne żarty, sztuczna rozmowa, wszystko teatr kurwa, laska szuka łosia, a Ty udajesz, że tego nie wiesz, gówno totalne, szambo i naprawdę rzygać mi się chce jak to wspomnę i piszę to jako ktoś, kto jakieś tam sukcesy miał, bo spotkania były, wymiany numerów.

 

To forum robi krecią robotę mówiąc facetom, żeby nie szanowali swoich związków i szukali nowej kobiety jak pojawiają się problemy. To są gówniane rady niszczące związki mężczyzn.

Relacji nie buduje się łatwo, forum niestety promuje gównozwiązki, na zasadzie - było źle, szukaj nowej, no to znajdziesz na portalu i masz gównozwiązek na parę miesięcy z jej sondowaniem rynku co rusz.

 

I słuchając się rad z tego forum wkręcisz się w taką niekończącą się spiralę pseudorelacji. Forum uczy, że relacje to takie nic, tylko układy, jak nie pasuje szukasz nowej, to zła rada. Po to ludzie się wiązali na zawsze, zawierali śluby, bo życie ludzkie jest krótkie i skończone i trzeba szukać jednej kobiety na całe życie, jak się z jakąś nie uda, szuka się nowej, ale generalnie szanuje się relacje, a błędy naprawia.

 

Jak tego nie robisz, to będziesz ciągle tworzył kilkumiesięczne gównozwiązki z portali, bo bracia Ci doradzili aby wymienić kobietę, bo powiedziała jedno złe słowo.

pierdol dalej, pierdol dalej.

Weź nie pierdol, że na portalach jak sama nazwa wskazuje randkowych szukasz kogoś do związku? To nie są portale związkowe czy biura matrymonialne!

[Foster]

Ja jestem na 3 portalach, Badoo, Sympatia, Tinder, szukam praktycznie tylko Ons-ów ewentualnie coś na zasadzie Fwb ale na krótką metę. Ewidentnie zauważyłem wzrost ruchu, par tyle że ciężko obrobić, ale myślę że to wynika raz z pory roku, dwa z powodu wirusa. Minus taki że nie ma za bardzo gdzie wyjść więc trzeba tak prowadzić, żeby albo do niej albo do siebie, plus tego taki, że jak już się ustawisz na spotkanie w domu, praktycznie zawsze jest sex.

[cst9191]

46 minut temu, Red exPUA napisał:

24 browary, 4 x 0,5 wódy, 8 słoików (gołąbki, flaczki, pulpety), duży słoik ogórków kisoznych, 3 opakowania frytek mrożonych, 3 piersi z kurczaka do zamrożenia, 2 zgrzewki wody (gaz i niegaz), duży żel do prania, żel do WC, szczotka do kibla xDDD, 10 x 400g mokrej karmy dla psa, opiekacz / toster.

Gdzie są takie promocje, że to wszystko 160PLN kosztowało? Sama wóda to minimum 100zł, 24 browary to kolejne 50...

 

Jak dla mnie historia zmyślona, co nie znaczy że do takich akcji nie dochodzi.

 

 

 

@jankowalski1727 wracając do tematu, obczajałem niedawno badoo, fotkę i sympatię. Badoo trzyma się na poziomie z poprzednich miesięcy, a dwa kolejne portale zdychają, przynajmniej w przedziale wiekowym 18-27.

[Red exPUA]

43 minuty temu, partner napisał:

pierdol dalej, pierdol dalej.

Dziękuję serdecznie, takie życzenia to ja lubię

17 minut temu, Foster napisał:

Ja jestem na 3 portalach, Badoo, Sympatia, Tinder, szukam praktycznie tylko Ons-ów ewentualnie coś na zasadzie Fwb ale na krótką metę. Ewidentnie zauważyłem wzrost ruchu, par tyle że ciężko obrobić, ale myślę że to wynika raz z pory roku, dwa z powodu wirusa. Minus taki że nie ma za bardzo gdzie wyjść więc trzeba tak prowadzić, żeby albo do niej albo do siebie, plus tego taki, że jak już się ustawisz na spotkanie w domu, praktycznie zawsze jest sex.

To jest mindset zwycięzcy, który szanuję. Wal jak wściekły. Salut!

[BRK275]

1 godzinę temu, jankowalski1727 napisał:

o obecnej sytuacji tam w związku z reżimem epidemiologicznym.

Trójka z dziewczyn poznanych przez internet w przeciągu miesiąca zaproponowało mi przerzucenie się na bliższy kontakt / wymianę numeru tel.

Dwójka z powyższych jest obecnie chętna się spotkać w dobie pandemii na randko-spacer z ciepłym napojem w tle.

Z moich obserwacji:

a) Jak jesteś dobry w te klocki, to szansa sproszenia dziewczyny do domu jest znacznie większa. (Nie ma po prostu co innego do roboty)

b) Dziewczyny wciąż chcą się spotykać; wciąż szukają "miłości" (Dziewuchy nie boją się wirusa. Chodzą na protesty a na randkę by nie poszły?)

c) Jest spora liczba dziewczyn, które chcą sobie jedynie popisać; (Szczególnie te, które mieszkają gdzieś z dala od centrum) Ewentualnie na białym rumaku masz przyjechać po księżniczkę.

 

[Red exPUA]

42 minuty temu, Bartek2 napisał:

@Red exPUA rozjebaleś system  „sekretem”??

No ba  

 

[pillsxp]

Miałem na chwile Badoo które po 2 miesiącach skasowałem bo mi pisaly praktycznie mężatki plus może 3 singielki ale jakieś dziwne.

Ogólnie mimo wirusa nie widzę poprawy na rynku portali randkowych, takie samo spierdolenie jakie było takie jest.

[Red exPUA]

Być wolnym i nie ruchać w czasach wirusa to trzeba albo być martwym, albo zdecydować się, że zajmujesz się czym innym. Na rynek matrymonialny w tym roku trafiły dziesiątki tysięcy jak nie setki tysięcy super laseczek

[Brat Jan]

@Red exPUA weź nie rób mi apetytu.

[Red exPUA]

15 minut temu, Brat Jan napisał:

@Red exPUA weź nie rób mi apetytu.

Naprawdę tu są na forum fajne chłopaki, ale większość nie ogarnia panienek i odczytuje to za cnotę. Hipokryzja w tym temacie jest taka sama jak Pań, którym skończyła się kasa męża i nie wiedzą co czują.  Jedyne co potrafią to gadać, że wszystkie to kurwy, każda to księżniczka bla, bla, bla... nie odpisują, nie chcą się spotkać. Ale spójrz w lustro, spójrz w siebie, spójrz na swoje życie... czy k... jest komu odpisać? Czy jest z kim się spotkać? Co ta panna będzie miała z tego, że Cię będzie zadowalać, Ci gotować, być z Tobą? Serio? Czemu ja nie słucham takich jęków od pozytywnych, ogarniętych, zadbanych kolesi? Zawsze tak jęczą przykute do kompa trolle, które by chciały dalej żyć tak jak żyją, nie zmienić nic, byle poruchać.

Albo racja albo penetracja. Wybierasz każdego dnia.

I piszę to ostro, bo mi kurwa zależy, bo wiem, że walenie konia w kącie to nie jest sposób na życie. Mi w dorosłość dała matka 100 pln. Wyszedłem z totalnej biedy, wiele rzeczy musiałem czasem wyszarpać i wyjśc mocno poza strach, który był mi jak brat, ale da się. 
Nie mówię, że ruchanie lasek to jest rozwiązanie, ale walenie konia też nie. Tu z jednej strony tylko życie solo, ale doskonale takie osobniki wiedzą jak laski są zjebane..no to o co chodzi? Albo monk mode, albo nieudane próby i frustracja. Słuchajcie da się... naprawdę da się... trzeba tylko chcieć... ale czym się różni to podejście od Polaczka, który widzi bogacza i wyzywa go od jebanych bogoli... od gościa co nie potrafi zaruchać i dorobił sobie do tego ideologię wyższości i jeszcze naśmiewania się z większych przegrywów. Ruchaj, ogarnij mistrzostwo z dupeczkami i wtedy decyduj, bo inaczej pierdolisz jak koleś co brzdąka na gitarze i mówi, że pieniądze nie są najważniejsze. Dlatego napierdala na ukulele cały dzień na zimnie, czy idzie do  pracy na 8 h i oddaje godzinę takiego daru jak życie za cenę małego kebsa. Ja rozumiem, że są różne sytuacje, nie czuję się lepszym od Was. To tylko taki apel, który trafi do tych, którzy są gotowi, a jak komuś nie pasuje to sorry, nic osobistego, to tylko moja propozycja. 

Dlaczego laski wolą ruchaczy i ich szanują? Bo nikt KURWA nie lubi żebraków... Ty chcesz mieć pannę, która mogła mieć każdego a wybrała Ciebie, czy wybrała Ciebie, bo nie mogła mieć nikogo?

Peace, love and truth!

 

Edytowane 11 Listopada 2020 przez Red exPUA

[deleteduser82]

@Red exPUA

 

Kolego, zjedz snickersa bo za bardzo gwiazdorzysz  Moglibyśmy pogadać gdybyś zarejestrował się na takim portalu z moja lokalizacją i pokazał mi "jak się to robi". Zgrywać kozaka, pisać bajki w necie to nie sztuka. 

[Red exPUA]

2 minuty temu, NoName napisał:

@Red exPUA

 

Kolego, zjedz snickersa bo za bardzo gwiazdorzysz  Moglibyśmy pogadać gdybyś zarejestrował się na takim portalu z moja lokalizacją i pokazał mi "jak się to robi". Zgrywać kozaka, pisać bajki w necie to nie sztuka. 

Poczułeś się lepiej?

 

1 minutę temu, partner napisał:

Ale pierdolisz głupoty. Chodzi tylko i wyłącznie o SMV i bycie w TOP facetów wyglądem, ewentualnie jeśli jesteście przeciętni to spotykacie się z jakimiś starymi pasztetami czy 30-parolatkami a tutaj trąbicie i sukcesie. Spotykajcie się jeszcze z babciami 50-letnimi, będzie jeszcze większy sukces.

Kasuję ten program.

[deleteduser82]

1 minutę temu, Red exPUA napisał:

Poczułeś się lepiej?

Nie, ale czuję, że ty czujesz się lepiej cwaniakując przez Internet. I jeszcze ta sygnatura... Pozdro "TYGRYSIE"! ?

[Red exPUA]

1 minutę temu, NoName napisał:

Nie, ale czuję, że ty czujesz się lepiej cwaniakując przez Internet. I jeszcze ta sygnatura... Pozdro "TYGRYSIE"! ?

ok, ale czemu boli Cię to co napisałem, czy ja tam napisałem Twój nick? Czy ja napisałem, że NoName pierze w rzece, czy ki chuj? wyluzuj. Zwal sobie. Whatever. Kup psa???